Forum portalu pecherz.pl

Hej, dawno nie pisałam. Sama nie wiem od czego zacząć. Mam ciągle nawracające zapalenie pęcherza. Ciągle w posiewach wychodziła mi mieszana flora ziarniaków i pałeczek, 10do 3 lub 10 do4- ilość nieznamienna.
USG pęcherza miałam dawno, w 2010, ale nie zalegał mi mocz, było wszystko ok. USG damskich spraw ok.
Teraz mam od marca zapalenie - tzn w marcu piekło mnie i bolało, wzielam furaginum - 7 dni, nie pomogło. Ktoś polecił mi Jednolici - też nie, osłabiło mnie na maxa pierwsze dni, potem czułam duży ból wogole w miednicy, więc po 5 dniach odstawiłam. Potem trochę jakby ulżyło ale było same pieczenie. A tydzien temu w Swięta jeden dzien byl potwornie zimny, zmarzlam na spacerze i zaczelo sie. 37 st, zawroty głowy, ból rozpierający i parcie. Lekarka 1 kontaktu dała mi trimesan na 10 dni. I nie wiem, ale pierwsze 3 dni standardowo w łóżku dogorywanie. A potem zaczął mi się okres i przez 2 dni było lepiej, ale ja zawsze tak mam, bo jakby sie tam mi rozluznialo. I wczoraj 3 dzien okresu, pol nocy nie przespanej, parcie na pecherz jak cholera, ból, rozpieranie i częstomocz i jakby bol nerek. Ale moze to miesnie. Miałam tak tez w nocy przed okresem, ale to też tak miałam, że tuż przed okresem mi się zaogniało.
Dziś mam duże parcie i postanowiłam, po 5 dniach odstawić Trimesan, bo to parcie jest cholernie męczące, jakby większe niż zazwyczaj, dziwne. I jestem w kropce, bo dowiedzialam się, że posiew można zrobić po 7 dniach po odstawieniu. Nie wiem co zrobie przez ten tydzien, bo mnie boli.
Poradzcie mi proszÄ™, co zrobić, powinnam go odstawiać? Bo zwykle jak mi coÅ› pomagaÅ‚o, to przechodziÅ‚o pieczenie a nie na odwrót-  wiÄ™ksze parcie...A dni do posiewu lecÄ…. Choć jak znowu mi nic nie wyjdzie to siÄ™ chyba zaÅ‚amiÄ™.
Myslałam, czytałam o uroaplasmie i mykoplasmie- zeby zrobic wymaz. A jak myslicie, czy na chlamydie tez zrobić?Bo badanie zwykle nie jest wiarygodne do konca, a genetyczne prawie 200 zl na Lelka...
Jeszcze wogole czasami mam takie wrazenie (i teraz), ajkby mi tam cos zalegalo, i to parło na pecherz. Czy to mozliwe zebym miala zwezona cewkę? Tylko to badanie 1 2010 nie wykazalo zalegającego moczu.
Jescze wogole mialam w 2011 podejrzenie pecherza nadreaktywnego- mialam duzy czestomocz, duze parcia. Ale mialam wtedy stresujący okres, poszłam na akupunkturę i tak jakby ten sam częstomocz przeszedł. ale zapalenia wróciły (pieczenie, bol). Tyle ze lekarz nigdy mi nie zrobil bad. urodynamicznego, tylko tak sobie stwierdzil na pods. posiewów w ktorych nic nie wychodzilo i wywiadu.

A i zapomnialam jescze jedno napisać - mialam robiony wymaz z cewki pecherza  na obecnosc grzybow - nic nie wyszlo, i mialam badanie z moczu na grzyby w przewodzie pokarmowym - wyszlo dużo CANDIDY.
Czy to moze miec wpływ? Chce przejsc na diete, ale chyba najpierw musze doleczyc pecherz, bo dieta przy candidozie osłabia. I jeszcze jedno- mam alergie na pyłki (brzoze, bylice i na roztocza) i co jakis czas mocno mnie bolą zatoki (mam skrzywioną przegrodę i czesty katar taki przechodzący samoistnie). To tez moze miec wpływ?
Będę wdzięczna za radę.