Forum portalu pecherz.pl

Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.

Nie jesteÅ› zalogowany.

Ogłoszenie

Ty, przekazując mi 1,5%, możesz pomóc mi bardziej niż 100% mojej składki zdrowotnej. Przekaż, proszę, 1,5% swojego podatku na rzecz mojego leczenia. KRS 00000 50135. Cel szczegółowy: Sykulska. Dziękuję :)!

#101 2009-07-08 15:24:56

Nawie
Użytkownik
SkÄ…d: Sosnowiec
Zarejestrowany: 2008-11-10
Posty: 1268

Re: Moja E.Coli...

Przepraszam za trzeciego posta pod rząd, ale już mi się ręce trzęsą z nerwów.
Zadzwoniłam do tego laboratorium i pytam czy przypadkiem nie zapomnieli nam dać antybiogramu bo o niego prosiliśmy. Pani zaczęła przeszukiwać dokumentację, no mówi, że nie ma, ale da mi kierowniczkę laboratorium. Pani magister wyjaśniła mi, że celowo nie zrobiono antybiogramu bo ona ma w dokumentacji, że to są bakterie pojedyncze a bakterie pojedyncze mogą występować i nie jest to problem. Wyjaśniłam jej, że u nas to może być problem bo ujadamy się z tym ponad rok, no ale ona, że takie są procedury i takich małych ilości w ogóle się nie leczy. I, że zaprasza do dyrektora analityki gdzieś tam, który kwitował to badanie, on mi to lepiej wyjaśni.
Dlaczego w tym kraju nie leczy się bakterii? Przecież same nie znikną... W moim badaniu ogólnym też są 'bakterie pojedyncze', ale w posiewie zrobionym z tego samego moczu nie rozpoznają żadnych i jest 'jałowy' więc chyba jest różnica skoro tam rozpoznali dwa rodzaje...

Offline

 

#102 2009-07-08 16:35:34

Wrocławianka
Użytkownik
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2007-05-19
Posty: 1874

Re: Moja E.Coli...

Ten maczugowiec to nic groźnego. Mamy go masÄ™ na skórze, mi wielokrotnie wychodziÅ‚ w posiewach, także siÄ™ nie przejmuj. W Twoim posiewie nie jest wskazane, że jest to maczugowiec bÅ‚onicy, tylko że jest z rodzaju maczugowców. Jest to w innym temacie, ale wklejÄ™ Ci żebyÅ› mogÅ‚a siÄ™ przekonać, że najprawdopodobniej Twój mąż zgarnÄ…Å‚ te bakterie, po drodze, ze skóry (biorÄ…c pod uwagÄ™, że jest jej maÅ‚o), a co do E.coli to nie wiem: http://healthvillage.bayer.com.pl/images/infekcje/ani_if_is_ge_en.swf   Na tym rysunku sÄ… opisane bakterie, które żyjÄ… w różnych częściach ciaÅ‚a czÅ‚owieka normalnie.
Pozdrawiam!

Offline

 

#103 2009-07-08 16:50:36

Nawie
Użytkownik
SkÄ…d: Sosnowiec
Zarejestrowany: 2008-11-10
Posty: 1268

Re: Moja E.Coli...

Bardzo dziękuję za odpowiedź i link, uspokoiłam się smile, przyznaję, że zareagowałam histerycznie. Czyli ten maczugowiec mógł się dostać podczas pobierania... Możliwe, bo sprawa miała miejsce z moim udziałem, może dotknęłam skóry niechcący. Nawet jeśli, to jak mamy normalnie współżyć kiedy będę myśleć o tym, że w nasieniu jest E.coli a lekarzy to nie obchodzi bo jest jej mało. sad

Offline

 

#104 2009-07-09 12:26:17

Nawie
Użytkownik
SkÄ…d: Sosnowiec
Zarejestrowany: 2008-11-10
Posty: 1268

Re: Moja E.Coli...

