Forum portalu pecherz.pl

Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.

Nie jesteÅ› zalogowany.

Ogłoszenie

Ty, przekazując mi 1,5%, możesz pomóc mi bardziej niż 100% mojej składki zdrowotnej. Przekaż, proszę, 1,5% swojego podatku na rzecz mojego leczenia. KRS 00000 50135. Cel szczegółowy: Sykulska. Dziękuję :)!

#601 2011-04-21 20:49:25

Amidala25
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-12-15
Posty: 785

Re: pęcherz nadreaktywny a tabletki antykoncepcyjne

Monka ale wcześniej pisałaś że po tej witaminie a+e i tym baclofenie było dobrze, więc znowu potem pogorszenie?

A tą witaminę A+E z jakiej firmy brałaś?

Offline

 

#602 2011-04-21 21:11:25

Wrocławianka
Użytkownik
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2007-05-19
Posty: 1874

Re: pęcherz nadreaktywny a tabletki antykoncepcyjne

monka- a ile taka wizyta z badaniem kosztuje?

Offline

 

#603 2011-04-21 22:19:22

monka812
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-07-17
Posty: 915

Re: pęcherz nadreaktywny a tabletki antykoncepcyjne

tak było dobrze, a potem bylo źle, a potem znowu dobrze i tak w kółko.
ogólnie jest lepiej, nie mam parć naglących takich, jak wcześniej.chociaz ostatnio mam troche pogorszenie ze str jelit, jakies wzdęcia, gazy i w nocy wstaje siku.czy by to bylo mozliwe, ze od jelit takie jazdy?
wit a+ e to różnie, jaka jest, to kupuję.

wszyscy mówią o nerwach, jaki to wpływ ma na wszystko. i ten bioenergo i ten dzisiejszy.wyszło mi w żołądku i dwunastnicy dużo punktów chorobowych i gość mówił, ze to jest zawsze skupisko nerwów, czy coś w tym stylu.

badanie 150zł, kolezanka byla kolejny raz, to 120żł


co nas nie zabije, to nas wzmocni.

Offline

 

#604 2011-04-21 23:55:55

magdalena
Użytkownik
Zarejestrowany: 2007-01-14
Posty: 3323

Re: pęcherz nadreaktywny a tabletki antykoncepcyjne

Pytałam o tego bioenergo bo ostatnio tez chodzi mi po głowie medycyna niekonwencjonalna. Znając siebie jednak, pewnie nie pojde i skonczy się na rozmyślaniach.

Monka gdy mam wzdęcia, tez mam parcia, co sie u mnie wiąże z popuszczaniem. W każdym razie mam zawsze pogorszenie z pecherzem przy czymkolwiek z jelitami, to u mnie podstawa.

Nie wiem juz sama z tymi nerwami. Wiadomo niby wszem i wobec, że psychika i ciało to wspólna całość. Ale raczej bym tak daleko nie posuwała sie. Może gdy już pecherz oberwał i jest naruszony to wtedy rzeczywiście reaguje w stresie. Mój zawsze najgorzej mial gdy byłam rozluźniona i spokojna np w nocy. No ale ze mną to inna bajka.

Offline

 

#605 2011-04-22 18:39:27

monka812
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-07-17
Posty: 915

Re: pęcherz nadreaktywny a tabletki antykoncepcyjne

jeśli chodzi o energo, to u tego, co ja chodzę, to wygląda to tak, ze kładę sie na "łóżku" i robi mi jakby masaż, nie taki normalny, coś tam mówi do siebie, np.ze zrobimy cały ukł.moczowy, wszystkie punkty, rozlokujemy, żeby lepiej pracował itp., nie rozumiem, jak to działa, ale nawet nie próbuję. przykłada ręce w okolice lędżwiów, plecy, czuję wtedy takie ciepło od niego, niby organizm pobiera energię, u mnie to z początku b.długo czułam to ciepło i mówił, ze widocznie organizm tyle potrzebuje i tyle sobie bierze.robi tez elektroakupunkturę.w trakcie powrotnej drogi zawsze odczuwam silne parcie, potem sie uspokaja, on twierdzi, ze to tak ma być, ze b.szybko zachodzą zmiany w organizmie ( ale jakie??).
i tak to wygląda, mam zamiar jeszcze pary razy pojechać.
ludzi ma codziennie od rana do wieczora, i tak od lat, więc chyba nie jest to pic na wodę.


co nas nie zabije, to nas wzmocni.

