Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.
Nie jesteÅ› zalogowany.
Hej, może ktoś tutaj udzieli mi jakiejś porady na mój problem. Nie wiem jak to opisać. Od kilku lat mam problemy z pęcherzem moczowym. Objawiają się tym, że po wyjściu z domu lub pracy nawet po 5 min muszę biec do toalety. Mogę przesiedzieć 8 godz w pracy, 10 godz w domu i nic, czuję się świetnie, jeśli tylko gdzieś wychodzę od razu pęcherz daje mi znać. Najgorsza jest jazda samochodem co 15-20 min muszę wysiadać, jakiś nerwowy objaw choroby lokomocyjnej?!. Nerki tak szybko tyle moczu produkują jakbym nie sikała przez 5 godz a nie 10 min wcześniej. Mam tak wielkie parcie na pęcherz że nie ma mocnych, muszę wysiąść i szukać toalety jak najszybciej. Wyjście do urzędów, kościoła czy po prostu do miasta to dla mnie duże wyzwanie. Za mc mam własny ślub nie wiem jak to będzie nie wytrzymam pół godz drogi do kościoła i godziny w kościele. Miałam robione badanie na pęcherz i nic one nie wykazały, leki na nerwicę na uspokojenie też absolutnie nie pomagają. Po tyle latach nie mogę przestawić psychiki żeby nie myśleć o WC po wyjściu z domu czy z pracy. Chociaż nawet jak o tym nie myślę to pęcherz i tak daje o sobie znać. Może są jakieś tabletki żeby zatrzymać mocz? Nie wiem jak poradzę sobie na ślubie, przecież nie wyjdę po 15 min w czasie mszy z kościoła! Nie ucieknę narzeczonemu spod ołtarza. Co robić? Może macie jakiś pomysł, jak to wyleczyć? Pomóżcie!
Offline
Czesc. Ania piszesz ze masz tak podczas jazdy i chodzenia tak? Jesli siedzis 8 godz w pracy i nie sikasz to moze ruch sprawia problem, jakies podraznienie sluzowki dziewczyny? Czy to jest ewidentnie nerwowe to nie wiem bo mowisz ze chce Ci sie siku nawet gdy jestes spokojna. Laczysz objawy z brakiem toalety pod reka czy raczej z poruszaniem sie i wtedy pecherz zle reaguje? Leki na nerwy nie pomagaja, czyli jakie leki bralas? Jesli nie uspokajaja pecherza to zapewne nie jest na tle nerwowym. Zwroc uwage teraz przed slubem na diete, zero pomidorow, kwasnego i popij rumianek moze zobaczysz ulge, znaczyloby to ze masz cos ze sluzowka najprawdopodobniej. Czy widzisz roznice przy cytrusach, czy masz po tym pogorszenie? Ania napisz co robilas z badan i opisz wyniki bo takie objawy jak zwykle w tych schorzeniach mozna podpasowac do wielu rzeczy. Slubem sie nie martw ja na swoim slubie sikalam kilka razy na dobe a normalnie biegalam co pol godz, jakos w ten dzien stres i adrenalina mnie ustawily i nie mialam czestomoczu. Zeby sie nie denrwowac to zaopatrz sie we wkladki urologiczne ktore troche moczu wchlaniaja np tena lady, bedziesz spokojniejsza i nieduzo pij w tym dniu. Czy urolog proponowal Ci jakies leki czy tylko stwierdzono ze na tle nerwowym?
Offline
Jakie masz objętości tego moczu po tych 10 minutach?
Miałaś jakieś badania neurologiczne? A zwykły rtg?
Masz jakieś problemy z komunikacją społeczną? Np. nie lubisz tłumów, jesteś bardzo nieśmiała, nie lubisz załatwiać różnych spraw, zwłaszcza wymagających zmagań z urzędami?
Offline
Pamietam kiedys ktos na forum pisal, ze nie w niektorych pozycjach potrafi utrzymac mocz dluzej i ja musze sie przyznac, ze tez mam taka pozycje. Siedzac na krzesle gdy dam nogi lekko w bok to jest mi lepiej. Zastanawiam sie czy to nie jest przypadkiem spowodowane ulozeniem narzadow wewnetrznych w organizmie. Moj lekarz ginekolog mowil mi, ze mam szyjke lewoskretna (czy cos takiego) wiec moze faktycznie zmiana ulozenia zmienia nacisk na pecherz. Ja np. jak mialam naglace parcia a toaleta byla zajeta to zawsze siadalam, bylo lepiej, a czasem nawet ustepowalo na kilka minut, wiec moze to co napisala magdalena ma duze odzwierciedlenie w rzeczywistosci, ze jak chodzisz to pecherz obrywa. Jakie mialas badania? Posiew, cystoskopia? Czy one cos wykazaly?
Offline
Witam mam pytanie czy problem czestego oddawania moczu ci minal ?jesli tak to jak sobie poradzials z tym bo mam podobne objawy od 10 lat i nie moge tego wyleczyc pozdrawiam Tomek
Offline