Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.
Nie jesteÅ› zalogowany.
Witajcie, w wątku Co mi jest opisałam moją historię, od ponad pół roku męczę sie z bakterią Streptococcus agalactiae. Zmieniałam lekarzy, i ostatnio jedna ginekolog powiedziala mi, że leczenie jej antybiotykami to zamknięte koło, bo jak nawet ją wylecze to za 2 tygodnie znów skolonizuje moje drogi rodne. Ja mam dolegliwosci ze strony cewki, ze strony pochwy wszystko ok. Powiedziała zebym stawiała na odporność i inną drogą nie pokonam tej bakterii, bo organizm sam musi zaczac wytwarzac przeciwciała. Powiedziała zebym spróbowała Streptococcinum CH30 oraz Cantharis CH30. Czy ktos z was stosował homeopatię i może wyjaśnić mi na czym ona polega ? Czy warto spróbować jeśli chodzi konkretnie o mój problem, czyli tę jedną bakterie? Z góry dzięki za odp.
Offline
ja stosowałam różne leki homeopatyczne przez rok i nic mi nie pomogły (pomijając fakt ze wydałam na nie majątek)
Offline
Na mnie działa tylko jeden rodzaj leków homeopatycznych - na mdłości. Reszta nie działa.
Offline
Ok, dzięki za te uwagi.. sceptycznie podchodzę do tego tematu i jakoś nie mogę się przekonać co do tych granulek, a jak wiadomo ile ludzi tyle opinii. Pozdrawiam was dziewczyny
Offline