Offline

 

#606 2011-06-23 16:30:28

monka812
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-07-17
Posty: 915

Re: pęcherz nadreaktywny a tabletki antykoncepcyjne

długo nie pisałam, nie dlatego, zebym całkiem wyzdrowiała, niestety sad

eksperymentowałam, szukałam cudotwórcy,nie znalazlam .............

chodziłam do bioenergo, do lekarza, który dał mi ziolowe preparaty, brałam to wszystko + Baclofen od R., PIERWSZY MC BYLO SUPER, DRUGI TEZ, zero objawów właściwie. potem stopniowo gorzej, nadal biore to wszystko, choc zioła juz wlaściwei odstawiam, bo sa strasznie drogie, a skoro mi gorzej mimo, ze je biore, to znaczy, ze nie dzialają.
baclofen nadal biorę, ale nie wiem, czy tez nie odstawić.jak uda mi sie zrobic na wakacjach rezonans kręgoslupa, to bym chciała do R. pojechać.
poza tym jelita napieprzaja mi co jakis czas, juz jestem zapisana na kolonoskopiÄ™.
skoÅ„czyÅ‚y mi siÄ™ pomysÅ‚y na leczenie  sad
pozdrawiam


co nas nie zabije, to nas wzmocni.

Offline

 

#607 2011-06-23 19:17:35

magdalena
Użytkownik
Zarejestrowany: 2007-01-14
Posty: 3323

Re: pęcherz nadreaktywny a tabletki antykoncepcyjne

Mhm, szkoda, że nic nie wyszło z kombinacji. Monka a zioła jakie? Dałas rade pić zioła przy jelitach bolacych?
Dziwne, że masz czasem tak, ze jest ok i nie ma żadnych objawów. Gdzieś jest pies pogrzebany. No tak, dobrze byłoby wiedzieć gdzie. Baclofen bardzo rozluźnia ale tez ma działanie przeciwzapalne.

Offline

 

#608 2011-06-23 19:34:47

monka812
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-07-17
Posty: 915

Re: pęcherz nadreaktywny a tabletki antykoncepcyjne

własnie nie wiem, moze by po całym baclofenie brac, bo kiedys na poczatku właściwie nie mialam zadnych objawow po nim, mysle, ze to raczej kwestia mięśni czy nerwow a nie bakterii.
a zioła w kapsułkach biore:
detox ( koci pazur)
ursul ( srebro, złoto, miedź, jeżówka purpurowa,hakorośl rozesłana, mącznica lekarska)
nutrimax( arcydzięgiel, mącznica, oczar wirgilijski+ witaminy,wapń, magnez, żelazo)

ciągle jest ta zbieżność jelita-pęcherz.może kolonoskopia coś wyjaśni, choć wątpię.


co nas nie zabije, to nas wzmocni.

Offline

 

#609 2011-08-01 11:45:39

monka812
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-07-17
Posty: 915

Re: pęcherz nadreaktywny a tabletki antykoncepcyjne

proszÄ™ o poradÄ™
jestem po "grypie żołądkowej", juz jest ok z brzuchem, ale za to od wczoraj mam parcie non stop na pęcherz.myślę, ze to ma związek z przebytą chorobą.co powinnam zrobić? wziąśc cos na bakterie?mam furagin w domu. czy poprostu przeleczyc te jelita np.nifuroksazyd i probiotyki?


co nas nie zabije, to nas wzmocni.

