Forum portalu pecherz.pl

Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.

Nie jesteÅ› zalogowany.

Ogłoszenie

Ty, przekazując mi 1,5%, możesz pomóc mi bardziej niż 100% mojej składki zdrowotnej. Przekaż, proszę, 1,5% swojego podatku na rzecz mojego leczenia. KRS 00000 50135. Cel szczegółowy: Sykulska. Dziękuję :)!

#26 2008-04-24 19:38:03

Polo
Użytkownik
Zarejestrowany: 2007-02-16
Posty: 94

Re: Czy jest szansa na wyleczenie?

Magdalena, dzięki za info. Dziś jest lepiej, rumianek oczywiście piję. Zastanawiam się, w jaki sposób my wszystkie możemy nabrać odporności, aby nie łapać tych wszystkich świństw. Już sama nie wiem, wzięłam dwie autoszczepionki od Pani Doroty z Inżynierskiej, a mimo to coś się przyplątuje. Czy na tę suchość (na którą również narzekasz) coś robiłaś?

Offline

 

#27 2008-04-25 06:45:57

magdalena
Użytkownik
Zarejestrowany: 2007-01-14
Posty: 3323

Re: Czy jest szansa na wyleczenie?

Polo ja na suchosc uzywam kremu o nazwie CICATRIDINA, dla mnie rewelacja, sa tez czopki. On jest z kwasem hialuronowym i mnie naprawde nawilza bardzo mocno i daje duza ulge, polecam. Troszke regeneruje a wiem ze czopki daje sie po usunieciu nadzerek wiec musi dzialac. Kolo 30 zeta kosztuje krem, ale warto

Offline

 

#28 2008-04-25 17:28:38

Polo
Użytkownik
Zarejestrowany: 2007-02-16
Posty: 94

Re: Czy jest szansa na wyleczenie?

Słuchajcie, ja nie wiem co jest z tą cewką. Ona jest tak wrażliwa, że nawet podczas stosunku ją czuję. Normalnie mam już uraz. Nie wiem, czy może ja mam ją nisko umiejscowioną czy co? Teraz ją czuję od kiedy mam te problemy, czyli min. 2 lata. Czy któraś z was też tak ma? Czy to ja jestem jakimś dziwnym przypadkiem?

Offline

 

#29 2008-04-25 17:36:46

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8789

Re: Czy jest szansa na wyleczenie?

Nie, to jest, niestety, typowe sad


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

#30 2008-04-26 17:56:17

Polo
Użytkownik
Zarejestrowany: 2007-02-16
Posty: 94

Re: Czy jest szansa na wyleczenie?

Słuchajcie, mam pytanie. Jeżeli odczuwam suchość, ciągnięcie i ogólnie brak śluzówki, to jakie hormony należałoby zbadać? Które za to odpowiadają? Bo chyba to ma coś wspólnego?

Offline

 

#31 2008-04-26 19:31:41

Wrocławianka
Użytkownik
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2007-05-19
Posty: 1874

Re: Czy jest szansa na wyleczenie?

Nie wiem jak jest z hormonami, ale ja ostatnio pytałam ginekologa o podobny problem i on poradził, żebym sobie spróbowała na noc używać trochę sztucznego śluzu, a dokładniej k.y.liquid, próbowałaś kiedyś?

Offline

 

#32 2008-04-28 08:26:30

Polo
Użytkownik
Zarejestrowany: 2007-02-16
Posty: 94

Re: Czy jest szansa na wyleczenie?

Wrocławianko, nie próbowałam, nawet nie co to jest. Kupuje się to w aptece?

Offline

 

#33 2008-04-28 08:45:09

Polo
Użytkownik
Zarejestrowany: 2007-02-16
Posty: 94

Re: Czy jest szansa na wyleczenie?

Z tego co wyczytałam to jest to po prostu płyn nawilżający do stosowania podczas stosunku, więc po co na noc? Przecież nie leczy tylko doraźnie nawilża. Nie wiem, mogę się mylić.

Offline

 

#34 2008-04-28 09:14:12

evi.wl
Użytkownik
SkÄ…d: Warszawa
Zarejestrowany: 2008-01-26
Posty: 2164

Re: Czy jest szansa na wyleczenie?

no właśnie co może taki krem zaleczać??

Offline

 

#35 2008-04-28 09:56:02

magdalena
Użytkownik
Zarejestrowany: 2007-01-14
Posty: 3323

Re: Czy jest szansa na wyleczenie?

No ale wspomniana Cicatridina jest kremem ktory goi bo ma w skladzie kwas hialuronowy. Co do hormonow Polo to chyba estrogeny maja znaczenie dla stanu sluzowki

Offline

 

#36 2008-04-28 11:09:07

evi.wl
Użytkownik
SkÄ…d: Warszawa
Zarejestrowany: 2008-01-26
Posty: 2164

Re: Czy jest szansa na wyleczenie?

a to jest również krem nawilżający???

