Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.
Nie jesteÅ› zalogowany.
Dolaczam sie do zyczen dla Wszystkich. Zalamana na to odpowie Ci Dana ona jest specem w tych sprawach
Offline
Ja również życzę spokojnych świat! A co do hormonów to nie wiem, ale skoro pigułki wywołują ból głowy to chyba tak.
Offline
Oczywiście ja też się przyłączam do życzeń Świątecznych, Zdrowych i Spokojnych
A hormony tu występuje tylko estriol , co wynika z tego co napisałaś, on działa przede wszystkim miejscowo na śłuzówkę( na inne ma działanie znikome), można go łykać do kilku mg dziennie i nie potrzeba progesteronu do jego zrównowazenia tak jak w przypadku estradiolu ( ma około 100-razy mniejszą moc w stosunku do estradiolu)ale oczywiście można być nadwrażliwym na wszelkie substancje hormonalne i łepetyna moze boleć. Ja bardzo żle reaguje na preparaty sojowe( roślinne fitoestrogeny), a niby też takie o niewielkim działaniu także to wszystko zalezy od organizmu. Generalnie to działa tylko miejscowo zwłaszcza w takiej tyciej dawce.
Na maila odpisze w świeta
Offline
Po smarowaniu warg mascią Travocort odczuwam przez jakąś 1-2 h silne pieczenie czy ktoś tak miał ? Później jest ok.....
Offline
Madziu Ty stosowałaś ten krem więc jak możesz to odezwij się
Offline
Zalamana nic mnie nie pieklo bralam boze i bardzo szybko przyniosl ulge, wczesniej wkladalam jakies inne globulki zanim poszlam do gina kt nie pomogly a travocort bardzo szybko 3-4 dni i po sprawie. Zalamana kazdy jest inny jak sama wiesz ale ja bylam bardzo zadowolona a tez jestem z tych co to wiecznie piecze po lekach albo jakis dyskomfort mam. Sprobuj raz cieniutka warstwa i bedziesz wiedziala
Offline
Dziewczyny zaczynam kuracje TFX-em. Dzis pierwszy zastrzyk. Bardzo sie boje tego jak zaraguje moj ogranizm. Mam nadzieje, że będzie dobrze i że TFX mi pomoże.
Będę Wam pisać relacje.
Offline
Dodam jeszcze, że takie leczenie zaproponował mi immunolog z Warszawy.
Offline
Trzymam kciuki
Offline
Załamana trzymam mocno kciuki !!
czy byłas u prof D na Mokotowskiej ???
ja wybieram siÄ™ do niego w maju po wizycie u endokrynolozki
Offline
Dana tak byłam na Mokotowskiej.
Dr zabronił 4 rzeczy: hormonów, antybiotyków, sterydów oraz leków na alergie typu Zyrtec.
Offline
W czasie kuracji TFX czy tak w ogóle?
Offline
Kazał unikać tego jak ognia w ogóle.
Offline
Jestem po pierwszym zastrzyku. Bałam sie początkowej reakcji. Ale jest ok. Immunolog mi mówił, że zastrzyk w organizmie utrzymuje sie 3 minuty. Dziwne to...
Offline
Pytałam immunologa także o Thym Uvoval. Powiedział, że zna ten preparat bo miał być wprowadzony w Polsce. To dobry lek ale stężenie grasicy jest w nim dużo mniejsze niż w TFX. Kazał stosować tfx jako baze a najwyżej później dla podtrzymania efektu pomyśleć o Thym Uvocal.
Offline
zalamana, jaki schemat bedziesz brac?
