Forum portalu pecherz.pl

Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.

Nie jesteś zalogowany.

Ogłoszenie

Ty, przekazując mi 1,5%, możesz pomóc mi bardziej niż 100% mojej składki zdrowotnej. Przekaż, proszę, 1,5% swojego podatku na rzecz mojego leczenia. KRS 00000 50135. Cel szczegółowy: Sykulska. Dziękuję :)!

#126 2009-12-11 22:44:15

perkosia
Użytkownik
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2009-11-28
Posty: 733

Re: duży problem - doradźcie!

Trilac jest za słaby. 
dr M przepisuje jednocześnie antybiotyk i Fluconazole 50mg przez 14 dni

Offline

 

#127 2009-12-12 15:25:35

loni
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-07-21
Posty: 1923

Re: duży problem - doradźcie!

Dziewczyny powiedzcie mi jak zbadać się pod kątem chlamydii i mycoplazmy? Czy warto zrobić najpierw badania z krwi żeby sprawdzić poziom przeciwciał? Ponieważ mam problemy i z "górą" czyli zatoki+ drogi oddechowe i z "dołem" pochwa i cewka moczowa, czyli podejrzewam że trzeba badanie na chlamydię pneumoniae i trachomatis? Czy mycoplazmę można tez zbadać z krwi? A co z ureplazmą? Dzięi za pomoc bo gubię się już w tym wszystkim.

Offline

 

#128 2010-01-02 18:55:19

loni
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-07-21
Posty: 1923

Re: duży problem - doradźcie!

Strasznie dawno się nie odzywałam, ale u mnie niestety ostatnio bardzo źle. sad
W grudniu brałam Zinnat na zatoki sad, podczas brania antybiotyku jeszcze nei było xle, nie czułam podczas sikania dolegliwosci. Natomiast 2 dni przed świętami zaczęła się jazda. Jakieś takie kłucie ni to cewki ni to warg sromowych, uczucie gorąca podczas sikania....... można się załamać. Ponieważ zbliażały się święta ubłagałam lekarza żeby mnie przyjął (bez rejestracji) i ... dostałam u niego @, cykl trwał tylko 22 dni. Niestety mam krótkie cykle, od 22-26 dni. Lekarz przypisał mi tylko Flukonazole 200 mg do stosowania po jednej kapsułce w 1, 3 i 14 dniu leczenia. Niestety leki nie pomogły i cay drugi dzień świat przeleżałam i przeryczałam w łóżu sad Teraz też jest tragedia, dosłownie ie mogę chodzić. Na dodatek bolą mnie plecy na dole i strasznie martwię się, żeby to nei były nerki. W 6 dc lekazr pobrał mi wymaz c szyjki macicy i pobrałam sobie ze sromu i jeszcze nie mam wyniku ale już dzwoniłam i wiem, że na szyjce wyszły Gram (-) powiedzieli że albo e coli albo Klebsiella (wcześneij wychodzia mi jedna i druga) i na sromie ponoć to samo i faecalis ale oni do sromu antybiogramu nie zrobią bo u kobiet i dzieci to sa normalne bakterie w tym miejscu sad
Ja już nie wiem co mam robić, nie wiem która to bakteria daje mi tak w kość. Oprócz Faecalisa do tej pory bakterie były niby wrażliwe na Augmentin, ale ja juz kilkakrotnie brałam w ciągu ostatnich 2 lat Amoksiklav i ostatniow e wrześniu Augmentin i co? nadal france są.
Ja nie potrafię nawet opisać tego co mi jest, jest to takie dziwne uczucie, taki jakby ból na odcinku między pochwą i cewką moczową, pogarsza sie po wysikaniu, w pochwie też to dziwne uczucie ale tak jakby od strony układu moczowego. Na ddoatek czuję od czasu do czasu takie jakby "mroczki" w okolicy łechtaczki i pieczenie. Ostatnio lekarz przypisał mi Lignokainę Uro na smarowanei cewki moczowej ale boję się tego użyć? Czy ma ktoś jakies doświadczenie z tym lekiem?
Mam jesczze wielką prośbę, ponieważ wy znacie się trochę lepiej na antybiotykach, mój Faecalis jest cholernie oporny na leczenie. Wg antybiogramu zrobionego w Warszawie jest wrażliwy tylko na:

