Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.
Nie jesteÅ› zalogowany.
NIT - azotany, moga świadczyc o infekcji,ale jednoczesnie moga byc pozytywne kiedy mocz przed badaniem byl przechowywany zbyt długo (to zapewne był powód u mnie).
PRO - to białko, doczytalam, że może świadczyc o zapaleniu nerek.... Nereki miałam badane około 3 tygodni temu i wyniki były OK (były to badania z krwi). To białko to mnie trochę zaniepokoiło, czy 12mg/dl to jest dużo czy mało?
Offline
Wczoraj odebrałam wyniki i wszędzie mam e.coli: w pochwie, w cewce i w moczu. a co jest zaskakujące w tym wszytskim i co zaskoczyło nawet p.Dorotę, to fakt, że jest wrazliwa na absolutnie wszystko, nie ma żadnej oporności, troche mnie to zastanawia jak to mozliwe, gdzie ja tyle antybiotyków w ciagu ostatniego roku zjadłam i że ta e.coli sie nie uodporniła! no chyba, że to nie moja, ale niby jak moglam zlapać. Biorąc pod uwagę, że ta e.coli nie nabyla wrazliwości jeszcze na nic (mam córeczkę, niecałe 8 lat)..., czy mozna złapać tą bakterie np. z toalety albo np. z wanny???? Przeciez ja wiem jak utrzymywac higienę! Toalete tez często myję, całą środkiem dezynfekującym.
Tak sobie mysle, że jak teraz wytępie tą e.coli to powinnam wzmocnic odporność. Teraz będe szukać colostrum ale chciałabym też po tym wszytskim wziąć jakąś szczepionkę, ale taką gotową.
Czy jest szczepionka taka, żeby w jednej była e.coli i e.faecalis???? możecie cos polecić?
i jeszcze jedno, na wynikach mam napisane e.coli 1 - co może oznaczać ta cyfra 1??? Spotkaliście się z tym?
Offline
Spokojnie, e.coli to najczęstszy patogen powodujący ZUM, nie możesz mieć nic do zarzucenia sobie. To jest bakteria kałowa i ona zawsze wędruje z odbytu po okolicach, ale w sprzyjających warunkach atakuje. W moim odczuciu nie jest trudna do wyleczenia, ale znacznie trudniej zapobiec jej nawrotom. Leczenie z pewnością powinno trwać dłużej niż standardowe ( > tydzień ) i warto pogadać z lekarzem o zasadności leczenia podtrzymującego. Potem profilaktyka. Super, że jest taka wrażliwa, to dobrze wróży. Powodzenia.
Offline
Witam, jestem po cystoskopi, miałam zrobioną dzisiaj. Wrażenia: chciałabym nie sikac przez kolejne kilka dnnia a tu właśnie mam dużo pić i sikać, ale ta czynnośc teraz jest bardzo nie fajna! Siedze na toalecie, wyję z bólu i siusiam po trochu, bo jak silniejszym strumieniem to chyba bym nie wytrzymała, mam wrążenie jakby miało mi cewke rozerwać, same żyletki.
Ogólnie co do badania, to też sie niedawno poryczałam, bo zrobili mi bez biopsji! Tyle czekania, liczyłam na to badania i bez biopsji! Daignoza: wizylanie pęcherz wyglądał dobrze, niczego złego nie widzieli i zarówno nie było potrzeby brania wycinków, ot tyle a to znaczy, że po tylu miesiącach wróciłam do punktu wyjścia i jak tu sie nie poryczeć..., pobieranie wycinkow powinno być standardem skoro juz były wskazania do takiego badania. Do tego co jeszcze usłyszałam, że miałam zwęzona cewke i mi ja poszerzyli, super, tyle sie naczytałam o tym poszerzaniu i skutkach ubocznych jakie moga być to tylko jest to kolejny powód do wyplakania się ale mam tylko nadzieję, że dobrze wiedzili co robią i nieczego nie spaprali, ale jak dla mnie to dziwne to zwężenie cewki. W ostatni weekend jak biegal z corką po parku, to miałam majtki mokre bo nie trzymałam moczu, az w końcu przestalam bawic się z corką, bo jeszcze troche i byłabym kompletnie mokra,...to jak ja miałam zwężenie cewki?????
Ogólnie narkoza, ok, zadnych nudności po itp., nawet śniłam , ale ogolnie jestem strasznie rozczarowana i co tu robić? i znowu trzeba będzie chodzić do lekarza i narzekać, a juz myślałam, że będe prawidłowo leczona...
