Witamy na forum portalu pecherz.pl poświęconym pacjentom z pęcherzem nadreaktywnym i śródmiąższowym zapaleniem pęcherza.
Nie jesteÅ› zalogowany.
Dzięki Sky.
Jako że jesteś Sky aktywny na tym forum, jak i z wiedzą na temat bakterii godną pozazdroszczenia , więc kieruje do Ciebie moje pytania i przemyślenia . W końcu może otworzysz własne laboratorium czy może "poradnie bakteriologiczną"
Przepraszam że ten antybiogram taki chaotyczny, jakoś nie mogłem sobie poradzić żeby go uporządkować. Ale myśle że z odczytem poradziłeś sobie
Niemniej umieściłem go dla jasności na www.antybiogram.glt.pl .
Z tego co piszesz, wnioskuje że ofloksacyna będzie najlepsza. Może połącze ją z Nitrofurantoiną , chociaż troche obawiam się skutków ubocznych.
A jak to jest z długością brania antybiotyków. Z tego co udało mi się usłyszeć od Pani Doroty z Inżynierskiej, to radziła brać antybiotyk tylko przez dwa tygodnie, bo rzekomo długie branie antybiotyku osłabia układ odpornościowy, no a biorąc autoszczepionke tego jak najbardziej nie chcemy.
Wydaje mi się że radziłeś dłuższe branie antybiotyku, nawet kilkumiesięczne? A co właśnie ze skutkami ubocznymi , no i co z układem odpornościowym przy tak długim okresie brania antybiotyku?
Jakie są wogóle szanse pozbycia się tego świństwa? No i w jakim czasie ? A jaki wpływ na plemniki może mieś taki "zestaw bakterii". Pytam bo ,w prawdzie potomstwa jeszcze nie planuje, aczkolwiek to już chyba w krótce przede mną . No i właściwie nie wiem czego tu można się obawiać.
Licze znowu na wyczerpujący wywód
Offline
wiesz aby bawic sie w bakteriologa to trzeba miec wiedze a ja mam jedynie niewielka wiedze teoretyczna w bardzo waskim zakresie ale dzieki za mile slowo
po leko wrazliwoci moge powiedziec ze faecalis pochodzi ze srodowiska szpitalnego(warunek-opornosc na wysokie stezenia aminoglikozydow-amikacyna.gentamycyna-powinno byc srednio wrazliwe)co mogloby jakos wiazac pobyt tam z klopotem.bakterie o okreslonych cechach czesto pochodza wlasnie z tamtego srodowiska lub od osoby ktora miala zwuiazek z tamtym srodowiskiem bo te zwyczajne niezmutowane bakterie czesto sa lajtowe i wrazliwe na wszystko na co moga byc wrazliwe.ale spokojnie niejestej jedynym przypadkiem na forum ktory posiada taka "wredniejsza" wersje bakterii a pisze to bo naprawde MOZE miec zwiazek z zabiegiem.
Pani Dorota dobrze radzi bo moga byc skutki uboczne ktorych jest cala masa przy tych "mocniejszych" antybiotykach,nietylko zagrozenie grzybica.z pewnoscia oslabiaja uklad immunologiczny bo niszcza bakterie z jelita,z gornych drog oddechowych wiec o nowa infekcje nietrudno ale mozna temu zaradzic wcinajac probiotyki a na gorne drogi oddechowe takze mozna brac probiotyki te jelitowe ale niepolykajac tylko otwiera sie kapsule i sypie na jezyk,to patent lekarza od groznej choroby zakaznej gdzie ludzie na ogromnych dawkach antybiotykow jada nawet kilka lat bez przerwy-niemaja wyboru ale zyja i nic nowego nieprzychodzi.co do jelit to zawsze jest ryzyko rzekomobloniastego zapalenia jelit ale przy probiotykach mozna takie ryzyko zminimalizowac.bo wiesz jak cos nowego wlezie to ukld immunologiczny bedzie musial sie tym zajac wiec wolne % ukladu immunologicznego do dyspozycji sie zmniejsza bo niejest to nieograniczone.antybiotyki maja duzo skutkow ubocznych a fluorochinolony(np ofloksacyna) dosc sporo ale niema nic za darmo niestety.jesli sie bedzie odpowiedni do tego podchodzic to mozna zminimalizowac "zmniejszenie" odpornosci jak i skutki uboczne(to juz trudniejsze).na gruczol powinno sie brac od 6 do 12 tygodni antybiotyki a niektorzy sugeruja poprostu 16 tygodni.choc trudno sie do tego odnioesc bo ta chorobe moze powodowac cala masa roznych bakterii gdzie kazda moze wykazywac inne stopien trudnosci eradykcji.
