Forum portalu pecherz.pl

Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.

Nie jesteś zalogowany.

Ogłoszenie

Ty, przekazując mi 1,5%, możesz pomóc mi bardziej niż 100% mojej składki zdrowotnej. Przekaż, proszę, 1,5% swojego podatku na rzecz mojego leczenia. KRS 00000 50135. Cel szczegółowy: Sykulska. Dziękuję :)!

#251 2011-01-24 21:40:52

Amidala25
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-12-15
Posty: 785

Re: co to jest ? ic? pomocy!Ciekawe diagnozy i zadnej propozycji leczenia

Redakcjo ale przeszukiwałam ostatnio internet pod kątem elektrostymulacji przezpochwowej/odbytniczej którą polecasz - szukałam w Krakowie i na Śląsku bo tam mam najbliżej i nic:(

Offline

 

#252 2011-01-25 09:10:58

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8789

Re: co to jest ? ic? pomocy!Ciekawe diagnozy i zadnej propozycji leczenia

No to chyba musisz do Wrocka sad.


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

#253 2011-01-25 11:25:04

Amidala25
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-12-15
Posty: 785

Re: co to jest ? ic? pomocy!Ciekawe diagnozy i zadnej propozycji leczenia

A czy jakąś poprawę może dać ekektrostymulacja podbrzusza czy odcinka L-S? wiem że efekty nie będą tak dobre jak przy przezpoch/odbyt, ale czy w ogóle byłyby przy dłuższej terapii?

Offline

 

#254 2011-02-03 21:09:58

atrakcja
Użytkownik
Zarejestrowany: 2010-01-07
Posty: 112

Re: co to jest ? ic? pomocy!Ciekawe diagnozy i zadnej propozycji leczenia

niestety wydaje się, że to jednak bakterie... miałam grypę a po sexie przyplątała się infekcja i nie wstawałam już z kibelka więc ponownie zażyłam monural  było to 2dni temu tyle że efekt już nie był taki spektakularny  jak ostatnio niestety...  siusianie kropelkami minęło ale pieczenie cewki już nie:(  dziś po prostu czułam straszne palenie cewki musiałam sobie zrobić zimny okład bo myślałam ze zaraz eksploduje z bólu. Dziś siusiałam tylko 3 razy i teraz już nie wiem chciałam wziąć druga dawkę monuralu a potem ciprobay ale czy to ma sens? w tej sytuacji..

Offline

 

#255 2011-02-03 21:42:12

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8789

Re: co to jest ? ic? pomocy!Ciekawe diagnozy i zadnej propozycji leczenia

A omegi nie pomagają? Albo selen, ale nie z drożdży? Pewnie masz obrzękniętą cewkę od infekcji, wypadałoby ją "ugasić".

Trzy razy to chyba nie za dobrze?

Atrakcjo, a co z naszymi ilustracjami?


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

#256 2011-02-03 22:39:18

atrakcja
Użytkownik
Zarejestrowany: 2010-01-07
Posty: 112

Re: co to jest ? ic? pomocy!Ciekawe diagnozy i zadnej propozycji leczenia

kochana Karolino! od przyszłego tygodnia zaczynam działania twórcze teraz miałam ultra stresującą sytuację i na nic głowy... podejrzewam ze jeszcze do mojej infekcji dołączył się mega stress biorę suplementy magnez... rokitnik z GLA no i rzuciłam seroxat bo nie mogę być warzywem twórczym a już tak to wyglądało...

wracając do mojego pytania chciałam wdrożyć koncepcje leczenia, którą sugerował pulkos czyli 2x monural, ciprobay potem długo furagina 2x pół ale czy w sytuacji tak pieczącej cewki to rozsądne? piłam cały czas zioła od bonifratrów (skład nie znany)

wydaje mi się ze o ile z pęcherzem lepiej to cały ból zszedł do cewki
jak pamiętacie nigdy nie latałam zbyt często do kibelka, działo się tak tylko w wypadku infekcji
i stan taki się utrzymuje 1,5 roku można by rzec, ze dla znających się na rzeczy to świadczy o tym że mój pęcherz nie jest neurogenny i nie ma IC ale do cholery wydaje się że nie ma tez bakterii??????!!!!! bo przy tych bakteriach to wy wszyscy sikacie na potęgę, więc co jest?
ja mam wezuwiusz w stanie erupcji zamiast cewki i trochę podwyższony poziom leukocytów...

