Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.
Nie jesteÅ› zalogowany.
czy ktoś stosował? czytałam że leczy się tym vulvodynię czyli chorobę pochwy/sromu. objawia się bólami i objawami infekcji mimo jej braku.
często vulvodynia występuje u takich osób jak ja które bardzo długo leczyły się z stanów zapalnych. obecnie wyniki posiewów mam ujemne a objawy są nadal. zastanawiam się czy mnie to dotyczy?? czytałąm że to choroba autoimmunologiczna i neurologiczna. zakończenia nerwowe fiksują od nadmiaru bodźców i są podrażnione.
redakcjo...ty masz doświadczenie z napięciem mięśni dna miednicy...napisz jak możesz jak je "ćwiczyć"?? i co zrobić żeby sobie pomóc?
tu link do strony o vulvodyni:
http://vulvodynia.pl/2009/ic-infekcje-i-choroby-skory/
podobno powiązana ona jest bardzo często z śródmiąszowym zapaleniem pęcherza.
Offline
Vulvodynia.pl jest naszym serwisem partnerskim. Sugeruję czytać coś więcej z pecherz.pl oprócz forum . O amitryplinie też jest. Antydepresant mający blokować zaburzone przewodnictwo nerwowe, jednemu pomoże, innemu nie. Ja brałam inną substancję, ale o analogicznym działaniu, i drastycznie pogorszył się mój stan zdrowia. No ale dopiero 4 lata później dowiedziałam się, że to są leki silnie histaminogenne...
Offline
a na co ta histamina źle wpływa? bo już się gubię...
Offline
ja biorę od jakiś 2 lat claritine i atarax na noc. trochę pomaga ale nie zupełnie.
Offline
wiktoria ja wczoraj byłam w Poradni Leczenia Bólu i właśnie przepisano mi na moje ciągłe bóle amitriptylinum VP . W tej poradni i u tej konkretnej lekarki leczyła się ifea z dobrym skutkiem dlatego postanowiłam i ja skorzystać. Mam zacząć ten lek od minimalnej dawki i być cały czas w kontakcie telefonicznym z p doktor. Przeczytałam ulotkę tego leku i szczerze mówiąc obleciał mnie strach ale te bóle są tak męczące że mimo wszystko zdecyduję się na tę kurację bo prawdopodobnie bóle bez leczenia nie miną.
Offline
a gdzie ta poradnia? w jakim mieście? nie wiem kto by mi tą amitryptylinę zapisał? psychiatra, neurolog, lekarz z poradni leczenia bólu?? gdzie mam iść???
Offline
ja byłam w Warszawie, Poradnia mieści się przy szpitalu na ul Czerniakowskiej albo gdzie ja byłam ul. Bacha 2 /ursynów/ lekarz anestezjolog dr Sękowska przyjmuje na NFZ ze skierowaniem od lekarza pierwszego kontaktu no i trzeba się zapisać telefonicznie.
Offline
ech wawa trochÄ™ daleko a w jakie dni??
Offline
zależy gdzie ul Czerniakowska tel 22 584 12 06 , ul Bacha tel 22 843 64 94
Offline
kto brał ten lek? i czy jakos Wam pomógł na pęcherz? dostałam dzis na probę, ulotka mnie przeraża, ale czytałam gdzies na forum, ze ktoś stosował i dobrze się czuł.
Offline
Amitryplina jest b. silnym blokerem DAO (problemy z histaminą), dlatego u części osób może pogorszyć stan.
Offline
Ja biorę amitryptylinę już od jakiegoś czasu i mi pomogła. Skutków ubocznych żadnych nie odczuwam, a objawy pęcherzowe zmniejszyły się. Mi ten lek przepisuje normalnie lekarz rodzinny.
