Forum portalu pecherz.pl

Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.

Nie jesteÅ› zalogowany.

Ogłoszenie

Ty, przekazując mi 1,5%, możesz pomóc mi bardziej niż 100% mojej składki zdrowotnej. Przekaż, proszę, 1,5% swojego podatku na rzecz mojego leczenia. KRS 00000 50135. Cel szczegółowy: Sykulska. Dziękuję :)!

#1 2009-08-25 18:14:41

Angel_Eyes
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-08-25
Posty: 74

Moja historia/proszę o rady,już nie wiem co robić...

Witam, postanowilam sie zarejestrowac na Waszym forum(wczesniej je tylko sledzilam) bo jestem jednym z tym przypadkow,ktorych lekarze nie umieja zdiagnozowac...
Wiele lat temu,jak bylam w szkole podstawowej mialam pierwszy raz zapalenie pecherza i cewki moczowej(bralam furagin,calkiem przeszlo),po kilku latach w szkole sredniej mialam kolejne zapalenie(tym razem jakis antybiotyk zapisany na slepo,ustapilo,ale potem mialam momenty przewleklego bolu,ktory mijal). Koszmar sie dopiero zaczal kiedy zaczelam wspolzyc i trwa do tej pory  juz ponad 6 lat.
Mam przewlekle,nawracajace bole pecherza,cewki moczowej i pochwy.Oczywiscie bralam przerozne leki,antybiotyki i nie bylo poprawy.Doszlo do tego,ze Furagin stal sie moim "aniolem strozem",bo gdy tylko zaczyna sie ostry stan zapalny,to zeby sie nie rozwinal biore furagin i wtedy on lagodzi mi dolegliwosci,a ostry stan zapalny u mnie wyglada tak,ze jest to taki potworny bol,ktorego nie zyczylabym najorszemu wrogowi:(( Dlatego Bogu dziekuje,ze furagin dziala przynajmniej nna tym etapie(nie wylecza tylko lagodzi).
Wspolzycie wiaze sie z zaostrzeniem objawow,byly fazy kiedy pieczenie bylo mniejsze,natomiast teraz od ok.3 miesiecy praktycznie nie moge wspolzyc wcale. Wszystkie posiewy jakie mialam robione wychodzily dobrze. 2,5 roku temu przez przypadek urolog wykryl u mnie kamien w nerce,mialam ten kamien usuwany,wtedy tez wyszla bakteria w moczu( citrobacter freundi),bralam lek przeciwbakteryjny przez 2 miesiace.Jednak objawy nie minely.  Obecnie w moczu nie wychodzi nic, z posiewu z pochwy tez nie. Moja lekarka ginekolog wziela mnie na oddzial do szpitala zeby zbadac hormony,wszystkie wyniki wyszly w porzadku. Zasugerowala rowniez,zebym zrobila mezowi posiew z rowka zazoledziowego.I okazalo sie,ze wyszla u niego bakteria Enterobacter cloacae. Maz nie ma zadnych objawow ani dolegliwosci.Narazie nie dostal zadnych lekow.Czy jest mozliwe,zebym i ja miala ta bakterie a nie wychodzilaby ona w posiewie???,a jesli tak to dlaczego jemu wyszla a mnie nie(oddawalam material do badania w tym samym czasie zarowno moj jak i meza). Jestem zalamana,bo nie moge wspolzyc,musze sie ciagle pilnowac,zeby duzo pic wody,bo jak tylko nic nie pije,albo malo wtedy bol cewki i pochwy sie nasila po sikaniu. Oprocz tego,jak tylko zaczynam czuc pelny pecherz,to wtedy nie moge dlugo trzymac moczu,gdyz czuje taki dziwny bol jakby scianki pecherza nie mogly sie rozciagnac,trudno mi jest to wytlumaczyc,ale boli wtedy bardzo brzuch i po oddaniu moczu przechodzi.
Wiem,ze troche  sie opisalam i troche haotycznie,ale tych roznych czynnikow,charakterowi bóli, obajwow jest tyle,ze trudno mi jest to wszystko ogarnac i przedstawiac tak,zeby bylo jasne i klarowne.
Z gory dziekuje za zainteresowanie i odpowiedz.

