Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.
Nie jesteÅ› zalogowany.
Zaniepokojony, masz ten krem zapisany gdzieś na kartce? Żeby złożyć skargę i mieć podkładkę.
Offline
Offline
Bardziej mi chodziło o zastosowanie. Ale to nie do końca tak. Lekarz ma, zgodnie z naszymi procedurami, zapisywać leki tylko na to, na co są zarejestrowane, lub jeśli ma udokumentowaną medycznie celowość takiego zapisu. Ja wiem, że to takie pitu, pitu, bo ludzie nie z takimi problemami nie uzyskują pociągnięcia lekarza do odpowiedzialności...
Offline
Offline
Panowie Micko i Miłosz - do swoich wątków proszę!
Offline
Witam po paru miesiącach dobrych. Problem pozostał dokładnie taki sam.. zrobiłem cały zestaw badań, nic nie wyszło nigdzie. Do tego zmienialem proszki, usunąłem wszystkie kosmetyki zawierające SSL/SLSES, żeby sprawdzić, czy to nie podrażnienie. W międzyczasie miałem lekkie zapalenie (tak przypuszczam) i kupiłem furaginę, która już jest na szczeście bez recepty. Wyleczyła mi zupełnie ból, ale zaczerwienienie nadal pozostało. Dodatkowo zaczerwienione jest też samo ujście cewki też już od długiego długiego czasu. Ostatnie badanie z tych dostępnych w moim lab., którego nie robiłem to posiew nasienia. Chyba też warto go zrobić? Ale czy wtedy by nic nie wychodziło w posiewach z cewki...? skoro objawy są na zewnątrz.
Jutro idę po długim czasie na kolejny wymaz spod napletka, a nuż coś tym razem wyjdzie. Może później kolejny raz do lekarza, innego tym razem..
Offline
No więc zrobiłem kolejny wymaz spod napletka, oraz tym razem również posiew nasienia. Wszystko jałowe, żadnych bakterii.
A dzisiaj po (delikatnej) masturbacji znów skóra pod napletkiem jest bardzo zaczerwieniona.
Mam też od ponad pół roku problemy z czerwonym, jakby wyschniętym gardłem. Czy te problemy mogą być powiązane? Może problem nie siedzi tu w bakteriach, czy grzybach znajdujących się w układzie moczowym, a w ogólnym stanie błon śluzowych? Czy myślicie, że mogłoby to być powiązane?
I czy w takim razie lepiej udać się do dermatologa (innego niż wcześniej..) czy do laryngologa?
Eh.. nie wiem, co robić. Na szczęscie zaczerwienienie na penisie praktycznie mnie nie boli, a gardło jedynie trochę podrapuje, więc nie jest to poważny problem pewnie w porównaniu z innymi na forum, jednak wolałbym, żeby wszystko było ok.
Jeśli macie jakieś rady, co powinienem zrobić teraz..
Offline
zrob badania na przeciwciala we krwi CPN szczegolnie w IgG i IgA, tak mi na to wyglada mialem podobne objawy
Offline
Na chlamydię robiłem wymaz z cewki w zaognionym stanie. Myślisz, że to by nie wykazało jej obecnośći ? nie mam niestety na razie pieniędzy tyle na kolejne badania
Offline
Widzę również, że w laboratoriach, które znam robią jedynie badania na p/ciała IgG oraz IgM. Czy na podstawie tych dwóch badań uda się coś powiedzieć na temat obecności chlamydii ? Czy powinienem szukać laboratorium, które robi też badanie na IgA?
Dziękuje za rady !
Offline
Chlama to bakteria wewnatrz komórkowa, zadko kiedy wychodzi w wymazach, dlatego robienie ich mija sie z celem, dobrze jest zrobic IgA poniweaz jest to kolejny element potwierdzajacy przy dodatnim IgG aktywną infekcję. Diagnostyka robi we wszystkich trzech klasach
Offline
Zrobiłem dzisiaj badania w centrum DNA w Poznaniu, na przeciwciała Ch. pneumoniae IgG oraz IgM (tylko te mieli w ofercie). Zobaczymy, jakie będą wyniki, w razie potrzeby zrobię wtedy też same IgA w Diagnostyce. Ceny badań niestety są bardzo ograniczające
Dzięki za rady. Poczekam tydzień i zobaczę wyniki
A!
