Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.
Nie jesteÅ› zalogowany.
Mialam wlasnie to badanie i postanowilam dodac watek dla tych ktorych to czeka.Wygladalo to mniejwiecej tak...
Najpierw pani zalozyla mi wenflon w zgieciu lokcia i dala mi do picia kontrast nie pamietam czy litr czy pol ale duzo tego bylo,smakowalo jak zwykla niegazowana woda.Po 15 minutach zawolala mnie do sali TK kazala odslonic brzuch i polozyc sie na tomografie(tej ruchomej czesci ktora wyglada jak nosze;p) mialam rece uniesione do gory.Pani doktor ustawila wysokosc i wyszla do sali za szyba.Najpierw zeby wszystko ustawic raz przejechalam przez tomograf i jak bylam w polowie odezwal sie glos z glosnika zeby nabrac powietrza ,zatrzymac i po chwili wypuscic.Potem weszla pani dokrot podloczyla wenflon pod wezyk idacy od komputerka ktory pod cisnieniem wprowadzal kontrast(pytali mnie o mase ciala) .Powiedzieli mi ze podczas podawania kontrastu(17sekund) poczuje goraco i lekkie swedzenie zyly i bedzie to naturalne odczucie i nie mam sie bac,ale ja i tak trzeslam sie cala z nerwow bo nigdy nawet nie mialam wenflonu:)Pani wlaczyla ten komputerek i stala przy mnie ,powiedziala "teraz zaczynamy podawac kontrast" i wtedy poczulam swedzenie zyly(ktora przemila pani doktor zaczela mi delikatnie masowac zeby zniwelowac te odczucia) i uczucie ciepla rozchodzacego sie od reki w strone pecherza,to tak jak by ktos podgrzal krew i takie jakby cisnienie uciskajace pod broda a w buzi smak (znikomy) jakby polophiryny trwalo to sekundy i nagle czulam sie zupelnie normalnie-doktor wyszla.Wtedy jeszcze 2 razy przewiezli mnie przez tomograf i po sprawie.Musialam posiedziec 20 minut w szpitalu w celu obserwacji organizmu po kontrascie.Ogolnie bylo to przerazajace dla mnie bo nigdy nie mialam nic wprowadzanego do zyl.Trzeslam sie cala z nerwow ale lekarze byli fantastyczni,przemili i naprawde potrafii uspokoic.Jestem im bardzo wdzeczna bo ciezko dzis spotkac takich ludzi w tym gronie;)Mam nadzieje ze wszytsko wystraczajaco szczegolowo opisalam.
ps.Koniecznie trzeba miec pewnosc ze sie nie jest w ciazy bo nie dopuszcza do badania!
Offline
A po jakim czasie jest wynik i jak dostałaś skierowanie?
Offline
Wynik taki ogólny jeśli jest coś poważniejszego jest odrazu a taki szczegółowy dawany już oficjalnie do ręki po hmm 4 dniach.Skierowanie dostałam w przychodni.
Offline
ja jeszcze nie mam wynikow wiec tak mi sie wydaje ze dostane w tym tyg a mialam robione badanie 23.01
Offline
co ma za zadaniem wyjaśnić tomografia jamy brzusznej, mam nadzieję, że pytanie nie wyda się głupie na tyle ile brzmi i czy możesz później podać wyniki?
Offline
O ile wiem - TK obrazuje te zmiany, których nie jest w stanie wykryć samo USG czy rentgen.
Offline
Mam wyniki, wszystko w normie poza znikomym powiekszeniem UKM(uklad kielichowo miedniczkowy w nerkach czy jakos tak),brak cech zapalnych,prawy jajnik powiekszony od owulacji.
TK dokładnie tak jak pisze admin. obrazuje te zmiany ktorych nie widac na USG i rentgenie.Widac na niej kazda zylke ulozenie narzadow ich wielkosc i wszelkie zmiany zapalne,zwerzenia,poszerzenia cechy zapalne oraz guzy , narosle itd-czyli wszytkie nieprawidlowosci w budowie organizmu.
Offline
dziękuję za informację a jednocześnie cieszę się, że nie wyszło Ci nic poważnego
Offline