Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.
Nie jesteś zalogowany.
Czy ktoś z Was miał jako powikłanie od nawracających zapaleń pęcherza łuszczycę ? U mnie prawdopodobnie to wystąpiło i to ma być właśnie skutkiem ciągłych zapaleń pęcherza, ale mam iść jeszcze do dermatologa żeby potwierdzić to na 100 %. Załamać się można
Offline
Od pół roku mam problemy ze skórą, dermatolog nie potrafi jak na razie mnie z tego wyciągnąć, początkowo zmiana na szyi boląca łuszcząca się wyglądająca jak poparzenie, zniknęła po maści sterydowej z antybiotykiem. Później zaczęły się problemy ze skórą głowy, dermatolog podejrzewał łupież pstry ale wzięłam tony leków i nadal skóra głowy się łuszczy , dodatkowo wychodzą pojedyncze zmiany w różnych miejscach na ciele. Ostatnio leki, które zostały mi przepisane dotyczą już nie łupieżu pstrego a łuszczycy, więc właściwie sama nie wiem co mi jest. Czytałam, że grzybicę łatwo pomylić z łuszczycą i na odwrót. Nigdy nie wiązałam tego z moimi problemami z pęcherzem, raczej z ogólnym spadkiem odporności... Mambo ktoś powiedział ci czy przeczytałaś gdzieś, że łuszczyca może być skutkiem zapaleń pęcherza?
Offline
Powiedział mi to lekarz internista, a potem jak zaczęłam czytać w necie o łuszczycy to się jego słowa potwierdziły To jest nieuleczalne, więc ręce opadają. Ja też mam problemy ze skórą głowy, okolicami brwi i uszami. Właśnie w uszach mi schodzi skóra - to nawet jest śmieszne A za uszami mam czerwone jakby krostki pokryte skórą, która się łuszczy. Najpierw myślałam, że to przejściowe, że może to na tle alergicznym, ale to trwa już od kilku miesięcy i żadne maści nie pomagają i szampony (nawet nizoral) też. Dlatego poszłam do internisty i mi kopara opadła jak powiedział od czego to może być.
Offline
Mi skóra łuszczyła się nie w uszach a za uszami ale zarówno na to miejsce jak i na szyję, która wyglądała paskudnie pomógł widocznie i to już po dwóch aplikacjach krem Bedicort G. Od tamtej pory jak tylko zacznie mnie swędzieć skóra w tych miejscach i pojawią się małe krostki obrazu smaruję tym kremem. Z tymi częściami ciała jakoś sobie radzę, ale ze skóra głowy jest najgorzej , odrazu nastaw się na to, że leczenie jest drogie i żeby jeszcze ktoś dął gwarancję, że pomoże . No i najważniejsze żeby trafić na dobrego dermatologa, który zdiagnozuje co właściwie jest przyczyną a nie będzie błądził i probował na tobie rożne specyfiki. No i nie myśl odrazu o najgorszym, wiele chorób skóry daje podobne objawy.
Offline
Wlasnie musze isc do dobrego dermatologa, ktory tego nie zlekcewazy i prawidlowo rozpozna. U mnie jest tak, ze swedzi mnie tylko glowa (i to tylko wieczorem, jak sie klade) i brwi, a uszy nie. A ten Bedicort G to pewnie na recepte ?
Offline
Ostatnio dużo czytałam o tych problemach skórnych i wszędzie twierdzono, żeby nie wierzyć bezwzględnie oczom dermatologa, bo żeby wystawić rzeczową i wiarygodną diagnozę powinno wziąć się próbki do badania, bo łatwo pomylić grzybice z łuszczycą a także z jakimiś innymi bakteryjnymi zakażeniami, ale nie spotkałam jeszcze takiego dermatologa, który na samym początku zaleciłby badania a dopiero później leczenie. Jak poszłam pierwszy raz z tą raną bolącą, swędząca i łuszczącą się na szyi to Pani dermatolog kartkowała przy mnie jakąś książkę w poszukiwaniu co też to może mi być ? Ten krem na receptę ale rewelacyjny, bardzo wydajny, to steryd + antybiotyk i po aplikacji odrazu czuje się ulgę a ranę, która zajmowała sporą powierzchnię wyleczyłam w przeciągu tygodnia. U mnie ta łuszcząca skóra nad brwiami i w okolicach nosa zniknęła jak zaczęłam używać kosmetyków dla cery wysuszonej, alergicznej i odwodnionej oczywiście z apteki i oczywiście za sporą sumę pieniędzy.