Offline

 

#37 2008-05-12 08:23:59

Polo
Użytkownik
Zarejestrowany: 2007-02-16
Posty: 94

Re: Czy jest szansa na wyleczenie?

Witam po dłuższej przerwie.
Robiono mi posiew moczu przez cewnikowanie. Tym razem baktrerie nie wyszły. Z tym zawsze miałam problem i na tym, tle dostaję zapaleń. Tylko nie wiem, ponieważ dalej np. cewka mnie kłuje i czasami pęcherz też czuję. Już nie wiem czy to nie na tle nerwowym. Nie wiem, jakie badaniamogłabym jeszcze robić. Jak nie współżyję to jest w miarę ok. Po stosunku prawie zawsze ostre zapalenie.

Offline

 

#38 2008-05-13 07:14:52

magdalena
Użytkownik
Zarejestrowany: 2007-01-14
Posty: 3323

Re: Czy jest szansa na wyleczenie?

Czesc. Chcialam Cie spytac o jedno mianowicie jak reagujesz na srodki przeciwbolowe przeciwzapalne, bo u mnie np objawy sie zmniejszalaj tzn zmniejsza sie czestomocz i zazwyczaj nie zlapie mnie niespodzianka ntm.

Tak sobie teraz pomyslalam ze jesli nie wyszy bakterie u Ciebie to moze faktycznie cos mamy z tkankami tzn jakis zmiany pozapalne, ktore tez daja objawy. Moze cos Ci mowili na ten temat ? Bo w sumie bakterie jak dlugo siedza to moga powodowac rozne zmiany.

Wspominalam wczesniej o rezonansie. Moja mama gadala z lekarzem ktory od dawna pracuje przy rezonansie i powiedzial jej ze to badanie wcale tak duzo nie wniesie w zasadzie pokaze przekroj przez pecherz i cewke ale to nie daje tyle co nam ludziom sie moze wydawac. Troche sie zdziwilam tym bo myslam ze to mega dokladne badanie i po nim wiedzialabym juz wszystko. U mnie jeszcze jest endometrioza i lekarz powiedzial ze za to ogniska endometriozy pokaze wszysciutkie, gdyby bylo w scianie pecherza- rowniez. Polo sama nie wiem co Ci doradzic cos musi byc skoro po seksie jest zle, cos trzeba kombinowac

Offline

 

#39 2008-05-13 08:21:37

dana
Użytkownik
Zarejestrowany: 2007-06-04
Posty: 564

Re: Czy jest szansa na wyleczenie?

Polo , a alergia moze jesteś uczuleniowcem jeszcze Ig można sprawdzić, gdyby tak było jest problem z odnawianiem się tkanek skóry i śluzówki, u zdrowego trwa to minimum 28 dni ,a u chorego duzo dłuzej.

Offline

 

#40 2008-05-13 08:48:54

Polo
Użytkownik
Zarejestrowany: 2007-02-16
Posty: 94

Re: Czy jest szansa na wyleczenie?

Dzięki kobiety za zainteresowanie. Dana, a co to jest to Ig, możesz napisać coś bardziej szczegółowo? Co muszę zrobić?

Offline

 

#41 2008-05-13 09:51:40

magdalena
Użytkownik
Zarejestrowany: 2007-01-14
Posty: 3323

Re: Czy jest szansa na wyleczenie?

http://www.diag.pl/examinations.php?id_cat=69&l=I  szukalam az znalazlam to sa klasy odpornosci, masz opisane w linkach

Offline

 

#42 2008-05-13 12:17:41

koniczynka
Użytkownik
Zarejestrowany: 2008-05-13
Posty: 1

Re: Czy jest szansa na wyleczenie?

