Forum portalu pecherz.pl

byłam dzisiaj u internisty/lekarza chorób wew po zwolnienie, ponieważ teraz się zaziębiłam i byłam 3 dni w domu. Podpytałam ją również o te moje zakarzenia moczowe, pokazałam wyniki i ona również zasugerowała mi autoszczepionkę, bo stwierdziła, że antybiotyków się już nabrałam. Powiedziała mi, że tak na prawdę jest to najbezpieczeniejsze "lekarstwo" ponieważ stworzone z naszych własnych materiałów więc jak to zaszkodzi to co nie?? wspomniała też o Wrocławiu (PAN) i leczeniu bakteriofagami, że i to ludziom pomaga i mogłabym się tam zgłosić bo leczą takie nawracające infekcje. Pierwszy raz trafiłam na takiego internistę z głową

Za, bo niektórym pomaga (mnie nie, ale u mnie nie bakterie są przyczyną, więc sprawdziłam, i tyle).

jestem za:)

jedna rzecz którą muszę napisać...immunolog prof Tchórzewski powiedział mi że jeżeli auto raz nie pomoże to ABSOLUTNIE nie ma sensu powtarzać jej po raz kolejny. To tak tylko takie wtrącenie.

chodziło ogólnie o reakcję organizmu na auto. i stwierdził że skoro raz nie pomogła tzn nie pobudziła odpowiednio systemu odpornościowego to za 2 razem też się nie uda. ale słyszałam o jednej osobie z forum której dopiero kolejne szczepienie pomogło...a może stosowała coś jeszcze?

Czy cena autoszczepionki doustnej z Lelka jest stała czy zależy od ilości bakterii? Już jest lekko skołowana, a nie chcę ciągle wydzwaniać do p.Doroty.
A i czy numer konta laboratorium jest gdzieś udostępnione.

a ile kosztuje na jedną bakterię?? czy jak mam feacalis i coli to robi się jedną autoszczepoionkę i jedna cena?? bo nie wiem czy o to chodziło Amber?

a cena to 250. W końcu zadzwoniłam do p.Doroty.
Obawiałam się, że przy dwóch rożnych bakteriach cena się podwaja ale nie.
A numer konta jest na wydruku który się dostaje przy zostawieniu materiału.

chyba wszystkie ceny wzrosły, bo za posiew z pochwy też zapłaciłam więcej, tj 140.

Kira, nie trafia do mnie rozumowanie tej pani mikrobiologa, znaczy pewnie ma jakiś sens ale wolałabym osobiście pierw zająć się coli i fecalisem.
A co na to urolog, w końcu to lekarz powinien decydować o autoszczepionkach.

to ja nie rozumiem. Autoszczepionkę miałaś zrobioną z posiewu z gardła a nie z posiewu moczu tak czy nie?
Taka silna reakcja na autoszczepionkę to musisz zrobić albo przerwę albo zmniejszyć dawkę, a w jakiej jest postaci bo ja brałam w kroplach. Jak było coś nie tak to zmniejszałam ilość kropli.
Ja jestem zdania jak Amber, że w tej chwili ważniejsza byÅ‚aby autoszczepionka na bakterie w pÄ™cherzu z tego  wzglÄ™du że masz jakieÅ› problemy z nerkami a potem zająć siÄ™ gardÅ‚em.
Radzimy sobie różnie raz do przodu raz do tyłu ale walczymy i Ty też walcz.

Chodzi mi ogólnie o to czy autoszczepionka może wywoływać aż tak silne objawy jak 38'C gorączki i czy to jest już powód do rezygnacji z dalszego leczenia i szukanie innej metody.

Perkosia, dzięki wielkie. Stosuje zastrzyki i myślę, że po prostu przed dłuższy czas zastosuję tę samą dawkę żeby przyzwyczaić organizm do obecności bakteri

jeżeli masz dokuczliwe dolegliwości to wydaje mi się brać, a co na to P.Dorota?