Forum portalu pecherz.pl

Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.

Nie jesteÅ› zalogowany.

Ogłoszenie

Ty, przekazując mi 1,5%, możesz pomóc mi bardziej niż 100% mojej składki zdrowotnej. Przekaż, proszę, 1,5% swojego podatku na rzecz mojego leczenia. KRS 00000 50135. Cel szczegółowy: Sykulska. Dziękuję :)!

#1 2007-08-30 23:26:48

targui
Użytkownik
Zarejestrowany: 2007-08-30
Posty: 17

Mężczyzna. Wielomocz. Jak załatwić dziada?

Witam!

Od kilku dni biegam po necie próbując na chłopski rozum wydedukować co mi jest. Pierwsze co mi przychodziło do głowy to zapalenie pęcherza. Ale kiedy wczytywałem się w objawy to nie pasowały do moich.

Moje objawy to:
- oddaję mocz często i dużo; czasami raz na pół godziny, jak jest lepiej to raz na półtorej, w nocy mogę przespać 4-5 godzin bez oddawania moczu (czyli tak jak miałem zawsze)
- nie odczuwam żadnego intensywnego bólu, jedynie lekkie pieczenie, kiedy mam fazę częstego biegania do ubikacji

Kiedy tak szukałem informacji po łebkach, znalazłem lek Urosal. No i myślę sobie: spoko, bez recepty, odkażająco, przeciwzapalnie, biorę! Po dwóch tygodniach zażywania w końcu objawy zaczęły ustępować! Mogłem już spokojnie oddawać mocz co dwie godziny. Po trzecim tygodniu odłożyłem lek i po czterech dniach miałem nocny atak w tym sensie, że nic nie spałem - tylko co 30 minut do ubikacji.

Zacząłem brać Urosal ponownie. Mijają dwa tygodnie, nie jest dobrze, poprawy właściwie żadnej.

I teraz moje pytania:
czy wielomocz może być spowodowany bakteriami? (bo wszędzie czytam, że to cukrzyca, że nerki, a o bakteriach się pisze w kontekście zakażenie dróg moczowych)
bo jeżeli to nie bakterie to dlaczego Urosal mi na tydzień pomógł?

Wiem, wiem... powinienem iść do urologa. Ok, powiedzcie mi tylko jakie badania zrobić (żebym nie musiał płacić dwa razy za wizytę) i ile taka wizyta może kosztować.

Dostałem od miłej pani lek Furaginum, ale na razie boję się go brać na własną rękę, bo jak jestem nie daj Boże cukrzykiem to nie wolno mi tego brać.

Będę wam bardzo wdzięczny za ustosunkowanie się do tego co powyżej;]

Pozdrawiam

Offline

 

#2 2007-08-31 07:40:27

magdalena
Użytkownik
Zarejestrowany: 2007-01-14
Posty: 3323

Re: Mężczyzna. Wielomocz. Jak załatwić dziada?

Czesc. Posluchaj wg mnie sa to bakterie na bank. Trzeba zrobic posiew moczu i posiew nasienia(w ten sp masz komplet) Z wynikami dopiero do urologa. Tylko KONIECZNIE posiew wykonaj w warszawie na ulicy inzynierskiej, bo w innych laboratoriach z reguly sa jalowe. Sprawa wyglada tak ze w wawie jest bardzo precyzyjne laboratorium z bardzo mila i konkretna babka, ktora wielu osobom z tego forum pomogla swoja wiedza. Czestomocz jak najbardziej moze byc podyktowany bakteriami, zwlaszcza jesli masz jakiekolwiek pieczenie, choc ono wcale nie musi wystepowac. Natomiast przy urosalu wyplukiwales pewnie bekterie, stad ulaga. Jesli chcesz brac Furagin to zaraz po zrobieniu posiewu najlepiej, wtedy nie zaburzy wyniku. Furaginy sie nie boj, bo jest bardzo bezpiecznym lekiem i mozna to brac na wlasna reke, tym biedy sobie nie przysporzysz zadnej. Nie wiem czemu tak bardzo myslisz o cukrzycy, miales z tym problemy? Twoje objawy to moze byc zwykla bakteryjna sprawa(albo niezwykla bo nie tak latwo wbrew pozorom je zlikwidowac). Na inzynierskiej pani Dorota powie Ci dokladnie jak by bylo najlepiej wytluc ewentualne szczepy bakterii. Pozdrawiam

Offline

 

#3 2007-08-31 08:12:56

maryska_81
Użytkownik
Zarejestrowany: 2007-07-20
Posty: 439

Re: Mężczyzna. Wielomocz. Jak załatwić dziada?