Penicylina entero
Ampicylina entero
Lewofloksacyna
Nitrofurantoina
Teikoplanina
Wankomycyna

średniowrażliwy na:

Gentamycyna HC
Streptomycyna HC
Cyprofloksacyna

Dodam, że Cipronex brałam już 2 krotnie, Furagin biorę w chwili obecnej i globulki z Furaginem dopochw. -6 sztuk bo dostałam okres i póxniej juz nie kontynuowałam. W sumie nie wiem czy te objawy powoduje e coli i klebsiella czy faecalis? Nie wiem które leczyć bo jedynym wspólnym lekiem jest niby Nitrofurantoina, no ale wiadomo ze lek ten działa raczej tylko na drogi moczowe.
Nie wiem co z tymi antybiotykami na które jest wrażliwy Faecalis, Pani Dorota powiedziała że są to grupy antybiotyków no bo z tego co wiem to ampicyliny już się nie produkuje a pewną pochodną ampicyliny jest amoksycylina, ale nie iwem dlaczego od Pani Doroty nie mam oznaczenie przy Amoksycylinie na tę bakterię, ale pewnie nie działa. W ogóle na Faecalis dostałam taki osobny antybiogram, na małej karteczce i jest tam tylko kilka antybiotyków podanych a mój mąż dostał taką dużą tabelę jak na inne bakterie. I u mężą jest wrażliwy na amoksycylinę a u mnie w ogóle nie ma na wydruku tego antybiotyku? Nie wiem dlaczego, czy to oznacza że jest to totalnie bycza bakteria, na która u mie nic nie może podziałać? Na wyniku mam napisane
Test wrażliwości ATB ENTEROC 5, czy to oznacza że ten mój szczep był badany w jakiś inny sposób? Dodam, że na antybiogramie sprzed 1,5 roku z miejscowego szpitala dostałam takąsamą lekowrażliwość i lekarz powiedział wtedy, że jakiś skąpy ten antybiogram. Czy to oznacza że rzeczywisźćie nie ma czym u mnie leczyć tego faecalisa czy trzeba by było wykonać jakieś dodatkowe testy?

Bardzo proszę o pomoc bo już dosłownie nei wiem co robić sad

Offline

 

#129 2010-01-02 19:35:33

Tosia
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-08-14
Posty: 347

Re: duży problem - doradźcie!

Moze macie z mężem inne bakterie? To tyle co mi przychodzi do głowy, bo u mnie urolog porównywał na co jest wrażliwa e.coli w cewce, a na jakie antybiotyki w wymazie z szyjki i dopiero wtedy powiedział że to ten sam szczep. Jeśli chodzi o to która bakteria daje takie objawy to podejrzewam, że wszystkie, a nejbardziej e.coli. Zadzwoń do p. Doroty i spytaj dlaczego u Twego męża faecalis jest wrażliwy na amoksycilinę, a u ciebie nie ma na wydruku tego antybiotyku (bo jak rozumiem posiewy robiłaś w W-wie.
Bardzo ci współczuję z powodu stanu zdrowia, bo wiem jak to jest gdy z bólu nie dasz rady chodzić, mi wtedy pomaga Diclofenac, może spróbuj, w czopkach szybciej działa. Koniecznie idz do urologa, jeśli ten do którego chodzisz będzie cię traktował nie poważnie idz do innego, nie poddawaj się. Musisz jakoś wytrzymać do poniedziałku i wtedy od razu leć do lekarza. Wiem, że samo słowo poniedziałek brzmi strasznie, ale musisz wytrzymać.

Offline

 

#130 2010-01-02 19:58:49

Nawie
Użytkownik
Skąd: Sosnowiec
Zarejestrowany: 2008-11-10
Posty: 1268

Re: duży problem - doradźcie!

