Forum portalu pecherz.pl

Chyba jakiś stan zapalny nerek (erytrocyty wyługowane są pochodzenia nerkowego). Ale samo badanie ogólne moczu nic nie da, tu się przyda wizyta u lekarza. Przy czym ponieważ i tak do dobrego nefrologa czy urologa najczęściej trzeba iść prywatnie - może, czekając na "bieg ubezpieczenia", zdecydujesz się jednak na wizytę prywatną?
Bo może ta mieszanka (w której każdy składnik jest obciążający nerki) po prostu była zbyt toksyczna i to jest jednorazowy atak, a może, tfu, tfu, coś tam się dzieje? A tak niedyskretnie - jaki był powód wzięcia tej mieszanki leków? Może tu będzie jakaś wskazówka?

Nie można tu edytować wypowiedzi, czy już mi się na oczy rzuciło?

Dodam jeszcze, że ostatnie 1,5 miesiąca prowadzę wytężony wysiłek fizyczny (czasem z 10 godzin dziennie), choć nie mam pojęcia jak by to mogło wpłynąć negatywnie na nerki.

Prynt, mnie zawsze zwracano uwagę, że nawet kilka erytrocytów nie jest dobrym znakiem więc koniecznie udaj się na wizytę prywatną. Nie wiem gdzie mieszkasz, ale w moim województwie koszt takiej wizyty u urologa lub nefrologa to od 50 do jakichś 80 zł (te wyższe kwoty często zawierają w sobie USG). Na ubezpieczenie do specjalisty i tak trzeba mieć skierowanie a potem czekać. Ja czekałam np. 5 miesięcy.
Może powtórz jeszcze badanie ogólne dla własnej spokojności.

Piwo całkowicie odpada, bo to co dziś sprzedają pod tą nazwą---to wogóle nie jest piwo !!!
Inne podane leki:::;::: oczywiscie że mogły być niekorzystne bo spalanie tłuszczów daje takie czy inne substancje które trzeba przecież wysikać. Produkty spalania idą w nerki i tyle.