Ledwo wstałam i już zaczęłam gorączkowo myśleć co z tym począć. Przypominam sobie, że u partnera evi.wl też wyszły bakterie w moczu, przetrząsnęłam jej wątek i o ile dobrze zrozumiałam to też były to małe ilości i nie leczono go. Tylko, że tu chodzi o bakterię, która akurat zadręcza mnie więc... no właśnie, 'więc'. To jest jakiś martwy punkt bo ani wrócić do normalnego życia - bo się boję - ani leczyć się nie da.

Offline

 

#105 2009-07-11 16:07:45

Nawie
Użytkownik
SkÄ…d: Sosnowiec
Zarejestrowany: 2008-11-10
Posty: 1268

Re: Moja E.Coli...

Offline

 

#106 2009-07-11 17:55:06

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8789

Re: Moja E.Coli...

Już Ci pisałam. Poczytaj sobie "Paleodietę dla sportowców", tam masz dokładnie opisane, co powoduje zakwaszenie, a co alkalizuje i jak wrócić do równowagi kwasowo-zasadowej.

Poza tym nie wiem, czy zakwaszenie organizmu jest tożsame z niskim pH moczu.

Ponadto bzdurą jest to, co piszą: tak będzie TYLKO WTEDY, jeśli poza białkiem nie będziesz dostarczała sobie alkalizujacych warzyw i owoców. Jeśli będziesz na diecie mieszanej, czyli będziesz dalej stosowała BARDZO ZAKWASZAJĄCE ORGANIZM węglowodany, czyli pieczywo, zboża ogólnie (w tym soję, ryż itp.), makarony oraz wysokoglikemiczne owoce i warzywa, z ziemniakami włącznie, będziesz znacznie bardziej zakwaszona, a w dodatku będziesz miała skoki cukru. Czyli jeśli będziesz na diecie wysokobiałkowej z dodatkiem alkalizujących owoców i warzyw, nie będziesz zakwaszona, a jeśli będziesz na diecie mieszanej - to zakwasisz się jak ogórek.


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

#107 2009-07-11 22:03:41

Nawie
Użytkownik
SkÄ…d: Sosnowiec
Zarejestrowany: 2008-11-10
Posty: 1268

Re: Moja E.Coli...

Poszukam tej książki w Empiku jeśli tylko zostanie mi jakieś 40 zł, dziękuję. W bibliotece jej nie ma, ale poszukam czegoś podobnego. Póki co poczytałam o równowadze kwasowo-zasadowej w internecie i zgłupiałam do końca. Każą mi pić wodę z cytryną a cytryny są zasadotwórcze?... No i tam wszystko sprowadza się do pH krwi a mi zależy na moczu.
W każdym razie wegetarianizm poszedł chyba... w niepamięć.

Offline

 

#108 2009-07-12 11:17:32

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8789

Re: Moja E.Coli...

Raczej tak. My, ludzie, nie jesteśmy przystosowani do trawienia wielu roślin, dlatego musimy większość poddać obróbce, żeby się nie zatruć (nie dlatego, że są trujące, tylko dlatego, że my je średnio trawimy, np. wszystkie soje, ryże, zboża, nawet ziemniaki, zjedzone bez porządnej obróbki skończyłyby się w najlepszym wypadku rozstrojem żołądka). Wiem, że ideologia itd., ale w chwili choroby, kiedy organizm jest tak słaby, trzeba mu raczej ułatwiać funkcjonowanie smile.


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

#109 2009-07-15 14:22:11

Nawie
Użytkownik
SkÄ…d: Sosnowiec
Zarejestrowany: 2008-11-10
Posty: 1268

Re: Moja E.Coli...