wplyw na plemniki jest taki ze moga byc(raczej napewno beda)klopoty w "zaciazeniu" bo bakterie uposledzaja ruchliwosc plemnikow a nawet moga uszkadzac same plemniki co grozi uposledzeniem potomka niestety nawet.ale wszystko jest kwestia indywidualna.ostatnio czytalem o kolesiu co mial grozna ogolnoustrojowa chorobe infekcyjna(nie sepse) bral kilka dlugich miesiecy antybiotyk czyli niby oslabiony organizm przez chorobe i antybiotyk zadnej diety,wcinal snikersy i nic zero grzyba i do tego wyzdrowial a z drugiej strony masa historii dziewczyn co po pierwszym w zyciu antybiotyku maja mega grzyba wiec trudno powiedziec hjak organizm zareaguje i jak bedzie wszystko wygladac.
Offline
Dzięki Sky.
Już wiem chyba troche więcej, będe chyba decydował się na ofloksacyne łącznie a autoszczepionką. W kazdym razie juz pomału zaczynam się przyzwyczajac do jogurtów Jeszcze raz dzieki Sky, napewno będe prosil o wiecej info
Offline
Ale oprócz jogurtów nie zapominaj o probiotykach 1x dz, probacti 4 , 2 x dz. lactobacillus, cena ok. 14 zl. za op. ale warto, bo nie dostaniesz zespolu drazliwego jelita i bedziesz chodzil z brzuchem jak kobieta ciężarna, pozdrawiam dan
Przepraszam, ze ostatnio malo udzielam sie na portalu, ale przeszlam juz trzecia operacje oczu i musze oszczedzac moj wzrok
Offline
Dzieki za rady.
Bede kupowal wszytko co bedzie nosiło nazwe probiotyk
Życze udanej kuracji,no i oszczdzać oczy ale otwierać kiedy trzeba
Pozdrawiam.
Offline
jest jeszcze lactoseven zawiera az 7 roznych rodzajow bakterii i nietrzeba go w lodowce trzymac.cena ok 15zl
wsumie lactoseven ma ogolnie najwiecej rodzajow tyle ze niewszedzie wiedza co to jest i z hurtowni musza sciagac.
Dan bardzo dobrze radzi zeby mieszac kilka roznych probiotykow
i pamietaj probiotyki i jogorty(wszelkie przetwory mleczne tez) w odstepie przynajmniej 2 godziny od antybiotyku bo antybiotyk zostanie w sporej czesci niewchloniety a w przypadku probiotykow zniszczy je zanim dotra gdzie trzeba.
Offline
Witam po czasie.
Dzięki Sky za odpowiedzi.Jako że zamówiłem sobie autoszczepionke z Inżynierskiej, i za jakiś czas będę zabierał się za kuracje,chciałbym zdecydować się na antybiotyki.