Co sądzicie o leczeniu objawowym jakimś antybiotykiem o szerokim spektrum? Wyczytałem, że na chlamydię działają zarówno doksycyklina, czy też azytromycyna. Może warto po tylu badaniach po prostu poprosić lekarza o antybiotyki, które może zabiją to, co mi dokucza od dłuższego czasu? Czy to będzie bakteria w układzie moczowym, czy oddechowym, czy chlamydia.. bo już nie mam siły na kolejne badania..
Offline
Chlame leczy sie od 3 do 5 lat wg. metody ILADS. Jest to dlugoterminowe leczenie, a leczenie objawowe nie ma sensu tylko bakterie sie uodparniaja.
Offline
Oczywiście, domyślam się, że nie wylecze tego przez parę dni jeśli to faktycznie będzie chlamydia. Mam tylko nadzieję, że może to jednak coś innego, że nie wychodzi w wymazach i tyle. Nie leczyłem tego ani razu antybiotykami, stad moja nadzieja, że może warto wziąć je choćby na ślepo.
Offline
Hej zaniepokojony, jak pisalem mam podobne objawy jak ty, mialem robione na chlamydie pcr ujemny, if bezposrednia ujemny, krew IgA ujemny indeks 0,09 , <0.9 ujemny, IgG ujemny Indeks 0.05, <,0.9 ujemny, wiec chlamydii nie mam na bank pewnie u ciebie tez nie wyjdzie, mialem rowniez zabieg robiony na poszerzenie zewn, ujscia cewki moczowej - tak polecil urolog - mowil ze to moglo spowodowac infekcje,
Co do tych plamek co wspomnialem to urolog powiedzial ze to jest barwnik, grzybica u mnie nigdy nie wyszla ani w spermie ani w moczu ani w wymazach z napletka, przepisal mi unidox na 45 dni , 2x przez 5 dni i potem do konca po jednejpo 2 tyg. jest duzo lepiej w srodku po wytrysku nie czuje pieczenia itd, ale zaczerwienienie pozostaje - jezeli scisne zoladzia takie jakby popekane naczynka sa i troche kropoeczek czerwonych - wczesniej urolodzy mowili ze to taka uroda, ale nie sadze cos tam siedzi,
jeszcze wspomne ze chyba pojawil mi sie herx - bo po wzieciu antybiotyku po tygodniu mam niezle parcie na mocz - jakbym sie nalykal zurawiny w ilosci paru kg wyczytalem ze herx to reakcja organizmu na toksyny powstale z zabitych bakterii, wiec moze ide w dobrym kierunku w koncu, zaczerwienieni rowniez na zoladziu troszke jakby mniejsze, zobaczymy
Zaniepokojony: mam pytanko dlaczego sadzisz ze to chlamydia? i inni sadza? miales jakis przygodny stosunek? u mnie sie to pojawilo jakies 3 tyg po stosunku ale byl w prezerwatywie w sumie nie doszo nawet do wytrysku bo po paru glebszych nie dalem rady - taki organizm, ja sadze ze u mnie to sprawa stresu - ostrego stresu bo wmowilem sobie po tej akcji szereg chorob wenerycznych - oczywiscie badania zrobione na wszystko i ujemne wyszlo - tylko wczesniej z cewki wyszla wlasnie klebsiella +, z posiewu eps po masazu prostaty - proteus +, ale po kuracji w ktorej wpisalem wczesniej cipronex, avelox - cholernie drogie gowno, oraz summamed nic nie wyszlo w posiewach, wiec czekam na informacje od Ciebie i rady od innych
pozdrawiam
Offline
I dodam ze u mnie urolog poszedl w strone zapalenia prostaty - ale cholera co z tym zoladziem jest? bakterie mogly sie zagniesc pod skora zoladzia? dziwne to dla mnie troche
Offline
Micko robiles przeciwciala tylko na Cpn? To troche malo Trzebabylo zrobic odrazu na Chlamydia trachomatis daja bardzo podobne objawy do tego masz jeszcze do zrobienia mykoplasma pneumonia i homini oraz ueoroplasma, rowniez do sprawdzenia sa choroby odklesczowe czyli borelioza z koinfekcjami, a takze pradki gruzlicy. Nie ma zapalen prostaty bez przyczyny i Ja juz teraz o tym wiem. A i jeszcze jedno chlame mozna zlapac droga kropelkowÄ…, a nie tylko przez sex, i jesli orgaznizm sobie z nia nie poradzi to dostajac sie z krwia do roznych tkanek np do prostaty zre je i tyle, a twoja pozytywna reakcja na doxy, ktora jest typowym lekiem na chlame jest dowodem na to ze pewnie ja masz jak nie pneumonie to trachomatis