Byłam prywatnie u urologa. Nie będę oceniać kompetencji, ale wiecie, jakby każdy lekarz podchodził do pacjenta w ten sposób to nawet czulibyśmy się zdrowsi po rozmowach z nimi... Wstał do mnie zza biurka, podał rękę, poklepał po ramieniu, aż lżej było mi mówić o intymnych szczegółach.
Powiedział, że skoro tak to wygląda, to podejrzewa, że Mąż przez parę miesięcy nadkaża mnie po troszku bo ilość bakterii faktycznie jest malutka a potem przy spadku odporności zaczyna się. Faktycznie, miałam atak na początku sesji kiedy już się stresowałam.
W związku z tym Mąż będzie teraz zażywał Nolicin. Mam też zrobić USG nerek i pęcherza (pełnego i opróżnionego), żeby sprawdzić czy mocz nie zalega i czy nie dzieje się tam coś przez co mam obojętne pH.
Powiedział, że abstynencja tragicznie wpływa na psychikę i szczerze rekomenduje na ten tydzień prezerwatywy. Spróbowaliśmy pierwszy raz w życiu, ale stwierdzam, że to boli i bez nawilżenia ani rusz. hmm
Zaznaczył oczywiście, że mimo wszystko będę musiała bardziej uważać na siebie w tamtych okolicach niż przeciętna kobieta. I, żeby dużo pić, po czym stwierdził, że 4 litry dziennie to przesada, no ale skoro czuję taką potrzebę nie tylko ze względu na pęcherz to chyba nie szkodzi?
Z jednej strony mam ochotę się cieszyć bo mam iskrę nadziei, że eliminujemy problem, ale z drugiej... boję się pozwalać sobie na jakąkolwiek entuzjastyczną reakcję.

Offline

 

#110 2009-07-15 19:02:24

magdalena
Użytkownik
Zarejestrowany: 2007-01-14
Posty: 3323

Re: Moja E.Coli...

Nawie świetnie Cie rozumiem w sprawie podejścia lekarza, bo moj dr tak się ze mną wita zawsze-podając rękę. Trochę to pomaga na początku w zyskaniu zaufania bo jak widzisz, że ktoś traktuje człowieka po partnersku to lżej jest rozmawiać i więcej powiesz. Tez nigdy nie lubiłam gumek, a teraz w zasadzie nie współżyjąc czuję dosłownie jak to człowieka wykańcz. Tylko ja nie współzyję a może sporadycznie od roku. I jest mi coraz gorzej ztym balastem

Offline

 

#111 2009-07-16 12:22:37

Nawie
Użytkownik
SkÄ…d: Sosnowiec
Zarejestrowany: 2008-11-10
Posty: 1268

Re: Moja E.Coli...

Magdaleno, czytałam ostatnie strony Twojego wątku i nie mam słów na to co musisz znosić, tak mi przykro. sad I reszta Pań (oraz nielicznych Panów) na forum, oczywiście, też. Nieprawdopodobne ile bólu można w sobie zmieścić, ja jestem blisko dna po roku i wiem, że powinno mnie to zawstydzić na tle innych. Przekonałam się o tym, że 'przyjaciół poznaje się w biedzie', wspiera mnie na dobrą sprawę tylko jedna osoba. Ostatni raz spotkałam się ze śmiechem: 'Ludzie z poważnymi chorobami nie chodzą do lekarza a Ciebie szczyknie i już oblatujesz całe miasto' wczoraj.
Kilka dni temu skończyłam dwadzieścia lat i pomyślałam, że wszystko co mnie spotkało dobrego jest już za mną kiedy dla innych życie się zaczyna.

Offline

 

#112 2009-07-16 12:52:01

Wrocławianka
Użytkownik
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2007-05-19
Posty: 1874

Re: Moja E.Coli...

Nie oglądaj się na innych, wiem coś o tym. U mnie się zaczęło zaraz przed 21 urodzinami i wiem jak mało dorośli są ludzie w tym wieku i jak mało zrozumienia potrafią z siebie wykrzesać. Nie oglądaj się na nich, tylko konsekwentnie działaj i cały czas staraj się popchnąć sprawę do przodu. Wiem, że to bardzo potrafi przygnębić, kiedy inni robią wszystko to na co mają ochotę albo po zwyczajnie żyją bez bólu/pieczenia, a Twoje życie jest determinowane przez toaletę, ale teraz musisz o tym pomyśleć tak: muszę zrobić wszystko co w mojej mocy, żeby taki obraz sytuacji trwał możliwie jak najkrócej i przede wzystkim musisz myśleć raczej o tych pozytywnych stronach - inaczej, tylko mocniej się dobijasz. Trzymaj się ciepło i dużo zdrowia z okazji urodzin.

