Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.
Nie jesteÅ› zalogowany.
Co możecie polecić mi dziewczynki kochane na tą dolegliwość? Chodzi o jakis lek nie na recepte i czy można to samemu wyleczyć?? Czy raczej niezbędna jest pomoc lekarza? Wszystko przez te antybiotyki teraz to juz nie wiem czy piecze mnie cewka czy pochwa a może obydwie na raz
Offline
Czemu umieściłaś to w Lekach, skoro nie mówisz o żadnym leku, tylko prosisz o pomoc w swojej sprawie? Przeniosłam.
Offline
Witam
bez recepty dostaniesz krem clotrimazolum do smarowania zewnetrzych narządów-niewątpliwie przynosi ulgę (niby jest to lek na grzyby, drozdze, jednak przynosi ulgę nawet przy bakteriach i problemach z cewka: wlasne doswiadczenie i opinia znajomych) Do tego mozesz stosowac paleczki kwasu mlekowego dopochwowo: lactovaginal, albo jogurt naturalny. Z tym, że to bardziej wspomaga leczenie-wątpie aby wyleczylo (sama dlugo borykalam sie z tym problemem i nie obeszlo sie bez dlugoch kuracji lekami dopochwowymi i doustnymi. Na tym forum znajdziesz informacje o olejku z oregano, ktory zwalcza grzyby (poszukaj na forum). Wiec wizyta u ginekologa obowiązkowa, bo na samaych "domowych" sposobach nie pozna polegac. 3 maj sie
Offline
z tego co mi wiadomo to jedyny sposob na grzyba to dieta+probiotyki+leczenie farmakologiczne/naturalne.jesli trudno pozbyc sie objawow to infekcja moze miec zrodlo w ukladzie pokarmowym(dosc czesto tak jest) a wtedy wspomniane zlozone leczenie jest wyjatkowo wskazane.
Offline
Hej:)
Mi za każdym razem pomagały tabletki Flumycon + dopochwowo Clotrimazolum + Pimafucort w maści, ale skontaktuj się z lekarzem, bo wszystkie wymienione przeze mnie leki sa na receptę.
Trzymam kciuki;-)
Offline
Mi tez w ostrych stanach pomagal tylko fluconazole(na recepte). Flumycon to chyba tanszy odpowiednik. Ginekolog w takich ostrych stanach kazal mi brac 4 na raz jednego dnia i 3 na raz drugiego dnia, ja juz czulam duuuza poprawe zawsze. Aha i jeszcze takie drogie czopki sa super gyno pevaryl (chyba nie pomylilam nazwy) i one przerywaly mi pieczenie po 2 szt w zasadzie bylo ok. Pozdrawiam
Offline
ja, drogie dziewczyny całkowicie zgadzam się ze Sky. Z grzybicą sprawa jest czesto dosc powazna a leczenie mozolne i zmuszajace do szeregu wyrzeczen. Wiele dziewczn ma grzyby w pochwie ciagle i nie da sie tego wleczyc tylko za pomoca leków, nawet jesli są droge, mocne i dobre. Jesli Wam pomaga kilka globulek to tylko pozazdroscic, bo wiem ze u niektorych objawy nie ustepuja nawet latami a wtedy: patrz post Sky. Bo oczywiscie jest to wyleczalne schorzenie!!!
Offline
Ana zgadzam sie, to co piszesz to calkowita prawda. Ale widzisz ja czasem mialam tak ze nie dalam rady nalozyc majtek, moglam tylko siedziec w domu i chodzic w samej spodnicy, nie dalam rady sie myc a gin mowil zeby tylko wacikiem z rumiankiem sie myc. I w takich stanach jak nie dowalisz silnych srodkow to przynajmniej ja nie moglam funkcjonowac. Oczywiscie ze to zapewne zalecza objawy ale mozna jakos wrocic do zycia. Ja mam candide sp wiec doskonae wiem ze to sie nie wyleczylo. Jednak gdybym miala znow stan ostry siegnelabym po to samo. Nigdy nie pomagaly mi w takich mocnych drozdzach czopki typu pimafuciny metronidazole tabl itp ale gyno pevaryl zawsze przerywal mi atak. W takich dniach ja poprostu nie patrzylam co wkladam i za ile chcialam aby jak najszybciej byl efekt. Pozdrawiam
Offline
o kurcze:/ badzo Ci wspólczuje. oczywisce wiem, ze leki tego typu to podstawa, bo sama wiem jak to chorobsko nieraz daje sie we znaki (choc chyba nigdy nie cierpaialam tak jak Ty). Jesli jednak chodzi o samo WYLECZENIE to mozna sie zalamac 3 maj sie cieplutko
Offline
na Twoim miejscu upewniłabym sie czy to na pewno grzybica.Mi tez wmawiano ze mam grzyby, leczylam sie bez efektu pozniej okazalo sie ze to bakterie, tez mialam podobne swdzenia i pieczenia...Mysle ze podstwa sa posiewy(jesli to juz grzyby) z odbytu, pochwy, jamy ustnej(tez partnera jesli uprawiacie seks oralny). przpraszam za dosadnosc ale lekarz nie pytaja o takie rzeczy lecza tylko miejscowo a potem nawraca.
Offline
Dziękuję bardzo wszystkim. Za parę dni wybieram się do lekarza. Zobaczymy co powie. na razie stosuję te naturalne metody o ktorych była mowa wcześniej + probiotyki + clotrimazolum. Jest troche lepiej.
W Warszawie na inż też robią posiewy w kierunku grzybów?? Ale tam dopiero wybieram się pod koniec czerwca bo teraz studia
Karolino dlatego nie napisałam w "co mi jest" bo wg wskazań- "Nie mogę już wytrzymać, a lekarze nie wiedzą, co to za choroba... Tu rozmawiamy na temat niezdiagnozowanych dolegliwości i nieskutecznego leczenia" a ja sądzę że wiem co mi jest. Napisałam w lekach ponieważ pytałam o leki (Pytania, wskazówki, wątpliwości i uwagi dotyczące leków)
przepraszam za zamieszanie
Offline
inzynierska jest polecana przez ludzi zmagajacych sie z grzybica jako dobre laboratorium,a niewiele miejsc jest polecanych.z grzybem jeszcze gorzej niz z bakteriami bo czasem wcale niechce wychodzic mimo ze jestdlatego dobre laboratorium to podstawa.
Offline
Wiecie co tak sobie teraz mysle o tych grzybach i pamietam jak mowilam lekarzowi w takim ostrzejszym stanie, ze to straszna dolegliwosc i bardzo daje mi sie we znaki. A wiecie co on mi powiedzial? Ze drozdze to tak prymitywna choroba kobieca zeby sobie nie zatruwac tym glowy nawet i zeby nie zwracac na to uwagi bo to prosta sprawa. Wlaczyc szybko czopki i tyle. Tak sobie teraz mysle ze on chyba nie wiedzial co mowi a juz na bank nie przezyl horroru z drozdzami.Pozdrawiam wszystkich
Offline
grzyby sa formami drobnoustrojow duzo lepiej rozwinietymi i nieporownywalnie szybciej dostosowujacymi sie do niekorzystnych warunkow niz bakterie. tak ten lekarz niewiedzial co mowi.
Offline
eh, nie on jeden czasem się zastanawiam jak niektórym lekarzom udało się skończyć studia ??
Offline