Bakteria może ta sama, ale szczep inny. To dobrze, że u męża jest większa lekowrażliwość, łatwo wyleczy i nie będzie Cię zarażał. Nie ma chyba w tej chwili choroby wywołanej przez bakterię na którą nie ma leku (pojawił się jakiś nowy, oporny szczep gruźlicy), antybiogram może i masz skąpy, ale masz. Jeśli nie ma jednej substancji na wszystkie 3 paskudztwa to może terapia skojarzona? Nie rozumiem jak mogą Cię odsyłać z kwitkiem jeśli chodzi o srom. Jeśli są bakterie i są dolegliwości to niech zostawią za drzwiami teksty, że "to normalne" bo ludzie są różni...

Offline

 

#131 2010-01-02 21:13:27

loni
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-07-21
Posty: 1923

Re: duży problem - doradźcie!

Dzięki dziewczyny za wsparcie bo ja już normalnie wysiadam. Wykańcza mnie ta sytuacja i fizycznie i psychicznie bo tak jak niektóre z Was marzę o dziecku i nie dość, że szanse są znikome bo u męża wyszło kiepskie nasienie to mimo to nie możemy nawet próbować, nawet starać się i mieć mimo wszystko nadzieję, że zdarzy się CUD. Już praktycznie pół roku nie współżyjemy, nie musze mówić jak to wpływa na związek i psychikę. Jeśli chodzi o mężą to u niego antybiogram jest na szczęście obszerniejszy, ale u niego też wyszed Enterococcus faecalis i Enterobacter i oczywiscie antybiogramy wzajemnie się wykluczają. Na dodatek nie wiem jak to jest, ale w lipcu mąż miał zapalenie krtani i brał na to Amoksiklav a miesiac później wykonaliśy posiew nasienia u Pani Doroty w Warszawie i E. faecalis wyszedł wrażliwy na ........ Amoksycylinę właśnie. No więc o co to chodzi? Te antybiotyki nie działają tak jak powinny, czy musi być dłuższa kuracja? Już nic z tego nie wiem. Mąż dzisiaj przyznał mi się, że przez 2 dni czuł pieczenie, ale mu przeszło. Do tej pory nie skarżył się na dolegliwości choć obserwuje po mikcji wyciek moczu z cewki moczowej czasami. Prostatę miał badaną już kilkakrotnie (nie usg tylko "ręcznie") i lekarze nic niepokojącego na szczęście nie stwierdzili. Ostatni urolog u którego byliśmy stwierdził nawet, że te bakterie sa normalną flora bakteryjna cewki moczowej (dzwonił przy nas do żony, która jest niby bakteriologiem), a dodam że zrost faecalisa u meża wyszedł bardzo obfity sad Można się załamać z tymi lekarzami, na dodatek mieszkam w małym mieście i niestety u mnie posiew mogę wykonać tylko w miejscowym szpitalu i to własnie tam mi pani z bakteriologii powiedziała, że do sromu nie robią antybiogramu bo lekarz by je wyśmiał sad. Błahgałam ją, że tak długo już mam problemy, że przecież zapłacę a ona stanowczo, że jeśkli faecalis wyjdzie na szyjce macicy to wtedy zrobią, a w pochwie i na sromie to jest normalna flora bakteryjna sad
Jakby tego wszystkiego było mało, to mam również problemy z zatokami, gardłem i ogólnie drogami oddechowymi. Starałam się poprawić swoją odporność, już mam tyle tych preparatów ale widocznie jestem na nie tak samo oporna jak na antybiotyki sad
Jakiś miesiac temu zrobiłam sobie badanie IgE, IgA, IgM i IgG i wyszły w normach. Wiem, że sa bardzej szczegółowe badania jak badanie limfocytów itd, ale ja niestety nie mam możliwości ich wykonania. Najbliżej pewnie dopiero w Krakowie gdzie mam jakieś 4 godziny jazdy.
Już byłam u tylu ginekologów, że nie wiem dosłownie już do kogo iść. Jeden z nich (ten z Kliniki Leczenia Niepłodności) już mnie dosłownie ignoruje, tzn. nie mnie ale te moje bakterie, wyszeł z założenia że u mnie nie da rady osiągnąć jałowego wyniku i już tak mam po prostu, drugi kazął mi przez 3 m-ce przyjmować Floragyn bo pod mikroskopem były uszkodzone pałeczki kwasu mlekowego, trzeci uważa że jestem już wyjałowiona i nie chce mi przepisać żadnego antybiotyku, a u czwartego dopiero pierwszy raz byłam przed świętami............
Najgorsze jest to, że jak mi się zaczeła ta cholerna infekcja (sierpień 2008) to nie mogę pokojarzyć żadnych okoliczności jakie wskazywałyby na przyczynę. Był to środek lata więc nie brałam antybiotyków od około pół roku, co prawda staraliśy się o dziecko i nie wiedzieliśy jeszcze wtedy o złych wynikach nasienia męża. Co prawda często leżałam z "nogami w górze" i nie chodziłam się wysikać po współłzyciu a podczas dni płodnych leżałam z nasionkami do rana sad Być moze organizm przez jakiś czas się bronił przed bakteriami bo starania zaczeliśmy we wrześniu 2007, ale mąż przez kilka miesięcy był za granicą w pracy więc zanim zaczęła się ta infekcja u mnie współżyliśmy przez jakieś 7 m-cy.
Powiedzcie mi, czy możłiwe żeby głównym rezerwuarem bakterii była cewka moczowa? Bo wg jednego z ginekologów to pochwa jest siedliskiem bakteri i nadkaża cewkę moczową, ale u mnie zawsze w posiewach najwięcej bakterii wychodziło w cewce, więcej niż w pochwie a w lipcu w Warszawie u Pani Doroty na szyjce macicy wyszły mi pojedyńcze i (jeszcze wtedy) dość liczne lactobacillus. Teraz w listopadzie u Pani Doroty już na szyjce wyszedł wzrost średni e coli, a wcześniej nie wyszły.
Tak samo nie wiem jak to jest u męża, co u niego jest głównym siedliskiem bakterii? Jak niby prostata była w porządku to skąd te cholery się biorą?
Przepraszam za tę epopeję i nieskładne pisanie, ale ta moja historia już jest tak długa, że można by książkę napisać sad
Dzięi za wszelkie wskazówki i sugestie.

