Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.
Nie jesteÅ› zalogowany.
Nie wiedzialam gdzie umiescic ten watek, wiec jesli Redakcjo uwazasz, ze powinien byc w innym dziale to prosze o jego przeniesienie.
Zauwazylam ze sa osoby, ktore pala wiec napisze swoje wrazenia. Ja palilam, potem rzucalam na pol roku, czy rok. Niestety zdarza mi sie wracac do nalogu gdy jestem w towarzystwie osob palacych, sytuacjach stresowych itp. Jednak zauwazylam ze palenie i czestomocz jest zdecydowanie slabszy gdy nie pale. Wiem, ze jest na ten temat informacja w diecie na tej stronie, jednak chcialam poruszyc ten watek, czy sa tu osoby palace i czy widza roznice.
Offline
Niby nikotyna potrafi podraznic ale to zalezy od stopnia zaawansowania stanu zapalnego ale przedewszystkim papierosy czynia czlowieka duzo bardziej podatnego na infekcje a w przypadku choroby bardzo mozliwe ze w znacznym stopniu opuzni to proces leczenia. niejest to teoria a opinia dwoch niezaleznych lekarzy z czego jeden o swiatowym autorytecie w leczeniu infekcji-zaleca w takich przypadkach natychmaistowe odstawienie papiersow. ja rzucilem fajki po ok 8 latach palenia,rzucilem z dnia na dzien bez zadnych czarow i bylo to latwe.niepale juz 1,5 roku.
Offline
Coś w tym musi być, bo przy IC też nie wolno palić i jest napisane (na amerykańskich stronach, więc ogólnikowo zamiast po ludzku cały wykład ), że nikotyna podrażnia uszkodzoną śluzówkę. Zresztą analogicznie jest z papierosami przy np. podrażnieniach błon śluzowych dróg oddechowych.
Offline
No ja niestety pale i to ostatnio calkiem sporo nie powiem. Poniewaz w pracy nie pale bo nie mozna wiec ok 8 godz jestem bez papierosa. I teraz nie wiem apr wplywu na pecherz: w pracy sikam tak samo czesto jak w domu gdy pale. Ale zaznaczam ze jestem nalogowcem a wiadomo ze ten problem wiaze sie z oszukiwaniem siebie czyli co w stylu papierosy wcale tak nie szkodza, wiec obiektywna nie jestem. Poza tym w nocy nie pale a i tak ostatnio wstalam 9 razy. Aha co do ukl oddechowego mam czeste zapalenia tchwicy z chrypa i tu juz wplyw palenia jest ogromny. Fajnie ze o tym piszecie bo chcialam o tym pogadac ale jakos sie nie zabralam do tego
Offline
magdalena, ale ja gdy nie palilam dzien i znowu to nie widzialam roznicy, mialam okropny czestomocz i naglace parcie na pecherz, jak nie palilam np. tydzien to widzialam ogromna roznice.
Offline
No wlasnie tez sobie myslalam ze 8 godzin to za krotko zeby cos stwierdzic pewnie tak jest jak piszesz zgadzam sie tylko ze nie mialam takiego okresu ze nie palilam tydzien.
Spytam przy okazji o jedna sprawe mianowicie czy ktos z Was slyszal o tym, ze jak sie trzyma laptop na kolanach, brzuchu na siedzaco to tez zle wplywa na organy w srodku a przede wsz moze wplywac na bycie nieplodnym? Moj maz twierdzi ze gdzies o tym czytal. Moze tez slyszeliscie
Offline
palenie w znacznym stopniu przyczynia się/wywołuje raka pęcherza - czyli nie za dobrze działa na pęcherz i jego śluzówki.
Offline
Jestem nałogowym palaczem, dlatego też nie wiem jak to jest gdy się nie pali. Miło mi gdy piszecie, że papierosy nie mają znaczenia.
Offline
Oj, ja bym powiedziała, że to w drugą stronę działa: dolegliwości są na tyle rozwinięte, że odstawienie papierosów nie przynosi konkretnego efektu.
Offline
kaja? W postach powyzej jest napisane ze papierosy maja ogromne znaczenie. Np. ja rzucilam palenie, i objawy sa mniejsze, zawsze gdy siegne po papierosy to jest niewesolo. Przede wszystkim mam mocniejsze uczucie wypalania i czesciej potrzebuje skorzystac z toalety. Nie mowiac juz o tym, ze to dla sluzowek nie jest najlepsze, tymbardziej ze my potrzebujemy witamin A i E a przez papierosy mozna miec ich niedobor.
Offline
Nie myślałam o rzuceniu palenia, bo nie mam silnej woli. Pocieszam się tym, że w dzisiejszym świecie wszystko jest szkodliwe np. owoce i warzywa są pryskane.
Offline
palenie wususza śluzówkę, co niewątpliwe nie wpływa pozytywnie na zapalenia pęcherza;(
Offline
Ja pale okolo 10-20 papierosow na dobe i czasem sa dni, kiedy np przez 2 dni z rzedu zapale tylko jednego lub dwa papierosy, ale nie kojarze zebym wtedy mniej biegala do lazienki. Ale dobrze ze jest taki temat, nastepnym razem jak bede danego dnia mniej palila to zwroce na to uwage i gdyby w istocie mniej bylo biegania z sikaniem to napisze.
Offline
Po dwóch dniach śluzówka Ci się nie zregeneruje. Musiałabyś zaobserwować po kilku miesiącach niepalenia, a może dłużej.
Offline
Redakcja ma racje, ja nie palilam przez 8 miesiecy, i bralam witamine A+B, witamine b compleks, kwas foliowy i olej z wiesiolka na regeneracje sluzowek. Jakos 4 tygodnie temu bo czulam sie lepiej znowu zaczelam podpalac i po kilkunastu dniach uczucie wypalania w pecherzu sie nasililo wiec fajki znowu poszly w kat i nie mam zamiaru do nich wracac. Palenie ma ogromy wplywa zarowna na pecherz, odpornosc jak i caly organizm. To jest cholerne swinstwo z ktorym trzeba zerwac jak najszybciej i uswiadomic sobie ze nie mozna sie zlamac ani razu bo wraca sie do palenia bardzo szybko. Ja niestety nadal w sytuacjach mega stresowych mysle o papierosku...
Offline
Zdecydowanie palenie wpływa na pęcherz, ostatnio o tym czytałam w książce, zresztą na lekcjach biologii pamiętam jak nam nauczycielka o tym powtarzała, a jeżeli ma się już problemy z pęcherzem to palenie tylko może to pogorszyć. Swoją drogą ja przynajmniej się nie muszę o to martwić, bo nienawidzę papierosów już od małegom a jak czuję dym to robi mi się niedobrze. Mam nadzieję, że jednak uda ci się wyjść z tego:).
Offline