Offline

 

#2 2009-08-25 18:17:10

Angel_Eyes
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-08-25
Posty: 74

Re: Moja historia/proszę o rady,już nie wiem co robić...

Aha,dodam jeszcze(byc moze ma to znaczenie,np. inna choroba min.dajaca takie obajwy z pecherz)em,ze problemy z pecherzem,cewka i drogami rodnymi to nie jets jedyny moj problem zdrowotny:(sadsad

Offline

 

#3 2009-08-25 19:27:44

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8789

Re: Moja historia/proszę o rady,już nie wiem co robić...

A jakie masz inne kłopoty? Bo rzeczywiście, na pęcherz wpływają tak odległe schorzenia, że człowiek by nie powiązał.

Może być ta bakteria, źle, że mąż nie jest leczony. W standardowych laboratoriach mało co wychodzi, bo źle jest robione. Ale też może być podrażnienie/uszkodzenie śluzówki i/lub problemy z mięśniami dna miednicy (takie nasilone bóle po stosunku czy sikaniu). A jakie miałaś badania inne niż posiewy? Co wyszło?


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

#4 2009-08-25 19:33:14

magdalena
Użytkownik
Zarejestrowany: 2007-01-14
Posty: 3323

Re: Moja historia/proszę o rady,już nie wiem co robić...

Angel moge powiedzieć że bakteria oczywiście nie musiała wyjść w posiewie. Zauważyłam, że panowie często nie mają objawow, mój maż chodził z 4 bakteriami i nigdy nic mu nie dolegało. Taka to sprawiedliwość.
Wiesz jak tak czytam co napisałaś to myslę, że powinnaś zacząć od posiewu jeszcze raz, z ogólnym moczem a potem spróbować poprosić urologa o cystoskopię. Piszesz, że jak masz pełny pęcherz to czujesz ten dziwny ból jakby ściany nie chciały się rozciągnąć - na cystoskopii sprawdzisz jak wygląda śluzówka pecherza tez. Ja miałam podobne odczucia tylko nie ból ale takie dziwne drażniące uczucie niemożności rozciągania pecherza, jakby miał pęknąć a wyszedł mi mały pęcherz i zgrubiała śluzówka. Jest jeszcze coś takiego jak zespół bólowy miednicy mniejszej gdzie pęcherz może boleć przy napełnianiu (to sprawdzi tez urolog), może to być endometrioza (te bóle przy współzyciu i po), ja bym więc stawiała na cystoskopie. Tyle mi przyszło do głowy. Z tego co wogle obserwuję tu przez pare lat dochodzę wreszcie do wniosku, ze cystoskopia i urodynamika to podstawy, ale najpierw trzeba sprawdzić bakterie. Jesteś teraz pod kontrolą urologiczną?

Offline

 

#5 2009-08-26 16:01:26

Angel_Eyes
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-08-25
Posty: 74

Re: Moja historia/proszę o rady,już nie wiem co robić...

Mam też problemy z żołądkiem,nudności,bóle mięśni i stawów,chroniczne zmęczenie,senność a teraz jeszcze doszło podejrzenie szczeliny odbytu:(
Mój mąż powiedział,że będzie się leczył jak mnie coś wykryją,narazie objawy mi się zaostrzają a wyniki wychodzą w normie.
Z innych badań miałam USG dopochwowe,badania hormonów i 2 lata temu urografię.
Endometriozy nie mam,ten palący ból odczuwam teraz obecnie cały czas, głównie czuję go w przedsionku pochwy,cewce i na dole pęcherz.
Wybieram się teraz do urologa a z ginekologiem to już nie wiem do kogo. Myślę też o zrobieniu trzech posiewów jeden z pochwy,drugi z kanału szyjki macicy,trzeci z moczu w Warszawie na ul.Inżynierskiej..Myślicie,że na początek wystarczy??
Cystoskopii się bardzo boję nie mówiąc już o badaniu ureodynamicznym:O

Offline

 

#6 2009-08-26 16:10:42

magdalena
Użytkownik
Zarejestrowany: 2007-01-14
Posty: 3323

Re: Moja historia/proszę o rady,już nie wiem co robić...

