Forum portalu pecherz.pl

To teraz ja:

1. Ból staly, o zmiennym natężeniu, silniejszy w nocy, w pozycji leżącej, w dzień tylko "ćmienie". Ból nie wzmaga się przy chodzeniu. Do tego klujący ból nerek, raz lewa, raz prawa, od czasu do czagu coś dźgnie w ktorymś z moczowodów (mam kamice nerkową - kamienie i piasek, ale lekarz z uporem maniaka twierdzi że nic z nerek nie wychodzi, więc on nie ma pojęcia co dźga).
2. Lekkie parcie non stop. Gdy pęcherz wypelniony po brzegi to ból nie do wytrzymania, dlatego latam do toalety co pol godziny, tak na wszelki wypadek, zeby nie bolalo za bardzo. Częstomocz dzienny...tak sobie można policzyć, że skoro wstaję o 5:30, a idę spać o 22:00, to tak do kibelka 33 razy w ciągu dnia, w nocy będzie tego budzenia się i siusiania ze 3-4 razy. Ntm brak, no chyba ze mnie ktos bardzo rozsmieszy, to jak do tego chichotania (nie wiem dlaczego mi do smiechu, skoro boli) doloży się parcie, to może parę kropelek wyleci.
3. Cewka genralnie nie dokucza, czasem coÅ› zakluje, ale to naprawdÄ™ bardzo sporadycznie.
4. Zmiany następują również podczas sytuacji stresowych - zwiększa się napięcie mięśni, do tego dochodzi bulgotanie w jelitach (ale nie jest to wezwanie na tron). Podczas miesiączki różnic brak. dziwne, bo zanim zaczęly się problemy, to rżnęlo mnie jak nie wiem (przepraszam za to slowo), a teraz jajniki i macica siedzą cicho. A jak przemarznę....o ludy....tego się nie da opisać slowami. Dlatego nawet w upal sweterek pod pachą i podkoszulka pod bluzką (nie wiem czy z kolei nie przesadzam w drugą stronę i czy się nie przegrzewam), a w pracy okręcam swe bioderka cieplym szalikiem, wlasnoręcznie wydzierganym (klimatyzacja szaleje, bo wszystkim tak strasznie gorąco)

A może, kochani, dorzućmy punkt temperatura oraz wyniki badań, co? Ja temperatura jak w facjatę strzelil 36,6. Wyniki badań (morfologia, siuśki, OB, cukier, posiew) - książkowe.

Pozdrawiam pęche/rzowców/rzastych/rzowych.

Kamilka, dzięki za wpis, ale załóż swój wątek, będzie lepiej rozmawiać o Tobie .