Forum portalu pecherz.pl

A wiesz, że to w sumie dziwne mysza, bo mnie od 2-óch dni plecy bolą poniżej żeber, jak byłam u lekarza poz to wykluczył nerki raczej, a w poczekalni siedziała babka z takimi samymi objawami - w takich chwilach zaczynam momentami wspominać teorie pulkosa... Narazie biorę No-Spę, Urosept i podłącze chyba Fitolizynę.

co mowi teoria pulkosa?

ku mojemu zaskoczeniu
dolegliwosci pecherzowe zniknely sobie same
nic mnie nie boli, nic mnie nie budzi, moge sie kochac z mezem i w ogole jest git

pozostaje tarczyca
moze sprawdze tez te insuline przy jakiejs okazji
chociaz rezonans glowy mialam i nic nie wykazal
hormony przysadki to ktore?

heh
jak nie jedno to drugie

Dziekuje

Do teorii pulkosa moge dolaczyc wariacje:
niektore dolegliwosci nie sa wywolane bakteriami (przynajmniej nie glownie) tylko pasozytami
a poniewaz to forum dobrze sie pozycjonuje w google to pozwole sobie mysl te sformulowac wprost
(moze komus zaoszczedzi kilku lat katorgi):

jesli z nieznanych przyczyn odczuwasz bol przy oddawaniu moczu po niemal kazdym stosunku
jesli dzieje sie tak takze wtedy, gdy dbasz o higiene i oprozniasz pecherz zaraz po kochaniu sie
jesli w badaniach moczu nic nie wychodzi (korzystasz zapewne ze "zwyklego" laboratorium - lepsze wykazaloby faecalis i/lub aerogenes)
jesli Twoj partner jest zdrowy
jesli lekarze zaczynaja ci wmawiac, ze to normalne/uprawiasz za duzo seksu/masz nerwice/wydaje Ci sie itp itd
zrob sobie badania na pasozyty w sprawdzonym laboratorium

to nic ze nic nie czujesz, nic Cie nie swedzi, myjesz sie n razy dziennie, nie masz dzieci ani zwierzat domowych twoj urolog mowi ze ta teoria jest bez sensu i generalnie nie poczuwasz sie
pasozyty moga nie dawac zadnych szczegolnych objawow

acha - podobno moga tez powodowac niewyjasnialne klopoty z zajsciem w ciaze
nie sprawdzalam ale pani dr opowiedziala mi ze miala taki przypadek

pozdrawiam cieplo

To prawda. Ja również badałam się w kierunku pasożytów w sprawdzonym laboratorium.
Karolino, może możemy Ci jakoś pomóc?