To co jest w pochwie, znajduje sie też w szyjce zazwyczaj i to robi się jako jeden posiew tzn pani Dorota (teraz Lelka 26 a nie inzynierska) pobiera z szyjki/pochwy.
Też się boje tych badań jak diabli ale cystoskopia rozwieje wątpliości co do endometriozy pęcherza i pokaże jak wygląda śluzówka. Urodynamika pokazałaby cisnienia w pęcherzu to też ważne. Ale najpierw zacznij od Lelka. Męża trzeba leczyc bo Ty masz objawy tak sie zazwyczaj robi. Jak juz będziesz robic posiewy namów męża na posiew nasienia i moczu w tym laboratorium. Koszty sa duże ale jak jest szansa znalezienia wspólnego mianownika to chyba warto

Offline

 

#7 2009-08-26 17:12:38

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8789

Re: Moja historia/proszę o rady,już nie wiem co robić...

A jesteś alergikiem? Masz jakieś nadwrażliwości pokarmowe? Astma?


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

#8 2009-08-26 18:38:03

Wrocławianka
Użytkownik
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2007-05-19
Posty: 1874

Re: Moja historia/proszę o rady,już nie wiem co robić...

A badałaś się w kierunku chlamydii/ureaplazmy/mycoplazmy?

Offline

 

#9 2009-08-26 20:23:25

Angel_Eyes
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-08-25
Posty: 74

Re: Moja historia/proszę o rady,już nie wiem co robić...

A czy ten mocz i nasienie można przetrzymać na drugi dzień?(np.mąż pobierze rano a ja zaniosę na drugi dzień do laboratorium),bo do Warszawy będę jechać sama, bez męża..
W kierunku chlamydii robiłam kiedyś jakiś test z krwi, szczerze mówiąc już teraz nie pamiętam jaką to było robione metodą i wyszedł ujemny.
A jaką metodą się robi badanie w kierunku ureaplazmy i mycoplazmy? czy jak zrobię to badanie u siebie w mieście to wynik będzie wiarygodny??i jak drogie są to badania??

Nie jestem alergikiem:)

Offline

 

#10 2009-08-26 20:55:44

Wrocławianka
Użytkownik
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2007-05-19
Posty: 1874

Re: Moja historia/proszę o rady,już nie wiem co robić...

Tak, można z krwi jak chlamydie. Nie wiem jakie są ceny badania z krwi, bo ja wszystkie robiłam pewniejszą, genetyczną metodą - wtedy jedno to około 100zł. A skąd i o której będziesz jechała do Warszawy? My z Wrocławia jak jechaliśmy (ja na wymaz z szyjki macicy, a chłopak na posiew nasienia), to on zrobił co trzeba rano przed wyjazdem i wieźliśmy to w takiej torbie termicznej z zamrożonymi wkładami.

Offline

 

#11 2009-08-26 21:01:40

Angel_Eyes
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-08-25
Posty: 74

Re: Moja historia/proszę o rady,już nie wiem co robić...

Będe jechać do Warszawy z Kielc, nie wiem jeszcze o której dojadę,ale zatrzymam się u znajomych na noc i rano pójdę do laboratorium,więc to będzie trochę czasu..

Offline

 

#12 2009-08-26 21:09:05

Angel_Eyes
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-08-25
Posty: 74

Re: Moja historia/proszę o rady,już nie wiem co robić...

Jeszcze jedno pytanie,czy test na ureaplazme i mykoplazme zakupiony w  aptece(bo sie dowiedzialam ze takie sa)beda miarodajne,czy lepiej zrobic badanie w laboratorium??

Offline

 

#13 2009-08-26 21:30:41

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8789

Re: Moja historia/proszę o rady,już nie wiem co robić...

Lepiej w laboratorium, i lepiej pcr-em.


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

#14 2009-08-26 22:52:24

Wrocławianka
Użytkownik
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2007-05-19
Posty: 1874

Re: Moja historia/proszę o rady,już nie wiem co robić...

