Forum portalu pecherz.pl

Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.

Nie jesteÅ› zalogowany.

Ogłoszenie

Ty, przekazując mi 1,5%, możesz pomóc mi bardziej niż 100% mojej składki zdrowotnej. Przekaż, proszę, 1,5% swojego podatku na rzecz mojego leczenia. KRS 00000 50135. Cel szczegółowy: Sykulska. Dziękuję :)!

#51 2008-03-22 22:23:13

melle6
Użytkownik
Zarejestrowany: 2008-03-12
Posty: 34

Re: POMOCY!! Parcie na pecherz, co mi jest?!

No własnie wiesz przynajmniej, ze masz cos nie tak z tymi bakteriami i mozesz miec nadzieje, ze to wyleczysz...Bo u mnie wszystkie badania sa ok ale biegam do wc ja opetana i badz tu człowieku madry skoro nawet lekarz nie wi co mi jest. z drugiej strony wiem mniej wiecej od czego mi sie to zaczeło ale lekarz spojrzał na mnie jak na wariatke i wolałam juz nic nie mówićsadsad

Offline

 

#52 2008-03-22 22:40:36

Wrocławianka
Użytkownik
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2007-05-19
Posty: 1874

Re: POMOCY!! Parcie na pecherz, co mi jest?!

A od czego sie zaczelo?

Offline

 

#53 2008-03-22 23:05:16

melle6
Użytkownik
Zarejestrowany: 2008-03-12
Posty: 34

Re: POMOCY!! Parcie na pecherz, co mi jest?!

nie jestem pewna na 100% ale tak mi sie wydaje. To było podczas długiej podrózy autobusem nagle poczułam, ze musze do toalety, ale oczywiscie nikt nie bedzie zatrzymywał autobusu, bo jednej osobie zachciało sie siku... to było pół godziny tortur, siedziałam jak na szpilkach, myslałam, ze juz nie wytrzymam, na szczecie zdazyłam do wc. Od tej pory ciagle myslę, ze moze bede musiała akurat skozystać z wc.... jeden lekarz powiedział, ze w sumie to moze w tym cos być, natomiast drugi, ze jaki to niby ma zwiazek z iloscia produkowanego moczu przez organizm i ze teraz to wszyscy wiaza swoje problemy z psychika... No i badź tu człowieku madry skoro nawt lekarze sobie zaprzeczaja:(

Offline

 

#54 2008-03-23 08:06:55

magdalena
Użytkownik
Zarejestrowany: 2007-01-14
Posty: 3323

Re: POMOCY!! Parcie na pecherz, co mi jest?!

Melle widzisz bo tak naprawde to jak nie wiadomo co jest- to mowia ze psychika. Ja zawsze bylam odwrotnego zdania, za duzo w sprawie pecherzy zwala sie na psychike. Pecherz nadreaktywny mozna wykryc przy badaniu urodynamicznym.
Z ta jazda autobusem wiele razy tak mialam i sama powiedz czy czlowiekowi nie ma prawa wysiadac psycha przy takich przezyciach? Na poczatku mojej choroby gdy nie trzymalam moczu z parcia w dzien wylam jak male dziecko i bylam kompletnie rozbita. To naturalna kolej rzeczy. W moim przypadku tak jak mowilam kwasne produkty powoduja nieustanne parcia, mam wrazenie ze zwieksza sie ilosc moczu tzn jakos szybciej sie produkuje. Melle a co Ty pijesz jakie plyny?

Offline

 

#55 2008-03-23 12:34:44

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8789

Re: POMOCY!! Parcie na pecherz, co mi jest?!

Melle, noś zaświadczenie o chorobie od urologa. Jeśli będziesz przetrzymywać ponad możliwości, za jakiś czas wylądujesz z bólem neuropatycznym, na który nie będzie środków przeciwbólowych. Przecież każde takie działania ponad miarę powodują jeszcze silniejsze zmiany w nerwach (to się nazywa pamięć bólowa nerwów czy jakoś tak). A w autobusie jest gorzej, bo każde podskakiwanie powoduje jeszcze mechaniczne naruszenie chorego pęcherza.


