Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.
Nie jesteÅ› zalogowany.
Od prawie roku walczę z e.coli objawy to bóle w cewce moczowej, parcie na mocz i częstomocz. Najgorsze są ataki bólu podczas których nie boli mnie tylko wtedy gdy oddaję mocz, bo na końcu jest taki ostry ból a w międzyczasie też boli jak diabli. Wszystko zaczęło się we wrześniu ubiegłego roku od tamtej pory nie wiem co znaczy życie bez bólu w cewce moczowej. Do tej pory przyjęłam 16 antybiotyków : Furagin, Proxacine,Nistycyna, Duomox, Zinnat, Unidox x3, Curam, Monural, Macmiror, Azimycin, Tarivid, Bactrim, Amotax, Biodacyna, Clindamycin, Bioracef + Gynalgin. Przyjełam dwie szczepionki Uro- vaxom i Polyvaccinum. Zmieniałam kilka razy urologów, ostatni kazał mi brać urosept 2x1 i pić Urosan 1x1 oprócz tego raz dziennie smarować cewkę kremem Trdierm. W posiewach z pochwy i moczu wychodzi e.coli +++ chlamydie mam ujemne (robiłam metodą immunofluorescencyjną), mycoplazmę iureoplazmę też, CRP mam 5.0 (norma jest od 0.0 do 10.0) czyli w normie. Nie mam już pojęcia co robić, bo wzięłam chyba wszystkie antybiotyki z apteki, a bóle nie ustają od 2 tygodni nie mam ataków (nasiliły się gdy brałam vitagyn C w kremie, urolog kazał odstawić i wtedy ataki ustąpiły). Ból ciągle mi dokucza, szczególnie po oddaniu moczu się nasila nie wiem co robić i jak z tym dalej żyć. Proszę o pomoc.
Offline
Primo: może to już wcale nie jest infekcja, tylko uszkodzenie śluzówki, nerwów i napięcie mięśni. Pojedz sobie GLA w dużych dawkach. Zobacz, czy reagujesz jakoś na dietę - dział Dieta --> Dieta niskohistaminowa. Histamina, salicylany itd. podrażniają nerwy, zwłaszcza tam, gdzie jest uszkodzona śluzówka. Czy miałaś jakieś badania typu urodynamika, cystoskopia z biopsją?
Offline
Boże!!! Jak można tak pchać w ludzi tyle antybiotyków? Wszystkie były wydawane na podstawie antybigramu?
Offline
Poza tym - tu chyba bardziej byłaby potrzebna autoszczepionka...
Offline
Na początku antybiotyki były wydawane bez antybiogramu czyli internista i I ginekolog to były 4 pierwsze pozostałych 12 na podstawie antybiogramu.
Nie robiono mi jeszcze ani cystografii ani urodynamiki urolog powiedział, że to badania inwazyjne i dopiero w ostateczności się je wykonuje.
Wiele słyszałam zarówno złego jak i dobrego o autoszczepionkach i boję się, że nie zadziałają.
Offline
Biorę olejek z wiesiołka od czwartku i z tego co wyczytałam zawiera on GLA czy mogłabym dowiedzieć się jakie niedrogie leki jeszcze go zwierają. A propos diety niskohistaminowej to codziennie piję dużo żurawiny, mój urolog stwierdził, że mogę ją brać, ale po przeczytaniu wskazówek na stronie dieta niskohistaminowa zastanawiam się czy mam ją nadal brać po odstawieniu vit C (brałam ją w dużych ilościach) jest mi jakby troszkę lepiej. Już sama nie wiem co robić, proszę pomóżcie
Offline
hej witam ja juz mecze sie piec lat zaczelo sie od strasznej infekcji,krwiomocz i taki bol ze nie da sie opowiedziec ,z bolu chcialo mi sie wymotowac-dostalam antyb przeszlo ,pozniej wrocilo i znow antyb i tak dalej ,po jakims roku zrobilam usg wyszedl piasek w nerkach wiec myslalam ze juz znam przyczyne dostalam leki od urologa na oczyszczenie calego ukladu moczowego -przeszlo ,dodam iz caly czas jestem pod stala kontrola ginekologa rowniez poniewaz czasami mam stany zapalne tam rowniez ,wiadomo bakterie sie