To najlepiej zadzwoń do Pani Doroty i zapytaj czy od męża możesz zgarnąć nasienie dzień wcześniej i przechowywać w lodówce, i potem dołączysz poranny mocz (możesz to chyba załatwić u znajomych), bo tak chyba mogłoby być. A co do urea/mykoplazmy - zgadzam się z Redakcją.

Offline

 

#15 2009-08-28 20:12:12

Concorde
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-03-10
Posty: 129

Re: Moja historia/proszę o rady,już nie wiem co robić...

Offline

 

#16 2009-08-29 11:12:54

magdalena
Użytkownik
Zarejestrowany: 2007-01-14
Posty: 3323

Re: Moja historia/proszę o rady,już nie wiem co robić...

Concorde czy Ty aby nie przesadzasz z odbieraniem dziewczynie nadziei??? SkÄ…d wiesz, ze siÄ™ nie wyleczy?
Myślę, że nikt tu nie dokonuje wyborów typu stawiam na sex a reszta jakoś pójdzie. Wierz mi żyję bez sexu bardzo długo i mimo to że mam całkowite nietrzymanie moczu czasem i tak kocham się z mężem bo człowiek zwłaszcza chory tez ma potrzeby, zeby móc godnie żyć. I chocby nie wiem kto gadał ze szkodzę sobie (choć akurat tak nie jest w moim przypadku) to i tak dam każdemu kilka lat max bez seksu bo potem siada psychika. Zakładam, że ma się z boku zdrowego męża którego się kocha. Bliskość jest bardzo istotna.
Nie rozumiem jak Angel mogÅ‚a zapobiec problemowi skoro byÅ‚a pod okiem ginekologa? To chyba ginekolog powinien trochÄ™ jÄ… nakierować. Nie mogÄ™ też pojąć  dlaczego prorokujesz, ze spÄ™dzi caÅ‚e życie cierpiÄ…c? PamiÄ™taj że nadzieja zawsze umiera ostatnia. Przepraszam za wtrÄ…cenie w wÄ…tku

Offline

 

#17 2009-08-29 13:17:46

Wrocławianka
Użytkownik
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2007-05-19
Posty: 1874

Re: Moja historia/proszę o rady,już nie wiem co robić...

Ja żyję bez seksu od 2 lat, pomimo że to nie seks sprowokował moje problemy. Nie mogę, bo jest to bolesne, zaostrza, ale też nie chcę, bo podchodzę do tego właśnie w taki sposób, że trzeba dać tym miejscom w pełni się zregenerować. I co? I nic. Nic to nie zmieniło. Dbam o siebie jak mało kto i lepiej też nie jest. Także takie głupie gadanie, że wybrałaś i skazałaś się na cierpienie to delikatnie mówiąc, dziwne podejście do sprawy...

Offline

 

#18 2009-08-29 14:07:48

Angel_Eyes
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-08-25
Posty: 74

Re: Moja historia/proszę o rady,już nie wiem co robić...

do Concorde...nie ma to jak kogos oceniac nie znajac go. Od samego poczatku jak tylko pojawil sie problem lazilam po ginekologach,leczyli mnie ale nic to nie dalo,mezowi tez dawalam leki. Poszlam tez do urologa.Nigdy nie zaniedbywalam siebie,cieplo sie ubieralam, nie wiem skad takie oskarzenia:-/
Cholernie niesprawiedliwy osad:/

Offline

 

#19 2009-08-29 14:09:31

Angel_Eyes
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-08-25
Posty: 74

Re: Moja historia/proszę o rady,już nie wiem co robić...

.... jeszcze dlugo przed rozpoczeciem wspolzycia bylam pod kontrola lekarza ginekologa,bo juz wtedy sie cos zaczelo dziac.

Offline

 

#20 2009-08-29 18:33:56

Concorde
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-03-10
Posty: 129

Re: Moja historia/proszę o rady,już nie wiem co robić...

Offline

 

#21 2009-08-29 18:35:35

Concorde
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-03-10
Posty: 129

Re: Moja historia/proszę o rady,już nie wiem co robić...

Offline

 

#22 2009-08-30 07:58:05

magdalena
Użytkownik
Zarejestrowany: 2007-01-14
Posty: 3323

Re: Moja historia/proszę o rady,już nie wiem co robić...