Tak jak Sky sugerowałeś, zdecydowałem że dobrą opcją byłaby na pierwszy rzut Ofloksacyna, a potem Nitrofurantoina.Jednakże, po lekturze z linku http://www.mp.pl/artykuly/index.php?aid=15565&print=1&_tc=F44AF821BE4B4F0DAE5D01D3E120CF20 ,
który gdzieś tu na forum podałeś ,wyczytałem że Nitrofurantoina nie penetruje gruczołu krokowego , cytuje "Jeśli w drugiej i trzeciej próbce moczu stwierdza się znamienny bakteriomocz, wówczas należy przez 3 dni podawać choremu nitrofurantoinę, która nie przenika do gruczołu krokowego, w dawce 50 mg 4 razy dziennie, a następnie powtórzyć badanie."
Wprawdzie w moczu i gruczole wyszły mi te same bakterie Staphylococcus aureus,Streptococcus faecalis, no i na dokładkę w gruczole E. coli (Notabene ,o ironio losu, najpowszechniejsze w zapaleniu gruczołu krokowego, a mnie przez 6 lat leczono na neurogenność pęcherza).
Reasumując, czy nie można założyć, że przy jedynym moim kilkuletnim objawie jakim jest częstomocz,mam przewlekłe zapalenie gruczołu krokowego, i w związku z tym zastosowanie Furaginu(Nitrofurantoinu) mija się z celem?Będe zamawiał antybiotyki, więc jeśli można liczyć na jakąś rade,będe wdzięczny.
Offline
nitro sugerowalam w kierunku bakteri z pecherza,(ostatni post na poprzedniej stronie tego tematu)nie gruczolu bo na gruczol tak naprawde z tych powszechnych antybiotykow dzialaja fluorochinolony(cipro,ofloxacyna,norfloksacyna),tmp/smx(biseptol,bactrim),tetracykliny(doxy,tetra),makrolidy(azitromycyna,klarytromycyna itd).moim zdaniem nitro moglaby byc ok w polaczeniu z czyms w tym przypadku ale w tej sytacji jako samodzielny lek raczej niebardzo chyba ze jako profilaktyka jakis czas po leczeniu.takze raczej nastaw sie na jeden antybiotyk wlasciwy i bedziesz widzial co sie dzieje.wiesz ja podalem tylko propozycje jak to mpgloby wygladac aby jakis sens mialo i jakby niepatrzec to pozostaje tylko opcja ofloksacyny+sczepionka oczywiscie.ale wybor lezy w twoich rekach no i oczywiscie lakarza prowadzacego
co do tego artykolu co podalem to niejest on jakis super poprosty daje zaryc czym to leczyc bo czas kuracji podany tam jest bledny(za krotki)pozatym to indywidualna kwestia.sa lepsze artykoly ale to jest bez znaczenia bo czas kuracji to indywidualna sprawa.hmm w jakim sensie bedziesz "zamawial" antybiotyki??? odpowiedz moze byc na priv
Offline
Dzięki Sky.
Co do lekarza prowadzącego, to tak jakoś przejąłeś jego role nieświadomie może do końca Ale bądź spokojny,konsultuje się z lekarzem Co do zamawiania oczywiście recepte,drogą nie koniecznie normalną no ale jak lekarze nie bardzo wiedzą co zapisać to trzeba im zasugierować .
Co do mojego leczenia, to tak właśnie myślałem że wpierw kuracja Ofloksacyna z autoszczepionką.Czyli potem ewentualnie Furagin jako profilaktyka rozumiem.
Mam nadzieje że dobrze zrozumiałem.W każdym razie bądź spokojny, będe się z lekarzem konsultował
Offline
bo wiesz ja jedynie zaznaczylem kierunek jaki wynika miedzy innymi z wspomnianego wyzej artykulu i podobnych zwiazanych z ta tematyka a internet niemoze przejac roli lekarza oczywiscie :)musisz pamieta takze o ewentualnych skutkach ubocznych antybiotykoterapi.
Offline
Dzięki Sky.
Pewne to , że żaden lekarz mi tak sprawy nie naświetlił jak ty, no ale lekarze mnie na co innego raczej leczyli
W każdym razie do słyszenia.