Offline

 

#257 2011-02-03 23:56:51

perkosia
Użytkownik
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2009-11-28
Posty: 733

Re: co to jest ? ic? pomocy!Ciekawe diagnozy i zadnej propozycji leczenia

jak podwyższony poziom leukocytów to na 100% bakterie

Offline

 

#258 2011-02-04 00:05:22

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8789

Re: co to jest ? ic? pomocy!Ciekawe diagnozy i zadnej propozycji leczenia

Atrakcjo, a masz wymaz z cewki? Bo u mnie moczu było trochę, za to w cewce - skali brakowało.


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

#259 2011-02-05 13:19:49

atrakcja
Użytkownik
Zarejestrowany: 2010-01-07
Posty: 112

Re: co to jest ? ic? pomocy!Ciekawe diagnozy i zadnej propozycji leczenia

nie mam wymazu i co więcej czary mary od wczoraj mnie nic nie boli! eureka i cud! ktoś tu pisał ze monural dziala przez tydzien w tkance pecherza czy potwierdzacie? jest teraz jeszcze śmieszniej bo nie wiem czy ladowac druga saszete monuralu i ciprobay a potem te furagine długo czy odpuścić? ja wiem ze to nie oznacza ze sie pozbylam bakterii tylko ze zredukowałam ich ilość i toksyczne działanie... ale co teraz ..? co mi radzicie? co na to pulkos?

Offline

 

#260 2011-02-05 15:01:58

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8789

Re: co to jest ? ic? pomocy!Ciekawe diagnozy i zadnej propozycji leczenia

Ładuj! Furagin bym odpuściła na rzecz d-mannozy i/lub srebra (chyba że lepiej znosisz furagin niż srebro).

Ale jak zejdziesz z antybiotyków, zrób sobie wymaz z cewki i szyjki.


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

#261 2011-02-08 15:30:36

atrakcja
Użytkownik
Zarejestrowany: 2010-01-07
Posty: 112

Re: co to jest ? ic? pomocy!Ciekawe diagnozy i zadnej propozycji leczenia

po drugiej saszetce monuralu wzmogło mi się sikanie... dziwy!!!! co gorsze zaczęły mi nawalać jelita...

Offline

 

#262 2011-02-08 18:08:18

Redakcja
Administrator
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-27
Posty: 8789

Re: co to jest ? ic? pomocy!Ciekawe diagnozy i zadnej propozycji leczenia

Histaminowiec. Plus pewnie wyjaławia.

Normalka.


UWAGA! Obecnie kontakt ze mną jest możliwy wyłącznie przez mail w moim profilu na forum Pecherz.pl albo poprzez link: https://www.youtube.com/@didsociety/about
lub wpisanie w wyszukiwarkę YouTube'a nazwy użytkownika @didsociety (tu zakładka Informacje na profilu).

Offline

 

#263 2011-02-08 19:54:17

monka812
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-07-17
Posty: 915

Re: co to jest ? ic? pomocy!Ciekawe diagnozy i zadnej propozycji leczenia

słuchaj, ja tez jestem po 2 saszetkach monuralu. jesli chodzi o pęcherz, to żadnych zmian po leku nie zauważyłam. natomiast wczoraj właśnie( po 2giej saszetce i po uroflow) zaczęły mi nawalać jelita, wywaliło mi takie guzy-nabrzmiałe jelita-których nie miałam juz parę miesięcy. myślałam, ze to po urof., ale widze,że niekoniecznie.
na jelita polecam Debutir-kapsułki z kwasem masłowym-biore je juz 3ci m-c i bardzo mi sie poprawiło jesli chodzi o jelita. fakt, że śmierdzą ( mój mąż mówi, że jak kupa smile), ale ja sobie je chwalę.


co nas nie zabije, to nas wzmocni.

Offline

 

#264 2011-02-08 23:52:20

perkosia
Użytkownik
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2009-11-28
Posty: 733

Re: co to jest ? ic? pomocy!Ciekawe diagnozy i zadnej propozycji leczenia

mnie monural całkiem rozwalił jelita, musiałam się leczyć u gastrologa

Offline

 

#265 2011-02-09 12:00:50

atrakcja
Użytkownik
Zarejestrowany: 2010-01-07
Posty: 112

Re: co to jest ? ic? pomocy!Ciekawe diagnozy i zadnej propozycji leczenia

mam bardzo nieprzyjemne odczucia ni to opuchniecie ni to ciążenie w pęcherzu/cewce trudno mi to umiejscowić sikam jakoś inaczej mniejsze ilości i częściej W ogóle teraz coś się zmieniło obawiam sie ze na gorzej... i od razu uprzedzę po co robić te wszystkie badania. Tu wielu ludzi ma badania z antybiogramem bierze te prochy według wskazań i co ...? przechodzi im? nie!! biorą nawet autoszczepionkę i co... przechodzi im? często bywa gorzej. przepraszam ze sieje defetyzm ale łapie dołka i chyba chce usłyszeć ze jest jakaś szansa na pozbycie się tego...

