Forum portalu pecherz.pl

Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.

Nie jesteÅ› zalogowany.

Ogłoszenie

Ty, przekazując mi 1,5%, możesz pomóc mi bardziej niż 100% mojej składki zdrowotnej. Przekaż, proszę, 1,5% swojego podatku na rzecz mojego leczenia. KRS 00000 50135. Cel szczegółowy: Sykulska. Dziękuję :)!

#126 2011-03-21 07:23:38

Gosiaki
Użytkownik
Zarejestrowany: 2010-12-29
Posty: 76

Re: Nadreaktywny pęcherz na parcie- jak z nim żyć

BiorÄ™ obecnie Driptane, i te objawy siÄ™ nasilajÄ… siÄ™ tylko czasem, ale  mimo to sÄ… uciążliwe, bo nie wiem czy muszÄ™ iść do toalaty zaraz po wyjÅ›ciu bo coÅ› już w pÄ™cherzu siÄ™ zebraÅ‚o, czy to tylko faÅ‚szywy alarm, ale czÄ™sto jest tak że jak zapomnÄ™ o tym to jest dobrze i potrafiÄ™ nawet po 3 h nie pójść, a czasem to muszÄ™ zaraz po skorzystaniu.

Offline

 

#127 2011-03-21 17:46:51

Gosiaki
Użytkownik
Zarejestrowany: 2010-12-29
Posty: 76

Re: Nadreaktywny pęcherz na parcie- jak z nim żyć

Dzisiaj, jest znacznie gorzej. Doszedł jeszcze niepokój, nie czuję się najlepiej jak mam wyjść z domku, zaraz po powrocie do domku z uczelni, nigdzie już nie wychodzę, żeby nie kusić losu, jest strasznie. Trzeba to jakoś wytrzymać i iść dalej.

Offline

 

#128 2011-03-21 19:15:31

Amidala25
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-12-15
Posty: 785

Re: Nadreaktywny pęcherz na parcie- jak z nim żyć

A w jakiej dawce bierzesz to Driptane?

Offline

 

#129 2011-03-21 19:17:19

Amidala25
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-12-15
Posty: 785

Re: Nadreaktywny pęcherz na parcie- jak z nim żyć

A jak pójdziesz znowu do toalety zaraz po skorzystaniu to wysikasz coś faktycznie czy to tylko takie złudzenie?

Offline

 

#130 2011-03-21 21:41:27

Gosiaki
Użytkownik
Zarejestrowany: 2010-12-29
Posty: 76

Re: Nadreaktywny pęcherz na parcie- jak z nim żyć

Jak tak się zdarzy, że muszę iść bo czuję taki dziwny niepokój i wtedy idę, i sikam ale bardzo małymi porcjami i często muszę się dobrze rozluźnić, aby udało mi się opróżnić pęcherz, ale wystarczy że wstanę i znowu czuję te dziwne uczucie, to jest najgorsze. Obecnie biorę 5 mg z samego rana. Czyli jedna tabletka rano. Nie chcę się zniechęcać do tego leku, bo wiem że na efekty trzeba czasem czekać kilka tygodni. Poza tym dzięki nimi udaje się mi wytrzymać, w dobrych chwilach do 3 godzin. Pozdrawiam

Offline

 

#131 2011-03-25 22:56:15

Gosiaki
Użytkownik
Zarejestrowany: 2010-12-29
Posty: 76

Re: Nadreaktywny pęcherz na parcie- jak z nim żyć

Witam wszystkich dawno mnie nie było na forum. Jeśli chodzi o mój pęcherz, to jest znacznie lepiej, leki działają i nawet w dniach bardzo stresujących nie biegam co 15 sekund do ubikacji. Tak było we czwartek, miałam kolosa o 12, koszmar, trudna nauka, bałam się strasznie tego dnia, ale wstałam rano i byłam zdziwiona że pomimo tego stresu to udało mi się dojechać na uczelnię i nawet przeżyć 30 minut na kolosie (miałam małą wpadkę przed samym kolosem, byłam w ciągu 40 minut 3 razy w ubikacji, ale wiem że to raczej moja psychika niż sam problem z pęcherzem). Dzisiaj miałam podobny problem wieczorem, usłyszałam że tata idzie się kąpać i w pośpiechu pobiegłam by się wypróżnić (choć nie czułam jakiejś strasznej potrzeby, zrobiłam to na wszelki wypadek), wstałam i poczułam że jeszcze potrzebuję raz, napięłam niestety mięśnie (coś tam jeszcze było, ale kilka kropli), po wyjściu dosłownie po 10 minutach miałam silne parcie na pęcherz, ale dałam radę wytrzymać jeszcze 40 minut. Pozdrawiam

