Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.
Nie jesteÅ› zalogowany.
dziekuje za odpowiedz redakcjo
no na pytanie co sie dzieje odpowiedz jest dluga :-(
od 2 miesiecy czestomocz, lekkie pieczenie i klucie przy oddawaniu moczu, stale nieprzyjemne draznienie w pecherzu i bardzo mocne uciskanie w dole brzucha ktore nie znika przez caly dzien, stale parcie na pecherz czasami takie ze musze co 15 minut chodzic do lazienki, do tego bole stawow i kosci, bole glowy, antybiotyki nie pomagaja, furagina nie pomaga, cipronex ani kuracje ziolowe domowe, zurawina ani leki ziolowe, lekarz rodzinny powiedzial ze nic mi nie jest i przesadzam skoro mi po 5 dniach brania cipronexu nie przeszlo...
no wiec dlatego szukam kogos kompetentnego kto mi nie powie ze jestem zdrowa bo jeszcze pamietam jak to jest byc zdrowa i to nie jest to co mam od 2 miesiecy :-(
Offline
do "ratunku"
zrob badanie w kierunku chlamydia trachomatis na poczatek test elisa w obu klasach(przeciwciala).badania to podstawa,na oko nawet najlepszy lekarz niepowie co jest.tym rodzinnym sie niesugeruj bo cipro niejest niczym niezwyklym a wrecz to zwyczajny antybiotyk i jest cala masa mocniejszych.wedlug mnie chlamydia jest bardzo mozliwa, przemawiaja za tym objawy moczowe i stawowe.jest jeszcze inna mozliwosc ale raczej to ch.trachomatis pozatym z wroclawia jestes a na necie 90% osob z ch.t jest wlasnie z wrocka.jak badanie sie potwierdzi to powiem to kogo mozesz pojsc.
Offline
Jeśli badania na chlamydię, to zrób je pcr-em (metoda genetyczna). Dokładniej i masz pewność co do wyniku. To robi Rex. Nie wiem, jaka jest cena u nich bezpośrednio, ale moja przychodnia ginekologiczna ma podpisaną z nimi umowę (i niektóre badania tańsze) i tu chlamydia pcr-em kosztuje 90 zł. Poza tym mój ginekolog bardzo delikatnie pobiera wymaz z cewki, prawie nic nie boli (a wierz mi, ja mam tak zaawansowane zmiany bólowe, że boli mnie wszystko). Jeśli nie jesteś pacjentką Corfamedu, to dojdzie Ci cena wizyty, ale i tak warto, bo masz od razu USG i świadomość, że jesteś pod kompetentną opieką.
Offline
mnie stawy nap znaczy bola od aureusa, na poczatku jak nie wiedzilem o co chodzi to bylem nawet u reumatologa i tez podejzewal ch.t (testy ujemne ale nie pcr, u mie i u zony)ale mi przechodzi po fagach gronkowcowych a to prawie 0 % prawdopodobienstwa zeby przypadkiem dzialaly na ch.t. Kiedys urologowi powiedzilem ze wim jak bakteria wyjdzie z posiewu po objawach bo przy aureusie bola mnie stawy a jak przewaga ma enterokokus to nie bola. Najbardziej to sie facet zdziwil jak mnie leczyl na gk a ja mu powiedzilem ze gk to nadal mi dolega ale wyleczyl mnie z bolu lokcia (tak mnie bolal z eczajnika z woda nie moglem podniesc ;-)
Offline
zaznaczylem ze "jest jeszcze inna mozliwosc" i mialem na mysli dokladnie to oczym pisze alter czyli zwyczajne bakterie i grozne reakcje immunologiczne a mianowicie niekiedy organizm tak reaguje na obecnosc konkretnych bakteri-wytwarza specyficzne przeciwciala ktore to niszcza/atakuja stawy.pozatym nawet zespol reitera charakteryzujacy sie miedzy innymi objawami reumatologicznymi wystepuje nietylko(co moze byc dziwne bo jest kopjarzony tylko z ch.t) w przebiegi ch.trachomatis ale i tych zwyczajniejszych bakterii dlatego bez badan na oko zaden nawet najlepszy lekarz niemoze powiedziec co jest przyczyna a w takich "spornych" przypadkach potrzeba kumatego lekarza a nie byle konowala.ogolnie ch.t jest duzo bardziej prawdopodobna niz te zwyczajniejsze bakterie wiec najprawdopodobniej to bedzie to choc te zadsze przypadki takze przeciez wystepuja.
ps
alter
chcialbym widziec mine lekarza gdy mowiles o wyleczeniu z bolu lokcia bo niepodejrzewam aby byl na tyle kumaty i wiedzial o reakcjach organizmu na specyficzne rodzaje bakteri...
Offline
to byl niezly lekarz ale i on wymiekl jak posiewy zaczelem przynosic jalowe , kazal mi nozki na slonce wystawiac i wtedy sie rozstalismy. Dlatego kiedys napisalem jak istotna jest diagnostyka bakteryjna , nawet nie technologai tylko normy czyli nastawienie jest przeciw.Zasada jest w sumie prosta daj lekarzowi powod do leczenia (bakterie ) o bedzie leczyl nie dasz to bedzie wymyslal inne prawdopodobne rzeczy.
Mi kiedys wyszedl duzy pozim ANA czy ANCA i to wygasili jakimis pigulami.
Offline
u mnie tez sie zaczely problemy ze stawami po infekcji. Domyslalem sie ze to musi miec jakis zwiazek a teraz widze ze to nie tylko u mnie.
Wiec to gronkowiec jest za to odpowiedzialny?
Offline
wydaje mi sie ze moze byc
Offline
dziekuje za wszystkie odpowiedzi
Ale zapomnialam dopisac, ze ginekolog- do ktorego tez zgłosiłam się z tym problemem- podejrzewal, ze to moze byc chlamydia, wiec wyslal mnie na test multiplex pcr na obecnosc chlamydii trachomatis, ureaplasma urealyticum- jakis ziarniak odpowiedzialny za zapalenia ukladu moczowo-płciowego i dwoinka rzeżączki i tydzien temu po 2 tygodniach czekania, mialam wynik negatywny, takze zadnej z tych bakterii nie mam. Badanie bylo robione wlasnie ta najskuteczniejsza metoda pcr.
Offline
no to masz raczej powod do "malej radosci" bo ch.t i urea/myco sa trudne w leczeniu i poza antybiotykami niema alternatywy.jak widac beda to zwykle bakterie w tym przypadku najprawdopodobniej a co do stawow to same niesa zainfekowane to tylko reakcja organizmu na obecnosc patogenu.
powinnas zrobic badania na inzynierskiej tj posiew z szyjki i z moczu.
ps.
najczesciej takie akcje ze stawami sa od paciorkowcow,nawet jest to normalnie znana zaleznosc ale niejest to wina samej bakteri a organizmu ktory w taki sposob reaguje-wytwarza przeciwciala dosc specyficzne ktore ida w stawy.calkiem mozliwe a raczej mozliwe jest to samo z gronkowcami czego przyklady sa jak widac.
Offline