Offline

 

#113 2009-07-16 14:13:46

Nawie
Użytkownik
SkÄ…d: Sosnowiec
Zarejestrowany: 2008-11-10
Posty: 1268

Re: Moja E.Coli...

Co gorsza, były to słowa członka rodziny. Już nic nikomu nie mówię. Po co mam słuchać, że jestem hipochondryczką i, że jak przestanę myśleć o chorobach to wszystko mi minie...
Pomyśleliśmy, że jak już Mąż weźmie ten Nolicin to pojedziemy na trochę w góry odpocząć od wszystkiego. Urolog pobłogosławił temu pomysłowi, kazał jechać i zostawić myśl o pęcherzu w domu.
Tylko tak. Ginekolog kazała mi do następnej wizyty (koniec sierpnia) brać po 2 lub 3 blistry pigułek pod rząd, dzisiaj czeka na mnie ostatnia tabletka z drugiego opakowania. Urolog był kolejnym lekarzem, który nie wiąże tabletek z tego rodzaju dolegliwościami. Nie wiem czy lepiej zacząć dzisiaj przerwę i pojechać jak już zacznę nowy blister czy załapać się jeszcze na trzeci bez przerwy. Chodzi mi o to, że w przerwach podobno jest większa szansa na infekcję i wtedy panuje absolutna asceza, nawet jak byłam zdrowa. Po przerwie też chyba warto poczekać ze 3 dni, żeby odbudować florę po krwawieniu jakimiś lactobacillusami, prawda? Także nie wiem jak będzie bezpieczniej...

Bardzo Wam dziękuję za ciepłe słowa. Jest pewna ulga, że ktoś to rozumie, ale wolałoby się, żeby nikogo to nie spotkało...

Offline

 

#114 2009-07-16 16:43:59

Wrocławianka
Użytkownik
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2007-05-19
Posty: 1874

Re: Moja E.Coli...

W trakcie i zaraz po miesiączce i w sumie przed też, jest najbardziej sprzyjające środowisko dla bakterii i grzybów, a krew jest dla nich najlepszą pożywką.

Offline

 

#115 2009-07-16 17:18:02

Nawie
Użytkownik
SkÄ…d: Sosnowiec
Zarejestrowany: 2008-11-10
Posty: 1268

Re: Moja E.Coli...

Otóż to... Do tego te temperatury, bardzo się boję zrobić teraz przerwę.

Offline

 

#116 2009-07-17 23:40:36

Nawie
Użytkownik
SkÄ…d: Sosnowiec
Zarejestrowany: 2008-11-10
Posty: 1268

Re: Moja E.Coli...

Załatwiliśmy wyjazd a ja zamiast rozważać co spakuję siedzę i bujam się w fotelu z bólem brzucha ze strachu.
Czytałam o tym czy mogę to wiązać z pigułkami antykoncepcyjnymi i chce mi się rwać włosy z głowy bo opinie są tak rozbieżne.
Dostałam je nie tylko, żeby zapobiegać ciąży, ale także dlatego, że miałam miesiączkę 4x w roku a cały miesiąc przed nią miałam taki PMS, że nie tylko nie dało się ze mną wytrzymać, ale nawet sama ze sobą ledwo dawałam radę. Badałam testosteron, androstendion, prolaktynę i hormony tarczycy. Wszystko OK, tylko prolaktyna minimalnie ponad normę.
Naprawdę moje życie ogromnie zyskało na jakości od kiedy je biorę. Unormowały mi się nastroje a nawet, co dziwne, zniknęły migreny. Podczas tych dwóch lat miałam może 3 ataki a wcześniej co najmniej 5x w tygodniu.
Problem się zaczął po roku bo przemarzłam. Lekarze nie widzą związku. Nie sądzę, że dlatego, że są niedokształceni, moja ginekolog jest wspaniałym lekarzem i człowiekiem.
To ponoć ma związek ze śluzówką, ale łykam żurawinę, piję wodę z cytryną i nie wpływa to na moje samopoczucie.
Zaprzątam sobie tym głowę bo wiem, że jak nie pigułka to nie ma dla mnie innej antykoncepcji. Nie ma, po prostu. Kiedyś myślałam o spirali, ale przeczytałam tutaj, że ta to dopiero daje popalić pęcherzowi.