Offline

 

#132 2011-04-11 22:06:51

Gosiaki
Użytkownik
Zarejestrowany: 2010-12-29
Posty: 76

Re: Nadreaktywny pęcherz na parcie- jak z nim żyć

Witam wszystkich. U mnie wszystko po staremu, jakoś do przodu. Jeśli chodzi o pęcherz, to idę w dobrym kierunku by normalnie funkcjonować, zdarzają się coraz częściej dobre chwile. Obecnie kontynuuje terapię lekiem i nie zamierzam się poddać. Robię sobie nawet wieczorki przy kawie, jak mi tego brakowało. Co do stresujących dla mnie sytuacji, to od pewnego czasu zażywam preparat "SPOX"- ziołowy- i nawet działa. Ostatnio zauważyłam, że radze sobie nawet z długą podróżą (udało mi się wysiedzieć w aucie godzinę bez narzekania i szukania ubikacji). Ale z rana na uczelnię nie jestem dojechać bez przystanku, ale to raczej już przyzwyczajenie niż sam problem.
Pozdrawiam wszystkich i życzę powrotu do zdrowia.
P.S. trzymam za wszystkich kciuki

Offline

 

#133 2011-04-12 22:59:10

gowiska
Użytkownik
SkÄ…d: Bydgoszcz
Zarejestrowany: 2010-10-25
Posty: 84

Re: Nadreaktywny pęcherz na parcie- jak z nim żyć

Jejku, przeczytałam Twe wszystkie posty i normalnie masz prawie identycznie jak ja. Objawy, leczenia, badania u mnie podobnie przebiegają....

Mi też pomaga generalnie ten driptane . I właśnie zauważyłam ostatnio ,że jak się boję, mam napady lęku, ten stres też, to podobnie jak Ty sikam co kilkanaście minut.

Powiedz mi proszę czy wiesz dlaczego rano jest większy częstomocz ? Dlaczego ranem sika się więcej niż popołudniu ( bo ja tak mam )

Czy pomogła Ci kiedyś ta polecana aspiryna na "przytrzymanie " częstomoczu?

I jeszcze jedno - ile razy w nocy wstajesz do Å‚azienki?

Ja od pewnego czasu po 5-8 razy , co mnie wykańcza i fizycznie i psychicznie ( niewsypanie) , dzisiaj wstawałam tylko 2 razy...

Pozdrawiam i życzę ulżenia w cierpieniu....

Offline

 

