Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.
Nie jesteÅ› zalogowany.
Na zapalenie pęcherze choruję już od 4 lat, ale dopiero dwa lata temu po roku notorycznych zapaleń w końcu skierowano mnie na cystokopie (oczywiście w prywtnym gabinecie) i okazało się, że są jakieś owrzodzenia w pęcherzu, pobrano wycinek i po 2 tygodniach byl wynik - urocystitis chronica cum metapalsia planoepitheliali. Dostałam następne skierowanie do szpitala i wypalono mi tą mataplzjęi, przygotowania takie jak do cystoskopii. Minęły jednak dwa lata od tego zabiegu, a ja niestety mam ciągle dolegliwości (raz, dwa razy w miesiacu lub co tydzień zapalenia i towarzyszy wtedy ból pęcherza, no-spa pomaga mi uśmierzyć ten ból), przez ten okres dwóch lat miałam robione kontrolne cystoskopie, bo ponoć ta metaplasia lubi się odradzać, do ostatniej, która była w listopadzie ub.r. - było ok. Dodatkowo zrobono mi dwa razy rozszerzenie cewki moczowej, bo ponoć jest zwężona, po takim zabiegu no może mam miesiac spokoju, a czasami nawet nie. W moczu mam często bakterie, czasami w tej dwolonej ilości, tak naprawdę nie wiem na ile są one prawidłowe, gdyż jak czuję, że mnie coś łapie to odrazu biorę furaginę (mam ciągle przy sobie), bo gdybym nie wzieła to przejdzie w ostre zapalenie, któremu towarzyszy tez krew (ostatnie takie z krwią miałam 4 lata temu, ból okropny). Przez ten cały okres zawsze coś biorę przeciwapalnego na pęcherz, furaginę brałam chyba ok. 2 lat codziennie, ale w końcu zaczęłam dostawać tak bolesnych skurczy, że nie dało rady wytrzymać, później brałam vitabutin przez ok. 3 miesiace, a ostatnio srebro, które już wspomniałam w dziale Leki. Czy można na podstawie tego to napisałam podejrzewać u mnie IC
POZDRAWIAM wszystkie forumowiczki
Offline
Ten wynik oznacza przewlekłe zapalenie pęcherza z metaplazją płaskonabłonkową (czyli patologicznym nabłonkiem płaskim w miejscu przejściowego). Na podstawie tego, co piszesz, można podejrzewać IC - co na to urolog? A jakie masz wyniki posiewów, tj. ile tych bakterii, jakie? Czy pochodzenie tej krwi w moczu jest zdiagnozowane (pewnie jest wynikiem tych owrzodzeń, ale czy masz to jasno określone)? Tu dziewczyny pisały o zapaleniach i bakteriach związanych ze zwężoną cewką - jak się na to zapatruje Twój urolog?
Offline
Gosia a to nie jest czasem niedoleczone zapalenie pęcherza, które spowodowało już zmiany w śluzówkach? Może warto najpierw zastanowic się jak pozbyć sie całkowicie bakterii, bo może po pozbyciu sie ich poczujesz sie lepiej i to jest wina bakterii a nie IC?
Offline
To bardzo możliwe, w końcu IC to zespół objawów, takich jak zmiany w śluzówce i związane z nią dolegliwości bólowe, a nie przyczyna. Może i tak: niedoleczone ZP uszkadza śluzówkę, więc pewnie należałoby i wybić bakterie do końca, i odbudować śluzówkę - przy stanie zapalnym śluzówki i metaplazji powinnaś, Gosiu, mieć coś osłonowego na pęcherz, choćby serię wlewek z heparyny. Pamiętaj, że leki, które w końcu "przechodzą" przez pęcherz, też podrażniają śluzówkę. No i postaraj się zmodyfikować dietę, a przynajmnie sprawdź, czy modyfikacja przyniesie Ci jakąkolwiek ulgę (w portalu dział "Śródmiąższowe zapalenie pęcherza", podrozdział "Dieta w IC").
Offline
Dziękuje za informację, co do bakterii to są one różne, nie ma dziś przy sobie wyników, jak poszukam to je opiszę. Natomiast jeśli chodzi o krew w moczu to było to jednorazowo 4 lata temu, od tamtej pory nie miałam ZP z krwią.
Offline
Gosiu!!! Ja też mam stwierdzona metaplazję płaskonabłonkową, ale bez wycinka. Narazie wlewek nie miałam. A że teraz nie czuję się najlepiej, to mój urolog narazie odradził. Najpierw mam zrobić badanie moczu i jak bedzie ok. to wtedy będę miała wlewki. Trochę się ich boję. Ale jestem dobrego nastawienia. Musi być dobrze. Pozdrawiam
Offline
Dziękuje za słowa pociechy
Mam tylko jeszcze pytanie, czy przy IC tez występują bakterie w moczu?