Offline

 

#266 2011-02-09 21:56:47

perkosia
Użytkownik
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2009-11-28
Posty: 733

Re: co to jest ? ic? pomocy!Ciekawe diagnozy i zadnej propozycji leczenia

ja po tych prochach i autoszczepionkach miałam 10 miesięcy spokoju, trochę krótko ale dobre i to

Offline

 

#267 2023-04-14 13:18:08

atrakcja
Użytkownik
Zarejestrowany: 2010-01-07
Posty: 112

Re: co to jest ? ic? pomocy!Ciekawe diagnozy i zadnej propozycji leczenia

Z niepokojem zauważyłam, że portal jest w kompletnej atrofii. Tymczasem po 10 latach względnego spokoju -zdarzyły się jakieś epizody w 2018 roku, jednak okazały się nieprzewlekłe i w większym stopniu z odpowiedzią immunologiczną na zażywane antybiotyki. Ale teraz nastąpiła u mnie powtórka z rozrywki. To znaczy 3-miesięczna infekcja niemożliwa do wyleczenia tradycyjnymi antybiotykami. Zażywałam Amoxicillin, Bactrim i Nitrofurantoin i wciąż bez żadnych zmian. Od 3 mc dolega mi ciążenie w cewce moczowej, bolesne skurcze pęcherza, ale tradycyjnie już nie biegam zbyt często do kibelka. Jedyne co się zmieniło to fakt, że wykryto dość oporne bakterie w wymazie cewki citrobacter koseri. zachorowanie nastąpiło tuż po tym jak wylizałam sie z Covidu.

Offline

 

#268 2023-04-14 13:18:16

atrakcja
Użytkownik
Zarejestrowany: 2010-01-07
Posty: 112

Re: co to jest ? ic? pomocy!Ciekawe diagnozy i zadnej propozycji leczenia

Z niepokojem zauważyłam, że portal jest w kompletnej atrofii. Tymczasem po 10 latach względnego spokoju -zdarzyły się jakieś epizody w 2018 roku, jednak okazały się nieprzewlekłe i w większym stopniu z odpowiedzią immunologiczną na zażywane antybiotyki. Ale teraz nastąpiła u mnie powtórka z rozrywki. To znaczy 3-miesięczna infekcja niemożliwa do wyleczenia tradycyjnymi antybiotykami. Zażywałam Amoxicillin, Bactrim i Nitrofurantoin i wciąż bez żadnych zmian. Od 3 mc dolega mi ciążenie w cewce moczowej, bolesne skurcze pęcherza, ale tradycyjnie już nie biegam zbyt często do kibelka. Jedyne co się zmieniło to fakt, że wykryto dość oporne bakterie w wymazie cewki citrobacter koseri. zachorowanie nastąpiło tuż po tym jak wylizałam sie z Covidu.

Offline

 

#269 2023-04-15 11:07:58

atrakcja
Użytkownik
Zarejestrowany: 2010-01-07
Posty: 112

Re: co to jest ? ic? pomocy!Ciekawe diagnozy i zadnej propozycji leczenia

Tak się ucieszyłam, że coś mi wykryto w wymazie cewki, że pospieszyłam się z niezbyt szczegółową relacją o moich dolegliwościach. Po 12 latach miałam wymaz! łoooo big_smile

