Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.
Nie jesteÅ› zalogowany.
Strony: 1 … 43 44 45 46 47 … 49
Hej Nawie dzięki!! juz od kilku dni się zbieram aby do Ciebie napisac maila jak tam u Ciebie sprawy i zapominam ahhh
masz rację też znalazłam taką informację przy Flumyconie, czosnek biorę w kapsułkach ale rzeczywiście sporadycznie. Mało ruchu na pewno mnie dotyczy, a palenie od jakiś 2 miesięcy albo nie palę w ogóle w ciągu dnia albo zapalę jednego papierosa. Napisz mi Kochana jakie badania dodatkowo zrobić???
Offline
Offline
Offline
Sonja nie biorÄ™ antykoncepcji na pewno predyspozyje genetyczne mam, bo mama i babcia mialy i mama ma wysoki cholesterol, ale mysle ze u mnie rzeczywiscie wchodzi w gre stres i brak ruchu.;(
Offline
A badałyście homocysteinę?
Ja tak mam zawsze: całkowity - za wysoko (a jem chudo, bo nie mogę tłuszczu), LDL - nizutko, HDL - bardzo wysoko, TG - jak biorę tabsy, to szybuje w kosmos, jak nie - to w normie. A homocysteinę mam za wysoką. A ona jakoś z wit. B jest powiązana ponoć.
Offline
Offline
Offline
Nie. To się robi osobne badanie o nazwie homocysteina właśnie.
Offline
Offline
Nieprawidłowości lipidowe, podobno może być początkiem miażdżycy takie zaburzenie. Ale to nie do końca jest ustalone.
Offline
To ja, paskudna, niedobra nie odpisałam jeszcze na maile z zamierzchłych czasów, za co pokornie przepraszam i mam nadzieję, że w najbliższych dniach, między jednym a drugim podrozdziałem pracy, to nadrobię. Za to "pecherz.pl" jakoś automatycznie mi się wklepuje po odpaleniu komputera. Fenomenalne.
Evi, poproś po prostu o "lipidogram", tam będzie cholesterol całkowity raz jeszcze, HDL, LDL i TG.
Coś mi się jeszcze przypomniało. Na pewno warto pić dużo zielonej herbaty (polifenole). Można suplementować niektóre witaminy biorące udział w przemianie tłuszczów - C, kompleks B i E. Oczywiście namawiam do korzystania z naturalnych źródeł. Zwracam uwagę jeszcze na olej rzepakowy, tani i zapomniany przez kampanie reklamowe oliwy z oliwek. Fakt faktem, że z cholesterolem chyba niewiele rzeczy wiedzą na 100%, nie wszystko jest poparte badaniami.
Jak wybrać dobre awokado? Ktoś mi naopowiadał, że kiedy się zje zbyt niedojrzałe (chyba...) to może się to nieprzyjemnie skończyć. No i teraz boję się kupić bo nigdy nie jadłam.
A co do ruchu. Też mam z tym problem. Jak sobie z tym poradzić w mieście, jeśli od biegania np. dostaję potwornego bólu głowy, basen odpada ze względów pęcherzowych, a i rowerem mnie urolog nastraszył, że uciska cewkę a to sprzyja zakażeniom?
Offline
Offline
To nie jest wymówka. Ja nie mogę usiąść na siodełku ani niczym o zbliżonym kształcie i twardości - tak mam chore mięśnie, że ból ciągnie aż do żeber, nie wiem, jakby mnie kto gwałcił . Bieganie odpada (stawy, astma), na basen nie wejdę (ntm, zresztą bałabym się chyba już teraz).
Offline
Rozpoznam jakoś po kolorze w środku czy czymkolwiek, że nadszedł jego czas na pożarcie?
Oj, no bez przesady, w tym sensie leniem nie jestem. Mimo wszystko 1,5 godziny dziennie zajmuje mi transport na uczelnię na własnych nogach, wszędzie indziej też chodzę na piechotę (studencka oszczędność, bilet kosztuje ), ale chciałoby się coś konkretnego ze sobą zrobić. Wypowiedzieć wojnę cellulitowi czy coś. Ten rower mnie denerwuje. Nie wiem nawet czy chłop miał rację, ale profilaktycznie wolę nie ryzykować.
Offline
Offline
Sonju mnie też się łzy cisną do oczu jak czytam co piszesz...
I wiesz tak sobie myślę, że na szczęście o wartości człowieka nie świadczy ilość przechodzonych przez niego na własnych nogach kilometrów, czy przetańczonych godzin.
A to co Ty robisz (dajesz szczęście mężowi i usmiech obcym ludziom na codzień- czyt. np. mnie ) a ma to o wiele więcej wartości niż to czego niestety zostałaś pozbawiona.
Ja wielu rzeczy nie rozumiem i można w nieskończoność zadawać pytania: "dlaczego tak się stało", "dlaczego ja" itp..., ale mam nadzieję, że kiedyś zrozumiem po co te wszystkie nieszczęścia na tym ludzkim padole.
A teraz póki co, tak jak piszesz: "Alleluja i do przodu" Buziaki kochana !
Offline
podpisuje siÄ™ pod postem Loni, Sonja to przykre co piszesz
Nawie ja basen też nie za dużo mam problemów z grzybicą, na rowerze jeżdżę, ale fakt uciska czasem cewkę, biegać nienawidzę nigdy nie lubiłam, chciałabym się zapisać na kurs tańca, bo uwielbiam tańczyć, ale nie mam z kim, a ja jestem z tych osób co mają słomiany zapał i jakby ktoś ze mną chodził to łatwiej byłoby mi się zmobilizować
W poniedziałek idę do internisty i poproszę o te badania dodatkowo, ja myślę i tak, że mam to od stresu raczej i genetycznie.
Karolina miażdżyca w tym wieku?? to możliwe?? chyba nie dam się tak zwariować, bo się okaże że na wszystko jestem chora
Offline
Nawie polecam rolki. Właśnie przed chwilą wróciliśmy z wycieczki, my z mężem na rolkach dzieci na rowerkach, długość trasy od Wilanowa (przy Sobieskiego) do Powsina. Teraz mnie tak przyjemnie nogi pieką, to pewnie piecze znikający celulit :-)
Offline
Offline
na rolkach tez lubie jezdzic, ale nie mam z kim maz nie lubi i żadnych znajomych z rolkami blisko mnie nie mam :(leżą i się kurzą
Offline
Offline
Offline
heh, słyszłam, że te leki też o tyłek potłuc są podobno...?
Offline
loni, evi
widzicie, dziewczyny i ja dlatego muszę jeść dużo lodów i pić dużo kawy z pianką, żeby się uśmiechać
i tak poważnie idę sobie strzelić kawkę!
Amber
zazdroszczę chłopa w domu w weekend - mój często właśnie wtedy pracuje
Offline
Offline
Strony: 1 … 43 44 45 46 47 … 49