Offline
Cóż, mnie się zdarzały nieliczne bakterie. Wprawdzie w liczbie bez znaczenia, podobno, ale Tunia pisała, jak to jej niby bakterie nie wychodziły, a potem okazało się, że jednak... A co do samopoczucia - dziwne, wlewki robią film na pęcherzu, więc same w sobie trochę pomagają (oddzielają uszkodzoną śluzówkę od toksyn z moczu), ja bym je właśnie w takiej sytuacji brala.
Offline
Tylko że mój urolog chce robić wlewki, jak nic się tam nie dzieje. Bo twierdzi że może narobić szkody, jak jest jakiś stan zapalny. A to przeciez on wydaje skierowanie. A jak długo taka jedna wlewka trwa. I jak to wygląda????
Offline
A, może jemu chodzi o to, że tam może być jakaś infekcja... Zrób posiew, potem zobaczysz. Wlewka ma ok. 40-50 ml (czasem, jak są z łączonych leków, to więcej). Im mniejsza, tym mniejsze parcie i łatwiej utrzymać ją w pęcherzu. Lekarze "dopychają" ją solą fizjologiczną, żeby nie została w cewniku, ale ja mam sposób. Odcinam cewnik na ok. 8 cm, dzięki czemu zawartość ampułki sama spływa i nie osadza się na cewniku.
Offline
a z czego ma byc ta wlewka, lekarz Ci nie powiedzial, ja mialam z azotanu srebra, moze byc z DMSO z heparyna, lub z sama heparyna, nie może Ci robic wlewek nie informując Cie z czego one są, zapytaj lekarza jakie wlewki masz mieć. danrom
Offline
Gosia jeśli masz tam infekcje bakteryjną, a z tego co piszesz to wygląda na przewlekłe/niedoleczone ZPto włożenie cewnika moze gorszej biedy narobić...nawet badania urodynamicznego nie wolno robić przy infekcji.
Dziewczyny dobrze radzą zrób dobry posiew, bo moze nie ma potrzeby wlewek, bo jak tam są bakterie to zupełnie inne leczenie potrzebne niż przy IC.
Offline
Witam po długiej przerwie
Znowu mnie okropnie dopadło.
Nie mam już siły.
Miałam trochę spokoju. Jeżdziłam na rozszerzenie cewki co miesiąc i to mi trochę pomogło.
Ale jak widac nie na długo. Nawet u homeopatki byłam i brałam leki homeoatyczne, przez dwa miesiące miałam spokój i było super, nawet w nocy tylko raz wstawałam na siusiu.
W ostatni piątek byłam na rozszerzeniu i pytałam się lekarza po raz kolejny, czy podejrzewa w moim przypadku IC. On stwierdził, że na 99% - nie.
W sierpniu 2007 roku miałam ostatnią cystoskopię, wynik - zwężęnie cewki na 1/3 odcniku i nic poza tym, jedynie przy badaniu mówił, że widoczne są zmiany po starych zapaleniach, ale on twierdzi, że pęcherz się sam zregeneruje.
W dodatku dodał, że samo przyszło i samo pójdziem, łatwo się tak mówi, jeśli się tego nie przeżywa
Offline
Witaj Gosia a moze sprobuj brac cos na sluzowki np Join protex calivity ja mam na to chrapke od kilku miesiecy i ciagle mi brak tej stowy. Pij jakies natluszczacze oszczedzaj sie w diecie mi bardzo pomaga na sluzowki. Probuj z witamina a+e lub olej z wiesiolka moze po jakim czasi da jakis efekt. Pij rumianek lub ziola przeciwzapalne. Mi bardzo pomoglo unikanie drazniacych pokarmow przestalam dzieki temu miec naglace parcia w dzien. Regeneracja sluzowek trwa dlugo a zwlaszcza ze urolog mowi ze to wyglada na zmiany pozapalne powinnas wykonac posiew. Te rozszerzanie cewki to zawsze ingerencja a wiesz jak jest z bakteriami
Offline
Dziękuję Madziu za informację, właśnie jestem w trakcie czekania na wynik.
Zainteresowałaś mnie tym "Join protex calivity" - nie mam pojęcia co to jest i czy można to dostać bez recepty.
Offline
Wejdz na watek Eli szczecin w srodmiazszowym zapaleniu pecherza ona tam o nim pisala. Ja wiem ze o sluzowki trzeba dbac przekonalam sie na wlasnej skorze a najprawdopodobniej mam przewlekly stan zapalny pecherza, to jednak dbalosc o sluzowki sie oplaca.
Offline
Aha to suplement diety bez recepty dostepny w necie
Offline
Witam ponownie,
dziś odebrałam wynik z posiewu: corynebacterium species, ilośc 10 do 3
czyli z tego co wiem, nie powinno być problemów przy takiej ilości, a mnie niestety boli, jest dzień - są chwilę, że mniej i chwile, że bardziej.