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

#56 2008-03-23 13:28:51

magdalena
Użytkownik
Zarejestrowany: 2007-01-14
Posty: 3323

Re: POMOCY!! Parcie na pecherz, co mi jest?!

Melle ja przez problem z pecherzem podczas jazdyrozroznie samochod z twardym podwoziem od  samochodu z miekkim. W miekkim pecherz mi tak nie wariuje. Zawsze jak gdzies sie wybieram w dluzsza trase samochodem to wierce sie jak kotka zanim znajde dogodne miejsce, zauwazylam ze mniej przeszkadzaja mi wyboje na drodze jak siadam troche bokiem. To jakas paranoja. Na poczatku myslalam ze pecherz wariuje od stresu ale potem zalapalam ze to wyboje. Tak samo przeszkadza mi podskakiwanie czy szybkie chodzenie - wtedy tez czuje pecherz i parcie, jakby on podskakiwal. Najlepiej jak sie wogole nie ruszam.
Karolino a czy w takiej sytuacji gdy sie jedzie czy tez podskakuje nie zwieksza sie cisnienie srodpecherzowe?  Czasem mysle ze to na tej samej zasadzie ze gdy mam problem z oproznieniem pecherza i nacisne pare razy na brzuch to lzej mi sikac, podobnie jest gdy sie "rozruszam" z rana- idzie lepiej

Offline

 

#57 2008-03-23 21:31:45

melle6
Użytkownik
Zarejestrowany: 2008-03-12
Posty: 34

Re: POMOCY!! Parcie na pecherz, co mi jest?!

nie zauwazyÅ‚am zebym po jakis okreslonych potrawach, napojach miaÅ‚a częściej te dolegliwosci. U mnie najczesciej jest tak ze bez róznicy czy piÅ‚am duzo, czy maÅ‚o to po ok 2 godzinach czuje, ze mam peÅ‚ny pecherz. no i zeczywiscie w toalecie okazuje sie , ze nie jest to pare kropli ale caÅ‚kiem sporo. Wiem, ze ktos  moze powiedzieć, ze kazdy ma inny rytm dziaÅ‚ania ukÅ‚adu moczowego i moze poprostu u mnie zachodzi to szybciej. Ale ja wiem ,ze kiedys mogÅ‚am bardzo dÅ‚ugo wytrzymac i nie czuÅ‚am tego przekletego parcia:( a teraz ta sprawa ciagle siedzi w mojej gÅ‚owie i bardzo mi to przeszkadza......Powiem tak, ze jeszcze do tej pory jakos mogÅ‚am z tym zyc wiedziaÅ‚am kiedy musze znowu iść do wc i byÅ‚o umiarkowanie ok. Ale od pewnego czasu spotykam sie z kims i poprostu nie wyobrazam sobie zeby u kogoÅ› w domu biegac po pare razy do toalety, to jest strasznie dla mnie krempujace:( wiec po 2 godzinach wymyslam jakaÅ› wymówke, ze musze iść... Tak strasznie to mi utrudnia zycie, ze czasem mam ochotÄ™ wyc z rozpaczy... Dzisiaj jedna znajoma farmaceutka powiedziaÅ‚a mi, ze troche wie o tej dolegliwosci i ze na to chyba skutecznych srodków nie ma. w tej chwili zaÅ‚amaÅ‚a mnie zupeÅ‚nie...

Offline

 

#58 2008-04-29 17:33:07

melle6
Użytkownik
Zarejestrowany: 2008-03-12
Posty: 34

Re: POMOCY!! Parcie na pecherz, co mi jest?!