Offline

 

#610 2011-08-01 16:36:42

ifea7
Użytkownik
Zarejestrowany: 2006-11-02
Posty: 1379

Re: pęcherz nadreaktywny a tabletki antykoncepcyjne

Czytalam kilka Twoim postow, i zastanawia mnie czy mialas robiony porzadny posiew w kierunku bakterii, i badanie na chlamydie, mykoplazme i urea? Bardziej sie pytam o to drugie, bo ja przy urea na protokole mialam grypy, zoladki i zatoki i zastanawiam sie czy nie jest to zwiazane. Nie bierz na razie nic, pij duzo, ewentualnie kup nospe jesli masz czestomocz i zrob badania. Jesli meczysz sie dlugo jak wiekszosc polecam wykonanie pakietu infekcyjnego, wychodzi taniej niz badanie z osobna kazdego wirusa czy bakterii, aczkolwiek samo w sobie do tanich nie nalezy bo 220-280zl, ja placilam chyba z 260zl, i mialam przebadane 14 czy 16 wirusow hpv, plus hvs, myco, chlamydie i urea.

Offline

 

#611 2011-08-01 16:45:59

ifea7
Użytkownik
Zarejestrowany: 2006-11-02
Posty: 1379

Re: pęcherz nadreaktywny a tabletki antykoncepcyjne

I czytam sobie Twoj watek dalej, piszesz, ze zadne leki nie pomagaja, a moglabys wypisac antybiotyki ktore bralas? Ja tez pamietam mialam moment kiedy uwazalam, ze nic nie pomaga, a teraz jak patrze na swoje notatki to w kolko mialam przepisywane 3 antybiotyki, wiec nic dziwnego ze nie pomogly. Szczegolnie jesli masz np. bakterie oporne na nie, lub atypowe na ktore wiekszosc antybiotykow nie dziala bo nie maja one sciany komorkowej. Nie rozumiem toku myslenia lekarzy, ktorzy podaja w kolko te same leki, az w koncu pomoga, no ile mozna?

Offline

 

#612 2011-08-01 16:57:18

ifea7
Użytkownik
Zarejestrowany: 2006-11-02
Posty: 1379

Re: pęcherz nadreaktywny a tabletki antykoncepcyjne

Teraz widze ze robilas badania u pani Doroty i wyszla coli i enterokok, plus ureaplasma jakims mi nie znanym urzadzeniem. Moim zdaniem (choc obecnosc urea moim zdaniem warto by bylo potwierdzic innym badaniem, plus zbadac myco i chlamy, one nie wyjda w podstawowym posiewie, najlepiej zrobic badanie genetyczne lub z krwi) te wszystkie Twoje objawy sa od bakterii, i nawet jesli nie ma bakterii atypowych to powinnas to sprawdzic, a te ktore sa - leczyc antybiotykiem. Leczenie do ustapienia objawow plus granica.

Offline

 

#613 2011-08-01 17:49:55

monka812
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-07-17
Posty: 915

Re: pęcherz nadreaktywny a tabletki antykoncepcyjne

dziekujÄ™ za zainteresowanie i za rady

porządny posiew czy na Lelka? no tak, jak czytałaś-miałam. poza tym w szpitalnym labo u nas wczesniej wychodziła mi e.coli-10^4 najwięcej.
antybiotyków juz od dawna nie przyjmuję-bo nie pomagają. a jakie brałam z początku? te cipronexy itp-ale ta substancja jeszcze u mnie pogarsza sprawę, amoksiklav, furagin, augumentin, dalacin,,sumamed, bactrim,taki w saszetkach-nie pamietam nazwy, ale mi tylko rozwaliło jelita po nim.to na początku brałam, potem sporadycznie, jak mialam pogorszenie, to sama prosiłam, ale nie pomagało.
u mnie samo sie pojawia i samo znika-tzn parcia naglace i częstomocz.
na pewno zwiazane jest ze stresem i z jelitami, ale nikt nie potrafi wytłumaczyc co i ajk.
jesli chodzi o urea i reszte, to u nas nie robią badan genetycznych, w ogole tu juz nie mam do kogo isc, wszyscy sie wypięli, urolog wysłał mnie do wawy do radziszewskiego.

a dzis wzięłam nifuroksazyd, trilac i uro-up i jakby lepiej.

od 2 tyg biore vesicare i o dziwo bylo lepiej, naprawde, ale po tej zarazie znow gorzej sie czujÄ™.