Offline

 

#132 2010-01-02 21:14:32

perkosia
Użytkownik
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2009-11-28
Posty: 733

Re: duży problem - doradźcie!

ja od dr M dostawałam pierwszy antybiotyk silniejszy wg antybiogramu a potem na dobitkę furagin lub monural. Przeczytaj wątek u aminy ona dostała aż trzy jeden za drugim wtedy jest szansa na wytępienie wszystkich bakterii.

Offline

 

#133 2010-01-02 21:38:00

Nawie
Użytkownik
Skąd: Sosnowiec
Zarejestrowany: 2008-11-10
Posty: 1268

Re: duży problem - doradźcie!

Ważne czy bakterie (męża) są wrażliwe na amoksycylinę z kwasem klawulanowym czy na samą amoksycylinę też. Bo jeśli na to pierwsze, połączenie, to sam Amoksiklav mógł nie pomóc. I mógł być brany za krótko, też fakt.
Idź do innego laboratorium i poproś o ten antybiogram. Musisz, analitycy medyczni żyją zgodnie z tym jakie są zapisy w jakichś głupich, nieżyciowych zaleceniach a nie tym, że ludzie cierpią. Wiem bo sama się kłóciłam z jakimś doktorkiem mikrobiologii, który mi wkręcał, że skąpe ilości e.coli i corynebacterium w nasieniu to norma, że w małej ilości to największa zarazy mogą przebywać na każdym fragmencie ciała - jasne. hmm Płacisz - żądasz.
Można nie leczyć pacjenta z kiepskimi wynikami (podobno) jeśli nie ma dolegliwości, ale nie wolno im ignorować bólu, bo to zawsze o czymś świadczy.
Nie znam żadnej kobiety poza mną no i wami, które biegną od razu po stosunku sikać i myć się - a są zdrowe całe życie, także nie ma co się obwiniać. To nie jest normalne, żeby nasienie zakażało. Z mężem wydaje mi się, że będzie łatwiej, póki co musisz zadbać, żeby ktoś zajął się dobrze Tobą. Wiem jakie to uciążliwe i jak to jest opaść z sił, ale jeszcze będzie pięknie, naprawdę, warto...