przemieszczaja,z piasku juz nigdy potem nie wykryli za to infekcje lapie jedna za droga,musze przyznac ,ze sa one juz lzejsze niz jak to bylo na poczatku nigdy potem nie pojawila sie krew z cewka tez chyba ok bo mnie nigdy nie bolalo przy oddawaniu moczu jest parcie na pecherz,czasami pieczenie,w nocy kilkakrotnie wstaje do kibelka staram sie pic wiecej ile zjadlam antybiotykow ,wspomagaczy,witamin juz nie zlicze ile mialam usg i innych BADAN,nawet na choroby weneryczne i AIDS-wszystko ok a ja niestety walke przegrywam,jestem mloda kobieta a moje zycie jest w potrzasku,unikam kontaktow z facetami gdyz po stosunkach tez mam zaraz infekcje ,zreszta dwa lata temu bedac z kims przezylam przykre doswiadczenia,i dochodze do wniosku iz tylko bardzo kochajacy facet jest wstanie zrozumiec taka kobiete jak ja,lecze sie w Polsce prywatnie i daleko od kraju kilka lat temu wyjechalam,moj lekarz tutaj na moj widok dostaje goraczki poniewaz nie chce mi juz przepisywac antyb lepiej jest w kraju ale to pomoc na kilka tyg,ostatno bylam w szpitalu na konsultacji z urologiem wszystko jest ok-a ja nie jestem ok,zrobili badanie moczu i znalezli Enterococcus sp to swinstwo na ktore cierpi wielu z Was jade do kraju znow do urologa,po pieciu latach znow jestem na poczatku mojej drogi ,jedno jest pewne bede chciala wykonac jeszcze raz badanie moczu na wszystke bakterie zapytac lekarza na temat autoszczepionki -jeszcze tego nie probowalam moze ktos wie cos na temat plukania jelit ,gdzies przeczytalam ze to tez moze byc pomocne w tych naszych dolegliwosciach
pozdrawiam wszystkich cierpiacych m
Offline
Tosia, to straszne co lekarze w Ciebie pakują! Zabezpieczają Cię chociaż przed grzybicami? Próbuj wszystkiego co nie jest antybiotykiem, autoszczepionki też. Dostawałaś najsilniejsze antybiotyki - w zastrzykach? A jak wyglądają aktualne posiewy? To naprawdę nie wygląda już na patogen (E.Coli dość łatwo wybić - na chwilę) tylko na podrażnienie śluzówki - bo piszesz, że po VITAgynie C i żurawinie jest Ci gorzej. A one zakwaszając środowisko utrudniają rozwój bakteriom więc powinny Ci pomagać. Ja łykam Oeparol, to wyciąg z wiesiołka w dużej dawce. Nie jest najtańszy, ale wiele osób go chwali (trochę taniej można zamówić na www.doz.pl). Chyba nie pisałaś nic o współżyciu - jeśli masz partnera, czy on jest przebadany?
Offline
Tosia jest jeszcze siemie lniane, prawoślaz lekarski z ziół i podbiał bodajże to też mozna pić na regeneracje śluzówek. Bakterie jak długo podjadają śluzówki to ją niszczą.
Offline
Marysia musisz założyć własny wątek
Offline
Marysia - Magdalena ma racjÄ™.
Ja biorę GLA z ogórecznika, bo podobno ogórecznik ma 24% GLA, a wiesiołek tylko 10-12%. Jeszcze algi go zawierają 13%.
Tosia, spróbuj takiej procedury - GLA, minimum 1000 mg oleju dziennie, wapń (najlepsza jest alga lithothamnium calcareum, bo zawiera wapń przyswajalny w 96%, dla porównania - z mleka tylko 25% plus mleko zakwasza, czyli wypłukuje wapń z kości), cynk (chelat, jest lepiej przyswajalny) w wysokiej dawce, jeśli tolerujesz - to kwercetynę z bromelainą (najlepsza rzecz antyhistaminowa, ale ja jej nie toleruję), no i postaraj się nie jeść rzeczy drażniących. Jeśli bierzesz wit. C, to nie kwas askorbinowy, tylko L-askorbinowy (Olimp ma) - nie wiem, jak to działa, ale ja po zwykłej c odjeżdżam z podrażnienia, a l-askorbinowy nawet znoszę.