Redakcja pisała, że to stricte Yasmin ma jakiś nieciekawy wpływ bo jest moczopędny. Ja to przestałam po prostu ogarniać, naczytałam się przez rok o bakteriach itd., ale na hormonach to się nie znam...

Offline

 

#117 2009-07-18 14:47:22

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8789

Re: Moja E.Coli...

A musisz brać akurat Yasmin?


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

#118 2009-07-18 14:57:02

Nawie
Użytkownik
SkÄ…d: Sosnowiec
Zarejestrowany: 2008-11-10
Posty: 1268

Re: Moja E.Coli...

Nie, w sierpniu będę rozmawiać o tym z ginekologiem, już ostatnio zasugerowała mi zmianę na inny preparat, ale powiedziała, że lepiej zmieniać po wakacjach, żebym nie miała skutków ubocznych w trakcie.

Offline

 

#119 2009-08-05 10:24:13

Nawie
Użytkownik
SkÄ…d: Sosnowiec
Zarejestrowany: 2008-11-10
Posty: 1268

Re: Moja E.Coli...

Dzisiaj rano zgodnie z planem oczekiwałam krwawienia z odstawienia po wzięciu trzech opakowań pigułek pod rząd. Wieczorem, jak co dzień od dwóch miesięcy (a wcześniej przez prawie rok co dwa dni) zaaplikowałam sobie dopochwowo Lacibios Femina i... w tej chwili zaczęło mnie swędzieć wejście do pochwy. Tak się tym w nocy zestresowałam, że musiałam łyknąć leki uspokajające, żeby zasnąć. Wstałam, krwawienie nadeszło, lekki świąd jednak jest. Nie wiem co o tym myśleć, zwariuję jeśli to znowu infekcja.
Kilka dni temu skończyłam brać Fluconazole, jak wspomniałam co dzień używałam LF, jedyne co to na wyjeździe pozwoliłam sobie na trochę słodyczy, ale nic mi nie dolegało, żadne upławy ani inne dolegliwości.
Czy to może być od krwawienia? W końcu 3 miesiące go nie miałam.
Mam w domu taką dawkę Fluconazole, że mogłabym łyknąć 150 mg tak jak na grzybicę pochwy, ale boję się kombinować.

Offline

 

#120 2009-08-05 10:27:42

Nawie
Użytkownik
SkÄ…d: Sosnowiec
Zarejestrowany: 2008-11-10
Posty: 1268

Re: Moja E.Coli...

Aha, wpadło mi jeszcze do głowy, że 1) z LF coś było nie tak, bo najpierw przechowywałam go w lodówce, potem przeżył ze mną 10-godzinną wyprawę pociągiem w wielkim upale a potem znowu trafił do lodówki 2) LF jest jednak przeznaczony do stosowania doustnego i po długim czasie dostałam jakiejś reakcji alergicznej na otoczkę?

Offline

 

#121 2009-08-06 18:47:07

Nawie
Użytkownik
SkÄ…d: Sosnowiec
Zarejestrowany: 2008-11-10
Posty: 1268

Re: Moja E.Coli...

To jest niewiarygodne. Moja ginekolog jest na urlopie więc poszłam do przychodni rejonowej spytać czy przyjmie mnie jakakolwiek w pilnej sprawie. Powiedzieli, że raczej tak. Weszłam do gabinetu spytać samej lekarki a ona, że chyba sobie kpię, żeby wchodzić bez zapisu i nic ją nie obchodzą pilne sprawy z innych przychodni. Po tych słowach nastąpiło oficjalne wyproszenie z gabinetu.