#134 2011-04-13 21:19:05

Gosiaki
Użytkownik
Zarejestrowany: 2010-12-29
Posty: 76

Re: Nadreaktywny pęcherz na parcie- jak z nim żyć

Niestety nie wiem dlaczego tak się dzieje że rano korzystamy więcej razy z ubikacji niż w ciągu dnia. Jeśli chodzi o częste wizyty w ubikacji w nocy, to może mieć to kilka wyjaśnień, warto zastanowić się co w danym dniu się robiło, czy wystąpił stres i jakie płyny i posiłki się spożywało, a także czy ma to związek z cyklem miesiączkowym. Ja również przechodzę przez to co jakiś czas, ale wiem w jakich sytuacjach tak jest i jak sobie z tym radzić: po 1 ten problem występuje kiedy przemarznę w dzień, w nocy daje o sobie znać, po 2 jak mam stresujący dzień, to nim zasnę moje ciało odmawia mi posłuszeństwa i też potem biegam co chwile do ubikacji po 3 u mnie ten problem nasila się przed okresem. Obecnie wstaje 3 razy w nocy, a bywają dni że tylko 1.
Nie wiem dokÅ‚adnie co mi pomogÅ‚o, ale przez pewien czas stosowaÅ‚am siÄ™  do wskazaÅ„ lekarza i trochÄ™ to zmieniÅ‚o moje życie:
Przed snem unikałam kawy, mocnej herbaty, gazowanych napoi, itp. piłam wodę lub herbatę ziołową najlepiej z melisą, co uspokajało mnie i pozwoliło zasną, zawsze śpię w skarpetkach, unikam wyziębienia organizmu, po gorącej kąpieli. Dodatkowo przez pewien czas zażywałam R74 i Urosept, żeby rano nie było problemów z skorzystaniem z ubikacji. Nie jem słodyczy przed snem. Jeśli wiem że miałam ciężki dzień na uczelni, staram się w ciągu dnia znaleźć trochę czasu na swoje hobby, słuchanie muzyki, itd.
Ważne jest żeby unikać sytuacji kiedy skorzystam z ubikacji i czuję że muszę to biegnę i napinam mięśnie, twierdząc że mam jeszcze płyn w pęcherzu a nie mogę go opróżnić, lepiej właśnie jest wstać przejść się po domku i jeśli czujesz że znowu musisz to idź.
Dla mnie również było istotne że nie wypróżniam pęcherza regularnie, wyuczyłam się tego zachowania i jak mija już 3 godzina to idę nawet jak nie czuję że muszę. Nie popełniaj tego błędu że potrafię wytrzymać 4 godziny, ja tak robiłam, brałam wtedy Vesicare (jeśli dobrze pamiętam nazwę), potrafiłam wytrzymać 4 godziny, potem kolejne 4, a po skorzystaniu 2 raz biegałam potem co 15 minut.
Jestem pewna że zauważyłaś że jeśli w ciągu dnia nagrzejesz za mocno pęcherz, to da o sobie znać znacznie później.
Mam nadzieje że nie przeraziła cię moja długa wypowiedź i że choć trochę ci pomogłam. Trzymam kciuki by wszystko poszło w dobrym kierunku, a wierze że uda ci się. Pozdrawiam

Offline

 

#135 2011-04-13 21:46:26

gowiska
Użytkownik
SkÄ…d: Bydgoszcz
Zarejestrowany: 2010-10-25
Posty: 84

Re: Nadreaktywny pęcherz na parcie- jak z nim żyć

Dzięki za tak obszerne wypowiedzi :-) Często tu bywam i czytam wszystkie posty , bardzo mnie interesują problemy "pęcherzowców" ...
A Twoje sÄ… mi bliskie bo bardzo podobne.

Tyle , że ja nie moge regularnie chodzić do wc  , bo praca ( handel ) mi na to nie pozwala - gdy sÄ… klienci nie mogÄ™ tak sobie wyjść, zwÅ‚aszcza gdy nawaÅ‚ ludzi. I to jest dla mnie problem , to mnie dodatkowo stresuje i koÅ‚o siÄ™ zamyka. Ja bym chciaÅ‚a , tak jak wielu zdrowych wytrzymać te 4 godziny , a to siÄ™ nie da :-)
Często czuję się taka odmienna.
Czy teraz bierzesz jakieś konkretne leki oprócz driptane?

Offline

 

#136 2011-04-13 21:52:51

Gosiaki
Użytkownik
Zarejestrowany: 2010-12-29
Posty: 76

Re: Nadreaktywny pęcherz na parcie- jak z nim żyć

Tylko jeśli stres mnie dopadnie i nie wiem co zrobić ze sobą (choć przypuszczam że większość tak ma, ludzi z tym problemem) to zażywam SPOX, to jest ziołowy lek, i do tego ditropan.
Powodzenia, trzymam kciuki i niczym się nie martw będzie dobrze.

Offline

 

#137 2011-04-13 22:14:35

Amidala25
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-12-15
Posty: 785

Re: Nadreaktywny pęcherz na parcie- jak z nim żyć

Z tym sikaniem częściej rano to może być z tego co kojarzę kwestia napiętych mięśni po nocy, dlatego rano może tak być że trzeba iść kilka razy żeby do końca opróżnić pęcherz

Offline

 

#138 2011-04-15 19:41:42

Gosiaki
Użytkownik
Zarejestrowany: 2010-12-29
Posty: 76

Re: Nadreaktywny pęcherz na parcie- jak z nim żyć

Dziękuję za informację.