Offline
Miednica to bardzo unerwione i umieśnione miejsce ! najczesciej to wlasnie nerwy i napiecia miesni są przyczyną dolegliwosci pecherzow-prostatowych . czesto przy takim czestomoczu bolą tez odbyt, uda , lub rozne partie plecow.
Baktria to najprostrza przyczyna , lekarzom wystarczy wypisać pacjentowi antybiotyk i robota z glowy. Pacjenci tez sa zadowoleni bo to wygodny i "oczywisty"powod choroby !
Tylko dlaczego antybiotyki nie sa tak skuteczne jak w przypadkach ninnych oczywistycz chorob bakteryjnych ?? Dlaczego np ja zajadalem przez ponad 6 mieś rozne antybiotyki i nic mi to nie pomogło ??
Dlaczego jest wielu ludzi ktorym posiew wykazuje bakterie w moczu lub nasieniu i wcale nie cierpiÄ…. kiwanie Dlaczego np moj ojciec ma mocno powiekszona prostate i nic go nie boli a mi urolodzy wciskaja jaks prostatodynie z lekkim powiekszeniem prostaty i ja z bolu nie mmoglem spac i funkcjonowac ?
Dlaczego nawet bezposrednie wstrzykiwanie antybiotykow w prostate jest tak samo malo skuteczna jak zwykla doustna antybiotykoterapia ?
Na kilku polskich forum i wielu zagranicznych jest bez mnóstwo facetow , ktorzy nalykali sie kilogramow antybiotykow i dalej cierpia.
Te dolegliwosci wg USA badań sa tylko w mniej niz 10% spowodowane bakteriami i jak te akurat bakteryjne da sie szybko wyleczyć !
Bylem w USA w klinice ktora leczy ten problem od strony przyczyny w niekontrolowanych napieciach miesni bylo tam kilku mlodych facetow ktorym te problemy pojawily sie po wypadku lub operacji okolic miednicy ! Albo zostalo naruszone unerwienie albo po operacji spinajac miesnie w reakcji na bol nayli sie spazmow skurczone i skrócone miesnie powoduja ucisk narwow lub narzadow i ich niedotlenienie a to wywoluje bol !
jak ktos chce zobaczyc jak to dziala to niech zaciska przez kilka godzin dziennie pięść , po kilkunastu dniach bedzie mal klopoty z rozprostowaniem dloni i bedzie musial kilka dni potrenowac by ja swobodnie prostować , a to jest dlon , miesnie ktore kontroluje nasza swiadowmosc. W miednicy jest wiele miesni ktore nie kontrolujemy swiadomie !!
Ja od ponad rokun nie biore antybiotykow i nie chodze do urologow i mam ponad 80% poprawÄ™ . MIalem przed swietami lekka cofke ale teraz czuje sie znowu duzo lepiej najlepiej od poczatku choroby. W nocy wstaje max 1 raz oddaje ponad 300 ml czasami 400-500 co 3-6 godzin. W najgorszym stadium choroby i podczas kuracji antybiotykami chodzilem co godzinÄ™ i sikalem po 100-150 ml. Bolalo mnie nonstop . Teraz boli mnie tylko przy napelnionym pecherzu.
Relaksacja , rozciaganie miesni dna miednicy masarze , jak najczestrze kontrolowanie napieć miesni w tych okolicach ch to droga ktora polecam chorym ktorym kuracja z celowanych antybiotykow nie pomaga !!
Polecam Ci rowniez poszperanie w necie pod Pudendal Nerve Entrapment (PNE).
I koniecznie lekture strony: http://www.chronicprostatitis.com/spasmtx.html
Pozdrawia Andrzej
Offline
Witam.