Offline
W takim razie, jak pójdę od razu najpierw będę chciała żeby mnie pokierowała, jakie badania mam zrobić Ja używam kosmetyków La Roche-Posay, odpowiednich dla alergika, a pomimo to "się siepię" Tylko, że u mnie jeśli chodzi o twarz to tylko brwi i ich okolice są suche. Reszta nie.
Offline
Heh teraz to mi tez kopara opadla, bo ja tez jakos juz od dluzszego czasu ( ponad pół roku) mam problemy ze skórą...Na początku było dość łagodnie, ale teraz to juz zrobiło się straszne. Mam wysypkę na całym ciele, nie mam pojęcia od czego to jest?? Jak wiadomo ja ciągle wychodzę z moich pęcherzowych problemow, bo pierwsze symptomy zbiegły się u mnie z zakończeniem leczenia, a potem coraz bardziej i bardziej to się nasilalo. Jutro mam wizytę u deramtatologa i jestem już zupełnie skołowana.
Offline
Fala wypytaj tego dermatologa o zwiazek luszczycy z pecherzem, jak ja pojde do mojego to tez wypytam i porownamy opinie. Tez bym w zyciu nie przypuszczala, ze pecherz moze wplywac na skore. Tak mnie ten internista zaskoczyl, ze caly czas nie moge wyjsc z szoku. Byc moze te nasze problemy ze skora nie sa luszczyca, ale cos jest na rzeczy, ze jednak cos ze skora sie dzieje. Przekopalam dzisiaj wiele artykulow o luszczycy i jest w kazdym jak byk, ze to moze byc od zapalen pecherza.
Offline
Napiszcie koniecznie dziewczyny co powiedział wam dermatolog jak będziecie po wizycie, ja mam kolejną dopiero za jakiś czas.
Offline
Mi powiedziała, że nie wie co to jest i zapisala mi tylko jakies tabletki antyalergiczne...W ogole byla stara i niemila, w zasadzie zrobila ze mnie hipochondryczkę. Dzwonilam do polecanego dermatologa, ale u niego najblizsze terminy dopiero w sierpniu.
Offline
Bylam u dermatologa - diagnoza - łojotokowe zapalenie skóry na tle grzybicznym na skutek antybiotyków na pecherz. Powiedziala, ze luszczyca moze byc przy zapaleniu pecherza, ale to wyglada inaczej niz to co ja mam. Przepisala na grzyby tabletki Mycosyst, do smarowania na te chore miejsca Protopic, do mycia glowy 2 razy w tygodniu Stieprox, a w pozostale dni Sebamed. Buzie byc Cetaphil. Ogolnie w aptece zostawilam ponad 200 zł I teraz tak - jak bede brala antybiotyki to grzyby beda i bedzie lojotokowe zapalenie, jak nie bede brala antybiotykow to skora bedzie lepsza ale pecherz chory
Offline
Fala - takie stare to sa zawsze niemile
Offline
No to mogę się do was podłączyć. Też strasznie od dłuższego czasu swędzi mnie skóra głowy i mam delikatny łupież, a do tego przerzedziły mi się włosy. Ja jednak u siebie podejrzewam albo grzybicę, a chyba bardziej jakieś sprawy hormonalne. Właśnie robię w tym kierunku badania i wybieram się do endokrynologa w przyszłym tygodniu. Mam również problemy ze skórą, tzn. z wypryskami, które są bolesne i nie chcą znikać. A okres dojrzewania już dawno mam za sobą... Pojawiły się również na dekolcie i plecach. Są, są i są i nie mogę ich się pozbyć od dłuższego czasu. Zobaczymy co powie lekarz. Mam nadzieję, że będzie kompetentny.....
Offline
A mnie na takie objawy (plus stawowe i coś jakby wybroczyny na skórze) neurolog dała kartkę do reumatolożki z prośbą o diagnostykę pod kątem choroby układowej.
Offline
Hmmm Redakcjo bo jest coś takiego np. jak łuszczyca stawowa...