Zacznijmy więc od punktu, w którym przerwałam narrację. Jakoś 12 lat temu przeprowadziłam na sobie forsowną kurację. Waliłam wszystkie kompilacje abx i chyba tak przez 6-7 m/c (już dokładnie nie pamiętam)
poszła:
doxycyklina
azytromycyna
cyprofloksacyna
Acc 600
monural
i coś tam jeszcze...
Żarłam to wzdłużnie, podłużnie, poprzecznie, w konfiguracjach niebanalnych jak jakiś walnięty narkoman. Rzygałam tym, pociłam się tym ale żarłam. Efekt był taki, że dobrnęłam do zaburzeń depresyjnych i musiałam wziąć Fluoksetyne. Do kibla wyjść nie mogłam. Każda wycieczka poza łóżko stała się wyprawą na Mont Everest. Coś ponad rok z życia mi uciekło, ale o dziwo przeszły bóle pęcherza i cewki. Zresztą w życiu też mi przeszło prawie wszystko. Uciekł narzeczony, straciłam pracę, w domu też rodzinnie zrobiło się nie wesoło, no kicha po całości, jedyna jaśniejsza gwiazdeczka to, że do życia zawitał mi kotek, którego pokochałam jak dziecko własne i wciąż ze mną jest smile.
Zdarzały się u mnie jakieś epizody poseksualne, ale takie mało trwałe i reagujące na Nitrofurantoin i wszystko dobrze szło, aż do roku 2018.
W tymże roku poznałam swojego obecnego męża. Życie seksualne przepłaciłam zapaleniem pęcherza, z tym, że tym razem już tak łatwo nie odpuściło. Wszystko zbiegło się w najbardziej mrocznym momencie, kiedy na raka jajnika umierała moja mama, ja zachorowałam na krztusiec, potem zostałam doszczętnie okradziona, to wszystko zbiegło się jeszcze ze stresem wyprowadzki zagranicę do Niemiec, bo też rodzina po śmierci mamy żyć mi nie dawała w Polsce, zaczęły się u mnie jakieś bóle w klatce piersiowej no i pęcherz miał swoje używanie. Jak leczą w Niemczech? Rewelacji większej nie ma. Bardzo podobnie i na oślep jak w Polsce, tyle że od razu robią testy paskowe, które gówno im wykazują, więc pacjent jest zdrowy lub ma diagnozę IC. To mityczne IC big_smile problem jest taki, że wyników badań do łapy nie dadzą. Ja nie dobrnęłam do diagnozy IC, bo zapalenie jakoś po 3-4 m/c męczarni wyleczyłam abx-em, tyle że... nie bardzo.
Przypomnę co nieco z moich sytuacji, żeby ewentualni ciekawscy nie musieli tego sprzed 12 lat odkopywać. Zapalenia ewidentnie zaczynają się po zbliżeniu z mężczyzną nowym.
Właściwie bardzo rzadko siusiam. Nigdy nie miałam częstomoczu przy tym schorzeniu, a jak siusiam to tak naprawdę siarczyście. Po kropelce mi się tylko zdarzało przy ewidentnej escherichia coli. Userzy z pęcherzem mają siusiania co chwilę a ja nie, ja mam tylko nieswoisty ból, opuchnięcie pęcherza, który z czasem przechodzi w ból cewki i na tym etapie trwa to w nieskończoność, no przynajmniej kilka miesięcy.
I teraz wyobraźcie sobie, w tym tragicznym roku latem 2018 zdarzyło mi się zlać w łóżko. To był szczyt!
Od tego momentu aż do 2023 miałam dziwnie z moim pęcherzem, oczywiście jak na moje standardy chorowania. Parcie zaczęło mnie wybudzać nad ranem. Sikałam częściej. Potrafiłam czuć, że wypiłam za dużo i że trzeba oddać co swoje naturze a moje siuśki nabrały swoiście nieprzyjemnego zapachu i był on wyczuwalny już w godzinę po podmyciu się (a podmywam sie zawsze po siusianiu), bólowo odczuwałam pęcherz, gdy wypiłam pół kieliszka wina albo pizzę zjadłam. Jakby ta choroba wchodziła na wyższy etap rozwoju, tyle że nie było typowego bólu, chociaż pobolewały mnie nerki i od czasu do czasu stawy. Ogólnie dało się te symptomy zignorować, biorąc coś tam osłonowego jak furagina i paracetamol. 24 grudnia 2022 covid rozmazał mnie na ponad miesiąc po ścianie. Tak nie chorowałam dawno. Kiedy skończyła się pandemiczna gehenna, to wzięłam augumetin, bo pęcherz zabolał po seksualnym ekscesie z mężem. Niby złagodziło się trochę, ale nie przeszło do końca. Coś mi niesamowicie doskwierało w cewce zrobili badania paskowym i wyszło im, ze nic nie wyszło. Czyli klasyka! Resztę urobku wysłali do laboratorium. Lekarz dał mi Bactrim. Efekt nie bardzo. W laboratorium odkryto, że to Citrobacter. Z dopiskiem, że oporne na wiele antybiotyków, ale nieszkodliwe! smile i dostałam wtedy Ciprofloxacin i znowu stał się maleńki kroczek do przodu, tyle że nie do końca. Na dokładkę wyżebrałam jedną saszetkę monuralu. Bol cewki ustal, ale nerki zaczęły mnie bolec mocno. Na wizycie u urologa ten stwierdził, ze nie widzi zmian w nerkach i jest ok I machnął lekką ręką i przepisał Nitrofurantoin 2x100mg. Zażywam tydzień i nawet zrobiło się ewidentnie lepiej, chociaż nerki pobolewają i cewka czasem tez. Idzie już 3 miesiąc chorowania.