Offline

 

#134 2010-01-02 22:18:00

Coccinella
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-12-29
Posty: 620

Re: duży problem - doradźcie!

widzę pewną prawidłowość, że często nasze dolegliwosci pęcherzowe połączone są ze staraniami o ciążę. u mnie też tak było. jak tyko zaczęłam "cudować", nóżki w górze, niesiusianie itd....to zaczęły się problemy z bakteriami w pęcherzu i starania poszły precz na ponad 2 lata. koszmar. jednak najlepiej po bożemu i zcekać na normalne poczęcie. Powiem, ze byłam zdecydowana na in vitro przed tymi problemami ,a teraz już wiem, ze wiąże się to z ogromną ingerencją w hormony i rozstrojem całego organizmu. Jak ktoś jest silny, to mu to nie szkodzi, ale większość, tak jak ja, nie ma aż takiej odporności. dochodzi do tego depresja i poczucie przegranej, z powodu niepowodzeń z zapłodnieniem. I potem ciach- wszystko siada. Ja już zaczynam wierzyć w kamienie księżycowe i inne gusła. Jedna wspaniała bioenergoterapeutka (choć ja w to nie wierzę) powiedziała mi, że problemy z pęcherzem wskazują na niezadowolenie z życia seksualnego...I co Wy na to???!!!! Nie ma racji? Jak tu być zadowolonym i rozluźnionym, gdy nie wychodzi???!!!

Offline

 

#135 2010-01-02 22:31:00

loni
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-07-21
Posty: 1923

Re: duży problem - doradźcie!

Na antybiogramie męża faecalis jest wrażliwy i na Amoksycyline i na Amoksycylinę z Kwasem Klawulanowym a ponadto na Ampicylinę, Nitrofurantoinę, Teikoplaninę, Wankomycynę, i Fosfomycynę. Nie wiem dlaczego na tym antybiogramie z Lelka w pozycji gdzie jest wpisane Amoksycylina+Kw. Klawulanowy jest w nawiasie wpisany (Augmentin). Przecież taki sam skład zawiera wiele różnych innych antybiotyków, a oni piszą akurat Augmentin. Nie wiem co robić bo dopiero 3 tygodnie temu skończyłam brać ten Zinnat i w ogóle w ciągu ostaniego roku wzięłam już tak:

W styczniu 2009- Amoksiklav (zapalenie oskrzeli)
W czerwcu 2009- Azymicin (profilaktycznie po badaniu drożności jajowowdó)
w sierpniu 2009- Cipronex + Furagin (drogi moczowe)
We wrześniu 2009- Augmentin (gardło + drogi oddechowe)
w grudniu 2009- Zinnat (zatoki)

Także w ciągu ostatnich 5 m-cy już 3 antybiotyki. Na dodatek mam problemy z brzuchem, czasami (przewaznie rano) wolniejsze stolce o jasnej barwie, czasami zgaga i bóle żółądka i po prawej stronie.
W poniedziałek odbiorę wynik tego posiewu z szyjki macicy i co? kolejny antybiotyk? Z tego co wiem to na bakterie w szyjce tylko doustny bo globulki tam nie dotrą. No i nie wiem jak zrobić badanie moczu bo biorę Furagin, czy on zafałszuje wyniki jeśłi chodzi o leukocyty?
Brałam przez tydzień 3*2 tabl. Teraz biorę jedną rano i 2 na noc. Jak to jest właściwie z nabywaniem oporności bakterii na Furagin? Czy przy długim stosowaniu bakterie się uodparniają czy przez nieregularne stosowanie?
Dzięki za pomoc, kochane jesteście!

A tak w ogóle to wczoraj jakoś tak sobie przypomniałam, że jak jesczze byłam nastolatką to czy "starszym dzieckiem" często chodziąłm na basen odkryty w lecie i jak wychodziłąm z zimnej wody i szłam się wysikać to wtedy też czułam takie uczucie gorąca i pieczenie przy sikaniu ale później chyba przechodziło. Czy taki objaw jest normalny w takiej sytuacji?

Offline

 

#136 2010-01-02 22:37:02

loni
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-07-21
Posty: 1923

Re: duży problem - doradźcie!

