Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.
Nie jesteś zalogowany.
Offline
A po co robi sie wymaz z cewki? To juz bakterie z posiewu nie wystarczaja??
Offline
wymaz z cewki robi się, jak chcesz zbadać różne świństwa, które mogą być w cewce, a niekoniecznie są bakteriami bytującymi w moczu - np. chlamydię, ureaplazmę, mykoplazmę. Z cewki można robić też badanie cytohormonalne, które, o ile pamiętam, ma sprawdzić, czy nie masz jakichś zmian komórkowych spowodowanych zaburzeniami hormonów.
Offline
Co u Ciebie? Przeszło?
Offline
*Dora*
Oj Dora nie przeszlo;/ i watpie ze kiedykolwiek przejdzie:( jutro jade na kontrole do przychodni wenerologiczno-skornej tam gdzie mialam badania;/ teraz stosuje kuracje taka jaka opisala jedna z forumowiczek z ZP. Moze cos pomoze..juz nie mam sily na to wszystko niewiem od czego znow zaczynac..
A u Ciebie jak???
Offline
A juz widze ze u Ciebie dobrze! ale ci zazdroszcze;/ naprawde..
pozdrawiam
Offline
Niby dobrze, ale czasem cos poczuję, ogólnie może być, nie wiem jak będzie podczas seksu bo jeszcze nie próbowałam Mam nadzieję, że i u Ciebie sie polepszy!!! Życze Ci tego! Sadzę, że mi troche pomogło leczenie pochwy, mimo, że wszystko z nią pod względem gin. było OK. Może jednak coś było utajonego i niewidocznego?
Offline
Cześć! Gdzie sie podziewasz? Czyżbyś wyzdrowiała? Jak tak to Ci zazdroszczę! Trzymaj się!
Offline
Hej *Dora*
Niestety nie wyzrowialam;(( Sledze w miare mozliwosci forum. A ty jak sie czujesz??? i szkoda ze nie masz czego mi zazdroscic.. uwazam ze juz nigdy nie wyzdrowieje;(
pozdrawiam
odezwij sie
Offline
*Dora*
A przepraszam nie zauwazylam Twojego posta. Przynajmniej bylo u Ciebie dobrze przez jakis czas, bo u mnie ani dnia;/ wracaj do stanu poprzedniego napewno bedzie dobrze!
pozdrawiam
Offline
Hej :-( Ja też już wątpię czy kiedykolwiek to minie.... A ja myślałam, że u Ciebie już dobrze, bo się nie wypowiadasz.... Trzymaj się i zdrówka.
Offline
Hej bylam dzis w w prywatnej klinice i zrobilam sobie USG jamyh brzusznej. Opisze ja: Watroba normoechogeniczna, niepowiekszona. Pecherzyk żólciowy bez zlogow nieposzerzony. Trzustka bez zmian ogniszkowych niepowiekszona. Śledziona normoechogeniczna, niepowiekszona. Nerki o prawidłowych wymiarach. Uklady k-m bez cech zastoju i duzych zlogow. Pecherz moczowy gladki, bez zalegnia moczu po mikcji.
Wiec Usg dobrze, oddalam tez mocz na posiew i analize i potem wyniki i ide do urologa tez prywatnego! zobaczymy co dalej... tyle u mnie a czuje sie dalej zle...((
pozdrawiam wszystkich
Offline
Witam
Bylam dzis u urologa(prywatnie) z wynikami Usg jamy brzusznej i odebralam tez posiew moczu i analize w ktorej nic nie wyszlo;/ niewiem czy sie cieszyc czy plakac:(
W posiewie moczu:
W warunkach tlenowych flory bakteryjnej patogennej i grzybów drożdzopodobnych nie wyhodowano. HODOWLA JAŁOWA
zaś w analize moczu:ph 7.0, leukocyty 1-2 erytrocyty 0-1 nabłonki plaskie-pojedyncze (napisalam najwaznijesze rzeczy z wyniku)
A wiec doktor zapisal mi:ZOXON (na prostate z tego co mi mowil) mam brac po 1/2 tabletki na noc lub 1/4, Ginjal 2x2 dziennie i diclofenac 100 1 czopek do kiszki stolcowej przez przez 5-7dni:(
Jesli po tym nic nie pomoze to bedzie cystoskopia i urodynamika:(
Niewiem modle sie ze moze tym razem zdarzy sie cud...
Czy ktos bral takie leki powyzej oczywiscie oprocz ginjalu?
pozdrawiam i zycze zdrowia na Swieta i nie tylko!!
Offline
No ja brałam i mam złe wspomnienia. Tzn. diclofenac nic mi złego nie zrobił, pozostałe i owszem, pogorszyły sprawę. Ale absolutnie się mną nie sugeruj! Ja jestem takie głupie zwierzątko, reagujące zupełnie nie tak na leki, jak przewidują ulotki, co doprowadza lekarzy do rozpaczy. Jestem ewenementem .