Offline
Patrze ze nie tylko ja mialam problem z wysylaniem posta dzisiaj, tez kilka razy klikalam. Kurcze ja hormonow jak ognia unikac nie moge bo dla mnie sa jak zbawienie. Z antybiotykami podpisuje sie tez uwazam ze truja czlowieka ale wszystkie dobrze wiemy ze jak cos powaznego dopadnie to czasem lepiej wziac antybiotyk bo moga byc grozniejsze powiklania. Powodzenia kuracji
Offline
Ja juz po drugim zastrzyku. Jak pisała na początku Ifea7 te zastrzyki to ciężka sprawa. Ja nie lubie zastrzyków i może dlatego to tak idzie ciężko. Stresuje się tym i w ogóle. Najbardziej boje sie jakiegoś uczulenia lub skutków ubocznych. Ale skoro przy 2 zastrzykach nie dostałam uczulenia to już chyba nie dostane. Tym bardziej, że lekarz mi mówił, że zastrzyk utrzymuje sie 3 minuty w organizmie. Podziwiam wszystkich co zrobili tych zastrzyków tyle. Nie wiem czy to od tego ale mam niesmak w ustach taki słonawy posmak.
Biore w 1 miesiącu 15 zastrzyków (kwiecień)
w 2 miesiecu 15 zastrzyków (maj)
Organizm będzie nasycycony tym i mam miec wtedy miesiąc przerwy (czerwiec)
później znowu 15 itd.
Zastrzyki przepisał mi lekarz który tfx badał. To troche inny schemat leczenia. Ale lekarz co byłam u niego ma spore doświadczenie.
Offline
Ja juz po drugim zastrzyku. Jak pisała na początku Ifea7 te zastrzyki to ciężka sprawa. Ja nie lubie zastrzyków i może dlatego to tak idzie ciężko. Stresuje się tym i w ogóle. Najbardziej boje sie jakiegoś uczulenia lub skutków ubocznych. Ale skoro przy 2 zastrzykach nie dostałam uczulenia to już chyba nie dostane. Tym bardziej, że lekarz mi mówił, że zastrzyk utrzymuje sie 3 minuty w organizmie. Podziwiam wszystkich co zrobili tych zastrzyków tyle. Nie wiem czy to od tego ale mam niesmak w ustach taki słonawy posmak.
Biore w 1 miesiącu 15 zastrzyków (kwiecień)
w 2 miesiecu 15 zastrzyków (maj)
Organizm będzie nasycycony tym i mam miec wtedy miesiąc przerwy (czerwiec)
później znowu 15 itd.
Zastrzyki przepisał mi lekarz który tfx badał. To troche inny schemat leczenia. Ale lekarz co byłam u niego ma spore doświadczenie.
Offline
zalamana bedzie ok, ja na poczatku trzeslam sie przy zastrzykach a potem je robilam ogladajac TV rownoczesnie
Offline
powiedzice mi w jakim celu ten tfx?
Offline
TFX na podniesie odporności (hormony grasicy), lepsze procesy regeneracyjne tkanek i komórek, uregulowanie miesiączek i hormonów (tak określił mi TFX immunolog). Podobno po TFX nawet katar ciężko złapać. Rozmawiałam wczoraj z Tunią (wzięła 300 zastrzyków) i chorowała tak jak my wszystkie. Brała TFX kilka lat temu. Dziś nie choruje. Podobnie Ivet i miejmy nadzieje Ifea7 . Jest jeszcze pare osób na forum. Poczytaj w dziale leki.
Mi lek przepisywał immunolog z Warszawy który około 20 lat (jak sie nie przesłyszałam) badał ten preparat...
Evi jak chcesz dam namiary na niego.
Boje się tylko tego innego schematu brania ale w końcu daje go specjalista.
Np. to żeby brać 15 dni a nie 20. Dlatego, że grasica dojrzewa przez 15 dni i koniec. I nie ma sensu tych dodatkowych 5 zastrzyków brać. Czyli serii 20. Tego nie wiedziałam i pewnie dużo osób...
Offline
Zmagam sie dziś ze strasznymi zawrotami głowy. Mam nadzieje, że to mini i że to wina pogoda a nie TFX-u.
Offline
ja też dzisiaj zdycham i mam wrazenie ,że odpływam , więc pewnie to pogoda o bólu głowy nie wspomnę
Offline
Dana ja odpływam, kręci mi się i zasypiam.. Co za dzień... A jeszcze musze wykonywać na komputerze prace ;/ porażka
Offline