Offline

 

#137 2010-01-02 23:20:53

loni
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-07-21
Posty: 1923

Re: duży problem - doradźcie!

To jeszcze raz ja. Czy wiecie może co oznacza fakt, że mi w każdejmorfologii (a mam ich naprawdę około 10 z ostatbnich lat) w każdym badaniu wychodzą monocyty poniżej normy? Norma jest od 4,0 a ja mam w przedziale 2,7-3,9), ale w każdym jednym mam zaznaczone L. Immunoglobuliny czyli te wszystkie badania Ig o których pisałam wyżej wyszły w normie.

Offline

 

#138 2010-01-03 00:27:37

Coccinella
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-12-29
Posty: 620

Re: duży problem - doradźcie!

Droga Ioni
Niestety nie doszło do programu, bo miałam przerwę od czerwca 2007 po 1 inseminacji. Miałam sie zgłosić dalej od września a w sierpniu załapałam zapalenie pęcherza. Podejrzewam, chic lekarze nie potwiedzają, głupole, ze siadły mi hormony po stymulacji. Nie wiem po jaką cholerę mnie stymulowali, bo jajeczkowanie i inne parametry w tym męża sa ok. Były ok, bo teraz nie wiem. Dałam sobie spokój, bo nie mogę sie doleczyć na pęcherz, Naprawdę uważam, ze kobiety powinny być uświadamiane czym grozi taka stymulacja. nie jestem nawiedzona, i nie mam tez sprzecznego z in vitro swiatopoglądu, ale widzę po sobie, że to daję dużo szkody. Taka manipulacja przy hormonach. Skutki sa tragiczne, a ja już mam coraz mniej czasu na starania- latka.....a Ty jakie mialaś wcześniej starania? Inseminacje przechodziłaś? Może to stąd te nasze problemy.

Offline

 

#139 2010-01-03 12:24:56

loni
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-07-21
Posty: 1923

Re: duży problem - doradźcie!

Offline

 

#140 2010-01-03 15:48:01

Tosia
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-08-14
Posty: 347

Re: duży problem - doradźcie!

mnie jak bada gin to też czuję parcie, to pewnie wina uciskania na pęcherz, a po vitagynie C, który ma kwaśne ph zawsze więcej sikam tak jak po wszystkich priobiotykach (vitagyn zawiera pałeczki kwasu mlekowego). Dobrze, że możesz nie oddawać moczu, aż przez 5 godzin, ja jak nie odddam po 2-3 to mam pieczenie i ból w cewce, a do tego oczywiście muszę dużo pić. Najgorszy problem jest jak mam gdzieś pojechać, bo nawet wyjazd na kilka godzin jest dla mnie męczarnią. W autobusie nie ma ubikacji, więc tylko pociąg wchodzi w grę,

Offline

 

#141 2010-01-03 16:16:53

loni
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-07-21
Posty: 1923

Re: duży problem - doradźcie!

Offline

 

#142 2010-01-03 16:25:40

Tosia
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-08-14
Posty: 347

Re: duży problem - doradźcie!

Kochana loni, bardzo chciałabym ci coś doradzić, ale nie czuję się kompetentna. Co do bakterii to sądzę, że mogą przechodzić w obie strony czyli z pochwy do cewki i odwrotnie. To chyba logiczne, że jak podcieramy się po oddaniu moczu to podcieramy najpierw cewkę, a potem lub jednocześnie wargi sromowe, więc może u ciebie przyczyna tkwi tylko w cewce i przechodzi na wargi sromowe, a pochwa jest wolna od bakterii.

Offline

 

#143 2010-01-03 16:26:14

Nawie
Użytkownik
Skąd: Sosnowiec
Zarejestrowany: 2008-11-10
Posty: 1268

Re: duży problem - doradźcie!

