Forum portalu pecherz.pl

Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.

Nie jesteś zalogowany.

Ogłoszenie

Ty, przekazując mi 1,5%, możesz pomóc mi bardziej niż 100% mojej składki zdrowotnej. Przekaż, proszę, 1,5% swojego podatku na rzecz mojego leczenia. KRS 00000 50135. Cel szczegółowy: Sykulska. Dziękuję :)!

#1 2012-03-30 18:29:02

Justynek
Użytkownik
Zarejestrowany: 2012-03-30
Posty: 2

Ból przy pełnym pęcherzu. Ratunku!!!

Witajcie

W listopadzie miałam typowe objawy zapalenia cewki moczowej. Zaczęło się od dziwnego bólu w cewce. Na początku tylko to i myślałyśmy z mamą, że to coś ze zmarznięcia, bo zaczęłam sikać częściej. Wzięłam furagin i nie pomógł, ale trzeba brać z wit c, bo nie zadziała. Byłam u rodzinnego, bo po tygodniu było tragicznie. Ciągłe parcie mimo pustego pęcherza i pieczenie cewki przy sikaniu. Zrobił badanie moczu i wyszło lekko podwyższone białko. Dał ciprinol i spasmolinę na ograniczenie parcia i nic więcej. Wysłał do ginekologa, a ten, że to nie ginekologia i do domu. 
I tak bujałam się od lekarza do lekarza i antybiotyku do antybiotyku (bez posiewów). W końcu, aby trochę ulżyć dostałam vesicare. Łagodził parcia. Zastosowałam też akupunkturę, bo nie miałam pomysłu co dalej. Pomogło na latanie i na jakiś czas ból był niewielki, ale szybko dostałam wielkich bóli nadłonowych i w cewce nie do opisania. Trafiłam do szpitala a tam ketonal i do domu. Po nim ulga na tyle aby żyć. Zmusiłam lekarzy do zrobienia posiewu (dostałam Monoural czy jakoś tak - nie było różnicy). Wyszła E. coli 1 x 10 do 3 pot. I tyle, że to norma i nic nie dostanę. A ból był, najgorzej po wysikaniu, jakby palenie. Jakiś urolog dał mi cefuroksym, wg posiewu. To było straszne miałam wrażenie, że mnie rozrywa coś w środku. Trafiłam do szpitala a tam dali króplówkę, pantoprazolum i do domu, bo mocz i krew w normie. Potem walczyłam z wyjałowieniem i grzybicą. Miałam też w między czasie dużą. Trochę doszłam do siebie, ale ból pęcherza i cewki był. Dodatkowo okropna nerwica z nerwobólami, koszmar. Byłam u tylu lekarzy, że szok. W końcu zrobili mi wymazy z cewki i z pochwy i z szyjki. Miałam e.coli, klebsiellę, entrococus faecalis i to wszędzie i dużo, atypowych nie było, grzybów też nie. Powtórzyłam wymazy i znowu bakterie, ale tylko w szyjce te trzy a w pochwie klebsiella. Zaczęłam w między czasie leczyć ciężką nerwicę. Zaczęłam zostawać nawet trochę w domu. Miałam wrażenie, że lepiej się czuję trochę. Zaczęłam pić sok żurawinowy. Acha jeszcze wyleczyłam grzybicę wewnątrzustojową. Zrobiłam wymazy po raz trzecie i o dziwo. Szyjka macicy czysta, śluz dobry, mało kwasu mlekowego. Trochę e coli i enterococusa w cewce i posiewie, ale 1 na 10 do 2 potęgi. Naprawdę niewiele. Mam jeszcze drobny piasek w nerkach, ale to tylko 2-3mm. Jak nie piję to nie chce mi się tak siku, jak piję wodę to jest koszmar, bo wszystko przelatuje i sikam praktycznie na przezroczysto, no bladożółto, co chwila, mam za każdym razem wrażenie, że wysikuję do końca, a tu nie, sikam leszcze ze 2 -3 razy coraz mniejszymi dawkami, ale tak ok 50 ml jest, a za pierwszym razem to ze dwieście ml będzie. Szybko wypełnia mi się pęcherz i bardzo chce mi się siku, chociaż zawory mogą wstrzymać tylko tyle, że to boli okropnie, a jak przycisnąć na spojeniem łonowym to boli ojej, aż cała cewka boli i następuje jej skurcz. Po wysikaniu mam potworne skurczanie pęcherza i chęć powrotu do kibelka. Jak piję sok, herbatę, to wolnie przelatuje. Gdy sikam nie boli jest ulga. Udało mi się zrelaksować raz mięśnie, że po wysikaniu mniej bolało. Cewka też boli, ale czasem mniej. Jakby rana tam była, gdy nie dotykam boli mniej. Jak dotknąć to muszę zaraz psiknąć i wtedy boli. Jak się wysikam to ból nadłonowy zmniejsza się a nawet czasem prawie nie boli. W nocy wstaję kilka razy. Ostatnio cały czas, ale to chyba nerwy. Nie wiem. Raz wzięłam nospa forte, która pomagała nieco przy parciach naglących, ale nic. Więc połówka vesicare (5 mg) to pomogło, albo moja psychiczna sugestia. Cewka bolesna przy dotyku. Najbardziej na końcu i w połowie długóści. Ból na ujściu, ale nie zawsze. Czasem nie ma jak nic nie ociera, ale muszę mieć bardzo ciepło, to ten ból nadłonowy jest mniejszy.
Co to jest za cholera. Mam dosyć!!! To brałam: furagin, cipronol, nolicin, bactrim, taki na x, nie pamiętam, cefuroksym. Miałam usg jamy brzusznej - mały piasek 2-3 mm w nerkach, pęcherz normalny wypełniony V-303,9cm3, nie wiem czy to dużo, ale bolał, że myślałam, że mnie rozerwie, nawet dotyk głowicy utrasonografu bolał. Te kurcze pęcherza pojawiły się ostatnio, bo nie było tak nasilone. Oczywiście jak przetrzymałam mocz dłużej, bo musiałam wytrzymać aby zrobić posiew do 6, a mnie o 4 już się chciało, to po wysikaniu bolało. Ale to było raz czy dwa, Tak to nie przetrzymuję. Nie było takiego czegoś. Ostatnio bóle się nasiliły i skurcze też. Mam czasem wrażenie bólu w środku, nie pęcherz, ale jakby między cewką a pęcherzem, nie wiem do końca. W nocy teraz sikam i sikam, chociaż w dzień nie aż tak, chociaż często jak już pisałam. Smarowanie cewki nawet maścią do znieczulania przed cystoskopią i maścią na rany drażni. O seksie nie ma mowy, z cewką po nim gorzej. Miałam badanie na hormony tarczycy, dobre. Co to jest pomocy, bo juz mam dosyć!!! Przy życiu trzyma mnie tylko moja słodka córeczka. Gdyby nie ona to bym na pewno była na tamtym świecie.