A normalnie jak często oddawales mocz? Co 2 godziny czy rzadziej? Jesli urosal Ci pomogl, to mozesz brac tez zurawinę (urinal, lacto lady), urosept, ginjal. To leki wyplukuja bakterie. A najlepiej zrob posiew moczu, tak jak radzi Magdalena, wtedy dowiesz sie co to za bakterie i jak się ich pozbyc.

Offline

 

#4 2007-08-31 10:00:43

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8789

Re: Mężczyzna. Wielomocz. Jak załatwić dziada?

Wielomocz czy częstomocz? Bo wielomocz to jest oddawanie dużych ilości moczu, tak że pomnożene przez częstość mikcji w ciągu doby daje więcej niż 3 l na dobę.


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

#5 2007-08-31 11:19:25

targui
Użytkownik
Zarejestrowany: 2007-08-30
Posty: 17

Re: Mężczyzna. Wielomocz. Jak załatwić dziada?

@redakcja

często i dużo
czyli z tego co wyczytałem - wielomocz
kolor zupełnie przezroczysty

@Magdalena

Dzięki;]
Z tą Inżynierską będzie o tyle niełatwo że jestem z Krakowa. Ale tu jest dobre laboratorium.
Co do tych bakterii, to moje wątpliwości wzięły się stąd, że wszędzie czytałem, że one powodują parcie na pęcherz, częste bieganie do łazienki, ale już niekoniecznie oddawanie tak dużych ilości moczu jak ja. Stąd ten strzał, że może cukrzyca siakaśwink

@maryska_81

Normalnie co 2-3 godziny.


Pozdrawiam

Offline

 

#6 2007-08-31 12:51:14

magdalena
Użytkownik
Zarejestrowany: 2007-01-14
Posty: 3323

Re: Mężczyzna. Wielomocz. Jak załatwić dziada?

Proponuje wyslac pocztexem na inzynierska jednak. Na poczatku mojej aawy z bakteriami sikalam duzo wiecej niz wypijalam, ale jak zwykle to bywa tak moze byc przy innych schorzeniach. Jak oddajesz duzo moczu i czesto to zawsze bedzie przezroczysty.

Offline

 

#7 2007-08-31 12:57:22

maryska_81
Użytkownik
Zarejestrowany: 2007-07-20
Posty: 439

Re: Mężczyzna. Wielomocz. Jak załatwić dziada?

A dawales wczesniej rade wytrzymac 5-8 godz. bez sikania?
To moze pojdz do lekarza rodzinnego i niech ci da skierowanie na badanie poziomu cukru (albo ta krzywa cukrowÄ…), powiedz ze chcesz sprawdzic jak to u ciebie wyglada. Nawet jak ci nic nie dolega, masz prawo o cos takiego przynajmniej raz do roku, bez Å‚aski. Bedziesz wiedzial, czy to cukrzyca i sie uspokoisz.

Offline

 

#8 2007-08-31 13:23:33

targui
Użytkownik
Zarejestrowany: 2007-08-30
Posty: 17

Re: Mężczyzna. Wielomocz. Jak załatwić dziada?

Hmmm... 5-8 godz. to mogłem wytrzymać jakieś 6 lat temu (teraz mam 22). Przed intensywnym siusianiem, które się zaczęło gdzieś w czerwcu, to maksymalnie tak ze 3 godziny mogłem, no może w porywach 4.

A cukier to i bez skierowania mogę sobie zbadać, prawda? Czy coś mi się pokiełbasiło?