Furagin jest bardziej bakteriostatyczny niż bakteriobójczy i myślę, że jeśli jakieś poważne rzeczy się dzieją to badanie i tak to wykaże. Masz w ogóle bakterie wrażliwe na furaginę? Bo jeśli nie to łykanie codzienne tego jest bez sensu. Łatwo się uzależnić psychicznie i potem jest tragedia, a przecież nie można brać wiecznie. Dwóch urologów mnie przed tym przestrzegało i naprawdę miałam przez to problemy.
Nie wiem dlaczego, ale mnie kazano badać mocznik i kreatyninę z krwi a nie z moczu, żeby sprawdzić nerki. Poproszono też o wyniki białka i glukozy. Trzeba się wstrzymać od mikcji minimum 5 godzin, żeby badanie było wiarygodne więc postaraj się wstrzymać nawet jeśli się obudzisz.

Offline

 

#144 2010-01-03 18:01:02

Coccinella
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-12-29
Posty: 620

Re: duży problem - doradźcie!

Ioni
Można brać furaginę i zrobić posiew- mnie na furaginie wyszła e coli. Co do mojej kwalifikacji do in vitro. Widzisz nie zawsze jedynym powodem jest brak jajeczkowania czy złe parametry nasienia. nasze są ok, i mamy tzw, niepłodność idiopatyczną. Po prostu ja nie mam już za dużo czasu na starania ze względu na wiek i to, że w 2006 miałam operację na mięsniaki macicy. Ze wzgędu na duże ryzyko odnowienia lekarz zalecił szybkie i konkretne działania. W czasie operacji miałam badania drożnosci jajowodów. Podobno wszystko pięknie.

Offline

 

#145 2010-01-03 19:37:10

loni
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-07-21
Posty: 1923

Re: duży problem - doradźcie!

Dzięki dziewczyny za wszystkie rady. Co do wyników posiewów to te które mam z Warszawy (2 razy tam badałam wymaz z cewki, pochwy i szyjki macicy- w lipcu i listopadzie 2009) wszystkie były własnie wrażliwe na Nitrofurantoinę- jedynie na to właśnie, ale jak widać chyba jednak nie działa tak jak należy, choć przyznam że w sierpniu mi pomogła. Jutro odbieram wymaz z szyjki macicy i sromu i z tego co telefonicznie dowiadywałam sie przed Sylwestrem to na szyjce macicy wyszły Gram (-) i powiedzieli mi że prawdopodobie e coli lub klebsiella (akurat te dwie mi wychodziły wcześniej z moczu i pochwy w Warszawie) i na sromie ponoć to samo + faecalis. No chyba że w miedzy czasie cos się zmieniło, jutro napiszę. Co do badania moczu to ja jutro robiłabym chyba tylko ogólne bo na posiew wożę do sąsiedniego miasteczka a jutro nie dam rady bo mąż musi mi odebrać wynik w innym miejscu. Kurcze jeszcze boli mnie brzuch i rano miałam "luźny stolec" i czuję że coś nie tak i to od dawna w sumie. No i jeszcze te plecy. Kreatyninę i mocznik ja też zawsze robiłam z krwi, wiecie aż mi głupio iść do tego laboratorium już bo tak często tam chodze że jak mnie widzą to nawet o nazwisko nie pytają bo już mnie znają na pamięć. Osttanio nawet taka młoda laborantka mi powiedziała że wydaję strasznie dużo pieniędzy na badania (hm gdyby wiedziałą ile w aptekach i u lekarzy sad A do tej pory odpukać te badania które u nich robiam wychodziły zazwyczaj ok więc już pewnie myślą że jakaś hipochondryczka jestem, zresztą wiele osób mi to sugeruje. Może ja rzeczywiście powinnam udać się już do psychiatry, może ta cała sytuacja z kłopotami zdrowotnymi i prokreacją jeszcze pogłębia problemy a mie wydaje się że jakoś sobie radzę a w rzeczywistości wcale tak nie jest? Wiele osób mi mówi ostatnio, że zawsze byłam taka wesoła i radosna a teraz ciągle smutna, że bardzo schudłam, nawet przed świętami mój szef i jego syn życzyli mi żebym trochę przytyła bo źle wyglądam sad
Szkoda że jak palą papierosy w biurze to nie martwią się moim zdrowiem, jako osoby niepalącej sad
Eh z wielką chęcią zmieniłabym pracę, ale na razie muszę doprowadzić się do jako takiego ładu i składu.
Dziewczyny biorąc pod uwagę że mam problemy i z zatokami i z górnymi drogami oddechowymi a o "podwoziu" to już nawet nie wspomnę zastanawiam się nad szczepionką Pollyvacinum. czy któraś z Was ma jakieś doświadczenia lub informacje na jej temat?
Właśnie zmierzyłam sobie temperaturę i mam 37 C, po południu mierzyłam i miałam 36,9 sad Kurde coś chyba jednak nie tak sad

Offline

 

#146 2010-01-03 20:34:06

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8789

Re: duży problem - doradźcie!

