Forum portalu pecherz.pl

Amidala25 · 2010-10-07 09:27:00

Słuchajcie, mam takie pytanie jak w temacie.

Zdaje sobie sprawę, że mówienie lekarzy że problem z pęcherzem jest wyłącznie na tle psychogennym to krzywdzenie nas, ale jednak chyba coś w tym jest.

U mnie jest tak - jak jestem w domu to się czuję stosunkowo dobrze, ale jak gdzieś wychodzę, a nie daj boże spieszę się, to od razu mi się chce sikać. I to naprawdę sikam, a nie że mi się wydaje, że mam takie 'puste' parcie, wręcz przeciwnie, moczu jest dość dużo. Z czego to może wynikać? stres? ma ktoś z Was tak?

Redakcja · 2010-10-07 11:11:20

Amidala25 · 2010-10-07 16:10:59

Dziękuję za odpowiedź:)

czyli zakładając, ze u mnie teraz problemem są mięśnie i podrażnienie nerwów - bo bakterii mam bardzo niewielkie ilości, mniej niż 10do2, to co mogę zrobić? mięśnie to rehabilitacja, a nerwy? łykać preparaty z wiesiołka/ogórecznika itp.? Redakcjo wspominałaś o tym Alanerv. Czy coś jeszcze pod tym względem mogę zrobić? są jakieś lekarstwa na podrażnienie nerwów?

Redakcja · 2010-10-07 16:33:09

Ktoś musiałby Ci zapisać oxycontin, to jest opioid na ból neuropatyczny. To też jest kosmicznie drogie. Kup sobie kapsułki z olejem lnianym, zawierają mnóstwo ALA (budulec komórek nerwowych). Trzymaj dietę niedrażniącą.

Amidala25 · 2010-10-08 01:13:41

Może głupie pytanie, ale czy siemię lniane a olej lniany to to samo:)?

Amidala25 · 2010-10-08 01:16:18

A jeszcze może głupie pytanie. Skoro ja nie mam bóli, 'tylko' to parcie, to jest sens brać ten oxycontin?

AnkaSkakanka · 2010-10-09 20:16:22

u mnie nocne sikanie na pewno ma związek z psyche, po prostu jeśli coś mnie obudzi - muszę natychmiast wstać i iść do WC, nawet na dwie kropelki, ale mus, inaczej nie zasnę, to koszmar!

Redakcja · 2010-10-09 21:56:43

A ja nie jestem przekonana. W nocy dłużej nie korzystasz z toalety, mięśnie i nerwy są bardziej obciążone, więc jak się obudzisz, czyli jak Ci świadomość wróci, to bidulki nie dają rady. A jak jest w narkozie? Też nie sikasz, nie budzą Cię na stole parcia . Moim zdaniem to dowód na neurogenność (bez względu na jej przyczynę) - bo jeśli nie budzą Cię koszmary czy jakiś nagły, nieprzyjemny bodziec (np. ostry hałas) - to jakąż rolę miałaby grać psyche? U mnie lekarze orzekli neurogenność w zasadzie na tej podstawie, że pęcherz na co dzień podejrzewany już o marskość i dysfunkcyjny na amen, po znieczuleniu zachowuje się zupełnie poprawnie.

kinia · 2010-10-18 11:14:16

ja też mam tak. W domu tak mi sie nie chce ale jak gdzies wychodze to masakra

Forum portalu pecherz.pl

Ogłoszenie

#1 2010-10-07 09:27:00

Pęcherz a nerwy

#2 2010-10-07 11:11:20

Re: Pęcherz a nerwy

#3 2010-10-07 16:10:59

Re: Pęcherz a nerwy

#4 2010-10-07 16:33:09

Re: Pęcherz a nerwy

#5 2010-10-08 01:13:41

Re: Pęcherz a nerwy

#6 2010-10-08 01:16:18

Re: Pęcherz a nerwy

#7 2010-10-09 20:16:22

Re: Pęcherz a nerwy

#8 2010-10-09 21:56:43

Re: Pęcherz a nerwy

#9 2010-10-18 11:14:16

Re: Pęcherz a nerwy

Stopka forum