Offline
no własnie tak mi sie zdawało, że to Ty:) jakie objawy sie zmniejszyły? to parcie, które ciągle odczuwałaś? czy cos jeszcze? np. na ból tez pomaga?
ja jestem w desperacji juz, mam parcie i do tego cos, czego wczesniej nie miałam-taki cięzki pecherz, dziwne uczucie, nie ból, ale dyskomfort.
mam receptę, ale narazie sie wstrzymałam z zakupem, bo boje sie tych skutków ubocznych. tam pisze coś o zatrzymaniu moczu czy cos takiego. a jaka jest cena tego leku?
Offline
Hej, spokojnie, jak zauważysz skutki uboczne, to odstawisz. Zdaje się, że to jest na ryczałt, ok. 3 zł powinno kosztować.
Offline
U mnie zmniejszyło się parcie i to uczucie 'kamienia' w pęcherzu. Co do bólu to nie wiem bo mnie od początku choroby nic nie bolało.. nie mam problemów z zatrzymywaniem moczu itp. W ogóle właśnie też się obawiałam skutków ubocznych ale czuję się bardzo dobrze. Płacę za niego niecałe 6 zł.
A jakie masz teraz objawy? od kiedy to pogorszenie? kojarzysz je z czymś czy samoistnie wystąpiło?
Ja od paru dni też czuję się gorzej, ale to przez własną głupotę od jakiegoś czasu czułam się dużo lepiej - dalej było to uczucie 'niedosikania' ale mniejsze. I nie wiem co mnie napadło, ale parę dni temu zaczęłam próbować wysikiwać tą ostatnią kropelkę. Rezultat jest taki, że czas bez parcie zmniejszał się i zmniejszał i obecnie jest tak że cały czas mam parcie:( już tak nie robię i przetrzymuję, żeby nie latać co 5 minut z kilkoma kroplami.
Czy to pogorszenie to ewidentnie od podrażnienia mięśni? czy za kilka dni powinno się to cofnąć..?
Offline
Jak rozmasujesz, to się cofnie. To jest mięsień, reaguje tak jak każdy inny. Skojarz sobie ze skurczem łydek, mięsień innego typu, ale zasada zbliżona .
Offline
Redakcjo, napisałam Ci maila, ale tak mnie to dręczy że spytam jeszcze tutaj.. czy to pogorszenie to od podrażnienia mięśni? czy cofnie się to samo jeśli nie będę biegać co 5 minut? jak chodzę to jest jeszcze w miarę ale wystarczy że siądę na chwilkę a zaraz mi się chce i to dość mocno a tu 2 krople:( dawno nie miałam takich objawów i bardzo się boję że tak zostanie:(
Offline
Telepatia z pisaniem postów:) ale mówiąc o rozmasowaniu co masz na myśli? masaże przez fizjoterapeutę na odcinku L-S czy coś co mogę sama robić w domu, jakiś masaż podbrzusza czy coś takiego?
Offline
napisze w moim wÄ…tku bo tu troche nie na temat
Offline
a po jakim czasie zaczął działać ten lek?i ajkie dawki bierzesz? ja mam 2tbl. na noc
Offline
Ja biorę 3x1, jakoś po tygodniu odczułam pierwszą poprawę
Offline
dzieki
to ja tez moze zaczne od 1 tbl a nie 2...
Offline
dziewczyny, czy któraś z Was podczas stosowania amitryptyliny miała jakies zmiany jeśli chodzi o miesiączki? wiem, że ten lek moze wpływać na okres i ja stosuję go ponad 2 mce, przedwczoraj dostałam okres, wczoraj przezyłam prawie, ze szok w łazience, kiedy to razem z tamponem wyciągnęłam kawał skóry czy błony jakieś 4 na 3 cm!!!az dzwonilam do ginki, bo sie wystraszylam, a to poprostu złuszczona blona, ale cały czas mi jakies skrzepy wychodzą i zastanawiam się, czy to nie skutek własnie amitryptyliny? ipierwszy raz, okres nie przyniósł ulgi pęcherzowi!!!
Offline
Ja zażywam amitryptylinę od kilku miesięcy i nie miałam nigdy czegoś takiego...
Offline
i jak siÄ™ czujesz po tym leku?
Offline