Loni, absolutnie nie zgadzaj się na palenie przy Tobie! Zresztą to jest nawet nielegalne.


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

#147 2010-01-03 20:47:50

loni
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-07-21
Posty: 1923

Re: duży problem - doradźcie!

Offline

 

#148 2010-01-03 21:11:16

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8789

Re: duży problem - doradźcie!

Loni, weź od lekarza zaświadczenie, że nie wolno przebywać Ci w dymie papierosowym (nie tylko jako pęcherzowiczka jesteś dramatycznie bardziej narażona wtedy na raka pęcherza, ale też uszkadza się Twoje śluzówki, poza tym papierosy powodują skurcz oskrzeli, wyrzut histaminy, no i w ogóle niedotlenienie), podepnij pod pismo, w którym kategorycznie życzysz sobie zaprzestania palenia przy Tobie, bo grozi Ci to rozstrojem zdrowia powyżej 7 dni (dla Twojej informacji, to już z Kodeksu Karnego). Weź potwierdzenie na kopii przyjęcia oryginału. Aha, na wszelki wypadek zainwestuj w dyskretny dyktafon, bo możesz być mobbingowana.
Złóż też zawiadomienie do inspekcji pracy, poproś o utajnienie Twoich danych, bo się boisz represji.
Jeśli to nie pomoże, jeśli ktoś znowu przy Tobie zapali, nie wysilaj się na dzielność, wezwij pogotowie (możesz powiedzieć, że się dusisz, bo w pracy palą, a Ty jesteś przewlekle chora i masz atak; miej przy sobie swoje zaświadczenia medyczne), nie wstrzymuj nawet bólu czy dolegliwości dyzurycznych, niech Cię zabiorą nawet do szpitala, a jeśli nie, doprowadź do tego, żeby lekarz czy to w szpitalu, czy POZ wystawił Ci zwolnienie na ponad tydzień (nie musi być naraz). Pójdź nawet prywatnie do jednego, drugiego lekarza, na wykupione leki weź fakturę. A potem zażądaj zwrotu kosztów i zapowiedz zawiadomienie prokuratury o popełnieniu przestępstwa oraz proces cywilny (tylko pamiętaj o zbieraniu dokumentacji leczenia).

Kurczę, dziewczyno i Ty się dziwisz, że nie zdrowiejesz sad.


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

#149 2010-01-03 21:37:33

loni
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-07-21
Posty: 1923

Re: duży problem - doradźcie!

Offline

 

#150 2010-01-03 23:17:21

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8789

Re: duży problem - doradźcie!

Ja Cię rozumiem. To inaczej: zgłoś sprawę do PIP. Podejdź na policję (chyba że to tak małe miasto, że komendant policji może być, że tak powiem, niedyskretny?) i powiedz, że jesteś narażona. Podejdź do NFZ (albo zadzwoń), do rzecznika praw pacjenta, zapytaj, jak masz postępować, bo palenie współpracowników pogarsza Twoje zdrowie, za co płaci NFZ. I wreszcie - zadzwoń do Biura Rzecznika Praw Obywatelskich i zapytaj, co masz zrobić.  Dziewczyno, chcesz mieć raka pęcherza?? Poza tym to już jest sprawa karna, za to grozi bodaj 2-5 lat więzienia!
Przy składaniu pisma sekretarka ma obowiązek podbić kopię. I dlatego też mówię, zainwestuj w dyktafon, najlepiej z kamerką (na Allegro były takie w kształcie długopisu, ok. 200 zł), bo będziesz mobbingowana.


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

Stopka forum

Powered by PunBB
© Copyright 2002–2005 Rickard Andersson