Offline

 

#139 2011-04-17 15:17:52

Gosiaki
Użytkownik
Zarejestrowany: 2010-12-29
Posty: 76

Re: Nadreaktywny pęcherz na parcie- jak z nim żyć

Przepraszam, że zwracam akurat się do tego forum, ale wczoraj przeżyłam istny koszmar i nie wiem co dalej zrobić i jak sobie poradzić w razie takie potrzeby. Problem nie jest związany z pęcherzem, ale może ktoś z was też przez to przechodził i odradzi mi. Wczoraj w sklepie poczułam się nagle słabo, już kiedyś przez to przechodziłam i wiem jak sobie z tym radzić, rozebrałam się z wierzchniego okrycia, wyszłam na powietrze, myśląc że to minie i po jakiś 15 minutach było już lepiej. Postanowiłam jak najszybciej wrócić do domku i tak zrobiłam, nawet nie dojechałam, musiałam zatrzymać się po chwili na przystanku, usiadłam na kamieniu i się zaczęło, zrobiło mi się nagle słabo, nie potrafiłam zrobić wdechu, żeby nie czuć że zaraz zemdleje, doszły do tego dreszcze, ból żołądka (tak jak przy wymiotach), drętwienie rąk i zamarznięcie rąk, a do tego serce dało mi znać. Ten stan utrzymywał się przez 2 godziny. Nie wiem co to było, zmierzyłam ciśnienie po 1 godzinie miałam 130-80 a potem rosło do 150-100 puls około 100. Cukier po 2 godzinach 93 (nawet po wypiciu wcześniej ok. 1 godziny szklanki coli). Czy wiecie co to może być??
p.s. nie mogę być w ciąży, to wykluczyłam.
Proszę o pomoc i dziękuje za wszelkie informacje

Offline

 

#140 2011-04-17 16:45:38

Amidala25
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-12-15
Posty: 785

Re: Nadreaktywny pęcherz na parcie- jak z nim żyć

A brałaś jakieś leki wcześniej?

Offline

 

#141 2011-04-17 16:52:57

Unhappy
Użytkownik
Zarejestrowany: 2011-04-09
Posty: 16

Re: Nadreaktywny pęcherz na parcie- jak z nim żyć

Gosiaki to był napad lęku. Typowy objaw nerwicowy. Tak sobie przejrzałem Twój wątek i myślę, że Twoje problemy z pęcherzem mają właśnie głównie naturę nerwicową. Pozdrawiam.

Offline

 

#142 2011-04-17 17:13:16

ifea7
Użytkownik
Zarejestrowany: 2006-11-02
Posty: 1379

Re: Nadreaktywny pęcherz na parcie- jak z nim żyć

Ja ostatnio czytam duzo o ukladowym zakazeniu chlamydia i myco, moze powinnas poczytac.

Offline

 

#143 2011-04-17 20:19:10

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8789

Re: Nadreaktywny pęcherz na parcie- jak z nim żyć

Niekoniecznie lęku. Jak kiedyś po zbytnim siedzeniu na słoneczku coś takiego mnie dopadło, to mi powiedziano, że krew "odpływa" tam, gdzie coś się dzieje, więc pozostałe narządy są w tym momencie "mniej ukrwione" (oczywiście, to było takie tłumaczenie dla laika, panowie podczytujący lekarze, nie czepiać się mnie), stąd mdłości itd. Dwa - ja takie "typowe napady nerwicowe" miałam po kilka razy dziennie, zanim mądry lekarz zauważył, że mam astmę i zwyczajnie się duszę. Po pulmicorcie jakoś mi "nerwica" przeszła.


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

#144 2011-04-18 08:44:17

Gosiaki
Użytkownik
Zarejestrowany: 2010-12-29
Posty: 76

Re: Nadreaktywny pęcherz na parcie- jak z nim żyć

Dziękuję za wszelkie informacje. Jadę dzisiaj do lekarza i mam nadzieje że mi pomoże, choć od wczoraj nie czuję się najlepiej i cały czas leże. Pozdrawiam.

