Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.
Nie jesteÅ› zalogowany.
Witajcie,dopadł mnie pewien problem. Od ponad tygodnia zaczęły mi się bóle głowy,szyi z tyłu,lewej strony twarzy łącznie z uchem i szczęką.Pamiętam,że przeplatane to było z bólem lewej strony twarzy(przewianiem)do tego był katar,ból gardła,osłabienie,poty,ale bez gorączki. Zbiegło się to wszystko z bólem zęba,rzekomo dolną szóstką z lewej strony leczoną kanałowo na której była nowa korona. Wybrałam sie do dentystki,ponowne prześwietlenie i stwierdzenie,że nie ma stanu zapalnego w zębie,mimo to wczoraj zdjęła korone i ponownie przeleczyła zęba kanałowo,wczoraj w ogóle tak mnie już głowa bolała, że aż było mi niedobrze. Pół ketonalu złagodziło znacznie ból(apap w ogóle nie zadziałał). dodam,że z tyłu na szyji z lewej strony mam lekko powiększony bolesny węzeł,węzeł wyczuwam pod odpowiednim kątem ułożenia szyi.Ból promieniuje na łopatkę nawet. Wszystko zbiegło się z bólem zęba. Dentystka dała czas do piątku czy wyrywamy zeba czy tez nie,dodam, że po tej stronie mam niewyrośniętą ósemkę która oparła się na 7.Dentystka sugeruje usunięcie ósemki gdyż to może być powodem bolącej szóstki,ale... kiedy zaczęłam brać antybiotyk ból ustępował w szóstce więc czy to na pewno ósemka?Sama nie wiem co mam robić, czy ból zęba i ból wezła zbiegł się w czasie,boli mnie częśc potyliczna głowy,wiadomo wszystko promieniuje,podejrzewam wirusowe zapalenie, bo pobolewa też gardło i jestem rozbita. Nie wiem czy to istotne,ale od ponad 3 tyg mam nowego psa w domu,który trafił do mnie już przeziębiony,wet stwierdziła u niego powiększenie węzłow chłonnych,kaszel,katar,łzawiąze oczy no i nieprzyjemny zapach z pyszczka, po zastrzykach z amoksycykliny smierdzący zapach ustąpił u psa i stan się polepszył,teraz pytanie do Was czy mogłam podłapać coś od psa? bo zawsze myślałam,że psie bakterie i wirusy nie przchodzą na ludzi. Dziś idę do nefrologa,zapytam się go o to wszystko i o tego zęba czy on może być powodem problemów z pęcherzem i nerkami? Dentystka twierdzi,że może sie przyczyniać,że może być ogniskiem zakażeniowym,chodź ona w zebie naprawdę nic nie widzi,ale być może na rtg tego nie widać,być może zmiana gdzieś się ukryła,i że ten powiększony węzeł z tyłu szyji nie jest węzłem od zęba, ale tego też nie poprze w 100%. proszę pomóżcie,będę bardzo wdzięczna za wszystkie odpowiedzi i sugestie. Dodam,że robiła teraz badanie moczu,morfologię,wątrobę,kreatyninę,wszystko w normie. Nie gorączkuje chodź tak się czuję jak podczas gorączki.
Offline
dodam ,że szóstka reagowała zawsze bólem na słodkie i zimne i czyszczenie nicią dentystyczną.
Offline
to jednak nie jest od zęba.
Nie wyrywaj sobie zębów -szkoda.
Moim zdaniem jest to wirusowe i teraz właśnie ludzie tak dziwnie chorują, takie bóle jakieś i gardła itp. Ja sam też tak mam dziwnie że z domu nie wyłaże -tylko do sklepu. Jak wyjdę to robi się gorzej.
Też miałem poty i w zasadzie goraczka 1 dzień 37.5 a teraz nie ma ale nadal człek nie do życia.
Węzły na szyi raczej nie bywają od zęba, nawet zakładając że cos tam jest w korzeniu----ale jak by coś naprawdę było większego to na RTG powinno być.
Co do psa, to jednak bywa że zakażenia przechodzą, ale na to nie ma reguły.
JA biorę po trochu Zinnat żeby sie zabezpieczyć od ewent. innych patogenów (bakterii) jakie tylko czekają......
Kup w aptece olejek pichtowy = wersja do smarowania, i nacieraj siÄ™ ile wlezie. TrochÄ™ to pomaga---wirus tego nie lubi !
W sprzedaży bywa w słoikach taki słodki preparat-----sok z pędów sosny (na cukrze taki gęsty płyn) --to sie dodaje do herbaty. Czyli --przeczekać to scierwo trzeba.
Offline
no tak tylko że szóstka napiernicza od paru lat z przerwami, leczenie daje rezultaty ale nie na długo,czyli coś w tym musi być. Dzięki pulkos,kupię olejek pichtowy.
Offline
a tą 6 masz leczoną kanałowo?
Offline
tak dwa razy leczona kanałowo,parę zdjęc rtg nie wykazujących żadnych zmian.