i tak to jest ze mna, co jakis lek pomoze na chwile, to po jakims czasie jest pogorszenie.

tak bylo po vesicarze, amitryptylinie, baclofenie.

szczerze mówiąc nie myślałam, ze to moga byc bakterie, lekarze to wykluczali od początku.niby nadreaktywnośc, potem IC, a teraz to juz w ogole nie wiem, na czym stoję.
czekam na ten botox, nie wiem, czy pomoże, czy nie, ale nic mi juz nie pozostało.

mam w domu doxyxyklinę, myśłisz,ze mogłabym spróbować tak w ciemno?ale za 2 tyg ide do szpitala, to teraz nie jest najlepszy czas.


co nas nie zabije, to nas wzmocni.

Offline

 

#614 2011-08-01 19:36:27

ifea7
Użytkownik
Zarejestrowany: 2006-11-02
Posty: 1379

Re: pęcherz nadreaktywny a tabletki antykoncepcyjne

jestem przekonana, ale to moje zdanie, ze to od bakterii, coli jest bardzo pantogenna, to ze pomagaja Ci leki jak versicare nie wyklucza ich, o tym juz wielokrotnie bylo na forum, nawet nospa, ktora rozluznia miesnie w czasie bakteryjnego zp, i jest zdecydowana poprawa, nie swiadczy o tym ze z miesniami jest nie tak, a ze jest czynnik drazniacy, i przez to tak reaguja, i trzeba go wyeliminowac bo ona je tylko uspokaja.
na botoks bym sie nie decydowala, czytalam o nim duzo, i oprocz chwilowej poprawy nie znalazlam osoby ktorej by pomoglo na dluzsza mete.
poza tym bakterie atypowe jak ureaplasma, moga dawac objawy o ktorych piszesz, plus bole plecow, bolesne miesiaczki, plamienia, zmeczenie, sennosc, bole stawow, rozne, a leczenie przewleklych zakazen jest bardzo trudne. podaje sie antybiotyki do ustapienia objawow, min. to 3 miesiace.
poza tym jest to normalne, ze na poczatku przy przyjmowaniu antybiotyku jest pogorszenie bo bakteria umiera i wydziela toksyny, wtedy moze wystapic podwyzszona temperatura, bol i czestomocz, objawy powinny ustapic do kilku dni, znaczy ze antybiotyk dziala i nie nalezy go przerywac.

Offline

 

#615 2011-08-01 20:26:34

monka812
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-07-17
Posty: 915

Re: pęcherz nadreaktywny a tabletki antykoncepcyjne

widzę, ze Ty trochę inaczej patrzysz na moj przypadek.przyznam, ze wizja brania antybiotyku przez 3 mce jest przerazająca.jelita mi juz zupełnie zrujnuje. musiałabym znależć lekarza, który by mi sie zgodził na takie leczenie, a przyznam, ze to nie będzie łatwe w moim otoczeniu.

ja obecnie jestem po 3mcach brania tych ziół, z badania wyszło, ze urea jest mniej, ale jeszcze mniej i śluzówka jeszcze trochę uszkodzona.jesli by wierzyc temu badaniu oczywiście.

u mnie jest ogólnie poprawa w stosunku do tego okresu, kiedy zaczęłam chorować, nie mam akcji sikania co 5 min, teraz to inaczej wygląda trochę.pozostały parcia naglące szczególnie rano-po oddaniu stolca-dziwne? dlatego wiążę to z mięśniami czy nerwami raczej.

niemniej jednak zrobie jeszcze posiew i spróbuję z antybiotykiem, ale to jak wrócę ze szpitala.

dziękuję Ci jeszcze raz


co nas nie zabije, to nas wzmocni.