Offline
Offline
Offline
Dziękuję wam serdecznie za wszystkie rady i wsparcie. Jest mi lepiej i będę teraz brać jak najwięcej GLA, a żurawinę i vit. C spróbuję odstawić. Mam męża i na początku wszyscy lekarze twierdzili, że nie trzeba go leczyć, ale ostatnie antybiotyki już przyjmował razem ze mną bo lekarze jednak stwierdzili, że tak trzeba:( Z antybiotyków to tylko biodacynę brałam domięśniowo resztę doustnie. Wczoraj byłam w laboratorium i pytałam czy nie zrobić kolejnego badania na chlamydię tym razem PCR (wcześniej miałam immunofluorescencyjną - wynik ujemny) lekarka powiedziała, że jeśli nie było po poprzednim badaniu przygodnych partnerów to nie ma sensu, więc zrezygnowałam po co mam wydawać 140 zł na badanie skoro w niczym ma mi to nie pomóc.
Wczoraj zrobiłam badanie moczu ogólne, ale nie z porannego moczu i wyszło mi bakterie nieliczne a leukocyty w osadzie moczu 0-2 w polu widzenia ph moczu 6,0 lekarz stwierdził, że wyniki mam dobre. Czuję jeszcze dyskomfort w cewce, więc może to faktycznie ta śluzówka, ale złapałam jakąś grzybicę po tych antybiotykach oby nie. Strasznie się boję, że ból wróci doradzcie mi proszę co robić, aby już tylko było lepiej.
Offline
Tosia a tak z ciekawości spytam bo chyba jesteś z Białegostoku robiłaś chlamydię na Krakowskiej czy Rocha? Dręczącą cewkę można smarować np L3 prurigo albo jak bardzo doskwiera można spróbować lignocainą U. Może spróbuj zbadać się w kierunku grzybów
Offline
Chlamydię robiłam na Krakowskiej. A co do cewki to dokucza mi taki dyskomfort z jej strony. Może faktycznie to brak śluzówki. Już sama nie wiem???
Offline
Pytam (ja tez mam robioną na Krakowskiej) bo kiedys jeden ginekolog powiedzial mi ze chlamydie zrobilam niepotrzebnie tam, bo na Rocha to bylo bodajze, ale nie wiem czy nie kręcę- robią lepiej. Ale nie słucham z reguly takich rzeczy, tylko teraz mi sie on przypomniał. Próbuj smarować, może akurat będzie lżej. Generalnie grzyby też dają dziwne objawy od dołu
Offline
Robiłam na mykoplazmę i ureaplazmę mam ujemny wynik a gdzie się robi na grzyby?? I jakie to badania??
Offline
Tak ja tam robiłam pakiet tych trzech, wogle tam jest bardzo sympatycznie, pnie są sprytne i jakos mi się tam sposobało. Tosia posiew mykologiczny w kierunku drożdży, spróbuj może Esculap robi. Z pochwy to ginekolog powinien załatwić w zasadzie. A na fudusz zrobisz zwykły posiew gdzie też grzyby powinny wyjść jak są ale ja temu nie ufam jakoś
Offline
ja wszystkie posiewy robiłam na fundusz tylko jeden na Krakowskiej za który płaciłam czystość pochwy i wyszło, że nie mam drożdzaków na wszystkich posiewach mi to wychodziło, a robiłam w rożnych szpitalach w Białym. Zaczełam brać Biogal:) Dziś też byłam u zielarza i na podstawie wyników wypisał mi receptę na ok. 12 ziół które trzeba ze sobą wymieszać i codziennie robić litr wywaru z 3 łyżek ziół który trzeba wypić między posiłkami. Będę próbować
Offline
Redakcjo, czy jest możliwe, aby badanie moczu wykonane nie z porannego moczu nie było wiarygodne. Chodzi mi o bakterie czy może tak być, że w porannym są liczne, a w tym pobranym kilka godzin później nieliczne?
Offline
Sądzę, że tak. Ale dopytaj się.
Offline
Kogo mam zapytać? U urologa mam wizytę dopiero pod koniec września, a u gin. zaraz po urologu. Może z osób będących w necie ktoś wie??
Offline
Rozmawiałam z pielęgniarką powiedziała, że obojętnie z jakiego jeśli są liczne bakterie to i tak wyjdą. Może ktoś wie na 100% proszę o odpowiedz.
Offline
ponawiam pytanie nieliczne bakterie w moczu nie porannym są wiarygodne, czy trzeba sprawdzić również z porannego??
Offline