Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.
Nie jesteś zalogowany.
Poszukuję odpowiedzialnegp homeopatę w Łodzi. Ten u którego byłam stosuje tylko leczenie dorażne bez żadnych wskazówek co do dalszego postępowania , żeby je uzyskac trzeba przyjśc znowu na wiozytę i znowu zapłacic 100 zł za kilka minut rozmowy bez badania . Czyta lam, że prawidłowe zastsowanie leczenia homeopatycznego wymaga długiego i b.dokładnego zebrania wywiadu. Nic z tych rzeczy.
Za pomoc w p[oszukiwaniach dzięki.
Offline
znam dobrego homeopate ale w krakowie. Pierwsza wizyta trwa u niego około 1,5h i rozmawia z toba bardzo dokładnie i rzeczowo. jezeli interesowalby cie kontakt do niego daj znac np. na gg albo tutaj
Offline
Ponieważ homeopatia nie jest medycyną, a NIL oficjalnie potępiła działalność homeopatyczną osób z dyplomem lekarza medycyny, przenoszę wątek tutaj. Tak będzie chyba jednak trochę uczciwiej
Offline
no właśnie dzisiaj oglądałam program na TVN-ie, iż homeopatia nie leczy, tylko człowiek wtedy sam "leczy się" swoją psychiką, a nawet może zaszkodzić. Nie ma żadnych badań potwierdzających skuteczność tej metody. Co myślicie?
Offline
Kiedyś próbowałam zgłebić idee homeopatii - ale dla mnie to było bardzo dalekie od rzeczowej wiedzy, czy mozliwości naukowego potwierdzenia. Samo założenie, że "podobne leczy sie podobnym" jest dziwne. Jeżeli coś powoduje np. rozwolnienie u zdrowego człowieka, to dlaczego u chorego z biegunką podane w małych ilościach (stężnieniach) ma zadziałać odwrotnie?
Kwestia tych olbrzymich rozcieńczeń - na zajęciach z chemii nieorganicznych, na stężeniach, wykładowaca bardzo fajnie pokazywał nam, że przy ichnich dużych rozcieńczeniech, tylko w co trzeciej butelce jest substancja rozpuszczona. Reszta to woda. Bardzo droga woda
Dochodzi jeszcze tzw. potencjalizacja leku czyli specjalne potrząsanie itd.
Wierzą homeopaci też w tzw. pamięć wodną. Upraszczając jeżeli był roztwór wodny czegokolwiek, to nawet po usunięciu substancji rozpuszczonej, woda "pamięta" kształt tamtej cząsteczki i przekazuje jej właściwości.
Dla mnie to wszystko brzmiało jak stek bzdur, zalatujących dziwacznę pseudonaukową magią.
Jedyne co w tym może dzaałać to efekt palcebo.
Offline
Podaję ciekawe linki:
http://www.psychomanipulacja.pl/art/homeopatia-kpiny-z-medycyny.htm
i od homeopatów:
http://www.zielarnia.pl/art.php?tid=54
Offline