Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.
Nie jesteÅ› zalogowany.
Mam pytanie (szczególnie do magdaleny, bo wiem, że zmaga się z tą chorobą). Czy ktoś słyszał o tym suplemencie? http://www.endovan.com/faq.html
Moja znajoma poleciłą mi ten lek, sama zmagała się z endometriozą III i IV stopnia, miała cysty na obydwu jajnikach, Sprowadziła za pomoca rodziny mieszkającej w USA ten suplement, brała kilka miesiecy i w tej chwili jest w około 30 tygodniu ciąży (oczywiście wczesniej się nei udawało).
Nie znam za dobrze angielskiego, czy możecie się podzielić ze mną swoimi refleksjami?
Ja podejrzewam, że mogę mieś endometriozę, mam bolesne @, ale szczególnie najbardziej mi dokucza ból "małpowy" już od samej owulacji, mam tez silne bóle okołoowulacyjne prawego jajnika, bardzo gęstą krew miesiączkową, bóle kłujące promieniuj ące od odbytu, wzdęcia brzucha, nieprawidłowa faze lutealną(zbyt krótka) itp...
Dzięi za wszelkie sugestie i pomoc
Offline
Takie bóle mogą być od niedoboru DAO. Albo od infekcji przydatków. Nie wolno brać leków na endo bez potwierdzenia endo, bo one nie tylko wywołują sztuczną menopauzę, ale też uszkadzają naczynia.
Offline
Offline
Loni nie znam zupełnie tego leku. Natomiast znam bardzo dobrze objawy o których piszesz bo też je miałam niestety. Nie wiem czy suplement diety w takiej chorobie coś da, choć skoro zioła wysuszyły mi torbiel na jajniku to wszystko jest możliwe.
Offline
Aha. A co to jest ta "nattokinaza"?
Offline
Offline
U mnie to są przez kilka dni (odkąd mnie zainfekowali - to ponad tydzień) skrzepy, czarna, gęsta krew, a w niej takie płaty endometrium; ten największe potrafią mieć ok. 4 cm x 0,5 - 1 cm x 0,5 - 1 mm. Ale w tę miesiączkę było dziwnie, bo 8 dni miałam też takie rzeczy, że niektóre złuszczenia wyglądały jak miąższ nadpsutego jabłka - po dotknięciu ich rozpadały się na taką miazgę, jakby przetarte były. No i na pewno od roku mam dziwny zapach wydzieliny, taki jak zgliwiały ser albo zepsuty jogurt, przy czym nie jest to mocny zapach, nie miałam żadnych objawów innych (co opisywałam w swoim biologicznym wątku), poza bólami ogólnie w podbrzuszu (a okazało się, że mam bakterie) - ale ten cykl, kiedy mam te sympatycznie działające środki dopochwowe i to mumio, colostrum, srebro itd., jak leci - to i zapach się zdecydowanie zneutralizował.
Bóle, które opisujesz, to od mięśni i więzadeł, aczkolwiek podejrzewam, że wszczepy endo też mogą powodować przy rozciąganiu (?) takie napięcia.
Offline
Dzięki Karolino za opis. Ja co prawda nie mam podczas @ takich dużych kawałków endometrium, ale miewałam też taką smolistą, czarną wydzielinę (szczególnie na początku i końcu cyklu). Czasami szczerze to aż się przestraszyłam, bo to dość nieciekawy wodok
Ja mam takie duże krwawienie tylko do 2-go dnia cyklu, ale potrafi się przeciągnać z plamieniami nawet do 8, 9 dnia cyklu. No i martwi mnie ta konsystencja krwi miesiączkowej, bo jest bardzo gęsta, aż ciężko aby podpaska ją wchłonęła (taka "maź").
Co do zapachu to treraz już nie wyczuwam raczej (może dzięki podpaskom ANION, one naprawdę blokują "rozkład" krwi i nawet po killku godzinach gdy nie ma już dużego krwawienia-jest ok).
Ech tylko te krótkie cykle mnie osłabiają, ledwo się skończy jedna @, później raptem 2 tygodnie "spokoju" i trzeba się szykować na następną
Offline
Mam usunąć? Bo nie chcę epatować, mnie się i tak ludzie brzydzą...
