Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.
Nie jesteÅ› zalogowany.
witam wszystkim,od lat cierpie na przewlekle zapalenia pecherza..w swoim zyciu przezylam kalibracje cewki,odmiedniczkowe zapalenie nerek i dwa zabiegi wypalania leukoplaki z pecherza.To ona spedza mi sen z powiek...niby jestem juz 3miesiace po zabiegu,a zapalenia pecherza mam srednio raz na 2tyg.moj urolog juz sam rozklada rece...nie jest w stanie stwierdzic co wywoluje ciagle infekcje,i czy to oby napewno tylko leukoplakia.wyslal mnie do ginekologa,on mi zrobil badania hormonow,usg i nadal nic niby wszystko wporzadku...wyszla mi aby podwyzszona prolaktyna,ale to najprawdopodobniej od lekow antydepresyjnych...ja juz mam naprawde tego dosyc tego ciaglego bolu,jestem mloda mezatka(21lat)i nie wspomne jak to sie odbija na moim zyciu sexualnym,ktorego nie ma z przyczyn prostych to powoduje jeszcze gorsze infekcje..Prosze o pomoc moze ktos z Was borykal sie z czyms podobnym..bo ja juz nie wiem do kad mam isc , do jakiego lekarza...i czy wogule to ma sens...moze po prostu jestem na to skazana do konca zycia:(PROSZE moze ktos zna jakiegos specjaliste ktory mi pomoze!!!!
Offline
a skąd jesteś? bo ja Ci mogę dać namiary do dobrego urologa w szczecinie.
Offline
ale pisz w temacie, jakiego specjalisty szukasz i gdzie.
Offline