Forum portalu pecherz.pl

Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.

Nie jesteÅ› zalogowany.

Ogłoszenie

Ty, przekazując mi 1,5%, możesz pomóc mi bardziej niż 100% mojej składki zdrowotnej. Przekaż, proszę, 1,5% swojego podatku na rzecz mojego leczenia. KRS 00000 50135. Cel szczegółowy: Sykulska. Dziękuję :)!

#226 2010-12-07 20:22:21

amina
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-08-19
Posty: 126

Re: e.coli i enterococcus - kolejna historia

Offline

 

#227 2010-12-07 20:33:27

evi.wl
Użytkownik
SkÄ…d: Warszawa
Zarejestrowany: 2008-01-26
Posty: 2164

Re: e.coli i enterococcus - kolejna historia

Offline

 

#228 2010-12-07 21:10:20

Wrocławianka
Użytkownik
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2007-05-19
Posty: 1874

Re: e.coli i enterococcus - kolejna historia

Czyli rozumiem, że jednego dnia idziesz na czczo z moczem i na pobranie krwi, a kilka dni później idziesz najedzona, nie musi to być tego samego dnia?

Offline

 

#229 2010-12-07 21:15:57

Wrocławianka
Użytkownik
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2007-05-19
Posty: 1874

Re: e.coli i enterococcus - kolejna historia

Zapomniałam jeszcze zapytać amino, jak się nazywa ten immunolog i jaka jest cena wizyty u niego? Bo we Wroc ze świecą szukać, a do Poznania bardzo blisko w razie czego, jak dla mnie.

Offline

 

#230 2010-12-08 19:26:42

amina
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-08-19
Posty: 126

Re: e.coli i enterococcus - kolejna historia

Offline

 

#231 2010-12-08 19:28:22

amina
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-08-19
Posty: 126

Re: e.coli i enterococcus - kolejna historia

Offline

 

#232 2010-12-08 19:37:39

amina
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-08-19
Posty: 126

Re: e.coli i enterococcus - kolejna historia

lekarz nazywa siÄ™ dr Grzegorz Dworacki , tu jest link do strony katedry

http://www.immuno.amp.edu.pl/zaklad/katedra.html

za wizytę zapłaciłam 80 zł (siedziałam godzinę z hakiem, nie wiem czy to jest standardowa cena), więc zdecydowanie do przeżycia

namiary dostałam z polecenia przez moja siostrę a ona je miała od znajomej lekarki(która go polecała ze względu na kontaktowość i szacunek wobec pacjenta, co mogę potwierdzić a jestem dość wyczulona na tym punkcie).

Offline

 

#233 2010-12-08 19:42:03

Wrocławianka
Użytkownik
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2007-05-19
Posty: 1874

Re: e.coli i enterococcus - kolejna historia

Dziękuję za odpowiedź. Istotnie cena, w odniesieniu do warunków jakie opisujesz jest bardzo konkurencyjna. smile

Offline

 

#234 2010-12-08 19:56:54

amina
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-08-19
Posty: 126

Re: e.coli i enterococcus - kolejna historia

proszÄ™ bardzo:) z tego co sie zorientowaÅ‚am, to nie jest to oÅ›rodek nastawiony mocno komercyjnie, lekarz przyjmuje przy katedrze immunologii, nie ma tam tÅ‚umu czekajÄ…cych pacjentów, a panie w sekretariacie sÄ… miÅ‚e i nawet nam zaproponowaÅ‚y herbatÄ™ w oczekiwaniu na lekarza (wiedzÄ…c że przejechalismy  150 km żeby przyjść na wizytÄ™). wiÄ™c pierwsze wrażenie robiÄ… dobre. czekam tylko na efekty leczenia:)oby byÅ‚y

Offline

 

#235 2010-12-08 20:24:03

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8789

Re: e.coli i enterococcus - kolejna historia


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

#236 2010-12-08 20:35:45

Wrocławianka
Użytkownik
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2007-05-19
Posty: 1874

Re: e.coli i enterococcus - kolejna historia

Nie, znalazłam tylko na Grabiszyńskiej jakiegoś lekarza i kiedyś z tego co pamiętam nawet tam dzwoniłam, ale raczej średnio to wspominam, chyba nie potrafiono mi udzielić informacji na żaden temat. Co do Weigla, to nie wiem.
Ten Poznań jawi się całkiem ciekawie, no i nie jest daleko dlatego jeśli się skuszę to raczej na to. Ja osobiście nie jestem zmotoryzowana, ale mój TŻ jest, więc jeśli jechalibyśmy samochodem, to bez przeszkód moglibyśmy się zabrać wszyscy. smile A jeśli nie, to w pociągu tez raźniej! wink Z tym, że ja obecnie nie śmierdzę groszem, więc wizyta wchodzi w grę po nowym roku jakby co, jak to widzisz?