Offline

 

#616 2011-08-01 21:25:27

ifea7
Użytkownik
Zarejestrowany: 2006-11-02
Posty: 1379

Re: pęcherz nadreaktywny a tabletki antykoncepcyjne

nasza psychika moze reagowac bardzo roznie, zp jest nieslychanie bolesne, wiec rozne bozdzce moga powodowac przerowne reakcje. 3 miesieczna antybiotykoterapia to zadna tragedia, poczytaj na forum chlamydiozy, osoby biora antybiotyki po kilka lat, lekarze ktorzy uzywaja dlugich i skojarzonych antybiotykoterapii daja leki oslonowe, wiedza jakie badania i jakie dawki podawac zeby leczenie bylo najskuteczniejsze. i te osoby pisza, ze czuja sie coraz lepiej, natomiast obciazajace organizm jest podawanie co jakis czas nowego antybiotyku, z przerwani, pacjent cierpi, organizm cierpi, bakteria sie uodparnia, efektu nie ma wcale.
doxycylina to lek z wyboru przy leczeniu ure w skojarzeniu z azytro, jesli zdecydujesz sie go wziac, i poczujesz poprawe to ja bym przy nim zostala, a zaniechala botoksu, ktorego skutki moga byc nieodwracalne, ale ja nie jestem lekarzem. co nie znaczy ze im nalezy wierzyc w ciemno. moj nie dosc ze nie umial pobierac wymazowek, to powiedzial ze wymyslam kiedy robil mi pakiet na atypowki, ktorych notabene jak sie okazuje leczyc nie potrafil.
i to co opisujesz bardziej to bardziej mi sie kojarzy z tym ze stan ostry, przeszedl w przewekly, bo byl zle leczony. a przy ureaplasmie ja najsilniejszy bol pecherza mialam po nocy, kiedy byl on najbardziej wypelniony.

Offline

 

#617 2011-08-01 22:44:23

monka812
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-07-17
Posty: 915

Re: pęcherz nadreaktywny a tabletki antykoncepcyjne

ifea, chciałabym poczytać Twój watek, ale nie moge znależć sad


co nas nie zabije, to nas wzmocni.

Offline

 

#618 2011-08-02 00:13:06

Amidala25
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-12-15
Posty: 785

Re: pęcherz nadreaktywny a tabletki antykoncepcyjne

Monka tak czytam że boisz się tej długiej antybiotykoterapii, ale sądzę że naprawdę nie ma czego. Tak jak pisze Ifea - przy dobrej osłonie wszystko będzie OK. Ja brałam ponad 2 miesiące cyprofloksacynę, do tego brałam probiotyk (nazwy nie pamiętam, jakiś w tabletkach, ale na pewno nic drogiego) i lekarz od razu łącznie z antybiotykiem przepisał mi osłonowo przeciwgrzybiczy Mycosyst. I nic się nie działo z żołądkiem ani jelitami w trakcie i po leczeniu.

Offline

 

#619 2011-08-02 11:08:01

monka812
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-07-17
Posty: 915

Re: pęcherz nadreaktywny a tabletki antykoncepcyjne

gdybym wiedziała, ze faktycznie mam ta ureaplazme, to bym mogła brac antybiotyk, a tak w ciemno sie truć, to dziekuję.
dzwoniłam własnie do diagnostyki do rzeszowa, bo wyczytałam, ze tam robią wymazy na urea, ale sie z kobieta nie dogadalam, bo przerywało, a byla tak niemiła, ze sie rozłączyłam.


co nas nie zabije, to nas wzmocni.

Offline

 

#620 2011-08-02 11:28:09

Amidala25
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-12-15
Posty: 785

Re: pęcherz nadreaktywny a tabletki antykoncepcyjne

Nie nie, to ja miałam na myśli już po super potwierdzonych badaniach taką długą antybiotykoterapię

Offline

 

#621 2011-08-02 11:40:43

loni
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-07-21
Posty: 1923

Re: pęcherz nadreaktywny a tabletki antykoncepcyjne

monka zamów sobie test ze strony CB DNA Poznań http://www.cbdna.pl/download/Cennik.pdf nr 709 - masz tam 6 najczęstszych patogenów w tym ureaplazma, chlamydia i mykoplazma. Koszt pakietu to 340 zł, w Rzeszowie na bank zapłacisz dużo więcej, bo badania pcr (dna) są bardzo drogie i jeden patogen kosztuje około 200 zł.
W Diagnostyce można zrobić jeszcze badanie inną metodą (immunofluoroscencyjną bodajże) ale wiarygodnosć jest dużoi mniejsza niż badanie genetyczne.