Mambo a ta dermatolog wydała taka diagnozę dopiero po tym jak jej napomknęłaś o problemach z pęcherzem czy przed tym zanim o tym wspomniałaś? Stieprox stosowałam ponad miesiąc i nie bardzo pomógł a w dodatku nasiliło mi sie po nim swędzenie, ale może u Ciebie zadziała.
Zwykle na wszystkich antybiotykach w ulotce informują o zakażeniach grzybiczych ale pochwy a nie ciała, czyli co w ogóle nie brać antybiotyków czy do każdego brać odrazu coś przeciwgrzybicznego?
Offline
Od razu powiedziałam na dzien dobry, ze mam zapalenia pecherza i ze to co sie dzieje z moja skora musi byc z tym zwiazane. Popatrzyla i powiedziala, ze to na pewno nie luszczyca tylko wlasnie to lojotokowe zapalenie na tle grzybicznym. Bo jak z nia zaczelam gadac o pecherzu to mowila, ze czesto jest tak, ze po antybiotykach grzybica atakuje caly organizm. Wkurza mnie to, bo dopiero co kilka miesiecy temu zakonczylam kuracje Izotekiem i pozbylam sie "tradziku" to teraz mam to. Moj urolog mowi zeby w trakcie brania antybiotykow jesc codziennie jogurt, tylko ze ja nie znosze jogurtow i jadlam je rzadko no to teraz mam Z tego co mowila dermatolog to ciezko to sie bedzie leczylo.
Redakcjo - tak jak pisala Madzia, jak masz problem ze stawami i do tego cos ze skora to moze byc to luszczyca stawowa, bo z chorob ukladowych to co ? toczen ?
Polo - Ty mozesz miec to co ja, bo ta dermatolog mowila ze przy lojotokowym zapaleniu to rozne sensacje moga byc wlasnie tez na plecach i dekoldzie, tam gdzie sa ujscia potu. Tylko ze ja mam akurat tylko na twarzy i uszach. Moze sprobuj to samrowac Isotrexinem, tylko to jest na recepte.
Offline
Madzia, wiem, dlatego tak mi się skojarzyło.
Dziewoje, a zespół Reitera? Patrzył na Was ktoś pod tym kątem?
Offline
ten zespol z tego co przeczytalam to pojawia sie przy chlamydii w 1-4 tygodni po zapaleniu. U mnie to odpada. Poza tym zdjecie ktore przedstawia te bąble nie pasuje do tego co ja mam.
Offline
nie muszą być bąble. nie musi być chlamydia. ważne są stawy, cewka i wzrok.
Offline
ze stawami nie mam problemow (odpukac). Ale ze wzrokiem to nie powiem, pogarsza sie i pojawil sie astygmatyzm - ale to podobno od tego, ze spedzam okolo 12 godzin dziennie przed komputerem. A to daje jakies konkretne objawy ze strony wzroku ?
Offline
Wyczytalam w ksiazce o zdrowym zywieniu, ze przy zapaleniach pecherza pomaga jedzenie oliwek, łososia i awokado. Moze komus sie przyda.
Offline
http://www.corewellness.pl/accessible/DVD.aspx - na tej stronie mozna podobno zamowic darmowa plyte dvd z cwiczeniami dla osob nietrzymajacych moczu
natrafilam na to przypadkowo, przegladajac artykul w gazecie - pamietam, ze czesc osob ma z tym problemy a nie pamietam kto dokladnie, dlatego informacje o tym umieszczam w moim watku
Offline
Łojotokowe zapalenie skóry nie musi byc po antybiotykach. Zazwyczaj związane jest z nadmiernym wydzielaniem łoju i na tym rozwijają się grzyby jak na pożywce. Ja na przykład mam rzeczone z powodu zbyt wysokich (prawdopodobnie, dużo na to wskazuje) męskich hormonów, one pobudzają gruczoły do nadmiernej pracy.
Mam tak od dawna, nie w nasilonej formie to się nie przejmowałam...
Offline
Mamba, ja stosuję te ćwiczenia? rehabilitację? na zespół bolesnej miednicy i kilka dni temu po raz pierwszy od 7 miesięcy miałam dwa epizody rozluźnienia . Wprawdzie tylko chwilowe, ale może za 10 lat coś z tego będzie .
Offline