Wprawdzie Sky się lepiej zna, ale dziwny ten Twój wynik. Ph masz w zasadzie zasadowe i posiew jałowy?
Offline
No to super:(
No tak mam napisane w wyniku;/ A czemu pogorszyly ci sprawe? jak mozesz napisz cos wiecej, zawsze to lepiej wiedziec jak ktos reagowal na ten lek:( bylabym wdzieczna
Offline
Wzrosło mi ciśnienie (choć po Zoxonie miało spaść - pociesz się, innym spadało , miałam przyspieszone tętno - to spowodowało pojawienie się kolejnych żyłek na nogach i ciężko mi się oddychało. Nic fajnego. Ale ja naprawdę jestem inna
Offline
Właśnie leczenie objawowe jak napisał sky, mnie też tak leczono. Dostałam Omnic (też na prostatę) i te czopki diclofenac i niestety nie pomogła mi ta kuracja. Karolina pisała kiedyś, ze te leki rozkurczające na prostatę powodują biegunki i rozwolnienia (nie wiem czy dobrze zrozumiałam), to u mnie w czasie tej kuracji pojawił się taki problem.
Offline
Dzieki za posty
Sky wiem ze pisales ze tylko Inzynierska wchodzi w gre w moim przypadku, ale czy ktos moze mi jedno wytlumaczyc? czy na cala Polske jest tylko jedno laboratorium, ktore dobrze robi badania????? troche to dziwne..i trudno mi w to bardzo uwierzyc:((
Ale moze nadejdzie dzien ze "zmadrzeje" i po wielu probach wybiore sie na Inzynierska! a pozatym postanowilam sobie ze jesli teraz mi nie pomoga te leki i ten lekarz to sprobuje sie wybrac do Wawy!
A pozatym co sadzicie o urodynamice i cystoskopii w moim przypadku?
Offline
Nie,nietylko jedne laboratorium w polsce bo oprocz wawy jest jeszcze laboratorium w poznaniu u Pani Liliany Jeżowej.
Offline
No to 2 dobre laboratoria ktore robia rzetelnie badania?!?!?
Ja naprawde chcialabym zrobic badania tam na Inzynierskiej, tylko boje sie ze nie bede umiala sie do tego wszystkiego zabrac;/ przesylka moczu itp:(
Offline
moze to i dziwne ale i na swiecie nie ma za duzo takich laboratoriow, wczesniej to ludzie wysylali probki do USA do Fugazoto. ;-) i w sumie mozna dodac ze te dobre i te zle dysponuja takimi samymi srodkami ;-)
Offline
ja bym moze jeszcze dodał Wrocław - ul. Weigla :-).
Ale Alter ma racje - nie jest to kwestia mozliwosci ale podejscia, wiec jesli masz znajomosci w labolatorium to przy b. starannym podejsciu do analizy i sprawdzaniu wielu pozywek i bakterii i podawaniu kazdego otrzymanego wyniku bez wzgledu na ilosc to teoretycznie w kazdym lab powinno to wyjsc.
Offline
Do poznania ludzie przyjezdzaja ze szwecji i niemiec napewno.do wawy z calej polski i z zagranicy bankowo tez. w innych chorobach bakteryjnych ludzie jezdza na drugi koniec europy zeby sie zdiagnozowac czy do usa.tak to juz jest i niema co rozkminiac dlaczego tak a nie inaczej tylko sie ciesyc ze sa mozliwosci.a pozatym to napisz czy mialas robione badanie na mycoplasmy(mycoplasma,ureaplasma,mycoplasma T, bo roznie to z tymi badaniami jest i rozne nazwy ale ogolnie to to samo), na chlamydie trachomatis.ze wzgledu na cewke oto pytam.
Tak jak pisze alter,te zle laboratoria takze maja mozliwosci aby robic dobre badania ale nierobia i robic niebeda.
Offline
ps w zwyklych laboratoriach maja mozliwosci ale uzywaja za malo pozywek i za krutko choduja aby wyniki byly miarodajne.przyklad historia Tuni-jej gronkowiec wyszedl tylko na dwoch podlozach z dziewieciu uzytych czyli siedem bylo jalowch a te dwa co wyroslo byly niestandardowe wiec w zwyklym labo niebylo szans aby to wyroslo juz nawet niechodzi o ilosc bo poprostu na innych nieroslo dlatego swoja droga dokladnosc a swoja ilosc pozywek.w zwyklych labo tak samo mogli by robic na duzej ilosci pozywek ale tna koszata i robia na dwoch a tam czesto nic niewyrosnie wiec jest "jalowo". z grzybami jest podobnie,tylko kilka labo w pl jest w stanie prawidlowo je chodowac.
Offline