Byłam u lekarki rodzinnej, jakaś przemiła, młoda kobieta na zastępstwie. Powiedziała, że szczerze wątpi, by to była grzybica skoro stosowałam całą profilaktykę, ale coś trzeba mi dać na JAKBY CO. No i dostałam Clotrimazol 1 globulkę 500 mg i Fluconazole 150 mg też 1 tabletkę. Tylko teraz się martwię czy to wystarczy jeśli to jednak grzyb? Bo mam w domu jeszcze jedną globulkę 500 mg i kilka globulek 100 mg, jakby co to mogłabym coś jeszcze wziąć, ale musiałby mi ktoś doradzić jak...

Poza tym to krwawienie jest dziwne. Ledwo co wylatuje samo na podpaskę, większość schodzi ze mnie przy parciu podczas oddawania moczu, podcierania się i mycia. Krew jest ciemna, gęsta i pełna skrzepów, za każdym razem gdy taki wypadnie - świąd ustaje na chwilę. W ogóle nie jest bardzo uciążliwy, ale jednak jest. Przepraszam za okropny opis, ale tak sobie myślę czy w takim razie nie swędzi mnie od samej krwi?

Jutro, w szósty dzień przerwy zacznę już następne opakowanie. I chciałabym zaaplikować sobie jutro ten Clotrimazol, myślicie, że można jeśli będę już krwawić tylko odrobinę?

Offline

 

#122 2009-08-06 20:28:56

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8789

Re: Moja E.Coli...

Nawie, lactobacillusy powodują wyrzut histaminy, ta zaś - świąd śluzówek. Tuż przed miesiączką/krwawieniem działanie histaminy się nasila (np. to jest jeden z powodów uporczywego PMS, kiedy ginekologicznie i endokrynologicznie jesteś ok), więc może akurat ta podwójna aktywność histaminy w czasie, gdy jesteś wrażliwsza na ból, dała po prostu znać?

Co do krwi, to się nie wypowiem, bo nie umiem ocenić...


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

#123 2009-08-06 20:37:27

Nawie
Użytkownik
SkÄ…d: Sosnowiec
Zarejestrowany: 2008-11-10
Posty: 1268

Re: Moja E.Coli...

Redakcjo, to ciekawe co piszesz, ale nie wiem czy do końca rozumiem. Słowo 'histamina' znam tylko stąd, że mój kuzyn z potężną alergią jest wciąż smarowany maściami przeciwhistaminowymi.
To znaczy, że lactobacillusy powodują takie objawy jak uczulenie w pewnych okolicznościach? Mogłoby w tym coś być bo do tej pory nie aplikowałam sobie nic w przerwach, teraz zrobiłam to pierwszy raz. Pomyślałam nawet ostatnio, że za dużo tego używam i może ta otoczka mnie po pewnym czasie podrażniła albo wartałoby zrobić jakąś przerwę... myślisz, że to dałoby coś?

Naprawdę nie chce mi się wierzyć, żeby to był grzyb, łapię się każdej teorii bo jeśli to on to nie ma najmniejszych szans się przed tym uchronić... No, ale wezmę tę jedną globulkę jutro.

Offline

 

#124 2009-08-06 21:18:00

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8789

Re: Moja E.Coli...

Tak, to jest tzw. pseudoalergia, czyli objawy alergiczne lub nietolerancji pokarmowej, ale przy niskich IgE - w grę wchodzi wówczas nietolerancja histaminy (HIT - histamine intolerance). Głównym wyzwalaczem histaminy jest kwas mlekowy przy procesie fermentacji.

Spróbuj z dietą, o której piszę na głównej.


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

#125 2009-08-06 21:37:04

Nawie
Użytkownik
SkÄ…d: Sosnowiec
Zarejestrowany: 2008-11-10
Posty: 1268

Re: Moja E.Coli...

Tylko czy mogę to w ogóle brać pod uwagę skoro nie mam żadnej alergii pokarmowej ani oddechowej a jedyne co mnie uczula to biżuteria do uszu (nawet złota) + bardzo źle reaguję na słońce?

Offline

 

Stopka forum

Powered by PunBB
© Copyright 2002–2005 Rickard Andersson