Nie mogę uwierzyć, że wkońcu trafiłam tutaj, do tej pory wydawało mi się, że jestem jedyną osobą na świecie, która cierpi na powracjące skurczowe bóle pęcherza i/lub cewki. Mam to od wczesnych lat studiów, teraz 30 lat. Żadna z moich koleżanek, mama, babcia, siostra, wszystkie ciocie i znajome z którymi wcześniej rozmawiałam o takich bólach, nie do końca wiedziały o czym do nich mówię, oprócz jednorazowych epizodów z zakażeniami dróch moczowych. Większość z nich mówiła : "tak miałam kiedyś coś takiego, bardzo to bolało" Ja wiem jak to boli, te powracające bóle są dla mnie torturą, radzę sobie przyjmując Furaginę, którą zawsze mam przy sobie. Odczuwam jakąś dziwną wilgotność, narastające skurczowo-piekąco-kłujące bóle, które nie pozwalają mi trzymamć moczu a podczas mikcji nasilają się nie do wytrzymania. Zauważyłam również iż zwykle towarzyszą temu zaparcia, na codzień nie mam z tym problemów. Nie do końca potrafię zdiagnozować jaka jest przyczyna, ale bół pojawia się zwykle po stosunku, po napięciach emocjonalnych (zarówno przyjemnych, jak i trudnych) oraz po gorących kąpielach- dlatego biorę tylko prysznic. Wogóle okolice warg sromowych są bardzo delikatne, nie mogę używać do mycia żadnych mydeł, tylko specjalne emulsje, najlepiej ginekologiczne, używam też Feminium Żel. Mój gin mówi, że ginekologicznie jestem zdrowa, internista zapisuje mi, na moją prośbę zresztą, stosy Furaginy a urlog do którego trafiłam w Warszawie powiedział, że może to śródmiąższowe zapelenie pęcherza a może nie i żebym poczytała sobie o tym w internecie, bo to stosunkowo nowy temat. W badaniach moczu i w posiewie - "nic nie ma" - cytat za lekarzem, usg pęcherza - "pecherz piękny". Badania krwi też w normie. Jednym słowem wszystko ok, tylko ja średnio raz w miesiącu walcze z koszmarnym bólem, nie mogę pracować i normalnie zyć. Czytając Wasze posty zastanawiam się nad sensem podjęcia leczenia, skoro w większości przypadków jest mało skuteczne i drogie.

Offline

 

#43 2008-05-13 13:22:45

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8789

Re: Czy jest szansa na wyleczenie?

Leczenie zawsze ma sens, bo nieleczenie prowadzi zawsze do kalectwa, a czasem nawet śmierci (rak). Leczenie pozwala choćby czasowo złagodzić dolegliwości, a to już coś.
Załóż własny wątek, bo każdy następny post dotyczący Twojego problemu umieszczany tutaj będę kasować. Regulamin i Ciebie dotyczy!


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

#44 2008-05-13 19:39:07

Polo
Użytkownik
Zarejestrowany: 2007-02-16
Posty: 94

Re: Czy jest szansa na wyleczenie?

Dzięki Magdalena za info i za zaangażowanie z Twojej strony. Jest szansa, że wzajemnie możemy choć trochę sobie pomagać....

Offline

 

#45 2008-05-15 17:59:44

Polo
Użytkownik
Zarejestrowany: 2007-02-16
Posty: 94

Re: Czy jest szansa na wyleczenie?

Słuchajcie, czy ktoś w ostatnim czasie był u p. Doroty na Inżynierskiej? Nikt nie odbiera telefonu. Wiem, że miała się gdzieś przenosić. Napiszcie, jak coś wiecie.

Offline

 

#46 2008-05-15 18:38:31

dana
Użytkownik
Zarejestrowany: 2007-06-04
Posty: 564

Re: Czy jest szansa na wyleczenie?

Polo pani Dorota ma kłopoty od ok 2 tygodni ze zmianą operatora telefonicznego, z uwagi na zmianę lokum zmieniła operatora ale telefony pozostały te same tylko coś żle się tam coś łączy .
DzwoÅ„ nadal i jak usÅ‚yszysz tu numer 34 czy coÅ› takiego to nie reaguj tam cos siÄ™ chrzani tylko czekaj na poÅ‚Ä…czenia . Jak nadal siÄ™ nie uda napisz mi maila  a ja na priva wyslÄ™ Ci komórÄ™ pani Doroty

Offline

 

#47 2008-05-15 18:43:15

Hanah
Użytkownik
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2008-04-08
Posty: 78

Re: Czy jest szansa na wyleczenie?

Dana znasz nowy adres? już się przenieśli?

Offline

 

#48 2008-05-15 18:51:09

dana
Użytkownik
Zarejestrowany: 2007-06-04
Posty: 564

Re: Czy jest szansa na wyleczenie?

Hanah wiem mniej więcej gdzie to jest , obok kliniki Novum niedaleko Reala, jest to blisko Ursynowa gdzie mieszkam ale dokładnego adresu nie znam , a po za tym Pani Dorota jeszce działa na Inżynierskiej tylko z telefonem i internetem ma klopoty.

Offline

 

#49 2008-05-15 18:57:17

Polo
Użytkownik
Zarejestrowany: 2007-02-16
Posty: 94

Re: Czy jest szansa na wyleczenie?

Dana, jeśli możesz wyślij mi tę komórę, bo jutro chciałam się wybrać, a nie mogę się dodzwonić. A trochę km mam i tak pocałować klamkę to nie za bardzo. Dzięki z góry. Podaję maila: mmpolo@wp.pl

Offline

 

#50 2008-05-15 19:10:51

dana
Użytkownik
Zarejestrowany: 2007-06-04
Posty: 564

Re: Czy jest szansa na wyleczenie?

wysłałam smile przed chwilką

Offline

 

Stopka forum

Powered by PunBB
© Copyright 2002–2005 Rickard Andersson