Offline

 

#2 2012-03-30 18:34:53

iwka
Użytkownik
Zarejestrowany: 2010-10-24
Posty: 186

Re: Ból przy pełnym pęcherzu. Ratunku!!!

zrób badania na bakterie atypowe (ureaplasma, mykoplasma, chlamydia pneumonia i trachomatis) najlepiej z krwi u dr. Wielkoszynskiego

http://www.wielkoszynski.webity.pl/

teraz, zdaniem mojego internisty (i potwierdza to równiez doświadczenie i wyniki osób z tego forum) większość osób ma bakterie atypowe

Offline

 

#3 2012-03-30 18:52:17

Justynek
Użytkownik
Zarejestrowany: 2012-03-30
Posty: 2

Re: Ból przy pełnym pęcherzu. Ratunku!!!

Robiłam wymazy  z cewki i z szyjki macicy na te co wymieniasz i to dwa razy. Robiłam w dwóch różnych laboratoriach. Raz na pewno było metodą imunfluorescecnji czy jakoś tak. Więc chyba dobrze. Jak to z krwi?

Offline

 

#4 2012-03-30 19:10:01

Majka05
Użytkownik
Zarejestrowany: 2010-09-29
Posty: 804

Re: Ból przy pełnym pęcherzu. Ratunku!!!

Wymazy często wychodzą fałszywie ujemne. Zeby cos wyszlo, wymaz musiaby byc pobrany w miejscu w ktorym dana bakteria akurat jest (a tego nie wiemy). Z krwi jest pewniej, bo badasz przeciwciala.  Dr Wielkoszynski to najpewniejsze zrodlo, ale wiem ze ogolnie z ureaplasma z krwi moze byc problem, zeby znalezc gdzies indziej (ja przynajmniej nigdzie nie moglam znalezc). Jesli bys sie zdecydowala, to skontaktuj sie z doktorem. Odpisze pewnie jego asystent i powie ci co i jak zrobic.

Offline

 

Stopka forum

Powered by PunBB
© Copyright 2002–2005 Rickard Andersson