Offline

 

#145 2011-04-18 17:13:20

magdalena
Użytkownik
Zarejestrowany: 2007-01-14
Posty: 3323

Re: Nadreaktywny pęcherz na parcie- jak z nim żyć

Gosiak przyjrzyj sie poziomom cukru, bo znam te słabości na tle niskich cukrów. Mam nadzieję, że lekarz zrobi Ci wszystkie badania.

Widze, ze temat nerwic znów powraca. Ludzie nie dajcie se wciskać kitu, ze macie nerwicę, bo wszyscy bedziemy leczyć sie psychotropami. A efekty będa takie, ze zagłuszymy objawy prawdziwych schorzeń. Moje koleżance Karolina też nerwica przeszła gdy zrobiła gastroskopię a tam dziury, nasze kochane wrzody żoładka. Teoria z krwią niezła.

Offline

 

#146 2011-04-18 20:54:42

Gosiaki
Użytkownik
Zarejestrowany: 2010-12-29
Posty: 76

Re: Nadreaktywny pęcherz na parcie- jak z nim żyć

Witam, byłam u lekarza. A od niedzieli badałam sobie cukier i ciśnienie, kiedy czuję się że słabnę to ciśnienie mam wyższe około 140/100 i puls wyższy około 100. Cukier utrzymuje się na stałym poziomie i nie zależy od tego co spożywam czy piję, i wynosi 100-120. Więc w normie. Lekarz zbadał mnie, posłuchał serca, sprawdził ciśnienie i poziom cukru, i było dobrze, oprócz serca, zlecił mi wykonanie EKG, gdzie zrobili mi na miejscu. Długo zastanawiał się co może być przyczyną takiego zachowania. Kazał wykonanie zastrzyku z środkiem uspokajającym, bo cała się trzęsłam i nie potrafiłam uspokoić, po 20 minutach ustąpiły niektóre objawy. Potwierdziło go w przekonaniu że mam silną nerwicę lękową, która może doprowadzić do silnej reakcji, brak tchu, osłabienie, dreszcze, drętwienie rąk i inne schorzenia. Przepisał mi dwa leki. 1 na nerwicę, który lekko mnie uspokoi, ale nie wpłynie na moje zachowanie, a 2 na serce. Co do pęcherza, to jest lepiej, nie biorę już od 2 dni leków i jakoś się trzymam. Lekarz również nie widzi powiązania pęcherza z nerwicą, na pewno nerwica nie przyczyniła się do powstania problemów z pęcherze, ale ma wpływ że korzystam z ubikacji częściej gdy jestem zestresowana.

Offline

 

#147 2011-04-18 21:45:25

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8789

Re: Nadreaktywny pęcherz na parcie- jak z nim żyć

Gosiu, SPIROMETRIA i konsultacja pulmonologa! A dopiero potem diagnoza o nerwicy.


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

#148 2011-04-18 21:52:45

Sonja
Użytkownik
Zarejestrowany: 2010-05-06
Posty: 973

Re: Nadreaktywny pęcherz na parcie- jak z nim żyć

Gosia, dostałaś leki na serce czy na ciśnienie?

Offline

 

#149 2011-04-19 13:12:16

Gosiaki
Użytkownik
Zarejestrowany: 2010-12-29
Posty: 76

Re: Nadreaktywny pęcherz na parcie- jak z nim żyć

Na serce, ponieważ mam przyśpieszony puls.

Offline

 

#150 2011-04-19 14:23:15

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8789

Re: Nadreaktywny pęcherz na parcie- jak z nim żyć

Ale przyspieszone tętno ma się też od duszności.

Gosia, ja Ci nic nie chcę sugerować, tylko bardzo Cię proszę - uważaj na te opinie. Mnie też 9 lat wmawiano cuda wianki, nerwice i sto rzeczy... aż mocno mnie popsuto. Moja HIT to jeden z efektów tego psucia.

Psycholem zawsze zdążysz być, najpierw sprawdź wszystkie możliwości organiczne sad.


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

Stopka forum

Powered by PunBB
© Copyright 2002–2005 Rickard Andersson