Offline

 

#237 2010-12-08 20:56:11

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8789

Re: e.coli i enterococcus - kolejna historia

Jasne, że po nowym. Pociąg to średnio, bo ja nie mogę przebywać w kontakcie z dymem papierosowym, a w pociągu palą. W IC też palą w kiblach, choć mniej, ale w IC jak nie złapiesz promocji, to drogo wychodzi.


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

#238 2010-12-08 21:17:36

Wrocławianka
Użytkownik
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2007-05-19
Posty: 1874

Re: e.coli i enterococcus - kolejna historia

A może zaczęli respektować nowy porządek prawny? wink W takim razie, po nowym roku jak najbardziej możemy wrócić do tematu w bardziej konkretnej formie. smile

Offline

 

#239 2011-01-08 08:33:52

amina
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-08-19
Posty: 126

Re: e.coli i enterococcus - kolejna historia

postanowiłam podzielić się z wami dobrą wiadomością

byłam na Lelka zrobić najświeższe badania moje i męża, żeby wiedzieć co sie teraz u mnie tam "na dole" dzieje.

No więc u mnie bez zmian (e.coli i e.faecalis w pochwie - wzrosty obfite).

Natomiast mój mąż to dla nas wielka noworoczna niespodzianka. Od półtora roku próbowaliśmy wytępić e.coli i e.faecalisa u niego (antybiotyki doustne, wstrzyknięcie antybiotyku prosto do prostaty) i cały czas tylko z częściowym efektem. Mój mąż był też pod koniec września u laryngologa i ten zalecił mu ruch oraz codzienne picie (przez co najmniej 1 rok) nalewki z czosnku.Mąż od czerwca nie brał antybiotyków.

Słuchajcie na Lelka wyszedł mu posiew jałowy (było kilka kolonii gronkowca skórnego, ale to sie ponoć nie liczy)smilesmilesmile

Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona i oczywiście od razu zaczęłam pic tę nalewkę(bo do tej pory tego nie robiłam, miałam kiepskie doświadczenia z czosnkiem, bo mnie brzuch bolał po zjedzeniu choćby ząbka. teraz piję nalewkę w trakcie obiadu, tak, żeby w żołądku było jedzenie i jest ok).

Pamiętam, że jak mąż wrócił od laryngologa to mówił, że lekarz kazał takie naturalne metody stosować długofalowo. W sumie nalewka miała być na gardło a wynika z tego, że przy okazji "załatwiła" nam inny problem.

Już to chyba pisałam, ale ja tez największą poprawę miałam na wiosnę zeszłego roku - brałam tfx, jadłam też czosnek(w normalniej postaci), piłam nalewkę z propolisu i leczyłam się zwykłymi globulkami z antybiotykiem. to było przed fagami więc nie kontynuowalam takiego sposobu leczenia. teraz do niego wrócę.

wydawało mi się, że juz gdzies na forum czytałam o nalewce z czosnku. chyba komus tez pomogła.

Offline

 

#240 2011-01-14 00:00:15

perkosia
Użytkownik
SkÄ…d: Warszawa
Zarejestrowany: 2009-11-28
Posty: 733

Re: e.coli i enterococcus - kolejna historia

amina ja zrobiłam tę nalewkę i zaczęłam pić ale to jest strasznie piekące. Chciałam się zapytać czy pić trzeba z tymi farfoclami czy sam sok?

Offline

 

#241 2011-01-17 20:33:17

amina
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-08-19
Posty: 126

Re: e.coli i enterococcus - kolejna historia

dodaj więcej soku z cytryny, może czosnek był za ostry, mój mąż tak robił. trzeba pic z farfoclami z czosnku:)ja dodatkowo popijam nalewkę jakimś napojem bo nie znoszę smaku czosnku w ustach.

Offline

 

#242 2011-01-18 00:19:08

perkosia
Użytkownik
SkÄ…d: Warszawa
Zarejestrowany: 2009-11-28
Posty: 733

Re: e.coli i enterococcus - kolejna historia

dzięki, już się przyzwyczaiłam i teraz nawet dobrze mi się to przełyka.

Offline

 

Stopka forum

Powered by PunBB
© Copyright 2002–2005 Rickard Andersson