Offline
Dodan: robilem od razu na Chlamydia trachomatis, na Cpn nie robilem wogole, mykoplasmy i ueroplasmy robione, nic nie wyszlo, robione z wymazu z cewki i po masazu prostaty, wydaje mi sie ze problem jest gdzie indziej z borelioza nie sadze, z kleszczmi nie mialem problemu zadnych bolow stawow ogolnie czuje sie dosyc dobrze oprocz wspomnianego zaczerwienienia zoladzia ja bym stawial wlasnie od infekcji przez zmniejszone ujscie cewki moczowej - mialem bardzo malutkie przez tyle lat - gdy oddawalem mocz cienki strumien na prawo i lewo delikatnie lecial, rowniez powstawal taki jakby maly balonik - taka mala wada wrodzona - urolog powiedzial ze to pod cisnienim mocz mogl sie cofac i stan zapalny przeszedl do prostaty, jeszcze kiedys mialem wogole lekki problem gdyz nie mogles zaczac oddawac moczu od razu stalem i parlem, az w koncu poszlo, taki jakis tik nerwowy, w knajpie troche lipa z tym byla, ale teraz przez kilka lat z tym lepiej moze bakterie ktore byly osadzaly sie w pecherzu i w koncu nastal moment ze organizm nie dal rady i nastapil stan zapalny.
Offline
To przedwszystkim zrob badania na przeciwciala we krwi na Cpn w trzech klasach IgG, IgA, i IgM, dopiero wtedy bedziesz mogł powiedziec ze nie masz chlamy do tego zrob tez badanie na przeciwciala mykoplasmy pneumonie bo lubi chodzic w parze z Cpn, wymazow nie ma sensu robic, bo ta sa bakterie atypowe wenatrz komórkowe i one zadko sa w wymazach. Powyzsze badania mozna zrobic w Diagnostyce, mykoplasme homini i uearaplasme - przeciwciala mozna zrobic tylko w Bytomiu u dr W.
Pozdrawiam
Offline
Dzieki za rady, na razie bede na kuracji na unidoxie zostalo ze 30 dni - zobaczymy w tej chwili czuje sie bardzo dobrze zobaczymy, jak cos porobie krew na te przeciwciala
Offline
Dzięki wszystkim za posty i sugestie.
Odebrałem wyniki chlamydii pn. Zarówno IgG jak i IgM (IgA nie robiłem) wyszły negatywne. (tylko tyle podało centrum DNA, bez żadnych liczb).
Oprócz tego lekarka rodzinna zleciła ogólne badanie krwi (+ CRP, ASO, z krwi) i ogólne badanie moczu.
Większe odchylenia od normy, to praktycznie jedynie ASO (ICD-9: U75) w wysokości 333, podczas gdy górna norma to 250. Co to może znaczyć? Orientuje się ktoś?
Oprócz tego niskie eozynofile (0,05, gdy norma to 0,10-0,50) i niskie neutrofile 2,32 (norma 2,50-7,00)
Czy to ASO może na coś wskazywać?
Offline
Z tego co ja się orientuję podwyżsozne ASO moze być przy zakażeniach paciorkowcami.
Czy nie miałeś np. nieleczonej właściwie anginy?
Czy nie masz bóli stawów?
Offline
No właśnie tak czytam w internecie o tych paciorkowcach A.
Anginy nie miałem żadnej z tego co pamiętam, stawy mnie nie bolą. Tylko to gardło też jest czerwone od dłuższego czasu. Czy to może być wywoływane jakimiś paciorkowcami?..
Offline
Podobno niskie EO są nieważne - tak mówił mi prof. Panaszek, alergolog. Ważne, żeby nie były przekroczone.
Offline
Byłem u urologa dzisiaj w Poznaniu (w razie potrzeby mogę podać namiary, przemiły lekarz ze świetnym podejściem do pacjenta).
Zrobił mi USG przed i po oddaniu moczu, obejrzał zaczerwienienia pod napletkiem (obecnie znikome).
Powiedział, że mam minimalnie powiększoną prostatę i że pozostała malutka ilość moczu w pęcherzu, jakieś kropelki. Tłumaczył, że to przez to mogą być moje objawy, zarówno zaczerwienienia jak i pieczenie w cewce, na które dwa razy pomogła od razu furagina.
Zapisał mi Omsal 1kaps./dzień i kazał zjawić się za 3 tygodnie. Któryś z Panów stosował ten lek?
Offline