Za jakiś czas zamierzam rozpocząć kuracje Oflodinexem razem z autoszczepionką. Nie wiem , czy mogę brać jeszcze dodatkowo Urinal i witamine C. Gdzieś tam wyczytałem że wintaminy C nie bierze się razem z antybiotykiem. No i co z tym Urinalem,mam też zakupioną herbatę żurawinową oraz sok żurawinowy(czy ja przypadkiem nie przesadzam ). Licze na jakieś podpowiedzi .
Pozdrawiam.
Offline
rafoso, nie wpowiem sie, co do witaminy C, herbatki zurawinowe to tylko z nazwy sa zurawinowe, soki także , zopstan przy Urinalu, możesz poczatkowo brac po dwie dwa razy dziennie, ale najwyżej przez dwa tygodnie potem zejdx do 2x1, a kiedy poczujesz poprawe możesz cale zycie brac jedna na noc. Uwierz mi pozbylam sie czestomoczu (nie mam nadreaktywności zaznaczam) . Ostatnio przyjechala do Warszawy kobieta z poludnia Polski, zatrzymala sie u mnie przez kontakt z portalu, pojechalam z nia wszedzie, na Inzynierska do Urologów, porozmawialysmy na rozne tematy i poradzilam jej zurawinę, ale tylko Urinal, bo ona pila herbatki expresowe i soki. Wczoraj zadzwonila do mnie i mowi, że po tym Urinalu ustapily bole nerek i pecherza, a ma stwierdzone IC . Nie ma takich bolesnych parć, czyli coś w tym jednak jest. Podkreslam, że musisz obserwować zachowanie Twojego organizmu, ponieważ niektore osoby z portalu twierdza, że po zurawinie bóle są silniejsze, no nie wiem, mnie pomaga, więc biorę i polecam innym, ale Karolina protestuje, ona twierdzi, że czuje sie gorzej, kazdy ma inny rodzaj uszkodzenia sluzówki pecherza. Urinal powoduje to, że sciany zoladka i pecherza sa zabezpieczone fitrem ochronnym i bakterie helicobakter pylori i coli nie moga sie przyczepic i sa splukiwane, a ta pani ma wlasnie bakterie coli, na ktore brala konskie dawki dozylnych antybiotykow. Takie moje refleksje, może nie przekonaja wszystkich, ale kazdy ma jakies doswiadczenia i jesli choć jednej osobie to pomoże to juz dobrze. pozdrawiam Dan
Z moimi oczami coraz lepiej, wiec częsciej bede sie wypowiadać na portalu.
Offline
Dziękuje za odpowiedź.
Tak jak pisałem , będe brał autoszczepionke z Oflodinexem, no i Urinal chce brać dodatkowo.Urinal już stosowałem gdzieś przez dwa czy trzy tygodnie, i troche mi pomógł, to znaczy częstotliwość była trochę mniejsza,od parunastu dni nie biorę i już czuję że jest troche gorzej.Jak by jeszcze ktoś wiedział z antybiotyk można brać razem z witaminą C było by pięknie
Pozdrawiam.
Offline
wit c podnosi odpornosc na infekcje w ten sposob za "zamyka" komorki dzieki czemu sa "nie do zdobycia".w sytuacji zdrowia napewno jest to dobry pomysl ale niewiem jak to "zamkniecie" wplywaloby na dystrybucje antybiotyku i jego "przenikalnosc".
Offline
to może na razie nie eksperymentuj z wit. C, a bierz antybiotyk i żurawinę, a jak skończysz antybiotyk , weź witaminę, nie zapominaj o probiotykach, bo zaraz zlapiesz candida albicans i znow bedziesz mial nowy p[roblem, a tego cholerstwa pozbyć sie , to gorzej , niz bakterii. Dan
Offline
Będe brał zamiast Ofloksacyny Cyprofloksacynę.Tak jakoś wyszło że mama moja miała trudności w uzyskaniu Oflodinexu.Jestem na obczyźnie więc muszę się zdać na bliskich .Ustaliłem z panią bakteriolog że Cyprofloksacyna jest równie dobra, jednakże nie miałem jej wyników z autobiogramu.