Offline
Fairyland spokojnie. Stężony rumianek do picia, mocno stężony i jak przepuścisz goprzez pęcherz przestanie bolec. Wiesz to po rozszerzaniu takie żylety sa, dostałas jakies wskazania na Furagin czy cuś?
Przy zwężeniu cewki można miec ntm jakby co. Kurcze to jakby wysiłkowe bo przy bieganiu tak? Teraz możesz popuszczac z bólu i parcia - tym sie nie denrwuj na razie gdyby tak było
Offline
Offline
A ja zawsze myslałam odwrotnie tzn śpię,rozluzniona i im łatwiej wprowadzić cystoskop. Tez mi nigdy nie wziął wycinka
Offline
Dzieki dziewczyny, zaraz poszukam tego rumianku, ale chyba go nie mam . a mnie sie wydaje co do biopsji, że tylko tak na prawde biopsja daje 100% diagnozy co tak na prawdę jest z pęcherzem.
Właśnie nie dostałam żadnej osłony antybiotykowej, mam furagin w domu, ale zauwazyłam, że po furaginie generalnie mi gorzej, mam tez cyprofloksacynę i tak sie zastanawiam czy na kilka dni jej nie pobrac, by czasami do jakiejśc infekcji nie doszło, jak myslicie? Kazali tylko duzo pić.
Na pewno do świat się zagoi , teraz wziełam silne tabletki przecibólowe i jest mi lepiej, nawet juz tak bardzo nie bolało przy siusianiu, więc jakos przetrwam 2-3 dni.
Problem jak miałam tak mam i na leczenie jak na razie nie ma szans, bo w dalszym ciagu diagnozy nie mam . Zawsze wydawało mi sie, że ma IC i zniszczona sluzówke, bo niektore pokarmy mi pogarszaja sprawę, jak np. cytryna w herbacie, pomidory i wszystko co z pomidorów, zupa, sosy, nawet sos do spagetti pomidorowy, papryka, produkty kwaśne, i pikantne przyprawy (nawet lekko). po tym wszystkim mój pęcherz jest wrazliwy i często chce mi sie siku i wowczas siusiam po trochę, czasami jest to połączenie lekkiego bólu z pieczeniem. Niektóre leki po pogarszaja. Trzy tygodnie temu mialam antybiotyk, to bardzo mi było po nim źle, peikł pęcherz i cewka jak diabli, do tego dochodził ból. Potrzebe chodzenia do toalety odczuwalam bólem. Więc jestem zaskoczona, że pęcherz wyglądal dobrze, bo jak nie to to co???? zostałam bez diagnozy. do tego to nietrzymanie... nie wiedzialam, że przy zwężeniu cewki mozna miec nietrzymanie moczu, jak dla mnie to by działało na odwrot, ale masz racje magdaleno, to jkaby wysilkowe, bo przy beganiu, jak podskosze, albo nawet musze iśc szybciej, jak muszę przesunąc cos cięższego, albo podnieśc, czasami tez przy ćwiczeniach. A co do pęcherza, to potrafi mnie pęcherz rozboleć i to piorunem np. z silnych emocji, ale nie tylko tych złych jak zdenerwowanie, do tego jak zmarznę itp. czasami z bólem mam coś takiego jakby mój pęcherz sie trząsł, takie palpitacje i skurcze.
Offline
A i jeszcze jedno, lekarz powiedział, że zrobili mi jeszcze USG nerek (nie wiem dlaczego, skoro miala byc tylko cystoskopia) ale zdziwiło mnie, bo nic mi o wynikach nie powiedzial, tylko tyle, że wyniki zostana przeslane do mojego lekarza w przychodni i tam mam z nim rozmawiać.
Offline
To może coś tam nie tak? Sama nie wiem, przy zwężeniu całkowicie sie nie opróznia pęcherz, tzn niby zalega mocz. Ale z tego co piszesz wyraźnie jest domieszka ntm wysiłkowego. Takie sprawy pokazuje urodynamika i cisnienie takze. Kurcze to wyglada jak nadreaktywność niby. Wiesz ja odczuwałam takie skurcze cewki gdy miałam za wys ciśnienie w pecherzu przy zwężonej cewce. Strasznie to pokomplkowane jakos. I uwierały mi wtedy wszystkie spodnie bo chciało mi się sikać od razu. Ale mnie nie bolał, choć kwaśne potrawy do dziś zakaz, bo jest nieprzyjemne parcie.
Offline