Plamienia przed też mam. Jak jest normalnie to 1-2 dni, ale zdarzało się w ciągu tego roku, że i po 5 dni. I przez cały czas ostry PMS, z łapaniem wody, żertością itd. !
Offline
Offline
Loni odpowiadam: moje cysty były widoczne na usg bo były wielkie. Jedna miała 8 lub 9 cm juz nie pamietam a druga coś koło 4,5 cm. Lekarz wogle zanim zrobił usg oglądał mój brzuch i powiedział, że mu się nie podoba, bo pokazał ręka na lewy jajnik tu coś jest nie tak. Usg potwierdziło jego domysły. facet był upierdliwie dokładny. Po usg kazał mi stanąć i pokazał jak w miejscu torbieli mam wydęty brzuch, śmiałam się i stwierdziłam, że jakiś szurnięty chyba jest.
Co do moich objawów z tego na ile pamiętam swe chorobliwe miesiączki to parę dni przed - bóle, ale nie zaczynało się plamieniami, nigdy ich nie miałam w żadnych fazach cyklu. Bolał mnie mocno brzuch dzięki czemu wiedziałam, że jutro, pojutrze przyjdzie makabryczny dzień (i już odwoływałam imprezy, spotkania itp). Sam okres: nie obfity, trwający klasycznie 3-5 dni, ale skrzepy, npormalnego koloru. Nic niepokojącego. Cykle krótkie, zazwyczaj 21 dni, czyli znów wyjątek. W endo ma być obficie, ale jeśli krew nie odpływa może być jak u mnie czyli normalnie. Czeski film. Z bólu miałam biegunki, wymioty, na sedesie z miską pod zębami - wiecie o co chodzi. Ale odkryłam ketonal, dexak i koszmar bólowy był do skontrolowania. Takim oto cudem jak zaszłam do gina to powiedział, że dawno nie widział tak zaniedbanych jajników. Dodam, bo aż mnie swędzi, że będąc dwa tyg wcześniej przed tą wizytą u innego gina, doktor nie zauważył badając mnie, że mam pomarańczę w brzuchu. A już ten co operował pytał, o matko boża a gdzie on pani zaglądał.
Obrzydliwy opis: torbiele endo ponoć wyglądają tak, że lecą przez palce. Więc wyobraziłam se pomarszczony balon napełniony czarną krwią.
Jeszcze jedno Loni- miałam podobnie w owulację czyli bóle promieniujące do odbytu, gdy siadałam kłuło wq tyłku aż podskakiwałam. Po Postinorze, zażytym raz w życiu myślałam, że umrę z bólu i krwawienia, zalało mi spodnie do ud.
Boże panowie nie czytajcie tego
Offline
magdaleno dziękuję za opis swoich "przejść"
A Twój opis tych "czekoladowych torbieli" zrobiłaś tak obrazowo, że dosłownie widzę jak to może wyglądać.
Ja bóle podczas @ mam największe 1 i 2 dnia (do południa), wieczorem drugiego dnia już nic nie biorę z leków przeciwbólowych. Najbardziej przeszkadza mi to napięcie w podbrzuszu już od owulacji do samej @, przed @ też mam takie zwiastujące okres skurczowe bóle w brzuchu no i silny ból prawego jajnika w okresie okołoowulacyjnym . Na mnie nigdy nie działała jakoś spektakularnie nospa tylko brałam zazwyczaj dwa ibupromy i na parę godzin było ok, teraz staram się jechać tylko na paracetamolu bo jest łagodniejszy dla organizmu. A z tymi bólami kłującymi w tyłku to mam tak samo, zaczynają się od tyłu i później już czuję je w podbrzuszu jako taki piekąco-kłujący ból.
Dlaczego te kobiety muszą tak cierpieć
Offline
Loni u mnie bóle miesięczne najgorsze były dosłownie tuz przed miesiączką, gdy wiedziałam, że nadchodzi choroba I ten pierwszy dzień to wykańczalnia, potem jak jadłam leki silne to już umiałam wyłapać moment. Też bolało mnie jakby w jelitach, sama nie widziałam od pępka w dół wszystko, łacznie z krzyżem. Tak właśnie se wyobraziłam torbiele niestety baaardzo obrazowo. Nospa nigdy na mnie nie działała, jedyne na co działa do dziś to na wzdęcie.
Offline