Wiesz co nie wiem czy jest sens ciągnąc te rozmówki. Otóż wyjaśniam- spanie 6 razy z mężem w ciągu roku jest dla mnie życiem praktycznie bez seksu. Człowiek również ma potrzebę seksu jakbyś nie wiedziała bo właśnie tak stworzyła nas natura, skądś chyba się biorą popędy prawda?

Zakonnica poÅ›wiÄ™ca caÅ‚e życie Bogu z wyboru a nie dlatego, iż zmusza jÄ… choroba, ma powoÅ‚anie ku temu ale to nie znaczy, że nie ma chwil podÅ‚amania. Księża? Skoro juz wskakujesz na ten temat? A jednak nie sÄ… zwierzetami tylko ludźmi.  Wg mnie poprostu trzeba mieć trochÄ™ pokory do sytuacji innych ludzi i do życia. Każdemu na tym forum zdrowie zostaÅ‚o zszargane, każdy popeÅ‚nia bÅ‚Ä™dy ale nie wytykamy ich sobie i nie odbieramy nadziei.
Seksoholizm jest naÅ‚ogiem, podobnie jak alkoholizm czy hazard dziaÅ‚ajÄ…cym na polu biologicznym, psychicznym i spoÅ‚ecznym.  Jakby co nie mam tego problemu i nie jestem zdesperowana bo gdybym byÅ‚a nie byÅ‚oby seksu kilka razy na rok. A Ty nie wierz, że z jego braku psychika też funkcjonuje gorzej? Nie mówiÄ™ o ciÄ™zkich chorobach psychicznych tylko o pogorszeniach nastrojów choćby. PamiÄ™taj że zakÅ‚adam, iż zyjemy w zwiÄ…zku. JeÅ›li tego nie wiesz zapytaj o to jakiegokolwiek lekarza najlepiej ginekologa.
Chyba chcesz udowadniać, że masz rację, więc łap za słowa dalej, zabieraj nadzieję bo uzurpujesz se prawo do opiniowania, że Angel nigdy sie nie wyleczy chyba, że wykończy ją samo leczenie albo będzie trwało dłuuuugo. A czyje leczenie na tym forum trwa krótko? W końcu przedstawiasz same realia a my tak sobie tylko rozmawiamy i próbujemy proponować badania. Zauważyłaś że w tym przypadku nie ma wykonanych praktycznie żadnych badań?

I jeszcze jedno nadzieja właśnie nie opiera się na faktach moim zdaniem oczywiście, nadzieja jest w chorym człowieku nawet wtedy gdy większość mówi że są marne szanse, po to właśnie istnieje by nie rezygnować z walki

Offline

 

#23 2009-08-31 12:27:39

Angel_Eyes
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-08-25
Posty: 74

Re: Moja historia/proszę o rady,już nie wiem co robić...

magdalena dzieki za wsparcie..smile Nie mam zamiaru sie przejmowac opiniami ludzi,ktorzy nie maja kompletnie zielonego pojecia co przezywa czlowiek,co czuje i co robi. Nie ma sensu dyskusja z kims takim.

Mam do Was jeszcze takie pytanie, czy robi sie posiewy z warg sromowych?? Zauwazylam nowy objaw:(

Offline

 

#24 2009-08-31 14:22:49

Nawie
Użytkownik
SkÄ…d: Sosnowiec
Zarejestrowany: 2008-11-10
Posty: 1268

Re: Moja historia/proszę o rady,już nie wiem co robić...

Robi się wymaz z pochwy, żeby stwierdzić co Ci tam dolega. Najlepiej, żeby pobrał Ci to ginekolog albo przynajmniej laborantka bo podobno samej trudno wziąć z właściwego miejsca (w niekórych punktach dają takie patyczki i każą samemu pobrać). Jak, tfu tfu, coś wykryją to zrobią antybiogram jak przy posiewie moczu.

Offline

 

#25 2009-08-31 20:16:33

Concorde
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-03-10
Posty: 129

Re: Moja historia/proszę o rady,już nie wiem co robić...

Offline

 

Stopka forum

Powered by PunBB
© Copyright 2002–2005 Rickard Andersson