A teraz co do bieżącej sytuacji:
Trzeci tydzień Urosal biorę po wznowieniu. I nic. Mam fazy w ciągu dnia, że biegam co 20 minut. Poprzednio właśnie w trzecim tygodniu pomogło i to bardzo. Odstawić czy brać dalej?

Offline

 

#9 2007-08-31 13:36:19

maryska_81
Użytkownik
Zarejestrowany: 2007-07-20
Posty: 439

Re: Mężczyzna. Wielomocz. Jak załatwić dziada?

Sprobuj jeszcze z  zurawinÄ… (urinal, czy cos innego do kupienia w aptece). Tego uroseptu to chyba nie mozna samemu w nieskonczonosc brac.A jeszcze jest ginjal,czesto go polecaja (podobno bardzo dobry), mi go polecaÅ‚a ta pani D. z pracowni mikrobiologicznej. Nie wiem jak to jest u mezczyzn z probiotykami.
Wszystko mozesz bez skierowania, ale mozesz zaoszczedzic i pojsc do rodzinnego-raz do roku wszelkie badania na krew, mocz itd. Ci sie naleza, a poza tym on ci to potem zinterpretuje. Mozesz sobie zrobic ten cukier,to sie uspokoisz. Psychika tez jest wazna.

Offline

 

#10 2007-08-31 13:37:29

maryska_81
Użytkownik
Zarejestrowany: 2007-07-20
Posty: 439

Re: Mężczyzna. Wielomocz. Jak załatwić dziada?

Nie doczytalam,ze bierzesz urosal. Nie mialam tego, tylko urosept i urosan(herbate).Nie wiem, czy to podobne.

Offline

 

#11 2007-08-31 13:56:18

dago_a
Użytkownik
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2007-08-29
Posty: 61

Re: Mężczyzna. Wielomocz. Jak załatwić dziada?

byc moze moglbys sprobowac tych kropli RENOL, polecal mi pewien koles, zalecil mu je stosowac bioenergoterapeuta i pomoglo, to taki ziolowy srodek wiec raczej bezpieczny zreszta zobacz http://www.energy.sk/PL/vyrobky/RENOL.asp, ale najlepiej jakbys zrobil te badania co Ci dziewczyny polecaja najpierw i przeszedl sie tez do urologa, sam tego leku nie probowalem bo watpie zeby mi pomogl, moze ktos wie wiecej o tych kroplach, moze stosowal

Offline

 

#12 2007-08-31 13:57:25

dago_a
Użytkownik
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2007-08-29
Posty: 61

Re: Mężczyzna. Wielomocz. Jak załatwić dziada?

http://www.energy.sk/PL/vyrobky/RENOL.asp

Offline

 

#13 2007-09-01 11:29:51

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8789

Re: Mężczyzna. Wielomocz. Jak załatwić dziada?


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

#14 2007-09-01 13:19:48

targui
Użytkownik
Zarejestrowany: 2007-08-30
Posty: 17

Re: Mężczyzna. Wielomocz. Jak załatwić dziada?

Nie robiłem dobowej zbiórki, ale jestem pewien, że kiedy mam gorszy dzień, to jest to spokojnie powyżej trzech litrów. Nie może być inaczej przy bieganiu ok. 17 razy w ciągu dnia i oddawaniu moczu przez kilkanaście sekund.

Czy szanowna Redakcja wyklucza zatem możliwość infekcji bakteryjnej? (Ciągle biorę Urosal i już sam nie wiem, czy mi pomaga, czasami wydaje mi się, że lepszy dzień jest kwestią przypadku)

Przepraszam za ignorancjÄ™/niewiedzÄ™, ale jak siÄ™ bada nerki? Jaki lekarz, jakie badania?

I czy są jakieś leki/ziółka sprzyjające zagęszczaniu moczu?

Pozdrawiam i dziękuję

Offline

 

#15 2007-09-01 15:58:50

ifea7
Użytkownik
Zarejestrowany: 2006-11-02
Posty: 1379

Re: Mężczyzna. Wielomocz. Jak załatwić dziada?