No w każdym razie na www.infekcje.com.pl/linkowanie.php?gdzie=anty34&zaaw=tak coś tam pisze o kwasowości soków żołądkowych i gorszej absorbcji Cyprofloksacyny w przypadku niższego pH . Jakoś tak sobie ubzdurałem że witamina C podnosi kwasowość w układzie pokarmowym, ale może to tylko moja bzdura ,więć się radze.
To tyle.Dalsze pytania wkrótce
Offline
Mała uwaga. Nie tylko dalsze pytania, ale i dalsza pomoc innym. Tu każdy potrzebuje pomocy, ale i czymś dzieli się z innymi
Offline
Jasne Ale moja wiedza i przebyte doświadczenie jeszcze stawiają mnie po tej stronie pytających, więc wiem że moje podpowiedzi mogą być jeszcze nie bardzo trafione.W każdym razie jak tylko będe mógł to podzielą się swoją jak na razie skromną wiedzą
Offline
Witam po dłuższym czasie.
Chcę dać znać na jakim etapie jestm z leczeniem.Skończyłem niedawno kuracje Cyprofloksacyną. Niestety nie zauważyłem jakiejś poprawy po tym antybiotyku. Wprawdzie zmiejszyła sie u mnie troche częstotliwość wizyt w toalecie, ale to od czasu kiedy stosuję Urinal. Zacząłem teraz brać autoszczepionke, więc na jakieś pozytywne rezultaty muszę poczekać pewnie z pare tygodni.W dalszym ciągu musze zażywać Driptane jak i tabletki na sen bo w nocy muszę wstawać zbyt często jak tego nie stosuję.Mam nadzieje że za pare tygodniu będe mógł pochwalić się jakimis pozytywnymi wynikami.
Pozdrawiam.
Offline
No i jak widzisz dostales szansę podzielenia sie swoja wiedzą, bo informacja, że po urinalu rzadziej odwiedzasz toaletę jest bardzo cenna, gdyż ja jestem przekonana, że biorac urinal od 1,5 roku pozbylam sie na dobre czestego odwiedzania toalety,bolu pecherza nie, ale przynajmniej biegać nie muszę co chwila i nie szukam w drodze toalet-to juz bardzo duzo. Pozdrawiam i zycze wytrwalosci dan.
Offline
Witam
Chciałbym podzielić się postępami z mojej terapii. Poprawa jest niewielka, ale zawsze, bo trochę rzadziej chodzę do toalety, a więc chociaż coś.A więc przypominając, w nasieniu znaleziono u mnie E.Coli, Streptococcus faecalis i Staphylococcus aureus. W ramach leczenia stosowałem przez około miesiąc antybiotyk Cyprofloksacynę, po czym brałem autoszczepionkę. Niedawno robiłem ponowne badania nasienia na Inżynierskiej, no i okazało się, że feacalis dalej sobie egzystuje, pozbyłem się Coli i Aureusa, ale za to pojawił się Proteus mirabilis i Staphylococcus epidermidis, wszystkie w obfitym wzroście. Na razie nie chcę brać antybiotyków. Już otrzymałem autoszczepionkę, więc zaczynam walkę z bakteriami na nowo. Mam nadzieję, że Coli i Aureus już więcej do mnie nie powrócą. W każdym razie jeszcze nie zwątpiłem w sens leczenia
Offline
Wiec zycze powodzenia rafoso czyli na to wyglada ze daje sie we znaki poprostu proteus i epidermidis. Kurcze naprawde zaczynam myslec ze te bakterie kt wychodza po leczeniu w posiewie daja objawy i to sa te wlasciwe. Ciekawe jak to sie dzieje ze wychodzi cos zupelnie nowego. Poprzednie nie daja im miejsca czy co:) No bo najprawdopodobniej bytowaly wczesniej. Cos ja czuje ze u mnie bedzie podobna historia, trzymam kciuki
Offline