Witam!
Dzisiaj odebrałam wyniki posiewu moczu, sa one nastepujące:

Wynik próbki: dodatni
Gatunek:                                                                                 Liczność:

Enterococcus species                                                             3000/ml
Corynebacterium species, other                                             5000/ml
Staphylococcus spp koagulazo ujemny                                  500/ml
I wÅ‚asnie czy ktos sie orientuje czy wynik jest poprawny czy nie, poniewaz chciaÅ‚abym cos wiedzieć przed wizyta u lekarza. Wiadomo, ze w kazdym moczu sa jakies bakterie ale kompletnie nie wiem czy ich ilość jest w normie czy cos jest nie tak.  Z góry dziÄ™kuje za pomoc!

Offline

 

#59 2008-04-29 19:03:26

tuniaczek
Użytkownik
Zarejestrowany: 2008-04-18
Posty: 73

Re: POMOCY!! Parcie na pecherz, co mi jest?!

Hm... Corynebacterium species to pierwszy raz obiÅ‚o mi siÄ™ o uszy. Ale jak pobuszowaÅ‚am na necie to wychodzi na to ze ta bakteria może wywoÅ‚ywać bÅ‚onnice ( tyczy siÄ™ głównie krtani) i jest chorobotwórcza wiÄ™c nie powinna być u Ciebie.  5000/ ml to dość spora ilość. Ostatnia bakteria z wymienionych to rodzaj gronkowca który wyjÄ…tkowo jest ujemny ( gronkowce sÄ… zazwyczaj dodatnie) ponoć bardzo popularna bakteria w ramach ZUM - przynajmniej tak podaje angielska wikipedia . Warto je szybko wybić ponieważ produkujÄ… enzymy które sprzyjajÄ… szybkiemu rozwojowi bakterii.  Ponoć z antybiotyków leczy to grupa Quinolone ( np. Ciprobay, Ciproxin, Oxaldin, Uroflox) ale to zależy od antybiogramu pewnie.

Offline

 

#60 2008-04-29 19:07:00

Wrocławianka
Użytkownik
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2007-05-19
Posty: 1874

Re: POMOCY!! Parcie na pecherz, co mi jest?!

Dwie ostatnie bakterie miałam w jednym z wymazów z szyjki macicy - obie są skórne i na skórze są jak najbardziej ok. Poproszono mnie o powtórzenie badania, bo mogą one np. przejściowo bytować w pochwie, co do układu moczowego nie wiem.

Offline

 

#61 2008-04-29 20:19:28

melle6
Użytkownik
Zarejestrowany: 2008-03-12
Posty: 34

Re: POMOCY!! Parcie na pecherz, co mi jest?!

w sumie to wiadomo, ze oddajac mocz nie da sie zupełnie uniknąc dostania sie tam bakterii. Chciałam poszukać czegoś w necie o tych bakteriach ale mało znalazłam...więc myślałam ze moze ktoś z Was ma jakies pojecie na ten temat.

Offline

 

#62 2008-04-30 15:37:11

melle6
Użytkownik
Zarejestrowany: 2008-03-12
Posty: 34

Re: POMOCY!! Parcie na pecherz, co mi jest?!

A ilość tych bakterii jest raczej w normie, bo nawet nie wiem jaka jest norma. i własnie czytałam, ze Enterococcus species wystepuje przy błonicy wiec juz nie wiem o co chodzi...

Offline

 

#63 2008-04-30 17:36:44

tuniaczek
Użytkownik
Zarejestrowany: 2008-04-18
Posty: 73

Re: POMOCY!! Parcie na pecherz, co mi jest?!

to ja mam taką teorie co do Twoich bakterii: jest ich za dużo i nie powinny występować i mądry lekarz powinien pomoc Ci je wybić. Może się okazać ze skolonizowały się tak, że w posiewach nie wychodzi Ci jakaś inna uciążliwa bakteria. Jeśli masz dolegliwości związene z pęcherzem to nie wiem czy to pocieszenie ...ale mnie ucieszylo ze wyszlo mi cos w posiewie. Z dwojga złego lepiej wiedzieć ze ma sie bakterie niz dostawać schiz ze to może być coś gorszego ...