A czy przypadkiem Urosal nie dziala moczopednie? Moim zdaniem jesli ten preparat Ci pomagal, a jego dzialanie jest glownie przeciwbakteryjne to jest raczej pewne ze przyczyna sa bakterie. Poza tym jesli chodzi o ilosciowe oddawanie moczu to moze byc to bardzo mylne i najlepszym rozwiazaniem jest wlasnie dobowa zbiorka moczu.

Offline

 

#16 2007-09-01 16:31:11

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8789

Re: Mężczyzna. Wielomocz. Jak załatwić dziada?

Targui, pytam, bo jak człowiek lataco chwilę, to mu się wydają nie wiadomo jakie objętości, a to raptem kilkanaście ml. Mówisz, że chodzisz 17 razy. Ale mikcje mogą być małe. Chorzy chodzą po kilkadziesiąt razy na dobę, a sumarycznie mają te 2-3 l moczu. Samo oddawanie moczu po kilkanaście sekund też niczego nie przesądza, nie mierzysz przecież krzywej uroflowmetrycznej smile. Może to jest 100 ml, tylko strumień jest słaby? Mikcje mogą trwać i po kilka minut, a objętość - 100 ml, może mniej, może ciut więcej. Pytam, bo jeśli ta objętość nie jest przesadnie wielka, to, jak pisze Ifea, można się zmylić: wówczas badania na moczówkę np. są bez sensu.
Co do rozrzedzania moczu: jeśli pijesz dużo wody, też ciężar i kolor zależą od tego.
Co do nerek: badasz mocznik, kreatyninę, kwas moczowy (nb. też robi się wydalanie dobowe z moczem).
Ja niczego nie wykluczam, tylko objawy dyzuryczno-bólowe mogą świadczyć o dziesiątkach chorób, więc trzeba zebrać jak najwięcej danych, żeby mieć punkt wyjścia, jakąś trasę początkową. Po co masz marnować czas i pieniądze na badania, które nic Ci nie dadzą.
Dago, ziółka wcale nie są takie bezpieczne, nieumiejętnie stosowane. Tu Pulkos miałby więcej do powiedzenia smile.


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

#17 2007-09-01 22:19:20

targui
Użytkownik
Zarejestrowany: 2007-08-30
Posty: 17

Re: Mężczyzna. Wielomocz. Jak załatwić dziada?

Ok, sprawdzę objętość dobową, może macie rację smile

Dziś na przykład było spokojnie. Trzy razy szedłem po pół godzinie, a reszta dnia półtorej-dwie. Tylko cały czas czuję napięcie mięśni podbrzusza.

Offline

 

#18 2007-09-03 21:01:55

targui
Użytkownik
Zarejestrowany: 2007-08-30
Posty: 17

Re: Mężczyzna. Wielomocz. Jak załatwić dziada?

Dobra, mała aktualizacja.

Jednorazowo 150-200 ml. Dobowo jeszcze nie mierzyłem (przemnożenie to będzie jednak zbyt duże przekłamanie), chciałem tylko uzupełnić, że nie mam wymienianego często objawu o mocnym parciu ale małych ilościach.

Teraz co do sytuacji bieżącej;]
Dalej biorę Urosal, już wykończę pojemnik na trzeci tydzień. Dzisiaj i wczoraj nie biegałem tak często jak wcześniej, ale pojawiło się coś nowego. Mam strasznie nabrzmiały brzuch. Nie że boli, ale jakby był usztywniony i taki opuchnięty.
Pojutrze zrobię badania i pewnie się coś rozjaśni (oby).

Offline

 

#19 2007-09-04 05:40:43

magdalena
Użytkownik
Zarejestrowany: 2007-01-14
Posty: 3323

Re: Mężczyzna. Wielomocz. Jak załatwić dziada?

Ten brzuch to chyba jaka cecha charakterystyczna bo ja tez mam z tym problem i ktos juz o tym tu pisal

Offline

 

#20 2007-09-04 10:33:15

maryska_81
Użytkownik
Zarejestrowany: 2007-07-20
Posty: 439

Re: Mężczyzna. Wielomocz. Jak załatwić dziada?