Offline
Offline
zalezy mi na zębie, robię go drugi raz już u innej dentystki naprawdę dobrej. Pod mikroskopem nie daje mi gwarancji,że wyleczę zęba,a wydałam na niego już naprawdę sporoooo kasy ale dziękuję Sonju,dało mi to do myslenia, czy oby dobrze mam oczyszczone kanały i czy czasem nie ma gdzieś w nich zakrętów.
Offline
teraz dentyści wyrywają ósemki bo właśnie od takich niewyrośniętych lub częściowo wyrośniętych przechylonych na siódemki mogą być różne problemy z sąsiednimi zębami. Pozostałe objawy i węzeł powiększony na szyi wskazuje na wirusówkę ale czy od psa to pierwsze słyszę?
Offline
czyli jak mam 8 po prawej stronie która wyszła do połowy ale strasznie mi nie dokucza gorzej było kiedyś, raz na czas odczuwam dyskomfort a za razem mam powiększony węzeł chłonny to powinienem zdecydować się na ekstrakcję?
Offline
Loni, mnie tak się objawiła... neuralgia popółpaścowa, tj. zanim mnie dopadło w drugim splocie po reaktywacji .
Ale niezależnie od przyczyny, to może być jakaś postać neuralgii, jeśli kanałówka zrobiona ok.
Offline
właśnie z rana usunęłam szóstkę trudno,dentystka męczyła się z nim godzinę,masakra jakaś,jutro zapiszę się na usunięcię ósemki. Nefrolog wczoraj powiedział, że przy moich dolegliwościach wolałby żebym usunęła i 6 i 8. Ząb leczony drugi raz kanałowo bez rezultatów może być ogniskiem zapalnym dla organizmu, z martwymi zębami tak bywa. Dziś dentystka mi powiedziała, że kiedyś okuliści kazali chorym usuwać wszystkie martwe zęby. Dostałam jeszcze od nefrologa skierowanie na rtg zatok, powiedział, że tam też coś może siedzieć. No i dalsze leczenie doxy i azytro,plus flumyco i orungal.
Offline
Offline
A ja 5 dni temu skończyłam 30-tkę, a do tej pory nie mam ani jednej ósemki, przynajmniej na wierzchu...
Offline
Offline
Offline
to ta ósemka długo daje o sobie znać,skoro od paru lat, a przeleczona szóstka dawała na chwilę uglę(parę miesięcy)potem ból wracał. Na wyrwanie ósemki mam termin na lut bo na nfz ale babeczka powiedziała, że jak termin się zwolni to od razu zadzwoni.
Offline
ja byłam pewna,że nie mam ósemek,dopiero po zdjęciu pantomograficznym wyszło ze mam dwie na dole zaraz pod dziąsłem.
Offline
Offline
tak, tylko i wyłącznie chirurgicznie,bo trzeba naciąć dziąsło i nie wiem czy tak łatwo wyjdzie ta ósemka,jest pod kątem,
Offline
Baby, co wy robicie ?!!!!!!!!
Puknijcie siÄ™ !
Te teorie o zębach są prawdziwe ale w konkretnych (dość rzadkich) przypadkach.
Nie wyrywajcie trzonowych zębów !!
No koniec cywilizacji ! Prawdy z magla rzÄ…dzÄ… !
Jeśłi dobry RTG nie wykazuje zmian podkorzeniowych, to w zasadzie nie ma paniki. Owszem, bywa że sieją sie bakterie gdy kanał nie jest przeleczony. Ale dobry dentysta po wypełnieniu kanałów robi rtg i pokazuje pacjentowi. Widać że jest wypełniony cały kanał.
W wyjątkowych wypadkach MOŻNA PONOWNIE przejść po kanale i dezynfekować go a potem PONOWNIE wypełniać. Lepsze to, niż wyrywanie.
NO ale jak sie chodzi do FOZ to takie sa skutki.
Ja wiem---forsa,ale zęby trzonowe to skarb.
Offline
ząb parę razy czyszczony.odkażane wielokrotnie kanały.Robiony prywatnie.
Offline
nadia jeżeli mogę podepnę się do twojego tematu: Takie małe powiązanie mi sę nasuneło bo ostatnio coraz bardziejvmnie boli. Otóż od kiedy moje problemy ze zdrowiem się zaczeły idzie mi też ósemka prawa dolna. dentystka wypalała mi tam dziąsło czyściła kieszonkę itp. Mówiła zeby nie wyrywać ale to trwa już 8 miesięcy a mam wrazenie ze ząb stoi w miejscu i boli...Może gdybym była na tak silnych antybiotykach to warto by było wykorzystać okazje i wyrwać chwasta?
Offline
moja dentystka mi powiedziała,że ósemki też mogą być bakteryjne,tzn być punktem zakażeniowym dla organizmu,ja bym usunęła tą ósemkę,ale to tylko moje zdanie.
Ps. boli mnie cała szyja,cała lewa strona węzeł dalej powiększony,mimo wcierania pichtowego olejku i wygrzewania brak rezultatów,czuje się jak przy przeziębieniu,rozbita. Wiem,że to jakaś cholerna infekcja,ale nie wiem jak sobie z tym radzić,boli ucho. Biorę leki przeciwbólowe i w pon chyba zawitam do rodzinnej po poradę. Biorę antybiotyki na pęcherz więc kolejny odpada.
Offline
Offline