Offline

 

#270 2023-04-17 15:38:33

atrakcja
Użytkownik
Zarejestrowany: 2010-01-07
Posty: 112

Re: co to jest ? ic? pomocy!Ciekawe diagnozy i zadnej propozycji leczenia

Sluchajta, bo nie będę dwa razy powtarzać, a piszę tu do was z kronikarskiego obowiązku i może po to, by komuś w czymś pomóc albo natchnąć, że w tej Polszy to wcale tak dziadowsko z lekarzami nie jest. jak wam 3 dni temu oświadczyłam wyszedł im z badania z 16.02.2023 Citrobacter i miało być cacy i że już, ale jednak cacy nie będzie.

Jak napisałam w poprzednim poście tu nikt badań do łapy nie daje. No ale Polak łatwy w obejściu nie jest i jak się uprze to będzie cisnął po całości. A nóż, widelec coś wyciśnie no i wycisnęłam.

citrobacter freundii complex 100000

oporne:

Amoxicillin

Ampicillin

Amx/Clsr

Amx/Sulb

Cefaklor

Cefpodoxime(p.o.)

Cefuroxime(i.v.)

-------------------------
wrażliwe:

Cefotaxim

Ceftriaxone

Cotrimoxazol

Ciprofloxacin

Ceftazidim

Fosfomycin

Gentamicin

Imipenem

Meropenem

Nitrofurantoin

Piperac/Tazob

Pivmecillinam

Trimetoprim

To nie koniec, bo okazało się, że dodatkowo miałam coś jeszcze w diagnozie, o czym zapomniano mi powiedzieć:

Enterobakterię jako patogeny 100000
Odmiedniczkowe zapalenie nerek!!!!
Zakażenie dróg moczowych cewnikiem/implantem
Lokalizacja zakażenia układu moczowego nie określona.

A lekarz ani się zająknął i przekazał podobno, że takie zdanie świadczy o możliwości, a nie chorobie. po prostu mieli taki dzień na erudycję i nawet wykrzykniki dali w wypisie, żeby im się składnia zgadzała. A mnie od 3 m/c bolą nerki nie wiadomo dlaczego. Taka uroda! A nie mogłam się sugerować, bo badań w łapie nie miałam. Tymczasem mój mąż Niemiec, który nie był łaskaw przestudiować wynik tego badania. Tylko zapytał debila na recepcji czy wszystko w porządku i jak debil po nim powtarzał.

Offline

 

#271 2023-04-18 05:46:13

atrakcja
Użytkownik
Zarejestrowany: 2010-01-07
Posty: 112

Re: co to jest ? ic? pomocy!Ciekawe diagnozy i zadnej propozycji leczenia

Mam takie spostrzeżenie, które po latach chorowania się sprawdza, ciekawa jestem czy ktokolwiek kto się jeszcze tu zaplącze i reaktywuje, potwierdzi. Natchnął mnie do tej teorii nieodżałowany Pulkos. Otóż... Pulkos kiedyś wspomniał coś takiego, że florę bakteryjną, którą odkrywamy w badaniach jako patogenną, nosimy ze sobą cały czas od urodzenia i ona nas przez lata nie nadkaża, (to, co nam wychodzi jako patogen w badaniach to już nie nasze), bo dopiero jak wymienimy się drobnoustrojami, z kimś, kogo flora bakteryjna rosła w innej otoczce DNA, zaczyna się jazda. Przychodzi ta chwila, że wchodzimy w relacje bardzo bliską z innym osobnikiem. Wystarczy na tym etapie brak silnej immunologicznej bariery, by nastąpiła lawina. Wiele userek takoż i ja doświadcza pierwszych symptomów swoich dolegliwości po seksie. Zwykle jest to nowy partner i pierwsze z nim zbliżenia. Podkreślam Nowy. Co ciekawe nie każdy osobnik nosi takie zagrożenie dla nas. Są tacy mężczyźni, że po nich nic nam nie jest i to jest niezależne od stopnia higieny (a przecież niezmiennie mamy skłonność do ZP). To jest właśnie coś, co mnie można by tak określić, fascynuje.

Offline

 

Stopka forum

Powered by PunBB
© Copyright 2002–2005 Rickard Andersson