Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.
Nie jesteÅ› zalogowany.
witam wszystkich jestem na tym forum od kilku minut...i nie wiem od czego zaczac...moze od tego ze mam juz dosc zapalen pecherza po stosunku...nie wiem czym to jest spowodowane...zabiezpieczamy sie prezerwatywa wiec moj chlopak nie moze mnie niczym zarazic,ale i tak na drugi dzien pieczenie bol przy oddawaniu moczu zle samopoczucie...juz nie mam sily...czy ktos moze mi pomoc???
Offline
zrob badania na wymaz z cewki moczowej przede wszystkim a tez na mocz
Offline
Martunia zacznij wlasnie od posiewow a moze uczulenie na prezerwatywy? Tylko ze uczulenie nie dawaloby objawow przy sikaniu (przynajmniej u mnie nie dawalo nigdy) ale objawialo sie pieczeniem paleniem od dolu. Moze poprostu masz jakies bakterie i trzeba to sprawdzic
Offline
Witam.Wiesz ja też mam to samo.Mecze sie juz dwa lata.Zaczeło sie to juz po slubie.Brałam duzo leków dopochwowych,doustnych,doodbytniczych i nic.Mam to samo.Zrobiłam badanie moczu i posiew moczu.Miałam usg.Teraz boli mnie pecherz.Jde niedługo do urologa,powiedział ze teraz bede miec szczepionke.Zobaczymy co dalej bedzie.Niemoge Ci pomuc.Pozdrawiam
Offline
Cześć To może być spowodowane mikrootarciami, które powstają przy stosunku. Sprzyja im właśnie używanie prezerwatywy, guma "zmniejsza poślizg", a przez te malutkie ranki bakterie mogą łatwiej wniknąć i się zadomowić oraz intensywne współżycie. Ponadto cewka jest podczas stosunku podrażniana. Spróbuj wysiusiać się jak najszybciej już po ( wtedy wypłuczesz bakterie ). Możesz też kupić jakieś tabletki z żurawiną, albo zacząć pić sok, to może pomóc. No i zawsze warto zrobić posiew, ale to dopiero jakieś 2 tyg od zakończenia ewentualnego leczenia antybiotykami.
Offline
też mam niestety ta przypadlosc, nie wierze jednak ze jest to wina prezerwatywy, poniewaz jak wspolzyje bez niej mam dokladnie te same objawy, nie wiem niestety czym to jest spowodowane...
Offline
pije duzo płynów z cytryno.Biore tabletki ziołowe z zórawiną i dalej mam parcie na pecherz.w poniedziałek ide dalej do urologa.
Offline
I słusznie. Jeżeli nie używasz prezerwatywy, to z kolei Twój organizm może nie być odporny na florę bakteryjną partnera... I o ile nie przejdzie samo po pewnym czasie ( a powinno ), to jest problem. Może macie przewlekłe zapalenie pęcherza, wtedy byle co pogarsza stan zdrowia. To tylko domysły, najlepiej jednak pójść do urologa i ginekologa i kłócić się tak długo, aż zlecą jakieś badania. Do skutku. Czy tak czy siak widać, że macie kiepską odporność organizmu ( to tak jak co poniektórzy przeziębiają się od razu przy przemarznięciu ) i warto by się było na przyszłość i o to zatroszczyć. Ale najpierw leczenie.
P.S. A próbowałyście kiedyś używać żeli nawilżających podczas stosunku? Niektórym kobietkom to pomaga i nie mają później żadnych dolegliwości.
Offline
ja probowalam nic z tego, ani lepiej ani gorzej. Tak na prawde one pomagaja wtedy jak ociera sie penis, bo pochwa nie jest zbyt wilogtna, a moze byc np. jezeli masz stresy, jestes zmeczona itp. Pomaga nawilzac ale z tym nie ma nic wspolnego raczej. Mysle, ze nie mozna do konca sie odprezyc, bo ciagle sie mysli, ze na pewno pozniej bedzie bol, mysle ze to tez jest problem, na pewno u mnie, ale nie potrafie sie wyzbyc tej mysli. Czasem mi sie wydaje, ze nie mysle, ale jest to niestety podswiadomie.
Offline
Wiem, że pomaga tylko na brak właściwego nawilżenia, ale to właśnie częsty problem. A stres i strach rozumiem doskonale... Ale da się przezwyciężyć Evi, a czego już próbowałaś?
Offline
hmm,, no prócz żeli do nawilżenia, to tradycyjnie piję wode przed i potem po sie jak najszybciej zalatwiam i podmywam, ale nie zawsze pomaga. Generalnie jezeli nie jestem odpowiednio "rozgrzana" niezaczynam bo znam konsekwencje,,, tu chodzi o bardziej psychike a nie samo nawilzenie w miejscach intymnych, jezeli sama z siebie sie nie nawilze to żele nic nie pomoga...;///
Offline
Ja zawsze zwiększam sobie dawkę lekow ziołowych.Np, jeden urosept więcej niż wtedy kiedy nie współżyje.Chociaż nawet jak nie uprawim seksu to i tak mam problem z pęcherzem,stosunek minimalnie pogarsza sprawę.Dokładnie, ja też jeśli sama się nie nawilżę to żel nie pomoże,A poza tym nie lubię, są takie oślizgłe.
Radziłabym iść do lekarza,zrobić badania, może jest to jakaś bakteria i wymaga leczenia.
Offline
jutro ide go ginekologa poprosze o szczepionke.a dzis biore furaginum
Offline