Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.
Nie jesteÅ› zalogowany.
Kratka o wpływie wypróżnień na pęcherz to podejrzewam wiele osób mogłoby odpowiedzieć twierdząco. Ja jak mam zaparcia to automatycznie od razu czuję się z pęcherzem gorzej - taki jakby ucisk, uczucie nie do końca opróżnionego pęcherza.
A z dostępem do ubikacji mam identycznie jak Ty - siedzę w domu to się czuję dobrze, wystarczy że tylko gdzieś wyjdę czy jadę to bardzo często zaraz mi się chce sikać
Offline
Ja też miałam w pęcherzu i też miałam problemy z górnymi drogami oddechowymi. I lekarka mówi, że jak ma się problemy z tymi, to ma się większą podatność na infekcje pęcherza.
Offline
robiłam posiewy i tylko wychodzi E.coli, jutro jadę odebrać kolejny.
a z tym gronkowcem to właściwie nie wiem, co robić.
Offline
To chyba nie do końca taka prosta zależność, ale jakiś związek może miewać.
Offline
Oj z tymi jelitami to chyba większośc z nas to zauwazy. Wpisuje sie do kompletu. Masy kałowe naciskaja na pecherz, stad takie jazdy. Gdzieś się natknęłam, ze często z objawów myli sie neurogenny pecherz a to sa tylko masy kałowe.
Truskawki to dla mnie masakra, że nie wspomnę o moim ulubionym arbuzie - powinnam go jeść siedząc na sedesie.
Offline
Arbuz, czereśnie są moczopędne, ale oprócz tego czereśnie i truskawki to silne histaminowce (truskawka ma masę salicylanów, a te powodują wyrzut histaminy).
Offline
Magdzia a Ty chorowałaś często na zapalenia pecherza moczowego ? lub przechodzilas ta infekcje w dziecinstwie?
Offline
Ja niestety nie jestem w stanie odmówić sobie mandarynek - jem je tylko jak jestem w domu. W ogóle kwaśne rzeczy bardzo mnie drażnią. Jakiś czas temu nie będąc u siebie w domu zostałam poczęstowana świeżym sokiem z sokowirówki zrobionym z pomarańczy, bananów i jabłek - nie wypiłam dużo, a myślałam że nie wstanę z ubikacji
Offline
Czy zdiagnozowanie srodmiazszowego pecherza moczowego daje calkowite wyleczenie jezeli oczywiscie zaczniemy leczyc? do czego doprowadza natomiast nie leczenie tego stanu? bo tak naprawde to nie wiem jak sie zaopatrywac na moje dolegliwosci
Offline
Nie daje, bo IC to powikłanie głębokotkankowy stan zapalny (stąd śródmiąższowe zapalenie), spowodowany niedoleczoną infekcją, która albo wlazła tak głęboko, jeśli mamy zapalenie, nazwijmy je, egzogenne (zewnątrzpochodne, np. bakterie), albo masz zapalenie endogenne, spowodowane nieprawidłowościami w Twoim organizmie (hormonalne, przy czym tło może być różne, nie tylko hormony płciowe, alergiczne, EC), albo, powiedzmy, mieszane, kiedy Ci np. wirusy wlezą w układ nerwowy, spowodują stan zapalny splotów nerwowych, tą drogą zaś zrobi się zapalenie tkanek.
Leczenie bez terapii czynnika podstawowego (i stan, że jest nim nieleczona bakteria, jest mimo wszystko najprostszy) spowoduje jedynie doraźną poprawę.
Offline
To tak jak szukanie igły w stogu siana. Lekarze szybko rezygnuja z badan. Nie wiem co robic. Pewno sie ktos znajdzie jak bedzie juz bardzo pozno i szkoda bedzie leczyc. Echhh....... Powiem szczerze ze po furaginie jest lepiej nieco no ale 4 lata tylko furagine moje jelita i tak wolaja o pomste do nieba.....
Offline