Offline

 

#64 2008-04-30 23:38:41

melle6
Użytkownik
Zarejestrowany: 2008-03-12
Posty: 34

Re: POMOCY!! Parcie na pecherz, co mi jest?!

Do lekarza ide dopiero w przyszłym tygodniu, zobaczymy co powie o tych bakteriach. Wie ktos moze jaka jest norma mikcji w ciagu dnia, bo teraz to już prawie co godzine biegam, kiedys było duzo lepiej... Spotkałam sie z wieloma opiniami, ze norma to 2,3,4 razy, a gdzieś przeczytałam że 8, wiec juz nic nie wiem. Aha i przy jakiej ilości moczu prawidłowo powinno sie czuć parcie na pęcherz.
Dziekuje z odpowiedzi.

Offline

 

#65 2008-05-01 07:52:44

magdalena
Użytkownik
Zarejestrowany: 2007-01-14
Posty: 3323

Re: POMOCY!! Parcie na pecherz, co mi jest?!

Melle 8 na dobe to norma a przy jakiej objetosci nie wiem

Offline

 

#66 2008-05-13 18:28:21

melle6
Użytkownik
Zarejestrowany: 2008-03-12
Posty: 34

Re: POMOCY!! Parcie na pecherz, co mi jest?!

Witam!
Pisze poniewaz pojawił sie u mnie nowy problem i moze akurat ktos ma o tym pojecie... Nie chce znowu biec do lekarza, bo moze akurat mi przejdzie. Od 2 dni wydaje mi sie, ze troche rzadziej musze chodzić do toalety, ale jak już tam pójde to sa to bardzo małe ilosci moczu i pod koniec, gdy napinam miesnie czuję lekki ból pęcherza, który zaraz ustępuje, dodatkowo czuję, ze strumień jest słaby i tak jakby cięzko przechodzi przez cewke(mam nadzieję, ze w miare dobrze wytłumaczyłam...)Zastanawiałam sie czy moze akurat mniej pije i dla tego nie muszę tak często chodzić, ale wydaje mi sie, ze w tej sprawie nic sie nie zmieniło...

Offline

 

#67 2008-05-20 23:47:56

melle6
Użytkownik
Zarejestrowany: 2008-03-12
Posty: 34

Re: POMOCY!! Parcie na pecherz, co mi jest?!

Zaskoczyła mnie pewna sytuacja u lekarza, dletego chciałam ja opisać. Byłam u lekarza, poniewaz od jakiegos czasu gdy oddaje mocz to pod koniec gdy napinam mięśnie czuję ból, który zaraz ustepuje....Pani doktor natomiast stwierdziła, ze moje problemy są typowei wiele kobiet w moim wieku cos takiego przechodzi. Bardzo mnie to zdziwiło, poniewaz ból chyba jest czyms alarmujacym i o czymś swiadczy. Nie wiem czy ta pani poprostu mnie zbyła, podała ksiazkowa formułke, czy naprawde w moim wieku cos takiego moze sie pojawiac. Spotkała się któras z was z tamim stwierdzeniem?

Offline

 

#68 2008-05-21 06:13:34

magdalena
Użytkownik
Zarejestrowany: 2007-01-14
Posty: 3323

Re: POMOCY!! Parcie na pecherz, co mi jest?!

Melle a ta pani doktor nie powiedziala ze objawy moga wskazywac na zwezenie cewki? Nie wiem ale czlowiek powinien sikac calkiem rozluzniony a nie napinac miesnie, cos mi tu nie gra. Co do wieku nie mam pojecia w tej kwestii. Slaby strumien napinanie miesni to jakby zwezenie wg mnie bo u mnie dokladnie tak bylo tylko bez bolu

Offline

 

Stopka forum

Powered by PunBB
© Copyright 2002–2005 Rickard Andersson