Ostatnio specjalnie wypiłam szklankę wody z sokiem z cytryny i pojadłam cytrusów - ale nie zauważyłam żeby po tym mój stan się pogorszył, a z tego co wyczytałam to przy IC - nie powinno się tego stosować, czy wobec tego można faktczynie w moim przypadku nie podejrzewać IC?
Offline
Gosia tylko pamietaj ze sa ludzie ktorzy z malenka iloscia bakterii maja objawy, a 10 do 3 teraz normalnie podlega leczeniu takie sa doniesienia od lekarzy zeby tego nie bagatelizowac. Co do ic to najpewniej jest z cystoskopia z pobraniem wycinka wtedy przekonasz sie. Jesli chodzi o sluzowki i ich stan to z tego co widze u siebie cytrusy powoduja pogorszenie. Tak wiec probuj leczyc bakterie
Offline
Ale cytrusy własnie nie zauważyłam, jak wcześniej napisałam, żeby powodowały jakieś pogorszenie.
A jeśli chodzi o cystoskopię to mam ją robioną co roku i ostatnio miałam w sierpniu tego roku. Lekarz stwierdził, że tam jest wsztsto ok i nie ma potrzeby brania wycinka, bo on nic nie widzi niepokojącego.
A cystoskopię robią kontrolnie tylko dlatego, że 3 lata temu miałam wypalaną metaplasie i ona ponoć lubi się odradzać, ale na szczęście do tej pory sie nie odrodziła
Offline
Tere fere . Wiele osób ma w obrazie cystoskopowym "nic niepokojącego", a dopiero w biopsji robi się niepokój. Cystoskopia bez niej to niepotrzebny stres dla Twojego organizmu. Pomijając, że - wg Urologii Polskiej z 2005 roku - istnieje kilka lub kilkanaście chorób (zależy, jak je uwzględniać), które diagnozuje się dopiero na podstawie wyniku histopatologicznego. Niech więc urolog głupot nie wciska.
Offline
No więc moje drogie forumowiczki na przedostatniej cystosopii o to się doktora (on akurat mnie nie prowadzi, ale robił cystoskopię) pytałam, czy pobierze mi wycinek z pęcherza, a on na to zdziwiony, że z czego ma pobrać wycinek, skoro nie ma żadnych owrzodzeń i oczywiście nie pobrał.
Natomiast mój prowadzący urolog jest w stopniu naukowym "doktora", ponadto jest ordynatorem, prowadzi mnie od roku, to on zaczął robić mi te rozszerzenia cewki, po których trochę czuję ulegę, ale niestety nie po każym.
Już sama nie wiem czy mam po raz kolejny zmieniać urologa. w tej chwili nie czuję parcia na cewkę, ale obecnie biorę furaginę, niestety cały czas czuję ból pęcherza, jest to taki ból, przy którym nie muszę brać żadnych leków, ponieważ jest on do zniesienia. Mam jeszcze do wykupienia Minural (nie wiem czy dobrze pmiętam nazwę) w saszetkach, bo po ostatnim rozszrzeniu przepisał mi na to receptę lekarz.
Offline
Widzisz z tym jest bardzo dziwnie poniewaz ginekolog pow mi ostatnio ze chcialby mi pobrac wycinek z pecherza bo podejrzewa endometrioze pecherza z wywiadu, natomiast sam przyznal ze moze byc nic nie widac a sluzowka moze miec zmiany wewnetrzne. Sama nie wiem jak to jest ale Redakcja na pewno wie co mowi. Widac dopiero jak zbada sie wycinek wiadomo co jest mimo iz normalna cystoskopia nie wykaze zmian. A tak swoja droga Karolino mi lekarz powiedzial ze bylabym w szpitalu jeden dzien a slyszalam ze po pobranym wycinku nie wychodzi sie do domu, jak z tym jest?
Offline
Po pobraniu wycinku z narkozą 4 lata temu - wyszłam tego samego dnia do domu po kilku godzinach
Offline
Gosia, TAK powiedział?? Że nie pobierze wycinka, bo nie ma owrzodzeń?? A pan doktor wie, że od wielu lat odrzucanie IC z powodu braku owrzodzeń, bez diagnostyki (czyli de facto biopsji, bo tylko ona itd.) jest oficjalnie uznane w urologii za błąd w sztuce??
Magdalenko, teoretycznie powinno się 1 dzień poleżeć, tzn. zostać tego dnia, ale z tego, co widzę i sama doświadczyłam, różnie bywa z realizacją tego w praktyce. Chodzi o to, żeby w dniu, kiedy jesteś pochlastana, zapewnić Ci w miarę sterylne warunki, żeby nie doszło do infekcji...
Offline