Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.
Nie jesteÅ› zalogowany.
Witam serdecznie wszystkich na forum i szanownÄ… redakcje
Mam na imię Krzysztof,mieszkam w Świnoujściu,wiek 43 lata
Namiary e-mail: loczek11@uznam.net.pl tel.kom: 725053000
Moja przygoda zaczyna się bardzo wcześnie.W dzieciństwie,,moczyłem się w łóżko,,
W ciągu nocy potrzeba zmiany pościeli była nawet trzykrotna.W wieku 5 lat rodzice wpadli na pomysł że będą mnie budzić dwa razy-około pierwszej i czwartej nad ranem.Skutkowało to tym że już nie moczyłem pościeli.Ale nadal musiałem często oddawać mocz.Oczywiście rodzice byli ze mną u lekarzy i brałem jakieś medykamety ale bez skutku.Dopiero po komunii mój chrzestny załatwił mi jakieś robione lekarstwu.Które po mniej więcej pół roku przyjmowania dało pewną poprawę.Poprawa polegała na tym że w nocy wyczuwałem że muszę pujść do WC i nie byłem już budzony.I na tym etapie skończyło się moje leczenie na długie lata.Choć przez cały czas miałem kłopot z trzymaniem moczu.Ale nauczyłem się z tym żyć.Przykład:Zamiast PKS wybierałem PKP.Jak już musiałem wybrać PKS to na odcinku 120km,kierowca był proszony że by się na trasie zatrzymał.Miałem kłopot z częstotliwością
jak i trzymaniem moczu.Pierszę USG zrobiłem 2002.Wykazało tylko że po maksymalnym wypróżnieniu zostaje spora ilość moczu w pęcherzu
.Po za tym.Gruczoł krokowy nie powiekszony o wymiarach 35x30x33mm.Pęcherz moczowy o gładkich,niepogrubianych ściankach,Po mikcji-zaleganie moczu.Ostatnie USG 2011 to samo tylko gruczoł krokowy trochę wiekszy 42x36x36mm.W 2009 byłem w szpitalu na Cystoskopi.
Rozpoznanie:Obserwacja w kierunku guza moczowego negatywna.Podejrzenie dysfukcji pęcherza moczowego
USG nerki prawidłowej wielkość i kształt bez kamienicy i zastoju.Stercz niejednorodny o w39x28mm
Cystoskopia:Gruczoł krokowy moczowodów licznymi drobnymi zwapnieniami.Obrzękniety wzgórek nasienny.Pęcherz moczowodów gładki błyszczących ściankach.Śluzówka prawidłowa.Ujścia moczowodów niezmienione.Moja choroba miała różne etapy,ale jest coraz gorzej.Pozwole sobie opisać stan zdrowia na dzień dzisiejszy.Dalej muszę się często wypróżniać tylko teraz muszę przeć żeby się załatwiać a strumień jest przerywany bardzo słaby.Co jest najdziwniejsze:czym bardziej wstrzymuje i chcę mi się sikać tym bardziej nie mogę się wyprużnić.Przykład Bardzo chce mi się a z różnych powodów nie mogę się załatwić.Jak wreście uda mi się dobiec w upragnione miejsce i chcę się załatwić i prze a tu nić nie leci.Dopiero po pewnym czasie powolutku naczyna coś kapać.Jak nie muszę zaciskać zwieraczy jest lepiej.Co raz więcej czasu spedzam w WC. A i tak o wypróżnieniu nie ma mowy
Czy komuś się z was udało zapłacić mandat za załatwianie się w miejscu publicznym???Ja zapłaciłem raz mandat i dwa razy zostałem upomniany
To tak na marginesie.Czytałem Wasze listy na forum i dlatego może to ma jakieś znaczenie
Po pierwszę:Nigdy mnie nic nie bolało,nie piekło itp dopiero od nie dawna trochę jak bardzo chcę a nie mogę
Po drugie:Mam skrzywienie kręgosłupa i przesuniety kręg ,,L 5,,
Po trzecie:Jestem chory na depresjÄ™ i biorÄ™ od dawna leki antydepresyjne
MOŻE KTOŚ WIE CO MI JEST?????
JakieÅ› dodatkowe badania????
Może jakiś dobry urolog,najlepiej w Szczecinie???
Offline
Ciężko mi czytać, bo ja nie widzę takich zbitych, długich tekstów.
Co do mandatu - musisz mieć zaświadczenie, że chorujesz. Odwołuj się od tych mandatów (ale mając zaświadczenie od urologa/neurologa/itp.). Nie można kogoś karać za chorobę.
Jesteś w stanie odtworzyć, co to było za lekarstwo w dzieciństwie?
Miałeś urodynamikę? Rezonans kręgosłupa L-S? (ew. później miednicy?).
Jeśli nie masz stanów zapalnych/infekcji, to możesz mieć podłoże neurogenne. Ale na wszelki zbadałabym najpierw bakterie (posiew moczu, nasienia) i atypówki (dr TW, przeciwciała). To najprawdopodobniej będzie zbędny koszt, ale bez tych wyników nikt zapewne nie da Ci skierowania na RM. A jak hormony, w tym przysadki? PSA?
Objawy obecne mogą wskazywać na przewlekłe napięcie mięśni dna miednicy. Tyle że ono samo się z powietrza nie bierze. Prawdopodobnie miałeś jakiś problem w dzieciństwie (infekcja? zwapnienia w gruczole krokowym mogą być echem. Zaburzenia hormonalne? dysfunkcje neurologiczne, na co zresztą wskazuje opis cystoskopii? czort wie po czterech dekadach), który został olany, i kazano Ci przetrzymywać na siłę parcie. Tyle że jeśli parcie i nietrzymanie moczu są spowodowane zignorowaną chorobą, to przetrzymywanie musi skończyć się pps (pelvic pain syndrome, zespół bolesnej miednicy) i całkowitą utratą kontroli nad parciem, strumieniem moczu i ntm.
Offline