Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.
Nie jesteÅ› zalogowany.
Strony: 1
Dziewczyny(i chłopaki jesli jesteście...) ze śródmiąższowym zapaleniem pęcherza moczowego!!! Jeśli możecie to zgłaszajcie się szybko do Programu dla pacjentów z IC, bo jest tylko do końca września. Sama zgłosiłam się w ostatniej chwili i w następny czwartek będę mieć kwalifikacje. Program polega na zastosowaniu pewnych leków(min. nalokson i pochodna morfiny), jest sponsorowany przez Niemców. Trzeba tylko zadzwonić pod numer 667602667, powiedzieć,że jest się pacjentem z IC i chce się dostać do Programu. Jeśli miałyście botulinę to musi upłynąć co najmniej pół roku od ostatniego zabiegu. Słyszałam od prof., który min.kwalifikuje do programu,że ma już pacjentki z dobrymi efektami z tego Programu. Sama nie mogę się już doczekać a choruję już 9 rok...
Wszystko odbywa siÄ™ w Krakowie, w Gabinecie Uromed prof. Zygmunta Dobrowolskiego, przy ul.Fieldorfa Nila 14, tel 667602667.
Offline
Huculinka, zostawiam ten wpis, bo jesteś stałą użytkowniczką. Aczkolwiek niechętnie patrzę na takie reklamy bez uzgodnienia ze mną przez organizatorów warunków.
Pamiętaj tylko, że nalokson i morfina są silnie wyzwalające histaminę. Nie wiem, w jakim stanie masz pęcherz (śluzówka), ale gdyby po testowanych lekach nasiliło się pieczenie, parcie czy ból - miej to na uwadze, tzn. że to nie musi być "wina" niedziałania leku, tylko skutek uboczny.
Offline
Witaj Redakcjo,
przepraszam jeśli to zabrzmiało jak reklama, ale nie miałam tego na celu, po prostu profesor, który się tym zajmuje poprosił mnie abym dała znać innym osobom z IC, bo program się kończy a udział w nim jest całkowicie nieodpłatny, więc chyba warto skorzystać...
A jeśli chodzi o moją śluzówkę to dawno jej nikt nie oglądał ale nie sadzę aby była w dobrym stanie po 9 latach chorowania, w ogóle ostatnio jestem strasznie zaniedbana przez lekarzy, odsyłają mnie nawzajem do siebie i jestem na jakiejś dziwnej mieszance z hydroxyzyny, ranigastu i ovestinu...(?) Szczerze mówiąc jestem już tak umęczona chorobą i obojetnością lekarzy, że mi się nie chce walczyć a na profesora trafiłam całkiem przypadkowo i pokładam w nim trochę nadziei. Zresztą jak znajdziesz chwilę czasu to możesz zerknąć na jego stronę, uważam,że ma dość "ładny" dobytek edukacyjny
http://www.uromed-krakow.pl/dr-zygmunt-dobrowolski.html
Offline
Wiem, że nie miałaś, dlatego nie usuwam postu, zaznaczam jedynie, że każdy serwis za takie ogłoszenie wziąłby opłatę reklamową. Dystrybutor Cystistatu, który rekomendowałam sama z siebie, bo uważam ten lek za najlepszy specyfik na IC, z jakim miałam do czynienia, proponując współpracę, zaoferował dla użytkowników pecherz.pl specjalne rabaty na leczenie. Dlatego nie lubię, jak ktoś się tu ogłasza, nie oferując nic w zamian naszym forumowiczom.
Życzę Ci powodzenia w testach. Tylko czy to jest na pewno test samego leku? Bo badania kliniczne opierają się na zasadzie tzw. podwójnie ślepej próby, czyli możesz być w grupie, która dostanie placebo, i ani Ty, ani lekarz nie będziecie wiedzieli, że to placebo. I wiesz, że biorąc lek testowy, nie możesz brać innych leków?
Offline
Offline
Redakcjo: będę pamiętać na przyszłość o zasadach dot. wpisów tego rodzaju a z tymi testami to dziękuję, no i zobaczymy, wszystkiego się dowiem za tydzień, pewnie zrelacjonuję na forum...
Co do Cystistatu, to na mnie ten lek kompletnie nie zadziałał, więc widocznie sprawa indywidualna.
Kokoszko: zestaw ten przepisał mi urolog i załamuje mnie fakt, że nie dostałam przez 9 lat takiej propozycji leczenia skoro jest to standardowe w IC, biorąc pod uwagę fakt,że leczyłam się w różnych częściach Polski... i tylko kilka lat temu, jeden z urologów przepisał mi samą hydroksyzynę. Ręce opadają, bo nawet nie chcę liczyć jakie koszty leczenia już poniosłam (zresztą jak większość z nas) i jak marne są tego efekty
Offline
Strony: 1