Forum portalu pecherz.pl

Witam Wszystkich?Chce Wam opowiedziec o swojej chorobie.Pierwsze zapalenia pecherza mialam w wieku 16 lat.Zawsze byly one jak przemarzlam,przewialo mnie,albo po sexie.Ojawy byly jak w wiekszosci przypadkow:parcie na pecherz,ale trwalo ono zawsze 1,gora 2 dni.Najgorsze bylo szczypanie,pieczenie cewki.Najokropniejszy bol w moim zyciu.Potrafilam drzec sie przez caly dzien z bolu.Na poczatku bralam na to tylko furagin.Czasami,gdy juz nie moglam wytrzymac bralam po 8 tabletek na raz.Wiem,wiem ze to bardzo zle,ale bylam mloda i glupia.Tym bardziej,ze bylam z tym problemem sama.I tak minelo pewnie ze dwa lata.Az w koncu poszlam do lekarki rodzinnej,ktora nie dala zadnego skierowania na posiew itp tylko wypisala lek,ktory jak sie pozniej okazalo zostal wycofany ze sprzedazy ok 10 lat wczesniej.Pozniej czy to chodzilam do urologa czy do rodzinnego lekarza dostawalam skierowania na badania ogolne i posiewy moczu i badania krwi.Nigdy nie wyszlo mi nic.Zawsze wszystko w normie.Lekarze traktowali mnie jak natreta.Czasami slyszalam,zeby juz nie przesadzac,nie wymyslac sobie nie wiadomo czego,albo zeby nie zmieniac tak czesto partnerow sexualnych...A ja mam jedynego kochanego chlopaka od 7 lat.Aha,nie dodalam,ze teraz mam 22 prawie 23 lata.I tak sobie zylam na swojej wsi chorujac 3,4,5,6 razy do roku na zp,albo sama nie wiem na co .Az w sierpniu zeszlego roku,gdy pojechalam na dluuuugo oczekiwane,wytesknione wakacje stalo sie.No wlasnie,co sie stalo.Wstyd mi o tym pisac,ale wlasnie wtedy bedac na wycieczce w Czechach nie sikalam 18 godz!!Naprawde probowalam,ale gdy tylko weszlam do brodnego wc na stacji benzynowej,albo toi-toia to nie moglam!Wiedzialam czym to sie skonczy.Nastepnego dnia juz bylam u lekarki z okropnym pieczeniem podczas sikania.Dostalam antybiotyk cipronex 500mg+furagin+fromilid250mg.Wybralam wszystko i nic..Mialam caly czas silne pieczenie cewki,podczas sikania okropne,bez sikania troche mniejsze.Gdy wrocilam do domu cala w bolesciach poszlam do lekarza,ktory stwierdzil,ze jak ta kuracja nie pomogla to trzeba ja przedluzyc.Oczywiscie nic nie pomoglo.Potem zrobilam sobie badania:usg jamy brzusznej-obraz prawidlowy,posiew jalowy,badanie ogolne tez ok.Tylko mnie zaniepokoil podwyzszony poziom kreatyniny 1.6 mg/dL.A norma dla kobiet to 0,6-1,1.Ale lekarka powiedziala,ze to nic takiego.Dostalam nolicin400mg,ktory nie pomogl.A wczesniej zawsze pomagal.Przez tyle miesiecy az do teraz najgorsze bylo to,ze rano gdy szlam sie wysikac podczas oddawania moczu a najbardziej po OKROPNIE piekla cewka.Ustepowalo to po ok.2,3 godz.Czasami pieklo w dzien.Doszlo do tego,ze gdy wstawalam rano to jeszcze lezac w luzku plakalam na mysl jak bardzo zaraz mnie bedzie pieklo.Tyle miesiecy nieustannego cierpienia i nic.Az w lutum pojechalam do p Doroty na badania.Badanie ogolne moczu:barwa-slomkowa,odczyn pH-5,0,ciezar-1.012,bialko i cukier nie wyryto,urobilinogen w normie,nablonki-wiel.poj.w prep.,krwinki biale 1-3 wp.w,sluz-liczne pasma.A w posiewie moczu pelnego nie uzyskano wzrostu drobnoustrojow!Czyli ok.Zrobilam sobie jeszcze u p Doroty wydzieline z kanalu szyjki.I tu prosze bardzo:leukocyty-poj.w prep.,nablonki-dosc liczne pokrywaja cale pole widzenia,sluz w miernej ilosci,poj.paleczki Lactobacillus sp.,bardzo liczne kom.drozdzakow.W posiewach po 24 godzinach inkubacji wychodowano:Candida albicans 1-obfity wzrost,Staphylococcus epidermidis-sredni wzrost,Staphylococcus aureus-pojedyncze kolonie.Wiec mam dwa gronkowce i candide.Tylko czemu w moczu nic nie wyszlo?Dziwne.Czy mozliwe,ze od tego piecze mnie cewka?8 marca jade do gin do Warszawy.Mam antybogram to dostane leki.Ale czy to pomoze na ta cewke?Dzieki serdeczne jezeli komus bedzie chcialo sie to przeczytac i doradzic co dalej.