150 ml to chyba nie tak duzo. Ja tak sikam i lekarz powiedzial,ze to malo, bo normalnie powinno sie ok.300ml co najmniej. Juz sie pogubiłam w tym. A to co piszesz,ze bylo spokojniej, bo chodziles co 1,5 to tez za czesto przeciez. Poprawcie mnie jesli sie myle.

Offline

 

#21 2007-09-04 13:22:05

targui
Użytkownik
Zarejestrowany: 2007-08-30
Posty: 17

Re: Mężczyzna. Wielomocz. Jak załatwić dziada?

Pewnie, że za często, ale nie męczy to tak przynajmniej;]

Offline

 

#22 2007-09-04 13:27:14

magdalena
Użytkownik
Zarejestrowany: 2007-01-14
Posty: 3323

Re: Mężczyzna. Wielomocz. Jak załatwić dziada?

Jezu ja nie wiem czy kiedykolwiek wysikalam 300ml. Przeciez to ponad szklanka. Co 1,5 godz to za czesto na pewno. Ja sie ciesze ze np dzis mam co 2 godz i spokojnie wrocilam z pracy bez stresu

Offline

 

#23 2007-09-04 14:49:11

dago_a
Użytkownik
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2007-08-29
Posty: 61

Re: Mężczyzna. Wielomocz. Jak załatwić dziada?

heh, to ja pamietam jak na poczatku choroby w szpitalu po usg zapelnialem po 5 kubkow chyba albo wiecej, prawie litr, bo moj pecherz to jest bydle ogromne i nie chce mi dawac sygnalow ze powinienem go oproznic tylko jak juz sie napelni na maxa, a wlasnie chce skonczyc z zalatwianiem sie na zapas i cisnieciem na zwieracze, zreszta to dziala tak, ze jak jest mniej moczu to musze przec jak jest juz duzo to tez musze wiec strasznie ujowo

Offline

 

#24 2007-09-04 15:18:22

magdalena
Użytkownik
Zarejestrowany: 2007-01-14
Posty: 3323

Re: Mężczyzna. Wielomocz. Jak załatwić dziada?

Zgadzam sie, ja kiedys mowilam mezowi ze jak umre to pewnie przy parciu. Ja nawet wiem ile razy musze napisac miesnie jak napenie mi sie pecherz, czasem 6 (wtedy juz mnie cisnie jak nie wiem co) a czasem 3 i wtedy zazwyczaj jest na zapas odwalanie roboty, przewaznie jak musze wyjsc. Dago wspominales o tej hipnozie, myslales o tym na powaznie (bo to chyba Ty z tego co pamietam)

Offline

 

#25 2007-09-04 16:26:09

dago_a
Użytkownik
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2007-08-29
Posty: 61

Re: Mężczyzna. Wielomocz. Jak załatwić dziada?

hipnoza to jest opcja, tyle, ze ostatnio doszedlem troche do wniosku, ze moze nie pomoc jesli ten pecherz jest tak zmasakrowany, czyli duzy i ze slabym skurczem wypieracza,
teraz mysle zeby jakiemus lekarzowi wbic w glowe pomysl z lekami obkurczajacymi pecherz + jakas elektrostymulacja moze (technika ETS i biofeedback albo samo ETS narazie) co o tym myslicie??
hipnoza moze byc dobra w normalnym zalatwianiu sie w miejscach publicznych jesli juz w koncu 'odzyskam czucie w pecherzu', chociaz tak naprawde mysle, ze jesli czucie wroci to nie bedzie problemu z tym pierwszym,
hipnoza ... pomysle jeszcze nad tym ale przede wszystkim dobrze z takim gosciem musialbym pogadac najpierw, musi orientowac sie w leczeniu przez jak to tam zwia sugestie w hipnozie

Offline

 

Stopka forum

Powered by PunBB
© Copyright 2002–2005 Rickard Andersson