Offline

 

#622 2011-08-02 12:41:32

monka812
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-07-17
Posty: 915

Re: pęcherz nadreaktywny a tabletki antykoncepcyjne

ok, ale jak to działa, bo nie mogę dojść.zamawiam pakiet i co dalej? kto mi te wymazy zrobi?


co nas nie zabije, to nas wzmocni.

Offline

 

#623 2011-08-02 13:16:49

loni
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-07-21
Posty: 1923

Re: pęcherz nadreaktywny a tabletki antykoncepcyjne

Offline

 

#624 2011-08-02 19:17:55

monka812
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-07-17
Posty: 915

Re: pęcherz nadreaktywny a tabletki antykoncepcyjne

poszperałam i chyba wszystko potrzebne znalażłam.to wszystko jest dośc skomplikowane, jak na pierwszy raz.jesli dobrze zrozumiałam, to: zamawiam pakiet, ide z tym do gina, robi wymazy, wsadzam to do koperty wraz z potrzebnymi dokumentami i nadaje przesyłkę u kuriera TNT. za przesyłkę płaci odbiorca? i jak to z czasem rozegrać? gdzies to chyba pisało, ze te wymazy można w lodówce przechowywać do 36godzin bodajże? chodzi mi o to, ze jak mi pobierze w jeden dzien, to mozna to wysłać na drugi dzien? i to pewnie z rana, zeby w ten dzien dotarło.

teraz tylko do gina sie uśmiechac, zeby mi te wymazy zrobił.

dziekujÄ™ za pomoc smile


co nas nie zabije, to nas wzmocni.

Offline

 

#625 2011-08-02 20:07:51

loni
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-07-21
Posty: 1923

Re: pęcherz nadreaktywny a tabletki antykoncepcyjne

monka bardzo dobrze się spisałaś i naprawdę nie jest to takie trudne jak się wydaje tylko musisz na spokojnie opracować to logistycznie.
Ja byłam u gina około godz. 11 i z tego co pamiętam dzwoniłam po tego kuriera w ten sam dzień przed wizytą i umówiłam się na konkretną godzinę zostawiając sobie odpowiedni margines czasu aby spokojnie móc zapakować przesyłkę, zrobić przelew itd, ale i tak kurier przyjechał za szybko bo zanim ja zdążyłam dojść do pracy od lekarza i to zapakować dostałam telefon z pracy że ktoś był po przesyłkę i musiał jeszcze raz przyjeżdżać, a oni tego nie lubią ale w sumie ich wina była bo przecież umawialiśmy się na inną godzinę. Na stronie niby pisze, że ileś godzin może leżeć w odpowiednich warunkach ale postaraj się tego samego dnia to nadać, np. dzień przed planowaną wizytą zadzwoń sobie do kuriera i zapytaj o możliwość odbioru przesyłki następnego dnia i ewentualnie jakie godziny w chodzą w grę (oni zazwyczaj mniej więcej znają grafik odbiorów). Możesz sobie przed wizytą zrobić przelew i wypełnić ile sie da tę kartę, którą dostaniesz tak aby maksymalnei wszystko przygotować do nadania, póxniej tylo włożysz wymazówkę do koperty (kopertę też dostaniesz), zakleisz i będziesz czekać na kuriera. Aha tam w zestawie będą dwa "patyczki", jeden służy do wymazu z cewki a drugi do wymazu z szyjki macicy lub innego miejsca podejrzanego o zakażenia. Później obie wymazówki (albo jedną jeśli zdecydujesz się na wymaz z jednego miesjca) lekarz wkłąda do takiej specjalnej probówki z płynem i łamie te patyczki w odpowiednim miejscu (wszystko będzie w instrukcji). Tylko znajdź dobrego lekarza, bo wymazy trzeba pobrać z odpwoiedniego miejsca i bardzo dokładnie, aby zebrać możliwie najlepiej materiał do badania. Jak coś nei wiesz to pisz, postaram się pomóc.
Powodzenia!

Offline

 

Stopka forum

Powered by PunBB
© Copyright 2002–2005 Rickard Andersson