Forum portalu pecherz.pl

dzis zakupiłam melisę i zaraz wypróbuję. masc tez pewnie kupię, ile kasy juz wydałam na te leki, to nawet nie policze, zawsze sie skuszę, a nuż pomoze...a to wiesz jak jest.w sumie niewiadomo, co pomaga a co nie, a człowiek wierzy i czeka.
,mnie tez pochwa własnie tak na początku boli i tak sucho strasznie
ja póki co na urologa nie narzekam, od początku tj.czerwca to moj 2gi urolog, on mi zrobił urodynamikę, dał leki, ktore troche pomogły. teraz mam 3 marca wizytę, popytam o posiew, moze mi zrobią,nie wiem, jak bedzie z lekami, czy dalej kaze brac, czy tyle. mam byc z pełnym pecherzem, pewnie znow bede musiala sikac przy nim-buuuuu.

nie, on nie robiÅ‚ urodynamiki,  przyjezdza lekarz z rzeszowa i urodynamike robi, a on chyba tylko te przepÅ‚ywy, nie wiem, jak to sie dokÅ‚adnie nazywa, ale jak mi kazaÅ‚ z peÅ‚nym pÄ™cherzem i po 3m-cach brania omnic ocas, to tak mi sie zdaje, ze po to. ale nie wiem, jak sie wysikam przy nim, jakÄ…Å› blokadÄ™ juz czujÄ™....

a nie chodzi mu o usg?

heheheheh myślę że na bank chodzi o usg

tez tak sobie pomyślałam, bo dzis juz spoko, oczywiscie no-spa i espumisan, jeszcze mam taki dół obolały i pęcherz i to parcie zostało i sikam częściej.nigdy tak nie miałam. tzn moze i mialam, ale nie aż tak. o czym to moze świadczyc?chciałam isc do gastrologa z tymi jelitami, to dopiero na maj , 3 marca mam urologa, to moze mi coś pomoże, on dosc kumato wygląda. jakie by tu badania porobić? na pasożyty na pewno, co jeszcze?

To jest jakiś pomysł. Da się to zdiagnozować? To nie jest choroba stwierdzana poprzez wykluczenie innych? Pasożyty z kału mają bardzo słabą wykrywalność, lepiej robić badanie na przeciwciała z krwi. A inna sprawa, że biegunki mogą być poantybiotykowe - clostridium. Kciuki za wizytę u gastrologa!

witam znowu, jestem po wizycie u gastrologa.
dostałam skierownie na badania:krew( CRP, TSH, ALAT, ASPAT), kał na krew utajoną.
do tego leki: duspatalin retard i sulpiryd. własnie o te leki się boje, czy one nie wpłyna negatywnie na mój pęcherz?
niby mówiłam lekarzowi o moim pęcherzu i jakie leki przyjmuje, ale...
ten sulpiryd to psychotrop:
Wskazania: Ostre i przewlekłe psychozy schizofreniczne. Stany depresyjne w przebiegu schizofrenii, zespoły urojeniowo-depresyjne, przewlekłe psychozy paranoidalne (bez pobudzenia), przewlekłe psychozy alkoholowe, zaburzenia psychosomatyczne. Lek pomocniczy w terapii uzależnienia alkoholowego. Rzadziej stosuje się w zaburzeniach żołądkowo-jelitowych (choroba wrzodowa żołądka i dwunastnicy, wrzodziejące zapalenie jelit), w migrenie i zawrotach głowy o różnej etiologii.
moze ktos to stosował?
a duspatalin? jeśli po debretinie mi sie pogorszyło z pęcherzem, to sie boję, ze teraz bedzie to samo, przeciez to prawie tak działa, jak debretin.
w ogóle to lekrz powiedział, ze dużo kobiet, które maja problemy z jelitami, mówi mu o problemach z pęcherzem.
może to wreszcie jakis trop???
a jesli chodzio pęcherz, to juz z tydzien było dobrze, żadnych parć, dzis chyba z 4 godziny bez sikania, a jak sie wreszcie wysikałam, to znowu czuje parcie i jakby zaleganie w cewce. z czego to może byc?

lekarz powiedział,ze narazie po zbadaniu mnie i wywiadzie podejrzewa chorobe czynnościowa jelit albo zapalenie jelita. i dał mi narazie te 2 leki.
dzis wzięłam rano pierwszą tabletkę i nic. mam brac 2 x dziennie, ale narazie na początek raz, zeby zobaczyc, czy nic mi nie bedzie.ten lek faktycznie stosuje sie w schizofrenii, ale i chorobach jelit.

zbadał mnie, podczas badani bolało mnie jelito grube, jak uciskał w kilku miejscach i pewnie na tej podstawie. wlasnie jelito grube tak mi jakos wyłażi, w pewnym fragmentach jakby tam cos w srodku bylo, albotakie nabrzmiałe.

czyli to wszystko moze byc od tych napiętych mięsni?zastanawiam sie nad elektrostymulacją, tylko musze jechac do rzeszowa po sprzet albo sobie kupic. a kolonoskopia pewnie mnie nie ominie, narazie testuje leki.

U mnie np. po urodynamice lekarz wykluczyl pecherz nadreaktywny i powiedzial ze np. branie Driptanu byloby bez sensu. Robilam badania na ureaplazmy, mycoplazmy, posiewy moczu i nic nie wyszlo a problem czestomoczu dalej jest i w nocy tez. Zauwazylam, ze kiedy jest naprawde zle z jelitami, to z pecherzem jest tez jeszcze gorzej. Jakies dwa tygodnie temu mialam tak, ze musialam wstawac co godzine na siusianie, bo jelita dawaly mi popalic tzn. zaczelam miec problemy z regularnym wyproznianiem. Lekarz powiedzial, ze to na pewno gazy uciskaja na pecherz i jak z tym sobie poradzimy, to bedzie lepiej. Ale jak widac nie. Dochodze do wniosku, ze bardziej zapchanie jelit powoduje takie uciski. Od tych dwoch tygodni mam np. wrazenie takiego ciaglego  ucisku na cewke moczowa i odbyt, promieniujacego na lewa noge. Jezeli nie jest to zwiazane jednak z napieciem miesni, to z czym ? Zaraz pulkos pewnie mnie wysmieje.

Monka, mam prośbę - napisz dokładnie jakie wyszło Ci TSH i jaką masz na wyniku normę

A juz zaczelam podejrzewac, ze cos sobie w mawiam. Oprocz tego, ze jest taki nieprzyjemny ucisk, to jeszcze takie wrazenie jakby nie mozna bylo tej lewej nogi rozluznic.