Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.
Nie jesteÅ› zalogowany.
Dan Rom mialas racje!! reszte pisze w swoim watku, bo nie chce tu zasmiecac.
Offline
Już więcej nie będę ufał lekarzom ;p
Bo kurna mi powiedziała że nie umie mi pomóc (czy gronkowiec w gardle to choroba nieuleczalna do jasnej cholery? ).
Ale prawdopodobnie pójdę do innego lekarza, może będzie lepiej.
Piszę bo chciałbym się zapytać, czy miał ktoś do czynienia lub słyszał jakieś opinie o jakiś naturalnych specyfikach np. Garlic Caps czy coś takiego?
Czy warto sobie tym zawracać głowę?
Jeśli ktoś wie, będę wdzięczny za pomoc, rady.
Offline
Czyli slaby i przerywnay strumien ktorego wczesniej nei bylo tak?? Ja ci zaproponuje cos jako mezczyzna. Poniewaz u mezczyzn uklad moczowy (wdalniczy) i uklad plcioiwy ma to samo ujscie i przez to jeden moze miec wplyw na drugi proponuje wstrzymac sie na miesiac z aktywnoscia seksulana kazdego rodzaja. Nie spuszczaj sie przez miecha i zobacz czy ci nie przeszlo. Mozliwe ze troche przesadziles z aktywnoscia seksulana i zwiakszyles tym samym napiecie w miesniach miednicy ktore teraz daja taki efekt. Nie sprubujesz to sie nie dowiesz. Pozdrawiam
Offline
Dzięki za każdą radę
ajpinus spróbuję ;p
Ale to że mam gronkowca to i tak inna sprawa i chce się go pozbyć żeby nie zarażać innych i pozbyć się tego nalotu.
Najpierw zamierzam spróbować czegoś naturalnego, a jak będę miał czas, to skoczę do innego lekarza, jeśli nie poskutkuje.
Więc jakby ktoś wiedział coś na temat tych leków, reklamują jako super skuteczne na grzyby i bakterie to będę wdzięczny za opinię.
Nie chce wydać kasy na darmo, a te leki są dość drogie jak na skromną kieszeń licealisty .
Offline
Na stronie commed jest lekarz o nicku peter, ktory moze Ci pomoc w tej sprawie. Napisz tam do niego prywatna wiadomosc.
Offline
A może to być od tego, że wcześniej zdarzało mi się przetrzymywać mocz oraz przez pół dnia nie piłem nic lub prawie nic (wiadomo jak to w szkole)
teraz te przezwyczajenia zmieniłem.
Kurcze nooo... w czasie oddawania moczu jest ok, ale na samym końcu, czasem muszę iść raz po razie (ale raczej rzadko).
I teraz nie mogę pójść do urologa, mam trudną sytuacje i jeszcze kilka chorób z którymi się męczę.
Offline
Witam ponownie,
trochę czasu minęło, ale chciałbym ponownie się zwrócić do Was o radę.
O swoich objawach już pisałem, ale nie udało mi się tego jeszcze wyleczyć.
Były na tyle słabe, że właściwie na jakiś czas dałem sobie z tym spokój.
Ale niedawno zrobiłem badanie ogólne moczu i wyszły b.liczne bakterie.
Doktor powiedział, że nie trzeba tego leczyć, ponieważ wszystko cała reszta jest w normie (lekocyty itd.), mogę najwyżej brać urosept.
Brałem i nie pomógł. Teraz zastanawiam się co z tym zrobić.
Mam to już od kilku ładnych miesięcy...
Może Furargin (akurat mam w domu), urinal czy coś podobnego?
Offline